Witam, zakupiłem 5 maja tego roku karte graficzna a dokładnie gtx 1660 ti od gigabyte. Niby wszystko bylo git ale po miesiącu zaczeły sie dziac dziwne rzeczy na poczatku przy obrotach wentylatora 2000-1700 rpm wydobywał sie dziwny dzwięk. Pomyślałem że to nic poważnego wiec się tym nie martwiłem no bo karta ma dopiero miesiac wiec co moglo sie stac. Mniej wiecej dwa tygodnie po tym zauważyłem kropelki na obudowie na poziomie karty graficznej więc odłaczyłem kompa i wyciągnąłem karte. Okazało się że karta ma plamy na stronie gdzie sa wentylatory i widać kropelki wzdłóż wentylatorów i ewidentnie nie jest to zalane przeze mnie. I widac że z karty po prostu cieknie substancja, to coś olejowatego. Więc postanowiłem że po prostu zgłosze reklamacje z tytułu rekojmi. Po dwóch tygodniach dostałem informacje od xkomu ze nie przyjmują reklamacji i ich decyzja jest bezzasadna. Napisali równierz ze karta jest sprawna i moje pytanie na jakiej postawie stwierdzili ze jest sprawna? W tym samym mailu napisali ze wysłali do serwisu producenta karte graficzną na dodatkowe sprawdzenie. I moje pytanie jest takie, ile mam jeszcze czekac na informacje?, od pierwszej wiadomosci minelo dwa tygodnie. I czy wogule moge oczekiwac ze mi tą reklamacje przyjmą? I czy dobrym pomysłem jest nawiązywanie kontaktu z rzecznikiem praw konsumenckich? Lub macie jakieś pomysły co robić?
Z Miedzianki:
- Górnik, najciekawsze piwo z tego co kupiłem, jak ktoś lubi te klimaty to polecam
- San Fran Trzcińsko, też dobre, słyszałem, że ma być jakieś wybitne ale jak na WC to średnia półka bym powiedział, goryczka jest, wytrawne jest ale brakuje trochę smukłości
- Boberek i tutaj również miał być szał, a jest zawód, spodziewałem się solidnego BW, tym bardziej, że piwo leżakowane było z płatkami po bourbonie, a tu dupa, "beczki" nie czuć, waniliny brak, od średnie BW bym powiedział lub krafcikowa klasyka "w loteriadzie butelek wylosował pan kozakiewicza"
Z tego co widzę, to te nowe konsole już nie wyrabiają w stosunku do PC i deweloperzy muszą iść na coraz więcej kompromisów. Jeszcze trochę i te CPU z 8 MB L3 będą w stosunku do pecetowych tak słabe jak słaby był Jaguar w PS4. Zen 4 już będzie więcej niż 2x szybsze (rdzeń w rdzeń) od tych okrojonych procków Zen 2. PC już ma 100 MB cache i wkrótce będzie mieć 6 GHz, a PS5 co? 10 MB cache i 3,5 GHz lol.