Niesamowita oprawa graficzna i artystyczna czyli screeny z najpiękniejszych gier

[Ryszawy 1292]

Half Life 3 Confirmed:

[Ryszawy 1292]

Beyond Hanwell

Edytowane Wtorek o 01:58 przez Ryszawy

[AndrzejTrg 5264]

Klimatyczne  

[Ryszawy 1292]

[Jaycob 8323]

[Ryszawy 1292]

[*** ChOpLaCz *** 4050]

Co to?!

Wygląda znakomicie.

[Ryszawy 1292]

14 minut temu, *** ChOpLaCz *** napisał:

Co to?!

Wygląda znakomicie.

Beyond Hanwell

[bbandi 2984]

 

 

[skypan 2452]

Niby grafika nie porywa ale fajnie być w środku mega konwoju

W 90% i tak oglądamy tylko mapę

Edytowane Czwartek o 06:46 przez skypan

[maras2574 2667]

8 godzin temu, Ryszawy napisał:

Beyond Hanwell

Szkoda że nie ma PL Sama gra by mi się podobała z tego co widzę 

[Jaycob 8323]

 

[Przemcio666 826]

12 godzin temu, Ryszawy napisał:

Takie moje małe przemyślenie. Ogólnie mówiąc ta gra pokazuje jak "zjeb..ne" są wielkie studia. Gra zrobiona przez kilka osób wygląda o niebo lepiej niż taki Starfield jeżeli chodzi o wielkość, szczegółowość, jakość modeli i oświetlenie lokacji.

Potem patrzysz na gameplay i czar pryska - typowa bezduszna indie gierka złożona pewnie w 80% z gotowych assetów - jakikolwiek kierunek artystyczny nie istnieje, design przeciwników żaden, walka i wszelkie animacje słabiutkie. Miejscami na screenach wygląda fajnie, ale wystarczy poprzewijać trochę jakiegoś walkthrough i co rusz można trafić na typowy level design w stylu indie/średniej jakości modów do gier - duże, otwarte, sterylne przestrzenie z do bólu powtarzającymi się assetami. To jest ta subtelna (dla mnie ogromna, bo patrzę przede wszystkim na art design) różnica między grami AAA (a nawet AA), a byle jakim asset flipem na UE5. Nie grałem w Starfielda, ale ktoś tam parę stron wcześniej wrzucił kilka screenów i wygląda to o niebo lepiej niż ta popierdółkowata sklejka, w której nie widać żadnej wizji.

[Liber8 71]

Final Fantasy X Remaster