Skocz do zawartości
Jaycob

W co obecnie grasz?

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, DeIntegro2o1o napisał:

Ifan Ranger. Do tego Red Prince 2hand+Metamorph, Lohse summoner+buffer, no i Fane necro.

Niezły build. Ja osobiście ograłem wszystkie originy POZA Zwierzem (koleś jest zwyczajnie nudny a jego historia mało ciekawa) i mój osobisty ranking to:

Lohse (mega historia absolutny top, trochę poza głównym nurtem fabularnym) -> Fane (świetna historia, totalne lore tej gry, sporo niespodzianek) -> Ifan (bardzo dobra historia bardzo związana z główną fabułą)  -> Sebille (historia zemsty częściowo w głównym nurcie i trochę poza nim) > Red Prince (historia raczej poza głównym nurtem, mało interesująca prawdę powiedziawszy). 

Ifana i Fane'a chyba zawsze miałem ze sobą bez względu na to jaki origin robiłem bo ich historie są częścią głównej fabuły; warto brać Sebille ale trzeba uważać bo jej questy fabularne krzyżują się z questami Ifana i może się zdarzyć że osoba z którą chciał/miał porozmawiać Ifan zostanie zamordowana przez Sebille zanim ten otworzy usta - dlatego raczej polecam wybierać albo Ifana albo Sebille, branie ich razem jest BARDZO ryzykowne :)  Red Prince i Zwierz - ich praktycznie za każdym razem pozostawiałem. 

Mój ulubiony team:

Lohse główna mag żywiołów -> Fane nekromanta -> Ifan łucznik -> Sebille zabójca.

Edytowane przez Element Wojny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam bardziej brałem Red Pirnce'a ze względu że go po prostu polubiłem, ten jego śmieszny charakterek i chciałem mieć go w teamie. Sebilla mi nie przypadła z charakteru. Zwierz tak samo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, DeIntegro2o1o napisał:

Ja tam bardziej brałem Red Pirnce'a ze względu że go po prostu polubiłem, ten jego śmieszny charakterek i chciałem mieć go w teamie. Sebilla mi nie przypadła z charakteru. Zwierz tak samo.

Red Prince ma fajny charakter ale jego historia jest taka se, w zasadzie robi się dopiero w miarę ciekawa jak gra się już prawie kończy ;) 

Sebilla ma zwalony charakter ale warto dowiedzieć się dlaczego - żeby się całkowicie odsłoniła trzeba do niej wystartować ;)  do tego romans z nią jest chyba najlepiej rozpisany w całej grze.

Zwierz chyba w każdym rankingu był na ostatnim miejscu, jego historia jest po prostu kiepska. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 3.11.2021 o 14:57, tgolik napisał:

Też nienawidzę wyścigów w grach. Gdy mam do wyboru samochód lub pieszą wędrówkę, zwykle ruszam z buta.

Mi samo jeżdżenie w tej grze nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Co prawda teren po którym się możemy w ten sposób poruszać jest zdecydowanie zbyt mały i dość szybko staje się to rutynowe i powtarzalne. No a same wyścigi to taka arkadowka, która wg mnie kompletnie odstaje od reszty gry, coś jakby minigierka w środku fabuły.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem RE2 Remake, teraz się biorę za TLoU  II i następnie wracam do świata Raccoon City w RE3 Remake. Listopad zapowiada się ciekawie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 godzin temu, Myst napisał:

Mi samo jeżdżenie w tej grze nie przeszkadza, wręcz przeciwnie. Co prawda teren po którym się możemy w ten sposób poruszać jest zdecydowanie zbyt mały i dość szybko staje się to rutynowe i powtarzalne. No a same wyścigi to taka arkadowka, która wg mnie kompletnie odstaje od reszty gry, coś jakby minigierka w środku fabuły.

Nie trzeba w ogóle wyścigów przechodzić praktycznie by fabułę do przodu pociągnąć, ja przeszedłem ze dwa wyścigi i pociągnąłem fabułę dalej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 5.11.2021 o 10:16, Isharoth napisał:

Ło panie. Grałem w NWN przez tyle lat... Jak podobała ci się podstawka, to dodatki pochłoniesz raz dwa - moim zdaniem wyszły o wiele lepiej, szczególnie HotU.

Pierwszy dodatek ukończony w 18h. Początkowo trochę mnie zniechęcił przez małe mapy ale później się rozkręcił po pustyni. Czas na drugi dodatek :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, DjXbeat napisał:

Pierwszy dodatek ukończony w 18h. Początkowo trochę mnie zniechęcił przez małe mapy ale później się rozkręcił po pustyni. Czas na drugi dodatek :D 

Ogólnie kampania NWN nie była jakoś super dobrze zrobiona, nawet jak na tamte czasy. Dodatki trochę nadrobiły, szczególnie HotU (ten drugi). Jeśli do tej pory ci się podobało, to teraz powinno być tylko lepiej.

I tak z całego NWN najlepszą fabułę miał moim zdaniem dodatek Maska Zdrajcy (MotB) do 2 części gry.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Isharoth napisał:

I tak z całego NWN najlepszą fabułę miał moim zdaniem dodatek Maska Zdrajcy (MotB) do 2 części gry.

Chciałem kupić NWN 2 z dodatkami ale nie ma na platformie Steam a tylko z tej platformy teraz korzystam. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
39 minut temu, DjXbeat napisał:

Chciałem kupić NWN 2 z dodatkami ale nie ma na platformie Steam a tylko z tej platformy teraz korzystam. 

Jest na Gogu, ale na nowszym sprzęcie trzeba było chyba instalować jakieś nieoficjalne łatki, żeby to dobrze działało, a i tak bywają problemy z np. UI. 1 ma taką przewagę, że doczekała się remastera, który bez problemu działa na nowszych systemach, a nawet jest dalej rozwijany.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały czas ogrywam Xenoblade Chronicles DE. 28 godzin na koncie, zabawa przednia, fabuła bardzo interesująca.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gram w kolekcję Halo i jak mi się Reach podobało to Combat Evolved jest bolesne. Niesamowity backtracking z ciągle tymi sami przeciwnikami, z ciągle tymi sami korytarzami - kopiuj wklej, trwającymi bez końca. Level design w tej grze jest bardzo, bardzo zły. Do tego tragiczne sterowanie pojazdami w historii gier w jakie grałem.  

Ale ok, rozumiem, bo gra jest z 2001 także te kilkadziesiąt lat temu mogło by się to podobać.  Mam nadzieję, że już przy końcówce jestem, bo było napisane Final Run.;)  Największy plus to poprawiona grafika, jak się przełączam na oryginał i poprawkę to wydać kolosalne różnice. OST także jest cudowny. 

Edytowane przez Jaycob
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od dwójki robi się znaczna poprawa. Przeskok w level designie i konstrukcji misji względem CE jest ogromy.

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj po ponad półrocznej przerwie zmęczyłem Detroit Become Human. Mam bardzo pozytywne wrażenia po jej ukończeniu. Równie długo czeka na swoją kolej Panzer Dragon. Muszę kiedyś przysiąść na godzinkę czy dwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Jaycob napisał:

Gram w kolekcję Halo i jak mi się Reach podobało to Combat Evolved jest bolesne. Niesamowity backtracking z ciągle tymi sami przeciwnikami, z ciągle tymi sami korytarzami - kopiuj wklej, trwającymi bez końca. Level design w tej grze jest bardzo, bardzo zły. Do tego tragiczne sterowanie pojazdami w historii gier w jakie grałem.  

Ale ok, rozumiem, bo gra jest z 2001 także te kilkadziesiąt lat temu mogło by się to podobać.  Mam nadzieję, że już przy końcówce jestem, bo było napisane Final Run.;)  Największy plus to poprawiona grafika, jak się przełączam na oryginał i poprawkę to wydać kolosalne różnice. OST także jest cudowny. 

Miałem takie same odczucia jak w tym roku ogrywałem całą kolekcję Halo ? Jedynka jeśli chodzi o level design to masakra.Pamietam jak w jednej z misji mijałem 10 raz taki sam most i pomieszczenie..Do tego poziomy z bardziej otwartymi przestrzeniami mnie strasznie wymęczyły i wynudzily.Ogólnie od połowy grałem już na przymus aby tylko skończyć ?

Ale jeśli chodzi o Halo 2 to już inny poziom i na prawdę widać duży progres ? Kampania jest trochę krótsza,ale za to bardziej intensywna i dzięki bogu odpuścili sobie te otwarte poziomy.Halo 3 sobie darowałem bo kiedyś na x360 skończyłem chyba z 5 razy,ale słyszałem że też najsłabiej wypada z kolekcji ?A jeśli chodzi o 4 i 5 to już miód i orzeszki ? Nie wiem dlaczego ludzie tak bardzo narzekali na piąta część ?Mi bardzo podeszła i skończyłem na 2 posiedzenia ?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie ukończyłem i to były tortury. :E , A ostatni etap z ucieczką jeepem z 4 razy powtarzałem. Kto to w ogóle wymyślił te sterowanie, aby lewym analogiem dać gazu, a prawym skręcać. :E Zabieram się za Halo 2

 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Jaycob napisał:

Właśnie ukończyłem i to były tortury. :E , A ostatni etap z ucieczką jeepem z 4 razy powtarzałem. Kto to w ogóle wymyślił te sterowanie, aby lewym analogiem dać gazu, a prawym skręcać. :E Zabieram się za Halo 2

 

O boże przypomniałeś mi to haha ? Symulatory wyścigowe wymiekają przy tym ?Też powtarzałem chyba ze 4 razy i jak już dojeżdżałem to byłem caly spocony.. Faktycznie nie wiem kto to mógł wymyślić i że to przeszło.

Ja jeszcze miałem problem w końcowej walce z tym roboto kulką (zapomniałem jak się nazywał) i trzeba było wrzucić granaty w 4 otwory żeby coś wysadzić.Ale ja się przy tym namęczyłem ?Co rzuciłem to granat wybuchał w środku i nic się nie działo i tak w kółko...

Zobaczysz że przy Halo 2 będziesz w szoku jaki ta gra zaliczyła progres?I trzeba przyznać że graficznie też niczego sobie ?

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, afrikan napisał:

Ja jeszcze miałem problem w końcowej walce z tym roboto kulką (zapomniałem jak się nazywał) i trzeba było wrzucić granaty w 4 otwory żeby coś wysadzić.Ale ja się przy tym namęczyłem ?Co rzuciłem to granat wybuchał w środku i nic się nie działo i tak w kółko..

Mnie także ten etap z niszczeniem granatami wymęczył, ciągły respaw przeciwników* i powtarzanie tego samego. W pewnym momencie granatów szukałem, bo nie wpadały tam gdzie trzeba.

*ten respawn przeciwników także przesadzony, tysiące potworów do rozwalenia, zero umiaru. 

Tak poza tym spolszczenie jest nie dorobione. Pojawiało mi się tylko w cutscenkach z memory. ¯\_(ツ)_/¯

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W końcu przeszedłem Disciples Liberation, zajęło mi to ok 70godz. Ostatnia walka z bossem to śmiech, dopóki stał z dala od planszy(battlefield) i walczyłem z summonami to nawet ok, ale jak się pojawił na polu bitwy, dostał od mojej postaci tyle dmg, że 50% mu spadło, boss na maks 2 rundy, bo reszta jednostek dobiła.
Teraz odblokował mi się Liberation Mode, takie new game+, ale na razie dosyć, zabieram się za jakąś strzelankę-chyba pogram w Outriders z game passa i Death Stranding.
 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Jaycob napisał:

Mnie także ten etap z niszczeniem granatami wymęczył, ciągły respaw przeciwników* i powtarzanie tego samego. W pewnym momencie granatów szukałem, bo nie wpadały tam gdzie trzeba.

*ten respawn przeciwników także przesadzony, tysiące potworów do rozwalenia, zero umiaru. 

Tak poza tym spolszczenie jest nie dorobione. Pojawiało mi się tylko w cutscenkach z memory. ¯\_(ツ)_/¯

Dokładnie ładnie tam przegieli z tym spawnem przeciwników.Ja chyba stałem z 15 m w korytarzu i wybijałem wszystko po kolei aż w końcu przestali wyłazić ? Nie wiem czy to jakiś błąd,albo może tak miało być ? Napisz potem jak wrażenia z Halo 2 ?

 

Btw panowie grał ktoś może z was w Dragon Quest XI ? Bo jest odnowiona wersja w gp i tak myślę czy po przejściu FF XIII nie spróbować ? Podobno klasyk jeśli chodzi o jrpg,ale seria mnie ominęła całkowicie i nie wiem czy warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Reddzik napisał:

W końcu przeszedłem Disciples Liberation, zajęło mi to ok 70godz. Ostatnia walka z bossem to śmiech, dopóki stał z dala od planszy(battlefield) i walczyłem z summonami to nawet ok, ale jak się pojawił na polu bitwy, dostał od mojej postaci tyle dmg, że 50% mu spadło, boss na maks 2 rundy, bo reszta jednostek dobiła.
Teraz odblokował mi się Liberation Mode, takie new game+, ale na razie dosyć, zabieram się za jakąś strzelankę-chyba pogram w Outriders z game passa i Death Stranding.
 

A jak wrażenia ? Warto zagrać ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, dan254 napisał:

A jak wrażenia ? Warto zagrać ?

Fabuła taka sobie, ta gra mi się kojarzy z King Bounty i nawet bliżej jej do King Bounty 2 niż jej oficjalna wersja.
Zagrać warto, ale myślę, że warto poczekać na przecenę, na tle ostatnich gierek i ich problemów, to ta gra jest wolna od problemów, nic nie wywala, żadnych bugów itp.
Taktycznie mi się podoba, choć jednostki mało zróżnicowane, bo każda rasa ma podobnych przedstawicieli ale różnią się skillami i wyglądem- brak unikatowości.
Brakuje kilku rzeczy tej grze, np by przerwać walkę trzeba wyjść do menu i wczytać grę, mimo 200% szybkości jednostek na planszy nadal jest za wolno i walki potrafią się dłużyć. Pod koniec gry czułem grind i lekkie znużenie materiałem, ominąłem maks 5 jednostek na planszy, bo miały wyższy poziom i zostawiłem na koniec, ale miałem dosyć i nie wracałem, bo nie było po co. Wyczyściłem wszystkie questy.
Denerwuje też reputacja, chciałem mieć Empire na max reputację by bonusy mieć dla tych jednostek, ale poprzez questy i wybory sporo traciłem reputacji na rzecz innych frakcji i max przypadł Legionom Demonów.

Ogólnie polecam, ale warto poczekać na jakąś zniżkę, nawet 25% drogą nie chodzi a przy okazji może wprowadzą kilka pomysłów graczy, bo brakuje pewnych rozwiązań.
Ja pewnie wrócę i powoli pogram w odblokowany tryb Liberation Mode, ale na spokojnie, bo 70godz to sporo.

Edytowane przez Reddzik
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skończyłem Personę 5 Royal. Rewelacyjna gra, jednak mogłaby być odrobinę krótsza (na początku przewidywana długość rozgrywki mnie przerażała). Teraz jestem uzależniony od tego utworu + w najbliższym czasie planuję odświeżyć sobie Personę 3.

Dziś zaczynam Resident Evil 4 VR. Nigdy nie grałem w oryginał – czas najwyższy nadrobić tego klasyka :) 

  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Divine Divinity.

Razem z Arcanum ,absolutny top RPG ever.Kwintesencja odgrywania roli,czegos co definiuje RPG.I dobrze bo dzis tyle pseudo-rpg ktore nawet obok tego slowa nie staly ale dumnie sie tak nazywaja :tak tak Ubisyfce ze swoimi Asasynami?

Gre polecam,zeby poczuc co to znaczy grac w gre RPG,bo dzis ten gatunek jest bardzo szargany i tłamszony  tanimi podróbkami z bazaru.

Edytowane przez Kubaś_30
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja cały czas siedzę w Xenoblade Chronicles DE

70h na koncie, bawię się znakomicie a końca nie widać :) Co ciekawe jest to jedna z bardzo niewielu gier która pomimo tylu godzin na koncie nie wywołuje u mnie uczucia znużenia czy chęci jak najszybszego ukończenia - wręcz odwrotnie, chciałbym żeby ta przygoda trwała jak najdłużej !

Edytowane przez Element Wojny
  • Like 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Model ASUS TUF Gaming , o którym wspominasz jest to fajnie prezentujący się 27 calowy monitor IPS 2K (2560 x 1440) z natywnie 240 Hz, po OC 260Hz (1ms) dodatkowo pokrycie barw DCI-P3 wynosi 90 % więc monitor zapewni dobrą jakość i wyrazistość a obraz będzie płynny i przyjemny. Niektóre gry wykorzystują HDR więc z tym monitorem również można skorzystać z tej funkcji. Według mnie plusem jest też jasność na poziomie 400 nitów oraz technologie synchronizacji FreeSync i G-Sync (dla amd i nvidia).  Oczywiście są też tańsze modele z rozdzielczością 2K 240Hz patrz Lenovo Legion z lepszym pokryciem bartw DCI-P3 95% i z funkcją PIVOT - aby móc dostosować sobie wysokość i kąt pochylenia monitora do swoich potrzeb.
    • Chociaż faktycznie, niezawarcie umowy o produkcji w Polsce plus offset to wina Plaszczaka który brał wszystko z półki. Z samolotami bez uzbrojenia też się popisał, więc pewnie MON odkręca wszystko i spróbuje podpisać offset + produkcję w ostatniej umowie. Czemu się nie dało w drugiej? A no Plaszczak to Plaszczak co tutaj więcej dodawać.   Jak podpisywać umowy z Niemcami potrafią Czesi którzy w Europie mniej znaczą niż Polska ale jednak potrafią negocjować. Pomysł żeby brać pociski z Korei jako lewar na Niemcy nawet nie skomentuję, bo to poziom debila mógł wymyślić. 
    • Przede wszystkim to przynajmniej moim zdaniem zmiana bez sensu. Co do OC to jest to poblokowany CPU (coś jak non k u intela), więc tylko UV  
    • Fajnie że podałeś typ tego extendera bo z samego zdjęcia tak niskiej jakości trudno wywnioskować. Po zdjęciu wnioskuje, że to ten typ:  https://rbline.pl/extender-poe-pft1320-36882.html    Ogólnie standardowe extendery jakie stosowałem tylko regenerują sygnał nie są switchami czyli nie rozdzielają sygnału. W tym przypadku mają w sobie switcha. Różnica jest taka, że takie urządzenie różni się od typowego switcha tym, że zasilanie bierze z "głównego" switcha POE i nie ma w sobie zasilacza (taka jest idea extenderów). Na stronie którą podlinkowałem jest informacja  Więc można łączyć kaskadowo. Jednak pod 1 wyjście nie podłączysz kolejnych 2 extenderów (pewnie sam z siebie pobiera na własne działanie ze 2 W) oraz 3 kamer (każda np. po 6W). Czyli nie możesz podłączyć urządzeń które w sumie biorą więcej niż 15W.  
    • Zamierzam przesiąść się z 13700kf na 7800x3d i chciałbym go posadzić na dobrej płycie x670e w rozsądnej cenie, używki też wchodzą w grę, co byście polecili powiedzmy do kwoty 1500 zł im mniej tym lepiej. Nie śledziłem wątku więc nie wiem jak z oc wyżej wymienionego procka, mocno wyżyłowany czy mozna go jeszcze podkręcić czy lepiej iść w UV? 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...