Zakup mieszkania od dewelopera

[Adi777 92]

Teraz, Kaiketsu napisał:

Dwa lata, potem trochę przerwy, a potem kolejna budowa

Oczywiście masz na myśli siebie? Zatem życzę szczęścia 

[Karister 1450]

3 godziny temu, iwanme napisał:

W jakim sensie? Generalnie nie ma co się bać jakoś o zakłócenia od kabli elektrycznych, nawet jeśli w ogóle nie uziemiasz ekranowanego kabla to musisz mieć naprawdę nie wiadomo co nadźgane i nie wiadomo jak drutowane odbiorniki podłącz0ne aby to coś szkodziło. 

Jeden Rabin powie tak, drugi powie nie.  Wystarczy poczytać kultowe forum Elektroda. Dyskusja przez x tygodni i nic z niej nie wynika.

3 godziny temu, iwanme napisał:

Uziemienie wystarczy, że podepniesz w jednym miejscu na crosspanelu

A podłączysz do czego? Do szyny PE szafy rack? Do czego wówczas podłączysz dalej szafę? Szyny PE rozdzielni? GSW? A może GSU?  A co jak nie ma patchpanela? Na Elektrodzie te same klimaty. jeden pisze cokolwiek, a kolejny zaczyna od "nie". XD

[iwanme 221]

22 minuty temu, Karister napisał:

A podłączysz do czego? Do szyny PE szafy rack? Do czego wówczas podłączysz dalej szafę? Szyny PE rozdzielni? GSW? A może GSU?  A co jak nie ma patchpanela? Na Elektrodzie te same klimaty. jeden pisze cokolwiek, a kolejny zaczyna od "nie". XD

Możesz podłączyć do zwykłego gniazdka. Nawet jeśli nie chcesz ciągnąć brzydkiego osobnego kabelka możesz po prostu zarobić tak byle wtyczkę z castoramy, że masz podłączenie tylko do bolca i to do crosspanela. Ja tak mam, bo nie mam szafy rack tylko po prostu crosspanel przykręcony w zwykłej szafie. 

 

22 minuty temu, Karister napisał:

Jeden Rabin powie tak, drugi powie nie.  Wystarczy poczytać kultowe forum Elektroda. Dyskusja przez x tygodni i nic z niej nie wynika.

Zgodnie ze sztuką kabel ekranowany powinien  być uziemiony. Natomiast o ile nie działasz na granicy jego parametrów (a przy domowych odległościach nie działasz) to nic się nie stanie jeśli uziemiony nie będzie. 

Edytowane 13 Stycznia przez iwanme

[Karister 1450]

Problem w tym, że dla każdego elektryka sztuka wygląda inaczej.  Tak samo u nich wygląda kwestia tego, czy ekran powinien być, czy może go nie być oraz tego, co się stanie, gdy się go nie uziemi. Zupełnie jak dyskusja filozofów.  

[WebCM 113]

W dniu 5.01.2023 o 12:00, iwanme napisał:

Nic nowego. Przy czym nawet z tym "upustem" i tak jest zwykle drożej niż w zwykłych sklepach internetowych. My część rzeczy braliśmy z salonu po namowach projektantki i to był błąd. 

Samemu szukając na pewno będzie taniej, ale poświęcony czas...

Każdy kołcz powie - deleguj takie prace innym, czas wykorzystaj na zarabianie pieniędzy.

Edytowane 15 Stycznia przez WebCM

[iwanme 221]

W dniu 13.01.2023 o 22:43, WebCM napisał:

Samemu szukając na pewno będzie taniej, ale poświęcony czas...

W dobie Ceneo i podobnych? 

Idziesz do Salonu oglądasz, a potem wklepujesz model w ceneo czy innej porównywarce i kupujesz. To trwa moment i dowóz gratis. 

Nie kupujesz tego w końcu tak dużo. Poświęcisz godzinkę i jesteś do przodu nawet parę tysięcy zł. 

Edytowane 20 Stycznia przez iwanme

[Adi777 92]

W końcu zaczyna się u mnie coś dziać  Elektrycy pomału kończą, w przyszłym tygodniu przychodzi dekarz położyć dachówkę. Hydraulik tuż tuż, tynkarz praktycznie ogarnięty, posadzki betonowe podobnie, mikrocement tak samo. Za chwilę się wprowadzam ?

Edytowane 18 Lutego przez Adi777

[Kaiketsu 2558]

1 godzinę temu, Adi777 napisał:

Za chwilę się wprowadzam ?

Jeszcze tylko rok

[Adi777 92]

36 minut temu, Kaiketsu napisał:

Jeszcze tylko rok

Możliwe  Z ciekawości. Ile płaciłeś za wykończenie dachu? Masz blachę, jeśli dobrze pamiętam. Jaka cena tynków, posadzek?

Edytowane 18 Lutego przez Adi777

[Adi777 92]

.

Edytowane 18 Lutego przez Adi777

[Kaiketsu 2558]

58 minut temu, Adi777 napisał:

. Ile płaciłeś za wykończenie dachu? Masz blachę, jeśli dobrze pamiętam. Jaka cena tynków, posadzek?

Dach 32 koła, 220m^2.

Tynki są drogie na mazowszu, 42 zeta z metra.

Wylewki podobnie. 40 chyba.

[Adi777 92]

Godzinę temu, Kaiketsu napisał:

Dach 32 koła, 220m^2.

Razem z robocizną? To nie najdrożej, ale z drugiej strony blacha, a nie dachówka.

Wylewki u mnie tak samo, tynki 38-40 za cementowo-wapienne.

[Kaiketsu 2558]

3 godziny temu, Adi777 napisał:

Razem z robocizną? To nie najdrożej, ale z drugiej strony blacha, a nie dachówka.

Tak, z robocizną, blachodachówka. Potrafili mi 55k za to krzyknąć więc i tak wyszło "przyzwoicie"

[Adi777 92]

3 godziny temu, Kaiketsu napisał:

Tak, z robocizną, blachodachówka. Potrafili mi 55k za to krzyknąć więc i tak wyszło "przyzwoicie"

U mnie niecałe 34 za materiał, wiec pewnie koło 50 się zakręci za całość.

[WebCM 113]

Remont PRL-u. Nie układa się współpraca z firmą "zrobimy wszystko za ciebie". W biurze wszystko dogadane. Przyjdzie laska, wykona pomiary i spiszemy umowę. Nie, pooglądała mieszkanie i pomiary za 2 miesiące. Niech będzie. Idę znów do biura podpisać umowę. Mam znów przyjść, bo umowa niegotowa. A potem... wpadł nam klient i czy dalej chcę, bo wszystko opóźni się o kolejne 2 tygodnie. To nie ma sensu. Pomiary sam wykonam, projekt kuchni i łazienki dostaniesz w cenie w każdym sklepie meblowym, a ekipa to już loteria. Ta firma ma stolarza, podobno taniej niż gotowce w sklepie, gdzieś tu jest haczyk. Sam pozbieram oferty i porównam z gotowcami.

Pytania mam takie:

1. Ma sens wymiana elektryki w całym mieszkaniu, gdybym w pierwszym etapie wykonał tylko remont części wspólnych? Kiedyś u mnie to było robione. Nie ma tapet, więc mniejsze straty.

2. Pytanie do tych, co likwidowali dywany i kładli panele w bloku z wielkiej płyty - jakie odczucia? Dywan to była też forma izolacji od podłoża (zwłaszcza na parterze, u mnie nie jest parter), miękka powierzchnia na pewno lepiej jak są małe dzieci, ale stały się niemodne i na wynajem niestety trzeba iść z duchem czasu. Chętnie poznam wasze opinie po zmianie. Estetyka to jedno, drugie to komfort.

3. Mam wewnętrzny konflikt, bo 2 pokoje są estetyczne, ale lekko trącą myszką i dzisiejsza tiktokowa młodzież mówi PRL, np. jak jest dywan, meblościanka, to od razu dyskwalifikacja, natomiast zachwyca się tanim szajsem z Ikei. Przy każdym remoncie wyrzuca się wartościowe rzeczy, które nawet nie są zniszczone, ale wyszły z mody. Niestety to wymusza rynek, zero waste to tylko pusty slogan, bo jednak marketing górą.

4. Gdzie najtaniej, ale dobra jakość + projekt? Chodzi o markety budowlane. Możecie też zasugerować jakieś konkretne marki, produkty, z których jesteście zadowoleni. Byłem kiedyś w OBI i to, co było na wystawie, nie za bardzo mi się podobało, ale może Leroy Merlin lub inne sklepy.

Edytowane 24 Lutego przez WebCM

[mlody_tarnow 735]

Robiłem remont w WP, ale nie na handel, ale "dla siebie", więc...

1. Jeśli nie zrobisz elektryki od razu jeśli jest taka możliwość - generalny remont - to już nie zrobisz nigdy i nie ma się co czarować, przy czym to, że będzie robił to fachowiec czyt. osoba z uprawieniami nie znaczy, że zrobi to dobrze... niestety. Ja robiłem sam, temat znam, więc wiem co siedzi w ścianie i nie żałuję wymiany - to co było przedtem wołało o pomstę do nieba, złe przekroje kabli, źle zrobione połączenia, zwęglona izolacja itd, w przypadku pożaru czy czegoś innego żaden ubezpieczyciel by nic nie wypłacił.
2. Panele są "zimne", na pewno w mieszkaniu jest cieplej jak mamy dywan pod nogami, ale nie koniecznie musi to być PRL, że mają być "chodniki" na całej powierzchni, wystarczy coś co będzie pod łóżkiem na stopy i pod sofą w salonie, tyle.

Remont w WP to na pewno krzywe ściany, na to się szykuj, od jednego końca ściany do drugiego może być różnicy kilka cm !!
 

Edytowane 24 Lutego przez mlody_tarnow

[Kitu 265]

Elektryka w wielkiej płycie to podstawa, nad tym nie ma co się zastanawiać, bo to nie jest wielki koszt, a przy prostowaniu ścian nie ma też problemu z kuciem - wszystko wyląduje pod nowym tynkiem przy płytą gk. Dwa bezpieczniki na wszystkie gniazdka + jeden na światło to jakiś żart - włączysz pralkę, to nie poodkurzasz, przy piekarniku nie włączysz czajnika. Panele nie są aż tak zimne, od 7 lat w wynajmowanym mieszkaniu nie mam żadnego dywanu i nie tęsknię za nimi - łatwiejsze sprzątanie, szczególnie przy kocie z gęstym futrem. Meblościanki są ok nawet dla tej "tiktokowej młodzieży", o ile są w dobrym stanie i współgrają z pokojem, a w zdecydowanej większości to meble z pozdrapywanym lakierem i wybrakowaną na rogach okleiną, które przy ciemnym kolorze są wstawione do intensywnie żółtego pokoju z beznadziejnym oświetleniem. Tanie meble z Ikei mają ten plus, że są nowe, wpisują się w obecne trendy, a przy odrobinie szczęścia i dbania o nie wytrzymają dekadę albo i więcej. Ikea to mimo wszystko poziom wyżej niż Bodzio.

Mówiłem już kiedyś - rób jak pod siebie. Im mniej przyoszczędzisz myśląc "to tylko pod wynajem", tym większa szansa, że trafisz na wieloletnich najemców, bo nie będą mieli powodu zmieniać mieszkania. Oczywiście o ile nie nastawiasz się na studentów z najmem na pokoje.

Słowo o krzywych ścianach - kiedy w mieszkaniu rodziców (budynek z 1968) kładliśmy panele, wyszło nam, że w pokoju 450x210cm różnica pomiędzy najwęższym i najszerszym miejscem to ponad 3 centymetry - 1.5%. Pokój w kształcie beczki. W mieszkaniu, które najprawdopodobnie uda mi się niedługo kupić (budynek z 1983), w jednym pokoju kąt "prosty" w rogu ma jakieś 120 stopni, w pozostałych trochę lepiej, ale też trochę wyprowadzania będzie. Nikt się wtedy nie przejmował prostą ścianą czy kątami, a teraz problem, żeby postawić tam biurko, komodę czy zamontować półkę.

[Kaiketsu 2558]

Jak pod sprzedaż, to jak najtaniej. Przyszły właściciel i tak pewnie wymieni wszystko, od paneli po meble, więc nie ma sensu przepłacać.

Jak pod wynajem, to jak najładniej. Nikt nie będzie dokładał do cudzego mieszkania, ale każdy chce mieszkać w przynajmniej przyzwoitym. Łatwo wyrwać wtedy więcej kasy + jest więcej chętnych.

[Klakier1984 1136]

Ponoć Tusk obiecał, że jak wygra wybory, to kredyt na pierwsze mieszkanie będzie na 0% także komu się nie spieszy niech się wstrzyma z zakupem ?

[Kitu 265]

W nos niech sobie wsadzą te obietnice, najpóźniej w czerwcu podpisuję umowę kredytową na pierwsze mieszkanie

[galakty 4987]

Powoli rozglądam się za mieszkaniem i też mam dylemat, czy nowe od dewelopera + zrobienie pod siebie, czy rynek wtórny i remont, ale...

Jak widzę ceny mieszkań w wielkiej płycie, a potem doliczę generalny remont, to cenowo wcale nie wychodzi korzystnie, a wciąż mam stare wąskie klatki, brak parkingu itp. 

Do tego czasowo remont WP jest bardzo długi. Nie wiem, mi się to jakoś nie kalkuluje, ale może źle myślę?

[Adi777 92]

Byleby nie od patodewelopera.

[Kitu 265]

Zależy w jakim stanie kupisz wtórny. Sam właśnie kupuję WP z lat 80., ale szukałem czegoś ze zrobioną elektryką, kuchnią i łazienką, bo to największy koszt i problem. Pół roku kręcenia nosem na każde oglądane mieszkanie i w końcu się udało, na dodatek w naprawdę dobrej cenie. Remont obejmie tylko podłogi, ściany, sufity w pokojach i montaż klimy, więc będzie szybko i całkiem tanio. Takich mieszkań "do odświeżenia" na rynku jest sporo, cenowo wychodzi różnie. Dobre ceny mają tylko totalnie generalne remonty. Dla mnie płyta ma tylko dwa plusy - lokalizację i fakt, że budynek już stoi, więc nie trzeba na to czekać roku czy dwóch. Gdyby nie to, brałbym deweloperkę - tańsze w utrzymaniu, wykończenie wychodzi taniej niż generalny remont płyty, dostępne parkingi, a wiele nowych osiedli wygląda lepiej niż obdrapane płyty ze zniszczonymi chodnikami.

Jeśli się nie spieszysz, to zorientuj się w deweloperkach w mieście i jednocześnie śledź wtórny w podobych cenach. Myślałeś o wyprowadzce do domu? Koszt 70 metrów od dewelopera w jakimś ciekawszym układzie, oknami od południa/zachodu, z wykończeniem i miejscem parkingowym to mniej więcej koszt domu z działką pod miastem albo szeregu w granicach miasta.

[beniek 4]

Pany, odliczaliście coś z budowlanki w pit za 2022 ? Jedni mówią że można, drudzy że nie  

 

Chodzi mi o np. płytki, panele, sprzęt agd pod zabudowę, kuchnia na wymiar itd. Ktoś to ogarnia z Was? 

[Minciu 5451]

Paragony i faktury imienne zbieraj. Przy ewentualnej odsprzedaży mogą się przydać w najbliższych 6 latach. 

Jeżeli masz podatek do zapłacenia za sprzedaż poprzedniej chaty, to możesz rozliczyć to wszystko na własne cele mieszkaniowe.