Zakup mieszkania od dewelopera

[galakty 6451]

Teraz, Minciu napisał:

To sensowny zjada 20m2 XD

I salon 40m2 + łazienka 20m2, wiem. Dzięki za info  

[Ig0r 57]

Godzinę temu, Kaiketsu napisał:

No niestety, bk2% dał nam 20% wzrostu cen w kilka miesięcy.

Tak w ogóle to znów opłaca się budować dom w wojewódzkim/stolicy. Trochę jak w 2017, kiedy dom był z metra ~3 razy tańszy od mieszkania w dużym mieście (z działką włącznie). I to pomimo tego, że działki nigdy nie przestały drożeć, a mieszkania miały rok przerwy.

Natomiast ostatnie piętro to w zasadzie mój jedyny warunek odnośnie mieszkań. Wszystko inne można jakoś zagospodarować, tupania, uderzania, biegania dziecka nad głową - nie da się.

[...]

ja to olałem i postawiłem paskudny (cztery ściany i dach) ale bardzo tani z metra dom obok przystanku kolejowego i zapłaciłem mniej za stan deweloperski z działką, reku i klimą, a metrów użytkowych wychodzi jakieś 160-170m^2, więc co kto lubi.

Na szczęście nade mną są normalni sąsiedzi słychać od czasu do czasu jakieś ciężkie przesunięcie mebla (chwilowe) ale to nie przeszkadza.

 

57 minut temu, Kaiketsu napisał:

Nie polecam. Mieszkania - każdy znajomy narzeka, że kupił za małe.

Dom - każdy znajomy narzeka, że zrobił za duży

Jak dla mnie optimum dla każdego człowieka to jakieś 40-50m^2 na dorosłą osobę (dla dzieci może być trochę mniej). UE mówi że 30m^2, ale teraz mieszkam na 60m^2 z dziewczyną i jest niestety o wiele za mało miejsca. Z tym że ja mam dużo gratów dużych, no ale po prostu się nie mieścimy.

Mieszkanie jest o tyle fajniejsze od domu, że łatwiej je sprzedać i trudniej "zepsuć" bo wszystkie są takie same. Np. ja sprzedając chatę za 2 lata musiałbym na pewno zmierzyć się z toną narzekań że za brzydki, że za małe okna, etc A mnie okna (wszystkie) kosztowały tyle, co sąsiada jedno trzymetrowe HST... coś za coś.

Wiesz co, to zależy tak naprawdę od rozkładu. Ja mieszkam z dziewczyną i z kotem na 2 piętrze, nowe budownictwo (oddany 2022r), mieszkanie narożne, 49 m2, 2 pokoje i częściowo oddzielna (ścianka działowa) kuchnia. Co prawda, nie mamy gabinetu, dziewczyna pracuje przy stole, ja na lapdesku na rozkładanym fotelu w salonie i jest mega wygodnie. Oboje w IT.

Tak bardzo nie czujemy, że jest mało miejsca, wiadomo więcej by się przydało, ale to może kwestia tego, że mieszkanie jest bardzo rozstawne + wykończone pod klucz od pracowni architektonicznej, gdzie wszystkie meble są na wymiar i spasowane. Nic dziwnego, skoro za wszystko (wykończenie + stolarka + AGD i meble) wydałem ok. 230k. 

Obecnie celujemy w mieszkanie 4 pokojowe by był 1 gabinet i 1 pokój dla dziecka. No i standardowo sypialnia + salon. Metraż pewnie coś w okolicach 90-110. I też planujemy pod wykończenie pracowni, bo to mega oszczędność czasu. No ale więcej płacisz. Mój kumpel, z bloku naprzeciwka, co wybudowali rok później na tym samym osiedlu robił częściowo na własną rękę, tzn osobno architekt, osobno wykończenie + osobno stolarz. Co prawda, zapłacił mniej, ale ile problemów było i potem nerwów przy tym stracił, to szkoda gadać. Ja mieszkanie skończyłem w 6 msc. On w ponad 14 msc.

 

My osobiście wolimy mieszkać w mieście i bliżej centrum tzn. w bliskich dzielnicach, tak by dojazd do centrum był max. 15 minut. Obok mamy nitkę tramwajową i liczne linie autobusowe.

[Kaiketsu 2634]

230 000 PLN za wykończenie 49 metrów....?

mniej wydałem na stan surowy zamknięty 4x większego domu

No ale jesteście w najbogatszej branży w Polsce, więc raczej stać Was na 4700 PLN za metr kwadratowy wykończenia, nie wiem, nie oceniam, za biedny jestem.

[galakty 6451]

230k za 49 metry to jakaś chora akcja 

Ja rozumiem dwójka w IT, ale nawet u mnie w robocie tyle by nie wydali... A się śmieją że ja 53 metry za 500k kupuję 🤣

[Kaiketsu 2634]

5 minut temu, galakty napisał:

I salon 40m2 + łazienka 20m2, wiem. Dzięki za info  

Minciu raczej miał na myśli, że sensowny mancave to niestety potężny wymóg metrażowy.

Ja poniżej 20m^2 nie schodzę, zeby się zmieścić z gratami

[galakty 6451]

Ależ ja to rozumiem, tylko co mi to daje?

Mam do wyboru:

• wynajmować przez rok/dwa jeszcze i patrzeć jak ceny rosną
• kupić 53 metry i spłacać swoje

Sorry ale tu tylko jedna opcja jest sensowna. 

Edytowane 21 Lipca 2023 przez galakty

[Kaiketsu 2634]

Ew. możesz jeszcze dobrać trochę gotówkowego. Jesteś z IT, raczej tego nie odczujesz.

[Passt 415]

Panowie, pytanie.

Wzrosły ceny mieszkań na rynku pierwotnym i wtórnym w Waszych miastach po wprowadzeniu  tego kredytu 2% ??

Jeśli tak, to o ile % ??

Edytowane 21 Lipca 2023 przez Passt

[galakty 6451]

Teraz, Kaiketsu napisał:

Ew. możesz jeszcze dobrać trochę gotówkowego. Jesteś z IT, raczej tego nie odczujesz.

Na większe mieszkanie? Nie no, kiedyś trzeba powiedzieć STOP, bo zaraz dojdę do 600k i będę brał gotówkowy na wkład... 

Przemyślałem to i sądzę że mi wystarczy. Gabinet będzie miał lekko ponad 10m2, teraz mam biurko w sypialni więc to i tak 10x większy komfort. 

[offensive 1057]

Lublin srednio 10-15% patrzac od cen, ktore byly w styczniu/lutym.

edit:

w segmencie 55-70 metrow, m2/m3
Bo teraz na szybko patrzac to widze ze mniejsze to jeszcze bardziej podrozaly 

Edytowane 21 Lipca 2023 przez offensive

[Kaiketsu 2634]

5 minut temu, Passt napisał:

Jeśli tak, to o ile % ??

Warszawa 10-20%

 

[Ig0r 57]

23 minuty temu, Kaiketsu napisał:

230 000 PLN za wykończenie 49 metrów....?

mniej wydałem na stan surowy zamknięty 4x większego domu

No ale jesteście w najbogatszej branży w Polsce, więc raczej stać Was na 4700 PLN za metr kwadratowy wykończenia, nie wiem, nie oceniam, za biedny jestem.

Tak, tylko ja trochę wydałem na materiały lepszej jakości w meblach na wymiar. Lepsza tapicerka, blaty urządzenia AGD. Teraz, po prawie 3 latach, wszystko jest jak nowe i nic nie zniszczone/poprzecierane. A często z wszystkiego się korzysta.

Pamiętam, że w 2020 r to płaciłem tak:

- wykończenie mieszkania ok 100k,

- sprzęt AGD ok. 30k

- stolarka i meble na wymiar ok 90k

Do tego trzeba doliczyć meble wolnostojące typu kanapa, stół, krzesła, fotel, stolik, łóżko materac no i ofc TV i zestaw głośników 

 

Na pewno plusem drożej urządzonego mieszkania jest to, że coraz więcej ludzi patrzy na jakość, badałem rynek i zauważyłem (na próbę), że moje mieszkanko było sporo chętnych na wynajem za 4k miesięcznie + opłaty.

Edytowane 21 Lipca 2023 przez Ig0r

[Kaiketsu 2634]

6 minut temu, galakty napisał:

zaraz dojdę do 600k i będę brał gotówkowy na wkład... 

Niby dużo, ale zaraz będziesz zarabiał po 20k na rękę, więc akurat tym bym się nie przejmował, nie odczujesz.

[galakty 6451]

2 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Niby dużo, ale zaraz będziesz zarabiał po 20k na rękę, więc akurat tym bym się nie przejmował, nie odczujesz.

Nie takie zaraz, to jest perspektywa kilku lat, a spłacać trzeba już. Do tego pamiętaj ze jestem w pojedynkę, nie w dwójkę i nie mam laski z IT czy rodziców którzy mi dadzą chociaż 5k na remont (nic nie dostanę od nikogo).

Dla mnie to ściana i więcej nie chcę, bo potem będę liczył każdy grosz, a takie życie też jest do dupy. Wolę nadpłacić kredyt jak się uda, sprzedać i kupić większe/dom. A nie pierwsze mieszkanie pod korek, no nie. 

[Kaiketsu 2634]

Aha, bo ja zrozumiałem to tak, że wprowadzasz się z partnerką.

To w takim razie nie ma sensu brać więcej, popieram.

[galakty 6451]

2 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Aha, bo ja zrozumiałem to tak, że wprowadzasz się z partnerką.

To w takim razie nie ma sensu brać więcej, popieram.

Docelowo tak, ale kredyt biorę sam bo innej opcji nie ma  

[michasm 218]

5 godzin temu, galakty napisał:

230k za 49 metry to jakaś chora akcja 

Ja rozumiem dwójka w IT, ale nawet u mnie w robocie tyle by nie wydali... A się śmieją że ja 53 metry za 500k kupuję 🤣

Człowieku, ja 4 i pół roku temu płaciłem 422k za niecałe 52 metry :E

Teraz 500k za 53 metrów to jak promocja. W Szczecinie poniżej 10k za m2 to tylko blokowiska na odludziu. 

A wyposażenie mieszkania w wysokim standardzie (żadne ą ę) jak kupowałem mieszkanie to już było 2k za m2.
Teraz pewnie standardem jest 3k jak nie drożej.
Także jak nie chcesz mieszkania IKEA co po 2 latach ma podłogę do wymiany to niestety 150k to norma.
Jak ktoś robi designersko to 250k nie wydaje się być wygórowaną kwotą.

Ja wiem, że te ceny są chore, ale kurde one już były 5 lat temu, a teraz dolicz inflację.

Ja miałem szczęście, że znalazłem fajne mieszkanie na wtórnym. 5-letnie. Odmalowałem, kupiłem meble i rtv/agd. Około 25k wpakowałem.

[galakty 6451]

11 minut temu, michasm napisał:

Ja miałem szczęście, że znalazłem fajne mieszkanie na wtórnym. 5-letnie. Odmalowałem, kupiłem meble i rtv/agd. Około 25k wpakowałem.

Problem z wtórnymi u mnie jest taki, że za 450k masz wielką płytę i łazienkę sprzed 30 lat XD

[Klakier1984 1644]

6 godzin temu, Kaiketsu napisał:

230 000 PLN za wykończenie 49 metrów....?

mniej wydałem na stan surowy zamknięty 4x większego domu

No ale jesteście w najbogatszej branży w Polsce, więc raczej stać Was na 4700 PLN za metr kwadratowy wykończenia, nie wiem, nie oceniam, za biedny jestem.

Kurła ja 3 lata temu 80m za 40k ogarnąłem no ale większość tematów sam, kilka miesięcy z życia wyjęte i po czasie są rzeczy, z których nie jestem zadowolony delikatnie mówiąc 🎃 

[Kaiketsu 2634]

500zł/m^2 było możliwe wtedy

Teraz bardziej 800zł m^2, niestety inflacja (zakładając że robisz samemu).

1 godzinę temu, michasm napisał:

Teraz pewnie standardem jest 3k jak nie drożej.

Przecież @galakty dostał ofertę na 950 zł/m^2.

 

Ludzie prześcigują się w tych tysiącach na metr, a jak pytasz co niby tyle kosztuje, to nie wiedzą albo zaczynają dolicząc oledowe telewizory i audiofilskie głośniki

Droga jest, była i będzie kuchnia+łazienka

Same pokoje to można dość tanio przygotować, inna rzecz, że będą puste no ale na start wydatki żeby ograniczyć i się wprowadzić to nie trzeba cudów

Edytowane 21 Lipca 2023 przez Kaiketsu

[adashi 2538]

13 minut temu, Kaiketsu napisał:

Ludzie prześcigują się w tych tysiącach na metr, a jak pytasz co niby tyle kosztuje, to nie wiedzą albo zaczynają dolicząc oledowe telewizory i audiofilskie głośniki

Ja też doświadczyłem wielu tego typu opowieści z mchu i paproci. Tutaj częstym mechanizmem jest kalkulowanie tego z cen katalogowych, bez rabatów i opustów. Coś tak kosztowało podobno ileś tam, ale oczywiście kupującemu akurat (WYJATKOWO, hahahaha), udało się coś kupić z rabatem 70% itp. Inna rzecz, że pewnie istnieje jakiś zbiór wydymanych, którzy faktycnie tyle zapłacili. Wydaje mi się on jednak nieliczny.

[galakty 6451]

24 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Przecież @galakty dostał ofertę na 950 zł/m^2.

Te 950 zł to pewnie bubel, ale podobno ekipa która wykańcza bloki tego dewelopera ma ofertę 1200 zł z metra i pewnie poziom tych co na rynku chcą 1500-1700 zł, bo mają spore zniżki i jak robią masowo mieszkania po odbiorach to niższe ceny mogą dać. 

Wspomniał też coś o kuchni za 15k, na bank bez AGD ale to chyba normalna cena. No i jest oświetlenie, a nie jak w innych firmach że na własną rękę. Więc jakbym wziął u nich wykończenie + kuchnię, a meble na własną rękę to nie będzie tak źle. 

[Kaiketsu 2634]

1200zł to też normalna cena. 950zł to super cena.

3500-4500 - coś poszło nie tak albo dotyczy bardzo ekstrawaganckich zachcianek.

 

Możesz jeszcze zrobić inaczej:

Zamiast wykańczać jedną ekipą, weź najpierw kogoś do podłóg, potem innego do malowania, itd. itp.

W ten sposób możesz porównywać konkretne oferty i wyjdzie CI szybko, za co płacisz.

Jeśli jeden za malowanie weźmie x PLN a drugi 3x PLN to znaczy, że któryś z nich rucha ludzi w d*pę, albo pierwszy na jakości, albo drugi na marży

 

zwykle to ten drugi

Edytowane 21 Lipca 2023 przez Kaiketsu

[galakty 6451]

Na razie to czekam na potwierdzenie rabatu na mieszkanie  

[Kaiketsu 2634]

Aha, i uważaj na ludzi z polecenia

Bo często jest tak, że jak jest polecony, to myśli, że może krzyknąć 150% rynkowej stawki, bo i tak weźmiesz "bo dobry". Przy czym oczywiście op*rdala się w robocie i pracuje na 80%, bo przecież i tak mu wierzysz.