Zakup mieszkania od dewelopera

[galakty 5488]

Na razie to czekam na potwierdzenie rabatu na mieszkanie  

[Kaiketsu 2574]

Aha, i uważaj na ludzi z polecenia

Bo często jest tak, że jak jest polecony, to myśli, że może krzyknąć 150% rynkowej stawki, bo i tak weźmiesz "bo dobry". Przy czym oczywiście op*rdala się w robocie i pracuje na 80%, bo przecież i tak mu wierzysz.

[Klakier1984 1304]

Odnośnie wykończenia to w zasadzie można wydać każde pieniądze. Jak ktoś ma kasę i czuje taką potrzebę to czemu nie szaleć 🙃 Ja na szczęście z żoną nie mam pedantyczno-ekstrawaganckiego podejścia w tej kwestii.

Edytowane 21 Lipca 2023 przez Klakier1984

[Kaiketsu 2574]

No to jednak jest klitka w bloku, trochę szkoda. Tym bardziej, że wykończenie bardzo rzadko się zwraca, bo ludzie i tak chcą zrobić po swojemu i nie doceniają.

 

Każde pieniądze to można wsadzić w coś docelowego IMO

Edytowane 21 Lipca 2023 przez Kaiketsu

[Klakier1984 1304]

Dom jest od mieszkania, a nie ciągłego rozmyślania co by tu jeszcze kupić / wyremontować

[galakty 5488]

Mi wystarczy średni standard, łazienkę chcę ładną, kuchnia ma być praktyczna ale jakieś ekstrawagancje to nie dla mnie. To nie dom, tylko małe mieszkanie.

Na pewno w AGD więcej włożę, żeby było energooszczędne i nie zepsuło się po dwóch latach. Indukcja musi być, pralka inwertorowa dobrej klasy (nie D wiadomo) itp  

 

[Adi777 94]

W dniu 20.07.2023 o 10:44, Kaiketsu napisał:

a, bo to nowe.

No to luz, to bierz co dają, nie ma co gdybać, kryształowej kuli nikt nie użyczy

 

zazdro szczęściarzu

Czemu szczęściarzu? Dom to dom 

[Adi777 94]

20 godzin temu, Kaiketsu napisał:

Dom - każdy znajomy narzeka, że zrobił za duży

Serio? Ja też słyszę dookoła, że ludzie budują niepotrzebnie duże domy, przy czym dla wielu takich osób jest to już około 150 m2 użytkowych. Przecież to nie jest dużo. Tak naprawdę to jest mały dom. Ja osobiście trochę żałuję, że nie poszedłem w większy metraż tylko na parterze. Duży metraż to duży komfort. Rozwalają mnie te teksty o sprzątaniu. Tak, jakby codziennie trzeba było chatę sprzątać, do tego zajrzeć w każdy kąt, no i może jeszcze do tego test białej rękawiczki? Albo o ogrzewaniu. Ile więcej wyjdzie rocznie na ogrzewanie 90m2 vs 200? Naprawdę komuś będzie to robiło różnicę?

[galakty 5488]

Jakbym miał kupować bliźniaka/dom to takie 120m2 to minimum jakie uważam za sensowne, bo mniejsze to lepiej mieszkanie w centrum mieć. 

Ja znam tylko jeden przypadek że narzeka na zbyt duży dom, ale on faktycznie wziął kredyt pod kurek i jak przyszła inflacja to się lekko zdziwił. Nie wykorzytuje połowy, a płaci.

[Adi777 94]

4 godziny temu, galakty napisał:

Jakbym miał kupować bliźniaka/dom to takie 120m2 to minimum jakie uważam za sensowne,

Tak, też mi się tak wydaje, właśnie około 120m2. 

Co do kuchni, to wiadomo, zależy. Brat niedawno kupował meble na wymiar. Razem ze zlewozmywakiem, baterią i okapem zapłacił chyba 43 tysiące. Same meble około 39. Był też patrzeć na "marketówki" bodajże z Leroy Merlin i jeszcze gdzieś - była promocja za 10 tysięcy, ale od razu było widać różnicę, nic dziwnego.

Edytowane 22 Lipca 2023 przez Adi777

[Bono[UG] 1626]

6 godzin temu, Adi777 napisał:

Duży metraż to duży komfort.

Kwestia kto ile potrzebuje i do czego.

Jak ktoś ma rodzinę, to naturalnie potrzeba więcej miejsca ale jak ktoś jest sam lub tylko z druga osobą i nie planują dzieci, to po prostu szkoda kasy.

Jakbym miał robić dom, to 100m^2 użytkowej by się konkretnie marnowało, a kasa na to by poszła. Mieszkanie mam 52m^2 i jedyne czego mi trochę brakuje, to przestrzeni na grzebanie przy rowerach ale to bardziej pomieszczenie techniczne czy garaż. Salon przez większość czasu się marnuje, jedynie na jakieś spotkania rodzinne się przydaje.
Być może te 100m całości domu byłoby ok, bo dochodzą pomieszczenia techniczne, jakaś graciarnia też się przydaje. Może trochę większy pokój z komputerem.

6 godzin temu, Adi777 napisał:

Ile więcej wyjdzie rocznie na ogrzewanie 90m2 vs 200? Naprawdę komuś będzie to robiło różnicę?

Tak na oko 2x więcej

[galakty 5488]

1 godzinę temu, Adi777 napisał:

Co do kuchni, to wiadomo, zależy. Brat niedawno kupował meble na wymiar. Razem ze zlewozmywakiem, baterią i okapem zapłacił chyba 43 tysiące. Same meble około 39. Był też patrzeć na "marketówki" bodajże z Leroy Merlin i jeszcze gdzieś - była promocja za 10 tysięcy, ale od razu było widać różnicę, nic dziwnego.

Mi znowu kolega mówi, żebym nie wydawał kroci na kuchnię, bo nie wiem co mi się przyda i gdzie. Nakupuję fajewerków, a potem stwierdzę że przeszkadzają. A po tych 10-15 latach i tak remont się robi. Wiadomo że nie najtańsza z Allegro, ale coś średniego celować.

Nie wiem sam, każdy ma inne podejście. To mieszkanie i tak nie będzie do końca życia, bo docelowo chcę bliźniaka/dom. a nie jestem osobą która się podnieca jakością mebli, wywodzę się z biednej rodziny więc mam trochę inne podejście.

[Kaiketsu 2574]

9 godzin temu, Adi777 napisał:

Czemu szczęściarzu? Dom to dom 

Bo on się łapie na bk2%, a ja podjąłem decyzję 2 lata za wcześnie

6 godzin temu, galakty napisał:

120m2 to minimum jakie uważam za sensowne

U mnie jest tak:

Salon - ostatecznie skończyłem mając 35m^2. Planowałem ~20m^2, ale no jakoś nieustawnie i klitkowato to wyglądało, powiem szczerze. Nie jestem fanem hangarów na jumbo jeta, ale... Dlatego zrobiłem z dwóch pomieszczeń jedno + otwarcie na korytarz.  IMO te 30m styknie na luziku, 25m^2 od biedy.

Łazienka - nawet w domach są te debilne malutkie łazieneczki. Nienawidzę tego. Łazienka powinna mieć IMHO co najmniej 8m^2, lepiej 10. Tak, żeby zmieścić odpowiednią dużą wannę (w której możesz się położyć/obrócić, a nie półsiedzieć) i prysznic bezbrodzikowy w którym możesz umyć sobie plecy bez zawadzania łokciem o krawędź kabiny, czyli minimum 120x120.

Mancave - ja mam tyle gratów że dla mnie 20m^2 na mancave to niestety minimum. Muszę tam zmieścić blat do naprawy elektroniki + narzędzia, wielki stary CRT, 20 konsol, duże biurko na kompa, biurko na amigę (może być mniejsze) i fotel + kąt "audiofilski".

Siłownia - bo w domu można mieć super siłownię, na którą wystarczy ławeczka i trochę obciążeń - i w każym projekcie do 100m^2 mi brakuje na nią miejsca

Gabinet dla dziewczyny - jak ktoś ma taką co tylko netflixa w salonie ogląda to niepotrzebny, moja musi mieć swoje śmieci jak i ja. Ma kilka regałów książek które "gdzieś" musimy zmieścić na przykład. Wprawdzie nie potrzebuje tyle miejsca, ale poniżej 12m^2 robi się klatka.

Kuchnia - 10m^2 to IMO absolutne minimum dla osób gotujących w domu, inaczej potykasz się o własne nogi. Urządzenia i sprzęty kuchenne po prostu wymagają dużo miejsca, a robienie czegokolwiek bez powierzchni roboczej to dramat jest.

Sypialnia - nie lubię wielkich, za duża oznacza że trzeba droższy TV kupować żeby zachować "efekt retiny". Dla mnie 10-12m^2 to optimum. Mam 16m^2 i jest to za dużo

 

IMO nie wymieniłem ekstrawaganckich potrzeb, ot dwójka ludzi z kilkoma hobby któa chce mieć domową siłownie

i uwaga: już wychodzi 150m^2 użytkowej.

 

MI wyszło 165-170m^2 po adaptacji poddasza i mam jeden zbędny pokój na górze + za duży salon teraz. Ten pokój chyba zrobię jakąś pralniosuszarnią czy inną garderobą bo ma tylko okno dachowe.

Edytowane 22 Lipca 2023 przez Kaiketsu

[Adi777 94]

Godzinę temu, Bono[UG] napisał:

Tak na oko 2x więcej

😄 Tak, wiem, ale nie o to mi chodziło. Co do metrażu. Okej, różni ludzie, różne potrzeby, rozumiem to. Początkowo miałem w planach około 90m2 domek robiony jak najmniejszym kosztem, ale zmieniłem to. Jestem w trakcie budowy, ale już teraz wiem, że dobrze zrobiłem. To by był mikrus. Jakbym jeszcze raz się budował, to te 90m2 przeznaczyłbym na salon i jadalnię, a gdzie reszta?

49 minut temu, galakty napisał:

Nie wiem sam, każdy ma inne podejście. To mieszkanie i tak nie będzie do końca życia, bo docelowo chcę bliźniaka/dom.

Jak masz takie plany, to jasne. Sam pewnie też bym nie szalał zbytnio. Ja nie mam zamiaru budować się drugi raz, ani sprzedawać domu, więc na pewno nie będę oszczędzał. Ma się podobać i być dobrej jakości 

[galakty 5488]

Salony są mega małe, ale co ciekawe patrzyłem na mieszkania 57m2 i są mniejsze niż w tym co wybrałem 53m2...

Łazienki to dramat, na cholerę mi sypialnia ponad 10m2? Jakbym miał kasę to bym zmniejszył zyskiem łazienki, bo 3.80m2 to dramat ale co zrobić? Wszystkie takie są... 

[Adi777 94]

3 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Łazienka - nawet w domach są te debilne malutkie łazieneczki. Nienawidzę tego. Łazienka powinna mieć IMHO co najmniej 8m^2, lepiej 10.

O tototo, zgadzam się absolutnie  

[galakty 5488]

1 minutę temu, Adi777 napisał:

Jak masz takie plany, to jasne. Sam pewnie też bym nie szalał zbytnio. Ja nie mam zamiaru budować się drugi raz, ani sprzedawać domu, więc na pewno nie będę oszczędzał. Ma się podobać i być dobrej jakości 

Jakbym się budował to wszystko TOP półka, a tak... Kupuję mieszkanie bo wyjdzie taniej z dofinansowaniem niż wynajmować przez kolejne lata.

[Kaiketsu 2574]

2 minuty temu, galakty napisał:

Jakbym się budował to wszystko TOP półka

To prosty sposób by mieć kredyt na 1,5 melona

Ja zrobiłem sporo kompromisów: brzydka prosta bryła, małe okna, etc

Ale za to zrobiłem chatę poniżej 3000 z metra do deweloperskiego.

Wiecie, coś za coś.

A i tak kiedyś planuję ładniejszą i w fajniejszym miejscu Więc po co miałem się spinać.

Najważniejsze że do pociągu blisko, klima jest i miejsca dużo.

Mogę budować drugi raz, teraz już będzie dużo łatwiej z doświadczeniem. 😛

Edytowane 22 Lipca 2023 przez Kaiketsu

[galakty 5488]

U mnie bliźniak/dom to perspektywa raczej 15 lat, więc sporo czasu jest na przemyślenia. 

Warunki z tym kredytem 2% takie że byłbym idiotą nie korzystając, mieszkanie będzie drożeć, oprocentowanie poniżej inflacji, przez 15 lat płacę tylko 115k odsetek. Może i małe będzie i nie wymarzone, ale czasy są jakie są. 

[Kaiketsu 2574]

Nawet się nie zastanawiaj bo robisz bdb. Mając możliwość bk2% brałbym mieszkanie (największe jakie bym dał radę by się zmieścić w kwocie) w obecnej sytuacji + dom dopiero jak uzbieram trochę siana.

to nie 2018 gdzie kasę dawano za darmo i mając 3800 netto zacząłem się bawić w budowanie

Edytowane 22 Lipca 2023 przez Kaiketsu

[galakty 5488]

Dlatego się decyduję na 53m2 + miejsce w hali garażowej, lipa że ja dopiero co zacząłem w IT pracować bo tak to bym dorzucił 100k w gotówce i brał mieszkanie za 600k albo i więcej, no ale jest jak jest. 

[Kaiketsu 2574]

Ja zrobiłem wtedy taki projekt https://i.imgur.com/PpySJFz.jpg

Niemodny, bez narożnych okien i wielkiego przeszklenia, ale TANI

zmieściłem się mimo inflacji w kosztorysie w 100%

jestem grubo poniżej średnich kosztów budowy, które ponieśli znajomi budujący domy w tym samym okresie (ja: 3000, oni - 4000-5000).

Jedyny minus że przy sprzedaży będą jęczeć że nieładne, ale jest za to z czego schodzić, bo wydałem dużo mniej niż sąsiad z ładnym domem (on 4500 za metr, a ma chyba podobny metraż).

[galakty 5488]

Grunt żeby w środku było ładnie, a z zewnątrz nie wielka płyta. Reszta to widzi mi się  

Nie masz garażu? Dla mnie to spory minus.

[Adi777 94]

22 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Salon - ostatecznie skończyłem mając 35m^2. Planowałem ~20m^2, ale no jakoś nieustawnie i klitkowato to wyglądało, powiem szczerze.

Fajnie, też tyle mam, choć jak pisałem wyżej, zrobiłbym duuużo większy, ale z wydzielonymi sekcjami. Jadalnia i miejsce gościnne osobno, a reszta na graty audio. 

Kuchnię mam akurat małą, bo około 9m2, ciutkę poniżej nawet, ale mi to styknie, bo i tak używam w zdecydowanej większości wolnowaru, i nie zamierzam tego zmieniać - co nie zmienia faktu, że zrobiłbym większą, tak do 20m2. Mancave będzie miała 24m2. Nie za dużo, ale wystarczy. Wiem, że będę tam spędzał czas głównie sam, a pod filmy i granie taki metraż spokojnie wystarczy dla jednej osoby. Siłka? Fajowo, też zamierzam zrobić, ale jeszcze nie wiem, gdzie. Może na poddaszu wydzielę miejsce, ewentualnie w małym pokoju - tam jest 12m2, nada się. Sypialnia niecałe 22m2, i też bym zrobił większą. Po co? Bo tak 😁 TV nie będę miał, tylko jakiś fajny system audio, może też kącik ze słuchawkami. Gabinecik też fajna sprawa. 

16 minut temu, Kaiketsu napisał:

Mogę budować drugi raz, teraz już będzie dużo łatwiej z doświadczeniem. 😛

Podobno dopiero za czwartym razem prawie wszystko wychodzi tak, że nie chcielibyśmy nic zmieniać 

Edytowane 22 Lipca 2023 przez Adi777

[Kaiketsu 2574]

1 minutę temu, galakty napisał:

Nie masz garażu? Dla mnie to spory minus.

Będzie w postaci otynkowanego garażu z blachy raczej. Bo murowany to 40k.

Nie zrobiłem w bryle z oszczędności. Lepiej oczywiście go mieć, bo w bryle wychodzi docelowo taniej, niż wolnostojący murowany + nie trzeba bulić podatku. Większość małych domów nie ma garażu w bryle, bo ten garaż jednak zabiera dużo powierzchni i znacząco powiększa dom.

Mój docelowy dom to byłby albo Arosa jak u Adiego (tylko wariant 2, ten najtańszy Jakoś mi się podoba najbardziej), albo https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-naradkach-g2-m8c124faaa0f5a