Zakup mieszkania od dewelopera

[Kaiketsu 2569]

Tak, umowa będzie, jakiś prawnik też na to raczej zerknie. Jeśli ceny będą bardzo złe to może uproszę szwagra, by zrobił wykończenie. To elektryk, ale pomagał też przy wykończeniówce wiele razy, ma jakichś ziomków, dałby radę zrobić proste rzeczy. Robienia podłogówki i wylewki bym mu raczej nie dał, ale kładzenie paneli - luzik. Jedyny problem w tym, że jeśli masz rację, to 1000 / metr się szybko przedawni przy wzrostach cen materiałow a przy domu to wiadomo, większy metraż, duży mnożnik = duży problem. Jak ktoś urządza 35m klitki to nie poczuje aż tak dużego bólu.

 

W sumie jak ktoś planuje 200m^2 w standardzie przyzwoitym, to takie 400 koła go już bardzo bardzo mocno zaboli...

 

No i wyobrażacie sobie teraz remonty potransformacyjnych pałacyków 300m^2? wtedy inaczej nie budowano... który się dorobił na prywatyzacji niczyjego to od razu gargamela z wieżami stawiał.

Edytowane 4 Maja 2021 przez Kaiketsu

[panzar01 492]

1 minutę temu, Kaiketsu napisał:

Tak, umowa będzie, jakiś prawnik też na to raczej zerknie. Jeśli ceny będą bardzo złe to może uproszę szwagra, by zrobił wykończenie. To elektryk, ale pomagał też przy wykończeniówce wiele razy, ma jakichś ziomków, dałby radę zrobić proste rzeczy. Robienia podłogówki i wylewki bym mu raczej nie dał, ale kładzenie paneli - luzik. Jedyny problem w tym, że jeśli masz rację, to 1000 / metr się szybko przedawni przy wzrostach cen materiałow a przy domu to wiadomo, większy metraż, duży mnożnik = duży problem. Jak ktoś urządza 35m klitki to nie poczuje aż tak dużego bólu.

Pokaż projekt to pokażę Ci mój ciekawi mnie co masz na oku, z czystej ludzkiej ciekawości. 

[Kaiketsu 2569]

5 minut temu, panzar01 napisał:

Pokaż projekt to pokażę Ci mój ciekawi mnie co masz na oku, z czystej ludzkiej ciekawości. 

Projekt domu? A żaden problem, tylko bym musiał PDF-a przerobić i dane osobowe wyciąć z opisu rysunków Z tym, że tam nie ma opisu wykończenia, to zwykły budowlany. Muszę z wykonawcą wykończenie ustalić.

[panzar01 492]

Teraz, Kaiketsu napisał:

Projekt domu? A żaden problem, tylko bym musiał PDF-a przerobić i dane osobowe wyciąć z opisu rysunków Z tym, że tam nie ma opisu wykończenia, to zwykły budowlany. Muszę z wykonawcą wykończenie ustalić.

Indywidualny projekt? Ja mam ten fart że znalazłem coś co idealnie mi pasuje już 10k do przodu jestem, bo z tego co się orientowałem to indywidualne projekty to tak +-15k plnow. 

Tadam

[Kaiketsu 2569]

3 minuty temu, panzar01 napisał:

bo z tego co się orientowałem to indywidualne projekty to tak +-15k plnow. 

A byli i tacy, co 30k PLN chcieli, ale nie jest to konieczność. Mój kosztował 5700 PLN z adaptacją. Tak, indywidualny. Młody architekt po studiach zrobi taniej, niż renomowane biuro, a w przypadku domu typu "szopa", cztery ściany i dach dwuspadowy nie trzeba wielkiej finezji.

 

Tylko koniecznie trzeba sprawdzić, jakie miał realizacje i czy opinie pochodzą z realnego źródła a nie z przysłowiowej dupy i jego znajomych z roku.

 

Podejrzewam, że mój projekt indywidualny był tańszy niż sporo katalogowych gotowców z adaptacją, prawdę mówiąc.

Edytowane 4 Maja 2021 przez Kaiketsu

[panzar01 492]

Teraz, Kaiketsu napisał:

A byli i tacy, co 30k PLN chcieli, ale nie jest to konieczność. Mój kosztował 5700 PLN z adaptacją. Tak, indywidualny. Młody architekt po studiach zrobi taniej, niż renomowane biuro, a w przypadku domu typu "szopa", cztery ściany i dach dwuspadowy nie trzeba wielkiej finezji.

Łee, dobra cena. Myślałem że będziesz budować coś w stylu amerykańskich domów dla klasy średniej milion lukarn, dach to artystyczny nieład itp

[Kaiketsu 2569]

I krokodyla skóra na ścianie?

 

No cena dobra, architekta miała sporo dobrych opinii, widziałem kilka realizacji, jedną nawet odwiedziłem. Młoda dziewczyna, widać że dopiero się rozkręca. Za 10 lat będzie chciała 15k PLN jak wszyscy.

 

Rekordzista zażyczył sobie około 30 000 PLN. Za to samo, co ona zrobiła 5x taniej.

 

Jak skończę, zbuduję i sie nie zawali to w osobnym wątku opiszę i dam do niej namiar.

[Minciu 5604]

Drzwi po taniości IKEA plus ościeżnice regulowane, klamki i masz i tak z 700zl za komplet od sztuki na 23% vatu. Pianka jeszcze, (plus blokady). Do tego osobno montaż podwykonawcy. Zazwyczaj lepiej kupić lepsze w firmie z drzwiami i montażem na 8% VAT. 

Możesz kupić takie fajniej wykonane bez wszędobylskich miejsc klejenia. 

 

Tak samo podłogi. Kupujesz panele, plus podkład, plus listwy, plus montaż ( często gratis ) na 8% vatu. A jak kupisz sam na 23% VAT i jeszcze zlecisz podwykonawcy montaż to wyjdziesz na tym gorzej. Nawet +50% w plecy. 

 

[Kaiketsu 2569]

No ja raczej jadę na 8% VAT wykonawcy, kupowanie samemu to dopłacanie w sumie za nic. Ale wykonawca wszak też kupuje najtańsze, bo tak sobie życzę

[Minciu 5604]

Ale nie kupi raczej za darmo XD. Są rzeczy jak te wyżej, które nie opłaca się zlecać. A jak zlecasz to bulisz.

Jeszcze taka ciekawostka. Mam przed domem 4 skrzynki elektryczne do przeniesienia. Szeregowiec 8 rodzin skrzynki podwójne. Każda z nich 4 metry w bok. Brak asfaltu, kopanie w ziemi. 13k PLN za cztery. Pierwsza zaczęli przenosić w czwartek. W piątek cisza. Dzisiaj cisza. Jedna dziura w ziemi na razie tylko jest. 13k PLN bez projektu. 

Przesunięcie skrzynek. To jakbyś pytał co tyle kosztuje. Odpowiedź jest jedna: NIE WIEM ＼(°o°)／

[Kaiketsu 2569]

A mogłem zostać Budowlańcem13k.

Może nawet programistom bym nieśmieszne żarty odpuścił.

 

[Minciu 5604]

O tyle dobrze że jest nas 8 rodzin a skrzynki tylko 4. Deweloper zgodził się dać 4k PLN ale zgarnia FV za całość. 

To są maks wynegocjowane warunki z deweloperem i wykonawcą. 1250zl na głowę nam wychodzi ostatecznie. 

Niestety projekt przewidywał skrzynki na wjeździe do garaży i miejsc postojowych. Dwie sztuki już oberwały. Nikt wcześniej nie zwrócił na to uwagi, że projektant jest gejem i chciałby oberwać karną fają przez łeb. 

Po prostu nie da się wszystkiego ogarnąć. 

10 minut temu, Kaiketsu napisał:

A mogłem zostać Budowlańcem13k.

Typek od gładzi u sąsiada za 4 tygodnie solo pracy pon-pt po 8h zgarnął 25k za ściany z malowaniem. Plus materiał. Somsiad kupił sama farbę za 5k PLN. Gładzie chyba 7k. Więc nie pytaj czemu tyle robocizna kosztowała XD. On powiedział że jest za stary na zabawę i stać go na to żeby było idealnie jak sobie wymarzył. 

Malowanie wszystko natryskowo to kilka dni. Reszta gładzie. 500m2 dla przypomnienia.

Oczywiście już typek wracał na poprawki ale nie wiem ile kasował. Bo nie ma przeprowadzki i dalszych remontów bez upierdzielenia ściany. 

Somsiad cieszył się że ma wspaniałe zmywalne farby, ale w praktyce rys i dziur nie udało mu się zmyć, a nie miał tez narzędzi aby poprawić co się popsuło. 

Jak pokazywał co i jak to na schodach kazał uważać, bo nie ma poręczy a ściany świeżo malowane i nie chce żeby się wybudziły XD.. zaproponowałem mu testowanie zmywalności bo ponoć się wszystko zmywa to niech się nie martwi, zawału prawie dostał.

[iwanme 228]

10 godzin temu, panzar01 napisał:

Aż wleze z buciorami xD

 

Pokaż projekt i powiedz co chcesz mieć w środku? 160k w jednym roku to jakaś patola... 

Obserwuję też kilka grup wykonawców i powiem że przedział 2000-2500 za mk w tym roku będzie standardem.  

 

 

 

https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-sliwach-g2p-m7ac221a5021eb-koszt-budowy-7#product-heading

Dom  w śliwach G2P Archonu. 

Jak się przymierzaliśmy rok temu to koszt poniżej 700k pokazywało. Wiadomo, że oni mają jakieś swoje wyliczenia, natomiast zakładam, że metodologia ich obliczania jest w miarę spójna. 

 

10 godzin temu, Kaiketsu napisał:

Poza tym szczerze mówiąc nie wiem, co ma tyle kosztować i dlaczego. Najtańsze panele i drzwi z IKEI podrożały 2,5x czy co?

Przyzwoite panele podłogowe już Ci dają 150 zł za metr.

Mi Architektka powiedziała 1000-1500 zł się da, ale na najtańszych materiałach. Średni standard bez szału to około 2000 z metra w górę. 

[Kaiketsu 2569]

32 minuty temu, iwanme napisał:

Mi Architektka powiedziała 1000-1500 zł się da, ale na najtańszych materiałach.

Skoro te ziomki od wycen po 650k wyceniają mi na 1000-1500 z metra wykończenie, to na pewno się da zrobić to na nieco lepszych samemu w tej cenie. Pytanie, czy chce Ci się obganiać sto metrów domu i czy masz kogoś do pomocy. Ew. czy masz kogokolwiek w rodzinie, kto może to zrobić za Ciebie na mniejszej marży od typowego rynkowego cwaniaka.

Dla mnie jeśli nie mają toksycznych związków i nie śmierdzi chińszczyzną, to między najtańszym a najlepszym i tak nie ma żadnej różnicy użytkowej. Za "róznicę" w głowie nie dopłacam

 

Edytowane 5 Maja 2021 przez Kaiketsu

[panzar01 492]

2 minuty temu, Kaiketsu napisał:

Skoro te ziomki od wycen po 650k wyceniają na 1000-1500 wykończenie, to na pewno się da zrobić to na nieco lepszych samemu w tej cenie. Pytanie, czy chce Ci się obganiać sto metrów domu i czy masz kogoś do pomocy. Ew. czy masz kogokolwiek w rodzinie, kto może to zrobić za Ciebie na mniejszej marży od typowego rynkowego cwaniaka.

Dla mnie jeśli nie mają toksycznych związków i nie śmierdzi chińszczyzną, to między najtańszym a najlepszym i tak nie ma żadnej różnicy użytkowej. Za "róznicę" w głowie nie dopłacam

 

Kup najtańsze płytki i płytki rektyfikowane. Następnie ułóż jedne i drugie i zdaje relację. Niektóre materiały się nie opłaca kupować. Panele ac4 i tak w domu poleżeć mogą, ale niekiedy układanie tego to dramat. Ps nie bierz krono. Polecam Egger, Classen. Przynajmniej zamki wchodzą dobrze i się nie łamią przy montażu

[Kaiketsu 2569]

@panzar01 Płytki - masz na myśli kafelki? jak mój szwagier urządzał pierwsze mieszkanie (miałem chyba 15 lat) to zrobił na najtańszych płytkach i w momencie sprzedaży mieszkania po 10 latach wyglądały super tak samo jechał na najtańszych panelach podłogowych i nawet wypaczone/porysowane nie były. Nic nie śmierdziało też.

Ale chętnie przyjmę wszystkie sugestie i rady skoro się znasz na tym grunt, by nie było bisfenoli bo szkoda zdrowia i by nie walily jak chińskie zabawki  

[panzar01 492]

38 minut temu, iwanme napisał:

https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-sliwach-g2p-m7ac221a5021eb-koszt-budowy-7#product-heading

Dom  w śliwach G2P Archonu. 

Jak się przymierzaliśmy rok temu to koszt poniżej 700k pokazywało. Wiadomo, że oni mają jakieś swoje wyliczenia, natomiast zakładam, że metodologia ich obliczania jest w miarę spójna

Podobają mi się domki tego typu, ale właśnie koszta już nie  fajnie że jest duża piwnica, będzie gdzie graty chować. Ale garaż, to u mnie tylko wolnostojący. 

 

Sam się zastanawiam czy zrobić piwnicę w tym co wybrałem, czy poddasze. Poddasze taniej wychodzi, ale przy moim wzroście skosy to dramat. 

1 minutę temu, Kaiketsu napisał:

@panzar01 Płytki - masz na myśli kafelki? jak mój szwagier urządzał pierwsze mieszkanie (miałem chyba 15 lat) to zrobił na najtańszych płytkach i w momencie sprzedaży mieszkania po 10 latach wyglądały super tak samo jechał na najtańszych panelach podłogowych i nawet wypaczone/porysowane nie były. Nic nie śmierdziało też.

Ale chętnie przyjmę wszystkie sugestie i rady skoro się znasz na tym grunt, by nie było bisfenoli bo szkoda zdrowia i by nie walily jak chińskie zabawki  

Rektyfikowane znaczy szlifowane by trzymały wymiary. Czasami już się nie da zgubić zjebanego kształtu płytek... Taki ten najtańszy materiał. Kiedyś większość firm robiła formy z adamantium bo tylko to było dostępne, więc i było mniej odkształceń itp, dziś formy są z gownolitu... 

A tam znam, długo nie pracowałem w ostatniej firmie. 600 sztuk płytki na ścianie i zmiana cen bez skanera... Wszystko ręcznie.... W XXI wieku. Podziękowałem. 

[Kaiketsu 2569]

5 minut temu, panzar01 napisał:

Sam się zastanawiam czy zrobić piwnicę w tym co wybrałem, czy poddasze. Poddasze taniej wychodzi, ale przy moim wzroście skosy to dramat. 

Niepopularna opinia będzie:

Najlepiej ani jednego, ani drugiego. Parterówka z nieużytkowym

@Minciu dobrze pisze, że schody są do bani imo

A piwnice są po prostu straszliwie drogie w porównaniu z tym, co oferują. A nie oferują wiele bo nie są pełnoprawnym pomieszczeniem, nie da się w nich mieszkać ani nikogo nawet zakwaterować.

 

Pamietaj że nieużytkowe poddasze to w sumie normalne pomieszczenie, tylko nie jest wykończone.

Edytowane 5 Maja 2021 przez Kaiketsu

[panzar01 492]

Teraz, Kaiketsu napisał:

Niepopularna opinia będzie:

Najlepiej ani jednego, ani drugiego. Parterówka z nieużytkowym

@Minciu dobrze pisze, że schody są do bani imo

A piwnice są po prostu straszliwie drogie w porównaniu z tym, co oferują. A nie oferują wiele bo nie są pełnoprawnym pomieszczeniem, nie da się w nich mieszkać ani nikogo nawet zakwaterować.

Nie chcę robić góry na mieszkanie. Bardziej gabinet/pokój rodzinny lub jedno i drugie

[Kaiketsu 2569]

Teraz, panzar01 napisał:

Bardziej gabinet/pokój rodzinny

masz na myśli coś a la salon?

To będziesz musiał pomykać po tych schodach w tę i wewtę Razem z resztą rodziny. Mi by się szczerze mówiąc nie chciało.

Trzeba też pamiętać, że użytkowe poddasze to niestety koszt robienia takich pełnoprawnych schodów, a tu pewnie wiesz, że po obecnych cenach to jest

[panzar01 492]

11 minut temu, Kaiketsu napisał:

masz na myśli coś a la salon?

To będziesz musiał pomykać po tych schodach w tę i wewtę Razem z resztą rodziny. Mi by się szczerze mówiąc nie chciało.

Trzeba też pamiętać, że użytkowe poddasze to niestety koszt robienia takich pełnoprawnych schodów, a tu pewnie wiesz, że po obecnych cenach to jest

Co Ty. Jakieś gotowce za maks 5k salon na dole, na górze coś na zasadzie pokoju zabaw i gabinet. Tam się raczej nie wchodzi co chwilę

O takie coś. https://www.dolle.com.pl/shop/schody/schody-spiralne

[Kaiketsu 2569]

9 minut temu, panzar01 napisał:

Co Ty. Jakieś gotowce za maks 5k salon na dole, na górze coś na zasadzie pokoju zabaw i gabinet. Tam się raczej nie wchodzi co chwilę

O takie coś. https://www.dolle.com.pl/shop/schody/schody-spiralne

A, takie. Powiem szczerze. Jak mieszkałem w górskim domku z takimi schodami podczas wypadu w góry przed pandemią, to miałem ochotę je porąbać na kawałki Przy takich schodach musisz mieć dwie łazienki, tj. jedną na tym poddaszu, bo ocipieć idzie schodząc i wchodząc żeby tylko się odlać. A to kolejne niepożądane koszta. Chyba, że planujesz dwie od początku, wtedy luzik.

[panzar01 492]

Dwie będą na dole, trzeciej by się nam już myć nie chciało poradzimy

[amsztel 2490]

A tam - pietra sa przereklamowane   Ja mam 170m^2 na gorze, ktorej nigdy nie zagospodarowalem i w sumie robi mi aktualnie za wielka rupieciarne

Nie wiem co mi odwalilo te 15lat temu podczas budowania chalupy, ze bez 350+ m^2 to sie mieszkac nie da  Teraz juz wiem, ze pietra gospodarowac nie bede... po tylu latach to lazenie po schodach jest dla mnie wielkim nono  

[Kaiketsu 2569]

No właśnie! ja bez mieszkania w domu wpadłem na to, że schody ssą ale z tym 350m^2 to pojechałeś, zatrudniasz dwie sprzątaczki na pełen etat czy zaganiasz całą dziesięcioosobową rodzinę do sprzątania co sobotę?  

@panzar01 warto posłuchać kolegów @amsztel i @Minciu moim zdaniem