Skocz do zawartości
ObZen

Ciąg dalszy mojej walki o kupno przyzwoitego monitora, czyli gdzie podziała się jakość?...

Rekomendowane odpowiedzi

Albo kupić kartę o wydajności rtx2080super, która spokojnie ogarnia taka rozdzielczość.

 

Chociaż mozna kupić rtx2080s i monitor FHD. Nic mi do tego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można kupić 144hz monitor i grać w 60fps ;)

Edytowane przez kadajo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noo i po przeskalowaniu FHD do 4K na monitorze 4K mamy dalej słabiznę jak na zdjęciu drugim od lewej. W sumie to tam przeskalowane jest to na ekranie UWHD 35". Czyli odpowiedniku FHD 27".

 

Więc powiem Ci że zabłysłeś właśnie jak słońce ;) Jednocześnie nie odpowiedziałeś mi na pytanie co to realnie daje patrząc na zdjęcia. Niewidzialne i niewygodne pytanie, wiem. Tak jak te zdjęci :)

 

Bierz 32" FHD za 2 tysiące złotych. Wspaniała inwestycja. Tylko nie zdziw się jak wymiana tego wspaniałego pomysłu na coś rozsądnego ukarze dość sporą utratę wartości i zerowe zainteresowanie takim cudakiem.

 

Nie moja piaskownica. Nie moja kasa. Nie moje oczy.

 

Ale dowiedziałem się w tym temacie, że RTX2080 Super nadaje się jedynie do 1080p.

 

Moja odpowiedź to: Nic nie chcę wyskalować. Koniec. To skalowanie rozdzielczości działa jak średniawe AA i nie sprawi, że obraz magicznie stanie się ostry jak żyleta, doskonale wiem o tym, aczkolwiek będzie nieco lepiej względem ustawienia na 100%.

 

Tyle, że Ty zachowujesz się jak nadęty bufon i stwierdzasz coś, czego nigdy nie napisałem odnośnie różnic 2k, 4k... Jeśli dowiedziałeś się tutaj, że RTX2080 Super nadaje się jedynie do 1080p, to nie zdziwiłbym się, jeśli zaraz napiszesz, że ziemia jest płaska, oraz istnieją więcej niż dwie płcie.

 

ORAZ PROSZĘ, NA PRZYSZŁOŚĆ CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM...

Edytowane przez ObZen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w którym miejscu przyznajesz, że FHD jest gorsze od WQHD nawet jeżeli WQHD puścimy na niższych detalach?

 

Ja widzę tutaj tylko kółko wzajemnej adoracji FHD i zbyt trudnych suwaków detali.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A w którym miejscu przyznajesz, że FHD jest gorsze od WQHD nawet jeżeli WQHD puścimy na niższych detalach?

 

Ja widzę tutaj tylko kółko wzajemnej adoracji FHD i zbyt trudnych suwaków detali.

 

Czy muszę Ci tu jak jakiemuś człowiekowi sprytnemu inaczej napisać wypracowanie na temat przewagi aspektów wizualnych 1440p nad 1080p? To, że czegoś nie wychwalam, nie oznacza, że automatycznie to coś jest "beee"... 2k / 4k jest lepsze wizualnie od Full HD, ale kosztem liczby FPS, chcę abyś po prostu zrozumiał, że wolę mniejszą rozdziałkę, ze względu na więcej FPS, tyle. To jest moje zdanie, mój sprzęt, mój gust. Nigdzie nie stwierdziłem, że 2k, czy 4k jest gorsze wizualnie od "skalowanego" full hd, ale ty dalej swoje... W tej kwestii wiem, czego chcę, a jeśli nie odpowiada to tobie, to jest to tylko i wyłącznie twój problem. Łapanie mnie za słówka i bycie aroganckim dupkiem w niczym Ci nie pomoże.

Edytowane przez ObZen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat sobie ogrywam Crysisa 1 w FHD AAx4

 

No nie wygląda tak źle na 27" ;)

 

0277aff34c27282e33fbf7a3e1cd03f0.png

 

e4a6f7993770ec29616c035d63f8a59a.png

 

4a707c471b87245c96064597168f32be.png

 

da14b9173744e7bfad8bd34b173668ae.png

 

 

3642d9fb638bad444fd8baf53b8d4dce.png

 

Edytowane przez kadajo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Kupowanie większego monitora (np. 32") 2160p czy 1440p i potem skalowanie w dół do 1080 to faktycznie niezbyt dobry pomysł, to już lepiej kupić 32" FHD.

 

Nie, nie lepiej, jeśli ktoś musi patrzeć z bliska.

Slow klucz - wielkość plamki.

Gdybym kupował monitor 32", co czasem rozważam, to tylko 4k, nawet jeśli wszystko będzie w FHD/WQHD. Chociaż to wygląda słabiej.. no chyba że to nowe skalowanie na RTX coś zmieni.

Edytowane przez Zas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kupowanie większego monitora (np. 32") 2160p czy 1440p i potem skalowanie w dół do 1080 to faktycznie niezbyt dobry pomysł, to już lepiej kupić 32" FHD

Jak ktoś tylko i wyłącznie gra w 1920x1080 i nie odpala nawet pulpitu windows, o czytaniu czy oglądaniu zdjęć nie wspominając, to tak.

 

Gdybym kupował monitor 32", co czasem rozważam, to tylko 4k, nawet jeśli wszystko będzie w FHD/WQHD. Chociaż to wygląda słabiej.. no chyba że to nowe skalowanie na RTX coś zmieni.

Jest spoko. Mam 31,5" 3840x2160 i 2560x1440 w grach wygląda zadziwiająco dobrze. Natomiast co do 1920x1080, to pewnie niebawem wszyscy producenci kart graficznych, dodadzą funkcję "integer scaling" i wówczas 1080p będzie wyglądać równie paskudnie, co na monitorze z natywnym 1080p :lol2: Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się podepnę i zapytam. A jest na rynku jakiś monitor 24 cale WQHD na matrycy VA??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ObZen nadzieja umiera ostatnia ;) . Walcz dalej w końcu Ci się uda - musi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ObZen nadzieja umiera ostatnia ;) . Walcz dalej w końcu Ci się uda - musi.

 

Ehhh... Staram się i walczę, jest ciężko, ale stabilnie :) Aczkolwiek mój poziom zażenowania już wy*ebało poza skalę...

 

Kolega @azgan odniósł się do mojego innego tematu, w którym okazało się, że mój nowiuśki LG 27GL650F-B mógłby zostać rekordzistą świata w kwestii IPS GLOW'a... Aktualnie czeka mnie kolejne RMA, za jakieś 10~ dni otrzymam zwrot pieniędzy i spróbuję zamówić LG 32GK850F-B... Potem znowu rozczarowanie, RMA i powtórka z rozrywki...

 

Aż zrobiłbym mema w stylu:

 

Wymagania klientów dla nowych monitorów w 2k19: "minimalny BLB / IPS GLOW, brak martwych pikseli, dobre kolory, 144hz, 2k, 1-4ms reakcji itp."

 

Wymagania klientów dla nowych monitorów w 2k19 według producentów: " wystarczy, że się włącza... czasami..."

Edytowane przez ObZen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie powiem za którym razem ja trafiłem dobrą sztukę.

 

Bo miałeś fart

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tydzień temu odebrałem Aoc q3279vwfd8. Kolory rewelacja, czerń to aż zdumiony byłem jaka dobra bo przecież to ips, blb minimalne - przy dolnej ramce na środku dwa malutkie prześwietlenia. Bad/stuck pikseli zero. Szare tło na pierwszy rzut oka zupełnie ok. No więc odpalam Gta V, jadę na plażę w słoneczny i bezchmurny dzień i...no kur@#, ja p@#$#@ - piękne i wyraźne pionowe pasy od góry po sam dół w liczbie sześciu, niedające się nie zauważyć nawet kątem oka. No, to już piąty złom który właśnie zapakowałem i jutro jedzie na zwrot. Naprawdę mam już niskie wymagania, naprawdę bardzo chciałem zatrzymać ten sprzęt bo jak na 850zł to obraz jest rewelacyjny ale no bez jaj, symulacja grania zza więziennych krat zupełnie mnie nie jara ;) Może do trzech razy sztuka tylko pomnożone przez dwa?

Edytowane przez MisterMaster

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że nikt nigdy nie nażekał na pionowe pasy w tych ekranach.

 

Na 60 i 75Hz one występują ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, to typowy banding/dse i jest to w idealnie równych odstępach. Stawiam, że to te części które trzymają dyfuzory je powodują bo już na kilku tv takie coś widziałem i właśnie w tych miejscach były te elementy podtrzymujące. W Benq EW277HDR było to samo tyle, że tam były też poziome. Dwa dolce pewnie zaoszczędzili na warstwach rozpraszających (różna ich ilość jest w różnych ekranach) i taki tego efekt.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@MisterMaster A mówią, że życie zza krat nie takie kolorowe, a tu proszę, u Ciebie kolory rewelacja :P Na pocieszenie dodam, że jutro kurier zabiera mojego szrota i znowu czeka mnie 14 dni czekania na kasę (sklep zawsze zwleka ze zwrotem środków do ostatniego dnia).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Heh, dobre :E Nom, sklepy zwlekają ile mogą bo sobie pewnie kasę mrożą na jakichś nocnych lokatach itd. itp. żeby sobie zrekompensować choć trochę utratę wartości sprzętu. No nic, jutro przyjeżdża kurier a ja znowu siadam i myślę co tu wziąć, tyle, że już mi się powoli pomysły kończą a niebawem skończą się sklepy w których jeszcze nie robiłem zwrotu :kwasny: Męczy mnie to już powoli bo to żadna dla mnie frajda tak co chwilę odsyłać zwłaszcza, że średnio to mnie taka pojedyncza impreza kosztuje 45zł i jeszcze trochę a się na monitor uzbiera. Tyle tych ekranów w życiu miałem i zawsze było coś nie halo ale zawsze w jakiejś normie a te ostatnie 5 monitorów no to żart jakiś. Nie wiem czy nie lepiej było zostawić Iiyamę z BLB bo choć dosyć mocno wkurzający w niektórych scenach to jednak najlepsza była z tego wszystkiego. Mam nadzieję, że do końca roku uda mi się pograć w AC Origins, niestety z każdym tygodniem coraz mniejszą ;) W ciekawych czasach żyjemy żeby zakup tv/monitora to takie wyzwanie.

Edytowane przez MisterMaster

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ciekawych czasach żyjemy żeby zakup tv/monitora to takie wyzwanie.

Nigdy nie było lekko. Już za czasów CRT pamiętam były pewne utrudnienia + jeszcze jakość wyjścia analogowego karty graficznej miała wpływ na ostrość obrazu. Przykład: miałem kiedyś fajny CRT Hyundai (ostry obraz, o co nie było łatwo), to z kolei miał niekorygowalny problem z konwergencją w jednym roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na CRT może nie było idealnie ale lepiej tam przynajmniej wszyscy mieli dobrą czerń, kąty widzenia i niezłe kolory bez paprochów, wypalonych pixów lub zablokowanych no i nie było chyba też DSE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj obejrzałem materiał Digital Foundry gdzie wygrzebali skądś wypasionego CRT Sony FW900 (topowy crt) i odpalili Control po czym zachwycali się jakością obrazu. Tak mnie to zaciekawiło, że przytargałem ze strychu dwa CRT - jakiś LG 17 cali którego mam od nowości a który to pracował może ze dwa lata i jeszcze większego kolosa Philipsa 19 cali. A że mam w biurze kompa z wejściem vga to je podpiąłem kolejno. Z Philipsem zero problemów - 85hz i 1600x1200, obraz ostry, plastyczny, spoko kolory i czarna czerń. Smużenia oczywiście zero. Trochę pobawiłem się ustawieniem geometrii i wyszło niemal idealnie. Znowu w Lg już tak z tym różowo nie było i nie udało się do końca tej geometrii skorygować (lekki trapez został) ale jednak jakoś mi to nie przeszkadzało. Tak czy siak jakbym mógł kupić w tej chwili CRT 1080p i jakieś 27 cali oraz ze 100hz coby oczu nie gnoiło to pomimo, iż wiózłbym go chyba taczką to kupiłbym bez zastanowienia. Pamiętam czasy kiedy LCD były grube przez co problemy z bandingiem/dse były sporo mniejsze. A że na tv/monitor patrzę z reguły od przodu to kompletnie nie rozumiem co ludzi tak jara w tej cienkości - blb i dse? Najwyraźniej :E

Edytowane przez MisterMaster

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na CRT może nie było idealnie ale lepiej tam przynajmniej wszyscy mieli dobrą czerń, kąty widzenia i niezłe kolory bez paprochów, wypalonych pixów lub zablokowanych no i nie było chyba też DSE.

 

Ale efekt halo białego kursora myszki na czarnym tle był chyba nie do przebicia.

 

Do tego znaczna większość się zniekształcała podczas np przeciągania okna Windowsa po pulpicie. Wszystkie ikony, które znalazły się na wysokości okna zaczynały falować.

 

Najtansze monitory to często były też czachojeby. Nie dało sie ustawić odświeżania wyższego niż 75Hz przy sensownej rozdzielczości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Panie i Panowie, czy tylko mi się wydaję, że kupno monitora w typowym polskim sklepie stacjonarnym to niezbyt rozsądne posunięcie? Niby mogę sprawdzić na miejscu, ale ciężko wyłapać wszystkie niedoróbki w sklepie na szybko, szczególnie kiedy stoi nad tobą jakiś ekstremalnie irytujący chłoptaś w żółtym kubraczku, nie mający zielonego pojęcia co on tam właściwie robi, udając, że wie co to jest BLB (ME, Tfuu...). Po czym sklep stacjonarny może odmówić zwrotu pieniędzy, bo stwierdzi, że w monitorze za 4k zaróżowiona biel i koszmarny BLB jest czymś normalnym (o czym się kiedyś przekonałem) i zostanę ze złomem.. Nie wspominam już nawet dopuszczalnych pięciu+/- martwych pikselach...

 

Aktualnie większość (niezbyt udanych egzemplarzy) monitorów zamówiłem z pewnej niesławnej owocowej strony... O ile cały zwrot zazwyczaj trwa długo, tak jest on w pełni darmowy, a sklep zwraca nawet koszty dostawy, więc nic nie tracę, no może czas i trochę nerwów. Nawet jeśli produkt jest w pełni sprawny i chcę go zwrócić bez powodu, sklep również zapłaci za przesyłkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doskonale zdaję sobie sprawę, że to nie wina sklepu, aczkolwiek sklep może okazać się "zły", bo nie przyjmie zwrotu szrota, który mi wcisnął.

Edytowane przez ObZen

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To kupuj w tych pewnych.

 

To znaczy w jakich? Są w Polsce jakieś stacjonarne sklepy, które bez wymówek zaakceptują zwrot produktu? Nawet takiego, który w teorii jest w pełni sprawny?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...