Skocz do zawartości
VAMET

Wybory parlamentarne 2019 - 13.10.2019

Wybory parlamentarne 2019  

256 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Na kogo oddasz swój głos w wyborach parlamentarnych 13.10.2019?

    • 1. KW Polskie Stronnictwo Ludowe
      7
    • 2. KW Prawo i Sprawiedliwość
      40
    • 3. KW Sojusz Lewicy Demokratycznej
      38
    • 4. KW Konfederacja Wolność i Niepodległość
      71
    • 5. KKW Koalicja Obywatelska PO .N IPL Zieloni
      47
    • 6 .KW Prawica
      0
    • 7. KW Akcja Zawiedzionych Emerytów Rencistów
      2
    • 8. KWW Koalicji Bezpartyjni i Samorządowcy
      1
    • 9. KW Skuteczni Piotra Liroya-Marca
      4
    • 10. Jeszcze nie wiem, jak będę głosować...
      24
    • 11. Nie pójdę zagłosować!
      22


Rekomendowane odpowiedzi

Kierunek jasny :E.

Latarnik

Jednak Korwina nie przetrawię za nic, także nadal nie mam na kogo głosować. Na pis nie będę po tych numerach z żydami, a na psl pluję od zawsze :E. Nie mogę z czystym sumieniem zagłosować w tych wyborach.

Problem w tym ze ty nie glosujesz na Korwina, tylko na partie.

KO, jak lewica również ma ciekawych polityków którzy są bardziej na prawo, ale co z tego jak partie te są w kompletnie odwrotnym kierunku?

Korwina można lubić albo nie, ale konfederacja ma lepszy plan gospodarczy i tyle. Z większości postanowień mogą się wycofać jak każda partia. Gdyby tylko konfa przestała gadać głupoty nt. Szczepionek, aborcji, in vitro i w innych ciężkich tematach poszła po rozum do głowy to lekka ręką by mieli tyle % ile KO, no ale niestety trzeba się modlić zeby przynajmniej próg przekroczyli bo inaczej PiS będzie miał władze większościowa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Push-up3k

W przeciwieństwie do poprzednich wyborów nie mogę powiedzieć, że PO totalnie zlała Podkarpacie, niemniej nadal jest słabo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim niezdecydowanym na kogo personalnie zagłosować (ponieważ sympatie i antypatie partyjne mamy już raczej wszyscy wyrobione) polecam zrobić sobie test na : mamprawowiedziec.pl

a następnie przefiltrować wyniki zaznaczając własny okręg wyborczy. Da to już jakieś pojęcie z kim się zgadzamy i nad czyim programem warto się dokładniej pochylić przed dokonaniem ostatecznego wyboru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość 321d3n89wmwwy8

Do boju PiS, wierzę w was i całym swoim sercem was popieram, jesteście najlepszą partią polityczną począwszy od roku 1989 do dzisiaj i nie przypuszczam aby kiedykolwiek pojawił się w Polsce ktoś lepszy od was, musicie wygrać i pokazać POKO ich miejsce w szeregu tzn na śmietniku historii. Macie w sobie siłę i moc i wiarę i to wam wystarczy.

Spokojnie głosuję na PiS.

Czyli ta przed '89 była "lepsza"?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie sentyment za PRLem, a PiS to trochę taki PRL bis - socjal jest, nacjonalizacja zamiast prywatyzacji jest, przewodnia rola partii jest, Wiadomości TVP jak Dziennik Telewizyjny są :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo z Rosją trzeba zacząć robić interesy, tak jak to robią Niemcy, którzy w d.... mają sankcje nałożone przez UE na ten kraj, kręcą z Rosją wiele dużych interesów i dobrze na tym wychodzą.

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystkim niezdecydowanym na kogo personalnie zagłosować (ponieważ sympatie i antypatie partyjne mamy już raczej wszyscy wyrobione) polecam zrobić sobie test na : mamprawowiedziec.pl

a następnie przefiltrować wyniki zaznaczając własny okręg wyborczy. Da to już jakieś pojęcie z kim się zgadzamy i nad czyim programem warto się dokładniej pochylić przed dokonaniem ostatecznego wyboru.

 

Pokazuje co innego niż Latarnik. Mnie wyszło po ok. 90% zgodności na kilku kandydatów SLD, podczas gdy w Latarniku na partię wyszło ok. 20%. Chyba że program kandydatów jest sprzeczny z programami partii.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem ponad miesiąc za granicą i przez ten czas praktycznie zapomniałem co to stres. Wróciłem i czuję się jakbym wdepnął w gówno. Przez prawie 40 dni odpoczywałem od polskiego piekiełka i po powrocie jestem przerażony tym, co obywatele odwalają w tym kraju, bo partie polityczne nie grają czysto, ale do rzeczy. W kraju jest skrajna polaryzacja, jedni opluwają drugich, wyborcy PiS-u plują na wyborców KO i vice versa. PiS jest skrajny w przypadku kościoła, polskości itp., opozycja wyciera sobie mordę równością i tolerancją, niestety ta tolerancja jest skrajna, LGBT jest ok i kropka. Nie wiem dlaczego, ale chyba nikomu przyszło do głowy, że z tolerancją można przesadzać, a jak ktoś twierdzi, że można, to już nie jest tolerancyjny. To jest szaleństwo, albo jestem bardzo tolerancyjny, albo w ogóle. Najbardziej mnie martwi, że ludzie w tym kraju są tak głupi, że nie potrafią myśleć samodzielnie, nawet jeśli wydaje im się, że potrafią. To nie jest tak, że PiS skłócił naród i tańczył na grobach, to nie jest tak, że PO-KO skłóciło naród itd. Owszem, PiS obraża, chociaż moim zdaniem PO jest jeszcze gorsze, bo cały czas ich program to wyśmiewanie PiS-u, na konwencji pan Schetyna chyba z 20 razy odmienił nazwisko Kaczyński przez wszystkie przypadki. Występ Wałęsy i komentarze w internecie typu "powiedział to, co wszyscy myślą" dzień po pogrzebie to jest upadek tego narodu, do Wałęsy nie mam pretensji, jest stary, jakie ma ego każdy wie, raczej można mieć pretensje do tego kto go zaprosił i wpuścił. Generalnie proszę mnie nie utożsamiać z żadną opcją polityczną, bo sam się nie utożsamiam. Na kogo głosuję? Pierwszy raz w życiu odkąd mogę głosować nie pójdę do wyborów, będę relaksować się z rodziną. Do czego zmierzam? Do tego, że tak naprawdę to nie politycy skłócili naród, tylko naród skłócił się sam. Kim jest naród? Ludźmi. Ludzie mają własny rozum, mogą myśleć samodzielnie? Mają i mogą. Zaraz ktoś mi napisze, że są też ludzie głupsi, do których taki przekaz trafia. Są. Stawianie im oporu merytorycznego to woda na młyn, nie zrozumieją, wkurzą się jeszcze bardziej, będzie awantura, w zasadzie od dawna jest i będą jeszcze bardziej iść w zaparte. Ci "głupsi" zagłosują na xxxxxxxx (wstawcie tam nazwę partii/koalicji której nie lubicie), boli to Was, ale czy warto z tego powodu niszczyć sobie zdrowie i się dalej kłócić? Podobno mądry umie nie zniżać się do poziomu "tych głupszych", tak? W sumie nie. W Polsce każdy jest tym mądrzejszym, a "oni" są głupsi. Każdy mówi "oni", każdy kimś gardzi. Po co? Żeby wojenka trwała. Ludzie są sobie sami winni, tracą nerwy, zdrowie i czas, a jesteśmy jeszcze bardziej podzieleni. To wina Jarosława/Schetyny/Wałęsy etc? Nie. Polacy lubią się kłócić, lubią mieć wrogów, lubią o kimś źle mówić. Pisuary, Platforma Oszustów, madki brajanków, patola za 500+, bolszewicy, gorszy sort etc. Ile z tych określeń wyszło z ust polityków? Niewiele, a jak wyszło, to powiedzieli to raz dawno temu a głupi naród to powtarza. Ile razy ktoś celnie punktuje partię rządzącą, a ile razy jest to plucie? No własnie. Może się zastanówcie ile z tego hejtu to wina ludzi, Polaków, a ile polityków. Politycy nastawiają ludzi przeciwko sobie, bo ludzie to kupują, są na to podatni i nie myślą. Może zamiast obrzucać się głupimi określeniami ukutymi na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat typu pisuary, gorszy sort, korwiszony, tęczowe armie itp. zacznijcie myśleć samodzielnie i jak chcecie głosować, to po prostu postawcie krzyżyk w odpowiednim miejscu, po drodze nie "nawracając" ludzi, którzy myślą inaczej, nie obrażając ich, a może kiedyś będzie lepiej. Ja natomiast będę omijać media co najmniej do poniedziałku, bo szkoda zdrowia mojego i mojej rodziny. Może w tym skłóconym kraju warto przestać się kłócić i obrzucać gównem. Wg. mnie w tym momencie Polskość to nienormalność.

 

Podzielę się jeszcze jednym przemyśleniem. Opozycja wygląda, jakby nie chciała wygrać wyborów, bo przecież ilość ich wpadek, nieporadność, głupota a wręcz kretynizm są nie do pojęcia. Może oni rzeczywiście nie chcą wygrać, bo przecież budżet tego kraju po prostu musi się zawalić, kryzys musi przejść. Z drugiej strony gdyby opozycja doszła do władzy, to przecież nie mogą zabrać 500+ i innych "prezentów", bo ludzie by ich na taczkach wywieźli. Może nikt nie chce naprawiać burdelu w tym kraju, jednocześnie będąc opluwanym przez sporą część społeczeństwa, że odbiera pieniądze dla ubogich dzieci i rodzin. Może po prostu wg. nich lepiej dać porządzić PiS-owi, a potem być tymi, którzy sprzątają i naprawiają po kryzysie, niż być tymi, którzy będą naprawiać, a kryzys i tak najpewniej nadejdzie. Przecież nie ma znaczenia kto wygra, i tak wojenka będzie trwać w najlepsze, a kryzys jest nieuchronny, pytanie tylko kiedy. A przecież nie trzeba rządzić, żeby dostawać kasę za siedzenie w sejmie i kręcić lody.

 

https://mamprawowiedziec.pl/parl2019-porownywarka-ranking/12rkkelhgityipjza

Edytowane przez henryk nowak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pokazuje co innego niż Latarnik. Mnie wyszło po ok. 90% zgodności na kilku kandydatów SLD, podczas gdy w Latarniku na partię wyszło ok. 20%. Chyba że program kandydatów jest sprzeczny z programami partii.

U mnie bez zmian. Trzech polityków z SLD na ponad 80% i po jednym z KO i PSL jako TOP 5.

Edytowane przez Lypton

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

& henryk nowak

 

Mam wrażenie, panie wykładowco, iż zmysł obserwacji/analizy został cokolwiek przytępiony podczas tych dłuższych wakacji.

Wystarczy spojrzeć na głębokie podziały polityczno-społeczne w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy również kilku innych krajach europejskich, aby przekonać się, iż to co dzieje się w Polsce nie jest żadnym ewenementem.

 

To, że politycy podgrzewają atmosferę, dolewając przysłowiowej benzyny do ognia, to również nic nowego, ponieważ dużo prościej jest konfliktować czy wręcz szczuć ludzi na siebie niż proponować coś konstruktywnego.

Edytowane przez rainy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byle nie na PiS. Wiem, że będę piętnowany przez prezesa, brzmi jak stalinizm, zresztą ma zapędy komunistyczne. :kwasny:

 

I tak wygrają, bo jakby nie patrzeć, słyszy się na ulicy, na przystankach jeden tekst, "kradną, ale chociaż się dzielą", czyli 500+ najważniejsze.

Jeszcze wcześniej, to słyszałem rozmowę: "PiS daje 500+, to jestem ciekaw ile tamci dadzą". Socjalizm, populizm.

Kiedyś miałem 2 wizyty w roku u kardiologa, za obecnej władzy byłem tylko 2 razy w ciągu 3 lat, bo zabrali kasę, jest jej dużo mniej i poobcinane wizyty, u nas zamknęli położniczy. W sklepach drożyzna, pieniądze wyrzucane w błoto na jakąś mierzeje.. Rozdawanie kasy Rydzykowi itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

& henryk nowak

 

Mam wrażenie, panie wykładowco, iż zmysł obserwacji/analizy został cokolwiek przytępiony podczas tych dłuższych wakacji.

Wystarczy spojrzeć na głębokie podziały polityczno-społeczne w takich krajach jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania czy również kilku innych krajach europejskich, aby przekonać się, iż to co dzieje się w Polsce nie jest żadnym ewenementem.

 

Dzięki za przytyk, pana wykładowcę zapisuję w notesiku. Zmysł obserwacji nie został przytępiony, to raz, po drugie, to nie były wakacje. Byłem na delegacji w Irlandii. To co dzieje się w Polsce jest ewenementem. Po pracy niemal codziennie przesiadywałem z Irlandczykami z klasy średniej-wyższej. Jak miło było rozmawiać o normalnych rzeczach. Podziały polityczne? Są. Ludzie się tam przejmują i plują na siebie jak w Polsce? Nie. W ogóle. Tam prowadzi się miłe rozmowy, w Polsce w kółko słucham o polityce, z tym, że rozmowy o polityce przypominają bezsensowna wojnę werbalną, jeszcze trochę i przerodzi się u co poniektórych ludzi w naparzankę. Widzisz, tam żadnych ataków na moją osobę nie było. Tutaj napisałem post na forum i już zaliczyłem przytyk "panie wykładowco", chociaż wspominałem o tym, że uczę jedynie w temacie dotyczącym uczenia się języka angielskiego;) Mam teraz masę znajomych w Irlandii, tam ludzie się tym nie przejmują, tzn. przejmują, ale w porównaniu do tego co dzieje się w Polsce można powiedzieć, że mają to w nosie :) Mam masę znajomych w Niemczech, w większości Polaków, którzy powyjeżdżali lata temu i tam też jest generalnie spokój, oprócz narzekania na imigrantów. We Francji już jest gorzej, ale w rozmowach do Polskiego piekiełka jeszcze brakuje.

 

To, że politycy podgrzewają atmosferę, dolewając przysłowiowej benzyny do ognia, to również nic nowego, ponieważ dużo prościej jest konfliktować czy wręcz szczuć ludzi na siebie niż proponować coś konstruktywnego.

A ludzie są głupi i staje się to ich sensem życia. Dają się zaszczuć i później szczują w rozmowach z rodziną, znajomymi czy nawet w pracy. Wystarczy :)

Edytowane przez henryk nowak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za przytyk, pana wykładowcę zapisuję w notesiku.

Tak czy siak już na mnie naplułeś, możesz to odhaczyć. Pluj dalej.

 

Mam wrażenie, że jesteś przewrażliwiony: użycie zwrotu "panie wykładowco" nie miało intencji przytyku (choć może rzeczywiście zabrzmiało ironicznie czy wręcz sarkastycznie), ponieważ po prostu pamiętałem, iż pracujesz na uczelni, a tym bardziej cokolwiek absurdalnego zarzutu o pluciu na Ciebie.

Edytowane przez rainy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo z Rosją trzeba zacząć robić interesy, tak jak to robią Niemcy, którzy w d.... mają sankcje nałożone przez UE na ten kraj, kręcą z Rosją wiele dużych interesów i dobrze na tym wychodzą.

 

Każdy robi z Rosją interesy :)

Pracowałem prawie 1,5 roku przy Nord Stream 2.

Zatrudniony zostałem przez Brytyjczyków, którzy zostali wyczarterowani przez konsorcjum Allseas (szwajcarzy) oraz Shell (amerykanie).

Wszystkie te firmy zostały zatrudnione przez rząd Niemiecki jak i Rosyjski. Główne nasze porty przeładunków po rurki to Niemcy- Neu Mukran, Szwecja, Finlandia -Hanko.

Godzina pracy portu to zarobek 40 000 funtów.

Jedna rurka do rurociągu kosztuje 90 000 tyś funtów - my mieliśmy zdolność wpakowania na burtę 128 takich rurek.

Czas wyładunku 8 godzin, później zależy od rejonu operowania od 3 do 12 godzin przelotu i 3 h załadunku.

Port pracuje 24 h na dobę, nasz statek również. Nie istotne święta, niedziele etc.

 

Polska mogła w tym uczestniczyć i teraz wyobraźcie sobie jak tak Szczecin, Gdańsk czy Gdynia zarobiły by pieniędzy....

No cóż my jak zawsze lubimy się kłócić i walczyć z szabelką...

 

Angole, którzy mieli bardzo duży kryzys polityczny z Rosją cały czas robili z nimi biznes tak samo jak amerykanie czy szwajcarzy.

Tyle i tylko tyle, już nie robię offtopu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Polska mogła w tym uczestniczyć i teraz wyobraźcie sobie jak tak Szczecin, Gdańsk czy Gdynia zarobiły by pieniędzy....

No cóż my jak zawsze lubimy się kłócić i walczyć z szabelką...

 

Akurat walczenie szabelką miało tutaj sens. Blokada NS2 to jedno z większych osiągnięć tego rządu i chyba jedyne dobre :E Dobrze że Dania pomogła jeszcze.

Polska uczestniczyła w dobijaniu Rosji i tutaj bardzo dobrze że nie zarobiliśmy z NS2, zaoszczędzimy więcej przy blokadzie NS2.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akurat walczenie szabelką miało tutaj sens. Blokada NS2 to jedno z większych osiągnięć tego rządu i chyba jedyne dobre :E Dobrze że Dania pomogła jeszcze.

Polska uczestniczyła w dobijaniu Rosji i tutaj bardzo dobrze że nie zarobiliśmy z NS2, zaoszczędzimy więcej przy blokadzie NS2.

 

Kompletna bzdura. Nic nie zarobimy i nic nie osiągniemy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że jesteś przewrażliwiony: użycie zwrotu "panie wykładowco" nie miało intencji przytyku (choć może rzeczywiście zabrzmiało ironicznie czy wręcz sarkastycznie), ponieważ po prostu pamiętałem, iż pracujesz na uczelni, a tym bardziej cokolwiek absurdalnego zarzutu o pluciu na Ciebie.

Zabrzmiało sarkastycznie. Faktycznie moja reakcja była na wyrost, przepraszam. Nie ma spiny z mojej strony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kompletna bzdura. Nic nie zarobimy i nic nie osiągniemy.

:E Obyś trollował, bo serio nie chcę robić OT na ten temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:E Obyś trollował, bo serio nie chcę robić OT na ten temat.

 

Również nie chce robić offtopu :)

Możemy pogadać na privie z chęcią podyskutuje ponieważ w tym uczestniczyłem więc wiem jak to wygląda w rzeczywistości :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Napiszę po raz ostatni przed zamknięciem forum na okres ciszy wyborczej

Według mnie PiS spokojnie wygra - prawie pewne jest że w Sejmie będzie miało większość(ponad 230 miejsc)

Dla mnie obojętne będzie kto oprócz PiS-u wejdzie do Sejmu - KO,Lewica,PSL.Nie chciałbym w Sejmie Konfederacji.

Swojego zdania już nie zmienię!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Taki młody, a tak pesymistycznie nastawiony :kwasny: chociaż jakiś cień nadziei byś dla Polski przejawił.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś głosowałem dla jaj na Samoobronę. Pamiętamy jakie cyrki były w koalicji PIS+SO+LPR. Teraz życzę PiSowi koalicjanta w postaci Konfederacji, to może być niezła jazda. Jak nie ma na kogo głosować, to wolę porobić sobie jaja. Druga rzecz, co jest mało prawdopodobne. Mam nadzieję, że PO się rozleci i w jej miejsce powstanie jakaś partia centrowa, bez cwaniaczków z AWS i POPISU.

 

667e492e36dcd314975d28f6df2e.jpeg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...