Skocz do zawartości
Anti Fun

Czy warto pchać się w 144hz?

Rekomendowane odpowiedzi

Planuję niedługo złożyć komputer (coś w okolicach ryzena 3600 i 2070 super), i o ile dobór podzespołów jest całkiem prosty, to przez dobre dwa miesiące zastanawiam się nad monitorem. Bezwzględnie musi to być 1440p IPS, oprócz grania czy oglądania filmów posłuży mi on do programowania. Gorzej z odświeżaniem. Gram w różne gry, od starszych po nowsze, ale raczej już teraz unikam tytułów typu competitive multiplayer. Gry AAA i tak może wyciągną z 60-80 fpsów na wyższych ustawieniach graficznych. Oczywiście wyższa częstotliwość zawsze się może przydać, nawet uprzyjemnić pracę w pulpicie, tyle że że takie monitory są znacznie droższe niż swoje wolniejsze odpowiedniki. Wydanie 2,5-3k na monitor do komputera za 5,5k to jest całkiem sporo, myślę że za 1,5k mógłbym kupić już całkiem porządny monitor 75 Hz. Pół biedy z ceną, gdyby faktycznie było warto to bym dołożył, ale z waszych opinii wynika że kontrola jakości w takich monitorach często leży, a mi nie chcę się zwracać monitora 10 razy żeby w końcu dostać dobrą sztukę. Co zrobili byście na moim miejscu, czy warto wydać dwa razy tyle dla 144hz, nawet jeśli mój sprzęt nie będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjału monitora? Nie widziałem nigdy 144 klatek na sekundę na oczy, nawet nie wiem czy różnica jest tego warta (choć zauważyłem poprawę płynności między 60 a 75 hz)

 

Oczywiście chciałem czekać na tego LG, ale on chyba nigdy nie będzie dostępny xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość kadon

Co zrobili byście na moim miejscu, czy warto wydać dwa razy tyle dla 144hz, nawet jeśli mój sprzęt nie będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjału monitora?

Najpierw zastanowiłbym się czy ludzkie oko będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjał 144Hz czyli wymyślonej bajery na potrzeby marketingu...

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zastanowiłbym się czy ludzkie oko będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjał 144Hz czyli wymyślonej bajery na potrzeby marketingu...

 

Nie mówię że muszę wyrabiać stabilne 144, coś koło setki na pewno zrobiło by dużą różnicę

Ale też się zastanawiałem czy większa ilość klatek nie jest trochę przereklamowana do codziennych zastosowań.

Edytowane przez Anti Fun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zastanowiłbym się czy ludzkie oko będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjał 144Hz czyli wymyślonej bajery na potrzeby marketingu...

A masz monitor 144Hz? xD

 

No wg. mnie bardzo dobre są AGONy od AOC'a,w tym segmencie, szczególnie opcja 31.5 cala, bo wyrwiesz ją za 1700zł z kodem rabatowym (OBECNY200 niżej podany jest pod zdjeciami)a masz matrycę VA, HDR400, 1440p i 144Hz. Opinie też w 98% pozytywne na komputroniku więc źle chyba nie jest, bo reszta to opinie neutralne. Sam miałem go okazję widzieć na własne oczy, no i czerń tak jak czerń w VA bardzo dobra, kolorki nieco gorsze niż najlepsze IPSy ale i HDR swoje robi. Imo w tym segmencie jedna z lepszych opcji

 

https://www.komputronik.pl/product/521546/aoc-agon-ag322qc4-144hz-freesync2-hdr400-.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zastanowiłbym się czy ludzkie oko będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjał 144Hz czyli wymyślonej bajery na potrzeby marketingu...

 

xD

 

Jakbym normalnie czytał komentarz z ubiegłego dziesięciolecia, czyli że "ludzkie oko nie widzi więcej niż 40 fps". Nie będę takiego stanowiska dalej komentował bo to śmiech na sali.

 

Co do wątku - Autorze, zestaw R3600 + RTX 2070 to bardzo dobry wybór pod względem 1440p 144 Mhz. Jeśli nie chcesz wydawać fortuny, bo nie oszukujmy się ale matryce IPS z wysokim odświeżaniem są drogie, to celuj w matryce VA. Z pewnością unikaj matryc TN.

Zastanów się też, jaki monitor potrzebujesz i ile chcesz na niego przeznaczyć. 1440p 144 Mhz aktualnie można znaleźć w każdym przedziale cenowym.

 

No wg. mnie bardzo dobre są AGONy od AOC'a,w tym segmencie, szczególnie opcja 31.5 cala,

 

To bardzo dobry wybór, osobiście mam Agona. Z tymże 31,5 cala w proporcjach 16:9 to będzie gigantyczny monitor. Pytanie czy autor ma tyle miejsca na biurku bo sama podstawka potrafi zająć dobre 0,5m na stole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co do wątku - Autorze, zestaw R3600 + RTX 2070 to bardzo dobry wybór pod względem 1440p 144 Mhz. Jeśli nie chcesz wydawać fortuny, bo nie oszukujmy się ale matryce IPS z wysokim odświeżaniem są drogie, to celuj w matryce VA. Z pewnością unikaj matryc TN.

Zastanów się też, jaki monitor potrzebujesz i ile chcesz na niego przeznaczyć. 1440p 144 Mhz aktualnie można znaleźć w każdym przedziale cenowym.

 

144 Mhz to trochę dużo xd

Tylko z VA miałbym trochę problem bo jednak monitor nie będzie służył tylko do gier. Może się zdarzyć że będę na tym pracował te 8 godzin dziennie, więc nie może zbytnio męczyć wzroku. Z czasem pewnie dokupił bym sobie drugi monitor, a wtedy dobre kąty to podstawa. Zwłaszcza że na mojej stancji nikt nie ma telewizora, więc mój monitor przy okazji by służył do oglądania meczy z kolegami

Dlatego zastanawiałem się nad poświęceniem częstotliwości na kąty widzenia

Raczej wolał bym standardowe 27 cali, na biurku mam miejsce, ale jest wąskie więc siedział bym za blisko

Edytowane przez Anti Fun

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roznice odczujesz nawet mając 60fps i 144hz.... A jak masz 100+fps to obraz płynie jak miód ze słoika, piekna sprawa.... ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zastanowiłbym się czy ludzkie oko będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjał 144Hz czyli wymyślonej bajery na potrzeby marketingu...

Napisałeś to poważnie czy po prostu jesteś głupi?

 

144hz to jest absolutne minimum na multi. Ale jak ktoś gra w większości w singla/ ogląda youporna/ pracuje z tekstem to 144hz jest zbędne, bo i tak nie będzie większej różnicy.

Edytowane przez kamilos69

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zastanowiłbym się czy ludzkie oko będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjał 144Hz czyli wymyślonej bajery na potrzeby marketingu...

 

Skąd wysypali się ci specjaliści, którzy mówią, że 144Hz albo 4K nie widać? Może jakieś problemy ze wzrokiem? lol2.gif

 

coś w okolicach ryzena 3600 i 2070 super

Z takim sprzętem, to +100 fps w grach e-sportowych i w mniej wymagających singlówkach da radę.

 

Co do różnicy... Przy im większej wartości Hz krążymy, tym mniejsza będzie odczuwalna różnica. Jednak nadal opłaca się wziąć 144Hz, zamiast 75Hz, tym bardziej jeśli grywasz w jakieś gry e-sportowe. Tu już nawet nie chodzi o płynność obrazu, a o to, że przy 144 Hz monitorze dynamiczny obraz będzie bardziej wyraźny.

 

Jest taka prosta zasada:

- im wyższa rozdzielczość tym bardziej wyraźny obraz statyczny

- im wyższe odświeżanie (z połączeniem wyższej rozdzielczości) tym bardziej wyraźny obraz dynamiczny, czyli np. ruch kamery przy poruszaniu myszką.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem coraz bardziej skłonny dołożyć do tego monitora żeby skorzystać z zalet matrycy IPS

Czekałem na LG 27GL850B, ale raczej się nie doczekam

Zastanawiam się nad ASUS VG27AQ, wygląda solidnie, ale czytałem że nie zachowuje się idealnie w okolicach 60-80 Hz (choć nie wiem czy to zauważę)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To za słaba karta do 1440p i 144hz.

 

Do gier AAA na pewno, ale pulpit czy jakieś starsze gry nadal będą chodzić w 144 fps. W esportowe gry nie lubię grać bo już jestem na to za stary.

Dlatego zastanawiam się czy aby na pewno warto dopłacać drugie tyle do moich zastosowań

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw zastanowiłbym się czy ludzkie oko będzie w stanie wykorzystać w pełni potencjał 144Hz czyli wymyślonej bajery na potrzeby marketingu...

iks de

 

Moim zdaniem zdecydowanie warto. Monitor za 2-3 tysiące to wcale nie przesada do komputera za 5 tysięcy. Po co Ci RTX 2070 Super, jeśli zamierzasz cisnąć się w 60 klatkach.

Jeśli przypuszczasz, że 60Hz wystarczy, to spokojnie możesz oszczędzić na karcie również.

 

Pod koniec lipca kupiłem LG 27GL850-B, mogę go z czystym sumieniem polecić, ale faktycznie nie wiadomo kiedy będzie dostępny. Acer był testowany przez tftcentral, krótko po nim i wypadł gorzej. Jedyną (wątpliwą) zaletą w stosunku do LG jest obecność trybu stroboskopowej redukcji blura, który i tak nie działa idealnie (a poza tym jest to funkcja, którą omijałbym szerokim łukiem - po co ryzykować bólami głowy). Niemniej jednak jest to również solidny ekran.

Musisz jednak mieć na uwadze, że komfort oglądania niektórych filmów na matrycy IPS jest wątpliwy ze względu na kiepski kontrast.

 

Dla mnie różnica między 60 a 144Hz jest jak noc i dzień, ale nawet jeśli wyciśniesz 80-100, to jest mocno zauważalna. Nie wyobrażam sobie przejścia z powrotem na 60Hz.

Używam go z RTX 2070 (niestety nie super :P), także z S-ką powinno być jeszcze lepiej.

 

1440p 144Hz IPS to wydatek rzędu 2000-2300zł, a nie 3000zł. Droższe modele są średnio opłacalne, a królem absurdalnej ceny jest model ASUSa, którego radzę omijać szerokim łukiem. Jeśli chcesz koniecznie zaoszczędzić te 500zł, zastanów się nad matrycą VA, jest sporo całkiem solidnych modeli 144Hz. Taki monitor sprawdzi się 3 razy lepiej w filmach niż jakikolwiek IPS, ze względu na znacznie lepszą czerń. Nieco gorzej w grach, aczkolwiek jeśli nie grasz w szybkie e-sportowe tytuły, to różnicy możesz nawet nie zauważyć. Nie wiem jak z programowaniem na takim ekranie.

Edytowane przez Artistwolf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Różnica 30 vs 60 fps - przepaść, po kilku chwilach w 30 fps (czasem mi się Arma III przycina do takich poziomów) mogę albo wyłączyć kompa, albo wywalić go za okno.

Różnica 60 vs 100 fps - duża, zdecydowanie widoczna

Różnica 100 vs 120/140 fps - w dynamicznych grach czuć, ale moim zdaniem niewarte już zachodu. Dlatego mam globalny fps cap ustawiony na 100. Zawsze to parę W i *C mniej. 100 fps plus g-sync i jest pięknie. :)

 

Jedno zastrzeżenie: nie gram tytuły z okolic e-sportowych, gdzie wincyj fps jest podstawą.

Edytowane przez snp512

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1440p 144Hz IPS to wydatek rzędu 2000-2300zł, a nie 3000zł. Droższe modele są średnio opłacalne, a królem absurdalnej ceny jest model ASUSa, którego radzę omijać szerokim łukiem. Jeśli chcesz koniecznie zaoszczędzić te 500zł, zastanów się nad matrycą VA, jest sporo całkiem solidnych modeli 144Hz. Taki monitor sprawdzi się 3 razy lepiej w filmach niż jakikolwiek IPS, ze względu na znacznie lepszą czerń. Nieco gorzej w grach, aczkolwiek jeśli nie grasz w szybkie e-sportowe tytuły, to różnicy możesz nawet nie zauważyć. Nie wiem jak z programowaniem na takim ekranie.

 

Nie wiem czy VA bardziej męczą wzrok niż IPS, ale dobre kąty widzenia są bardzo przydatne do pracy. Myślę że za jakiś czas liczba monitorów na biurku mi się rozrośnie, monitor który stoi z boku niestety musi mieć dobre kąty żeby pracowało się na nim przyjemnie. Gdyby nie to to brałbym VA bez zastanowienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy 1440p i 144hz nie pograsz w nowości bo komp nie wyrobi.

 

Jak nie jeteś miłośnikiem klasyki sprzed np 5-6 lat to ja bym sobie darował.

Do e-sportu może i ma sens 144hz ale przy full hd.

 

do domu i tego kompa to przy 1440p nie ma co szaleć i już np 75hz będzie ok.

Edytowane przez Tomcat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy 1440p i 144hz nie pograsz w nowości bo komp nie wyrobi.

 

Jak nie jeteś miłośnikiem klasyki sprzed np 5-6 lat to ja bym sobie darował.

Do e-sportu może i ma sens 144hz ale przy full hd.

 

do domu i tego kompa to przy 1440p nie ma co szaleć i już np 75hz będzie ok.

No ja wiem mi sie dobrze gra na pewno lepiej niż na 60hz.

Mam płynny obraz bez tearingu a przy spadkach do 50 klatek nie czuć dropów.

Większość gier idzie ustawić by było te 100 klatek i więcej, obniżając np. antyaliasing i cienie reszta wymaksowana.

Jedynie Ray Tracing na maksa zabija mi GPU na 1440p wtedy daje dlss albo zchodze do Full HD ale tu trochę mniej ostry obraz jest.

Edytowane przez slawinho

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale po co mu 144 jak nie gra w multi?

Choćby po to żeby gra chodziła płynnie bez ścinek wywołanych przez v-sync. Może na początku tego nie widać, ale ja mam doświadczenie grania na kompie z gtx 1080 na vsync 60hz i wiem że dłuzej nie wytrzymam nawet na singlu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Choćby po to żeby gra chodziła płynnie bez ścinek wywołanych przez v-sync. Może na początku tego nie widać, ale ja mam doświadczenie grania na kompie z gtx 1080 na vsync 60hz i wiem że dłuzej nie wytrzymam nawet na singlu

Hmm, dziwne, na RX460 nie mam ścinek przy v-sync.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przestańcie chorować na te głupie zero jedynkowe myślenie, że jak 144Hz to i 144fps, a skoro nie ma 144fps to nie brać 144Hz. To po pierwsze.

Po drugie, to że w tych kilku nowych gierkach będzie problem ze wysokim fps w 1440p to nie znaczy, że tak będzie we wszystkich. Jest milion gierek i będzie drugi milion, które będą śmigały w 100+ fps i posiadanie monitora 144Hz będzie ciągle plusowało.

 

 

Bierze się teraz 144Hz bez żadnej dyskusji. W grach jest milion sytuacji kiedy fps szybuje ponad 100 i korzyści płyną, a nie ma żadnych negatywnych skutków jak monitor 144hz jest zasilany przez 60fps. Przestańcie głupio mieszać w tematach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to grafa też do wymiany.

Po co? Na rynku nie ma ani jednej karty graficznej, która zapewni w każdej sytuacji 144Hz przy 1440p.

Wystarczy, że w większości gier da radę, i nie musi to być 100% czasu powyżej 144Hz. Czasem to będzie 80, czasem 100, a czasem 250 klatek. A czasem wystarczy zejść z detali ultra na wysokie (tym bardziej, że różnica w jakości grafiki często jest niezauważalna).

Można by od biedy szukać monitora np. 100Hz, ale takie po prostu w naturze nie występują, lub są nieopłacalne. Dlatego bierze się 144Hz i tyle. RTX 2070S świetnie się do takiego monitora nadaje. Natomiast w drugą stronę nie - każdy monitor 60Hz (za wyjątkiem 4k) będzie mocno ograniczać RTX 2070.

 

EDIT: @up otóż dokładnie to.

Edytowane przez Artistwolf

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja od siebie mogę polecić AOC AGON AG273QCX.

 

W Komputroniku obecnie jest obniżka na podobny model AOC AGON AG322QC4.

Edytowane przez Erik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chyba jednak zdecyduję się na VA, kąty chyba nie są na tym tak tragiczne jak na TN, a dobra czerń też mnie przekonuje. Nie jestem grafikiem więc idealne odwzorowanie kolorów mi nie jest tak potrzebne

 

Teraz muszę się na coś zdecydować, bo zapewne matryca matrycy nierówna, na pewno 27 cali bo przy 31 będę siedział zbyt blisko biurka

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...