Skocz do zawartości
MroczneWidmo

Death Stranding Director's Cut PC

Rekomendowane odpowiedzi

7 minut temu, azgan napisał:

Pojawiła się recenzja nowej zawartości która nie skupia się na ocenianiu samej gry a właśnie dodatków z Director's Cut  https://planetagracza.pl/death-stranding-directors-cut-recenzja-co-nowego/

30 zł można za to dać ale nie jest też to nic arcy ciekawego tak wynika z tekstu 

Hmm od początku wyglądało to na taki mało potrzebny dodatek. Komuś kto nie grał może to ułatwić wejście w ten tytuł, ale mało kto z tych którzy ograli zrobią to raz jeszcze. Strzelnica ? Tor wyścigowy ? Takie trochę bzdety będąc szczerym. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ODIN85 napisał:

Ci co ograli już nie mają po co tego brać.

Przecież Ty i tak nigdy nie grasz w nic dwa razy. Ba, z tego co kojarzę wielu gier nie tykasz nawet na raz, a niektóre z tych które zaczynasz na kompie kończysz na YT także ten tego... 

Edytowane przez Element Wojny
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, ODIN85 napisał:

Wyjątkiem były ostatnio tylko Returnal i Ds.

Ale jajca. Returnal... TERAZ zakumałem, ze ta gra jest już na rynku!
To jakiś chyba największy przegrany i tytuł bez echa ostatnich miesięcy.
Patrzyłem na trailery, a nie wiedziałem, że to już . ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest już recenzja samej grafiki wersji Director's Cut - w skrócie gra na PS5 wygląda teraz podobnie do tego co jest na PC

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Corle pokazał jak wygląda Director's Cut gdyby ktoś się zastanawiał nad wyborem gry i można obczaić początek 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Grubo 

Death Stranding: Director's Cut bombardowane przez graczy. Fani krytykują nową zawartość

CYTAT:

"Co więcej, padają również zdecydowane słowa o „nadal nudnym symulatorze chodzenia”.

W dniu 25.09.2021 o 20:44, ODIN85 napisał:

 

Te dodatki raczej nie przekonają tych co odrzuciła gra bez nich a szkoda bo historia jest świetna i unikatowa.

Miałem brać BOX ale ja już definitywnie nie przekonam się do tej gry i rezygnuję całkowicie z tego tytułu 

W dniu 8.09.2021 o 11:35, kadajo napisał:

Czyli pierdoły ;) :E

Takie rzeczy dodaje się poprzez poprawki do gry a nie robi z tego jakieś DC :E

Czyli pierdoły ?

W dniu 3.09.2021 o 16:02, dawidoxx napisał:

Ja się wynudziłem przy tym tytule na maksa, ale dam jej szanse jak wyjdzie wersja DC :D 

W Director's Cut nadal straszliwa nuda więc możesz już olać ?

W dniu 8.09.2021 o 09:34, Element Wojny napisał:

Czyli nudna wersja na PC, a ciekawa tylko na PS5. 

Cóż, trzeba będzie pograć w coś innego. 

Poprawka nudna wersja na PC i konsole więc żadna strata. Można spokojnie grać w coś innego ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mi niespodzianka ;)

A może niektórzy myśleli ze z tej gry po DC zrobi się coś ala COD :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widzę to ten director's cut to jest taka średnio udana próba pozyskania nowych graczy i próba przekonania do powrotu tych którzy się odbili wcześniej (czyli ja) poprzez wprowadzenie różnorakich ułatwień, które z kolei bardzo nie podobają się fanatykom tej gry. 

Mnie to nie przekonuje bo dla mnie gra nie jest zła - grafa mi się podobała, chodziła rewelacyjnie, były fajne motywy - ale ile mogę łazić z tymi paczkami ? Serio jak chciałbym tak łazić by łazić to albo próbowałbym zostać chodziarzem albo zatrudniłbym się jako listonosz. 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tutaj mamy kuriera, a niektórzy mają po setki godzin w ETS2, czy American Truck Sim. Wiem, że tam mogą mieć kierownicę i z tego frajdę grania, ale tam też jest przysłowiowa "nuda"
Każdy ma swoje zainteresowania, są też tacy co przeszli z PS4(Pro) na PC, to teraz nie wiadomo czy nie przejdą 3 raz jeśli mają PS5 :szczerbaty:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego to jest jedna z tych gier o których mówi się "nie dla każdego".

Dla mnie osobiście ona nie była nudna bo miała fajne momenty/ciekawe motywy, mnie od niej odrzuciło to ciągłe łażenie z paczkami. Gdyby to był element na pierwsze 3-4, niech nawet będzie 5-6 godzin to jeszcze bym to jakoś przetrawił, ale miałem na liczniku już prawie 14h i ciągle łaziłem... Ja rozumiem Kojima, wizjoner, spiderman i alternatywna rzeczywistość ale ile można. Serio już wolałbym latać jak Kadajo setki godzin samolotami tam przynajmniej czujesz w tym jakąś celowość. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i jednym sprawia to łażenie frajdę. Czym dalej w las to mamy większe możliwości, egzoszkielety, pojazdy, rozbudowujemy sieć autostrad. A sam system tworzenia tyrolek to świetna zabawa. Z czasem docieramy do coraz trudniejszych terenów, wysokie góry są przepiękne, a my musimy kombinować jak wytyczyć przez nie nowe szlaki przy okazji eksplorując świetnie zrealizowane tereny.

Ogólnie to niewiele osób co grało w tą grę się od niej odbiło. Na steam 92% pozytywów to jest bardzo dobry wynik.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ODIN85 napisał:

A w Codzie czy Bfie ciągle się strzela?

Wow, czyli przynajmniej coś robisz z sensem gdy tak biegasz !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Element Wojny napisał:

Dlatego to jest jedna z tych gier o których mówi się "nie dla każdego".

Dla mnie osobiście ona nie była nudna bo miała fajne momenty/ciekawe motywy, mnie od niej odrzuciło to ciągłe łażenie z paczkami. Gdyby to był element na pierwsze 3-4, niech nawet będzie 5-6 godzin to jeszcze bym to jakoś przetrawił, ale miałem na liczniku już prawie 14h i ciągle łaziłem... Ja rozumiem Kojima, wizjoner, spiderman i alternatywna rzeczywistość ale ile można. Serio już wolałbym latać jak Kadajo setki godzin samolotami tam przynajmniej czujesz w tym jakąś celowość. 

Zdecydowanie od Hideo Kojima leżał mi bardziej Metal Gear Solid a ten symulator kuriera i szwędanie się z "garbem" na plecach to już nie moje klimaty. Fabuła może i ciekawa ale gameplay totalnie mnie usypia i zwyczajnie nudzi.

W dniu 25.09.2021 o 16:48, Element Wojny napisał:

Hmm od początku wyglądało to na taki mało potrzebny dodatek. Komuś kto nie grał może to ułatwić wejście w ten tytuł, ale mało kto z tych którzy ograli zrobią to raz jeszcze. Strzelnica ? Tor wyścigowy ? Takie trochę bzdety będąc szczerym. 

W 100% się zgadzam ?

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, azgan napisał:

 

W Director's Cut nadal straszliwa nuda więc możesz już olać ?

 

Zapomniałem o tym ze wyszło nawet, bo grałem w kene i deathloop'a :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, azgan napisał:

Zdecydowanie od Hideo Kojima leżał mi bardziej Metal Gear Solid a ten symulator kuriera i szwędanie się z "garbem" na plecach to już nie moje klimaty. Fabuła może i ciekawa ale gameplay totalnie mnie usypia i zwyczajnie nudzi.

Wiesz, gdyby ta gra wyszła od jakiegoś zupełnie nieznanego studia i nie miałaby nic wspólnego z żadnym wielkim Kojimą czy innym mega wizjonerem który wystarczy że spojrzy na białą ścianę i powie "widzę czerń" a ludzie staną za nim i powiedzą "coś w tym rzeczywiście jest" - to pewnie mielibyśmy do czynienia z jakimś totalnym flopem :) 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia jak kto do tego podchodzi - w Death Stranding najlepiej grać tak jak w Euro Truck Simulatora 2 czy innego No Man's Sky - totalny chillout, wyciszenie i odskocznia od reszty gier.

Edytowane przez caleb59
  • Like 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Element Wojny napisał:

Wiesz, gdyby ta gra wyszła od jakiegoś zupełnie nieznanego studia i nie miałaby nic wspólnego z żadnym wielkim Kojimą czy innym mega wizjonerem który wystarczy że spojrzy na białą ścianę i powie "widzę czerń" a ludzie staną za nim i powiedzą "coś w tym rzeczywiście jest" - to pewnie mielibyśmy do czynienia z jakimś totalnym flopem :) 

Absolutnie nie. Ja kompletnie nie znam typa.
Nie grałem w nic od niego. Kojima mistrz, Kojima wizjoner, Kojima to, tamto, Kojima w... Cyberpunku!
No to dawać mi tego "wizjonera" hiehie. Byłem mocno na "mehhh" do typa. Odpaliłem grę i... zerwało mi tupecik!
WSZYSTKO już znam i wszystko już widziałem, i to wszystko u niego, od scenerii, narracji, pomysłu, mechaniki, muzyki (!) jest... inne (choć trudno tę inność nazwać).
Nie wiem czy się nie odbiję, nie wiem czy się nie znudzę, ale bezdyskusyjnie czuć przyjemną, kojącą inność w jego produkcji.
Mnie kupił - a chciałem go glanować za samą popularność.

Edytowane przez JeRRy_F3D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, JeRRy_F3D napisał:

Byłem mocno na "mehhh" do typa. Odpaliłem grę i... zerwało mi tupecik!

Mi też.

1.jpg

  • Haha 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Element Wojny napisał:

Mi też.

1.jpg

ZROBIŁEŚ MI DZIEŃ!
Leję... :rotfl:

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cały sęk w projekcie progresji w Death Stranding jest w tym, by chodzić coraz mniej i coraz bardziej automatyzować/skracać sobie drogę, jeśli ktoś po 14h w DS nadal popierdziela ostro z buta, to nie wykorzystuje możliwości jakie mu daje gra XD Dla mnie planowanie drogi, przygotowywanie się do niej, budowanie/wykorzystywanie obiektów innych graczy, a w końcu podróż z punktu A do B, sprawdzanie pogody, pauzy, czasem wyjście z fuckupu, jak np. rozwalisz się motorem razem z całym ładunkiem jest zdecydowanie ciekawsze, niż wieczne naparzanie do ruskich/demonów/zombie z karabinu - to drugie widziałem już w grach setki razy, taki Doom jak dobrym FPS'em by nie był, to po 2h wymiękałem z nudów, w DS mogłem bez problemu grać i grać. Dodam, że próbowałem podejść do MGS'a kilkukrotnie, za każdym razem szybko odpadałem - zupełnie nie mój styl gry, nie każdy kto pieje z zachwytu nad DS jest fanem Kojimy, to po prostu powiew świeżości w grach, jakiego brakowało... i nadal brakuje. Jeśli kto woli typowe gry to spoko, ja unikalność i klimat cenię ponad wszystko, grałem w zbyt wiele gier, żeby ciągle jarać się tym samym, szukam czegoś innego, to coś innego dał mi właśnie między innymi Death Stranding.

Edytowane przez Przemcio666
  • Like 3
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fedeksowe zadania idź tam i przynieś są praktycznie w każdej grze a tutaj uczyniono z tego główny element rozgrywki.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo istotą DS nie jest czysto sama rozgrywka ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A odnośnie MGS i innych gier gdzie walczy się z jakimiś demonami koncepcja Hideo w Death Stranding jak widać trzyma podobny poziom absurdów 

5-Lp-FXZvdwdd-Qkl-BP

2 minuty temu, kadajo napisał:

Bo istotą DS nie jest czysto sama rozgrywka ;)

Aha bo gra nie jest po to by w nią grać i rozgrywka na X godzin nie jest istotna ?

Death Stranding byłby lepszym serialem do gadania niż jest grą 

  • Haha 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, azgan napisał:

Fedeksowe zadania idź tam i przynieś są praktycznie w każdej grze a tutaj uczyniono z tego główny element rozgrywki.

To jest właśnie zabawne - w wielu grach ludzie narzekają na poziom questów pobocznych - że nudne, że na jedno kopyto, że idź zanieś/przynieś wróć odbierz nagrodę... a tutaj tak to wyglądają główne questy :D 

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, azgan napisał:

Death Stranding byłby lepszym serialem do gadania niż jest grą 

No... bez dwóch zdań!
To byłby imo hicior na netfixie np. ;)

Teraz, Element Wojny napisał:

To jest właśnie zabawne - w wielu grach ludzie narzekają na poziom questów pobocznych - że nudne, że na jedno kopyto, że idź zanieś/przynieś wróć odbierz nagrodę... a tutaj tak to wyglądają główne questy :D 

Ale przynajmniej nikt Cie uja nie robi, że tak nie jest. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...