Skocz do zawartości
Smuggo

Telefon do ~2k

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Otóż szukam telefonu mniej więcej do 2000 zł. Na razie znalazłem Honor 20 Pro i Asus Zenfone 6 jednak nie mogę się między nimi zdecydować. Ew. Meizu 16th.

 

Zależy mi:

-żeby robił dobre zdjęcia(może nawet b.dobre)

- miał bardzo dobrą baterię. Tak żeby trzymala długo przy używaniu map i neta.

-pełny/prawie pełny ekran

-nie więcej niż 6.4" ekran

-nie notch

- dobrze żeby obsługiwał pasmo LTE 800

 

I to chyba tyle.

Prosiłbym o pomoc, bo tyle tych telefonów teraz, że się gubię w tym wszystkim.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jesli w gre wchodzi import z chin to polece oneplus 7t, ktorego mozna miec za 1600-1800zl, podpinasz gwarancje na oficjalnej stronie oneplusa i masz conajmniej rok gwarancji od producenta

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie wymieniony przez Ciebie Zenfone 6 bardzo pasuje do wymagań. Jedyny jego większy minus to brak ekranu OLED, ale całościowo fajny fon z kapitalną baterią. Opcjonalnie wspomniany wyżej OnePlus, tylko tu już trzeba się bawić w ściąganie z Chin, bo w tej cenie w Polsce nie dostaniesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przeciez oneplus i zenfone 6 sa tej samej wielkosci, nie rozumiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może Mi 9T Pro? Niedrogi, brak notcha, całkiem przyzwoity aparat i bateria. Największy minus to MIUI, ale zawsze można wgrać customa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U11 plus, zenfone 6 z nastawieniem na ten drugi.

 

@up

No tak, przecież to takie proste. Każdy sobie z tym poradzi bez problemu i nie ucegli słuchawki ;)

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@xede

Naprawdę? Byłem przekonany że OP jest większy.

 

Hmm widzę że o honorze nikt nic nie wspomniał.

 

Co do Xiaomi to miałem i na razie nie chcę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Petru, na rynku nie ma innych telefonów niż umierający/w zasadzie trup lada dzień czyli brak wsparcia i serwisu HTC i Asus z bliżej niewiadomym softem dla większości :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A no tak, jest tylko xiaomi i długo, długo nic

:wymiotuje:

 

Co nie tak, oprócz oczywiście braku amoled i hiper wsparcia jest nie tak z u11 plus? Spełnia wszystkie wymagania.

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oppo Reno 2. Spełnia twoje wszystkie wymagania. Internet powie ci czemu (:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już za 2k? :glodny:

 

2300. Autor chce około 2k, więc powinien w budżet się wpasować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fakt, prawie w budżecie. Nadal nie mogę się zdecydować na żaden hah.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

realme x2 z oficjalnej strony za ~1700zl flagowe podzespoly, trzeba by obejrzec pare recenzji zeby wyciagnac czy warto ale inne firmy w portfolia mowia ze powinno byc ok ;) oppo, oneplus vivo itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Gdyby rozumiał co to oznacza, rozumiałby także, że masowe zalesienie spowodowałoby lokalnie wygładzenie zmian, pogodowych, a nie ich nasilenie. Nie, on najwyraźniej uważa, że od lasów wody przybywa. Ma niesłychanego niefarta, bo akurat ubywa.
    • Poczekaj na wypowiedź Senda w sprawie ewentualnego terkotania w poziomie do góry nogami. Sickeflow nie terkocze, mam u siebie dwa na chłodnicy i można je używać w każdej dowolnej pozycji montażowej. Nie wiem tylko od jakiego napięcia kręci ten Sickeflow
    • Zgadza się, w tej rozdzielczości większej różnicy nie będzie. Na upartego można wziąć tego Intela, źle nie będzie, ale zamykasz sobie pole do dalszej rozbudowy w przyszłosci - podstawka LGA 1700 jest już martwa, podczas gdy na AM5 jeszcze pewnie z 2-3 serie przynajmniej wyjdą.     Można też taniej na AM5, czyli zamiast 7800X3D dać Ryzen 7 7700 (~ 1100 zł). Wydajnościowo będzie bliżej i5-tki, za to taniej, a no i w twojej rozdziałce tak samo - bez wielkich różnic. Do tego 7700 jest chłodny, więc nawet Freezer 36 za 120 zł go schłodzi z powodzeniem. Pod 7800X3D już warto dać AIO, bo ta pamięć 3DV-Cache się mocno grzeje. I wtedy np za 2-3 lata sobie zmienić procka na lepszego.
    • to "pokrycie" pieniądza dzisiaj jest trochę tajemnicze - co to w praktyce oznacza? to pojęcie pokrycia wzięło się z początków większego handlu w Europie, gdzieś z 14-15 wieku, kiedy powstały w większych miastach europejskich banki i tzw "banknoty", czyli dokładnie tłumacząc papierowe noty bankowe poświadczające złożenie w banku jakiegoś kruszcu, z reguły złota, w depozycie, o wartości odpowiadającej wartości tych wydanych not - wtedy pokrycie było dosłowne; wydane banknoty służyły do operacji handlowych zamiast złota, bo oczywiście handel, zwłaszcza na dalekich trasach, był wtedy b. ryzykowny i targanie ze sobą dużych ilości cennego kruszcu albo pieniądza z niego było obarczone zbyt dużym ryzykiem - nie trzeba chyba dodawać, że był to wielki postęp w handlu i przyczynił się decydująco do do rozwoju handlu i obrotu bankowego (zwłaszcza banków, bo złożone w depozycie złoto można było wykorzystać np do udzielenia pożyczek, też w papierach, nie kruszcu i inkasować z tego solidne procenty - tak chyba? powstała np fortuna Fuggerów); zresztą to chyba nie wynalazek europejski, bo niedawno czytałem, że np w Chinach, gdzie monetą zdawkową były pieniądze z miedzi a główną jednostką kruszcowy srebrny tael, powstało mnóstwo kantorów wymieniających te miedziane grosze na świstki papierowe z odpowiednim napisem, bo miedź jest ciężka i po prostu duża ilość tych drobniaków nawet obrywała kieszenie, dlatego papier powszechnie się przyjął - tutaj też oczywiście pokrycie jest dosłowne; nie muszę chyba dodawać, że kruszec czy w postaci sztabek,  czy wybitych monet był towarem jak każdy inny i jego stosunek do każdego innego towaru zależał od popytu i podaży, czyli był normalnym stosunkiem handlowym; jak np podaż kruszców po odkryciu Ameryki i uruchomieniu meksykańskich i boliwijskich kopalń srebra nagle gwałtownie się zwiększyła to wartość srebra spadła i ceny wszystkich towarów w nim wyrażone podskoczyły, co podobno spowodowało pierwsza większą inflację w Europie natomiast dzisiaj pieniędzy kruszcowych w dosłownym znaczeniu już praktycznie nie ma, bo tzw drobne to zupełny margines obrotu - zamiast prawdziwych pieniędzy mamy tzw "fiduciary money", czyli konwencjonalne pieniądze papierowe, których funkcjonowanie opiera się na zaufaniu (fiduciary od fiducia - zaufanie) do ich wydawcy, czyli państwa, bo wszędzie tylko państwo może je emitować - nie jestem znawcą historii finansów, ale to chyba dopiero 19 wiek, i to druga polowa, kiedy większość państw przechodziła na te konwencjonalne świstki - wiec co znaczy dziś "pokrycie" - może oznaczać tylko po 1- wymianę zużytych banknotów - nie zwiększa oczywiście ilości pieniędzy w obrocie, przynajmniej nie powinna, i 2 - dodruk pieniądza odpowiadający zwiększeniu się ilości towarów i wartości usług w obrocie gospodarczym - miernikiem jest chyba? prognoza wzrostu pkb, przy uwzględnieniu oczywiście inflacji, bo inflacja to dopust boży i nie da się jej wg obecnej wiedzy wyeliminować; jak wprowadza się te dodruki do obrotu - chyba przez pożyczki banku państwowego dla innych banków, które z kolei wprowadzają je do obrotu, itd?? - znaki zapytania, bo nie wiem, jaki jest dokładny mechanizm i jak to funkcjonuje; natomiast te nadmierne dodruki to chyba trochę mit, bo państwo by sobie samo strzelało w stopę napędzając inflację, itp - oczywiście wiem, że państwo dzisiaj zostało zawłaszczone przez prywatne kliki, tzw partie, więc w praktyce różnie z tym może być natomiast na pewno USA nie upadły po Nixonie i rezygnacji z parytetu złota, wprost przeciwnie - to po Nixonie np sama Kalifornia ma pkb przekraczające 2 biliony, więcej chyba niż np cała Rosja, więc informacje o agonii USA trochę przesadzone - w ogóle złoto to przesąd, który utrzymuje się wskutek wegetacji innych przedpotopowych przesądów jak np państwa narodowe, czy narodowo-plemienne, itp
    • 3.7 V dostaje po uruchomieniu. Jeśli ten arctic F12 się nadaje, o którym mówi kolega wyżej, to biorę.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...