Skocz do zawartości
snp512

Czy RT-AC55U poradzi sobie z 600/60 Mbit?

Rekomendowane odpowiedzi

Aktualnie router obsługuje łącze 300/20 z UPC. Do routera podpięte są:

- modem UPC w trybie bridge

- domowy serwer po LAN 1 Gbit

- smartTV plus odtwarzacz muzyczny po lan-over-powerline wpiętym w LAN 1 Gbit routera (lan-over-powerline wyciąga realnie ok. 600-700 Mbit)

- drukarka po LAN 100 Mbit

- dwa blaszaki po wifi 5 GHz

- dwa-trzy lapki po wifi 5 GHz

- kilka smarfonów po wifi, zarówno 5 GHz jak i 2,4 GHz

 

Często zdarza się, że większość wymienionych klientów wifi oraz smartTV/muza działają jednocześnie. Oczywiście z różną intensywnością, ale jednak. Takie czasy. ;)

 

O ile pod kątem osiąganych prędkości czy zasięgu sygnału nie mam zastrzeżeń, o tyle sprzęcik trochę chyba zaczyna się dławić z "procesorowego" punktu widzenia. Często zdarza się, że po odpaleniu smartTV router kompletnie "zatyka się" na kilkanaście sekund. Odpalenie jakiegoś speedtesta z jednego kompa niby działa prawidłowo i spokojnie uzyskuje oferowane przez łącze prędkości, ale obciążenie procka sięga 100%. Kopiowanie kilku GB plików z blaszaka/lapka na domowy serwer śmiga tak jak powinno przez kilkanaście sekund, ale po tym czasie zwalnia do 1/4-1/5 początkowej prędkości. A jak jeszcze ktoś w tym samym czasie np. Netflixa męczy, kopiowanie idzie jeszcze gorzej, potrafi się wręcz zatrzymać na chwilę.

 

Czy to może świadczyć o dotarciu do limitu wydajności routera? On ma jednojajowy procek 750 MHz, może to jest wąskie gardło?

 

Czy jak będzie miał do obsłużenia "rurę" 600/60 Mbit, to problemy z wydajnością nie pogłębią się jeszcze bardziej i łącze będzie się de facto marnowało?

 

A jeśli moja diagnoza jest słuszna, jaki inny router mógłby sobie zauważalnie lepiej poradzić w takich warunkach? Najchętniej też ze stajni Asusa, przemieliłem w swojej historii masę sprzętów popularnych firm i dopiero Asus spowodował, że przestałem co chwila walczyć z kaprysami domowej sieci.

 

Będę wdzięczny za porady. :)

Edytowane przez snp512

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaki masz modem w UPC?

 

edit

 

Dobra, nie doczytałem. To nie modem, tylko modemo-router.

Edytowane przez mortex

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, modemo-router od UPC jest ustawiony na tryb bridge, więc to Asus odpowiada za sieć domową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy jak będzie miał do obsłużenia "rurę" 600/60 Mbit, to problemy z wydajnością nie pogłębią się jeszcze bardziej i łącze będzie się de facto marnowało?

Nie znam się ale wypowiem, więc poprawiajcie mnie jak się mylę.

Wydaje mi się, że paradoksalnie może być lepiej, bo router będzie miał mniej zabawy ze sterowaniem priorytetami połączeń, buforowaniem itp. bo nie będzie tego upychał w ciasną rurę.

 

Niemniej problemem nie wydaje się łącze zewnętrzne, bo jak sam piszesz przy kopiowaniu po sieci lokalnej transfer zdycha.

Przydałoby się dokładniej sprawdzić w czym rzecz. Spróbuj jak z lapka/blaszaka idzie kopiowanie na domowy serwer ale po kablu, a nie wifi. Ważne są też rozmiary kopiowanych plików, małe pliki zawsze będą się kopiować wolniej (np. dla pliku 5GB pójdzie pełną prędkością ale dla 5GB w plikach 100kB to może być nawet nie 1% możliwości sieci). Trzeba też przy okazji sprawdzić, czy źródło oraz miejsce docelowe kopiowania nie zamula.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kup RT-AC55U w sklepie z możliwością zwrotu, przetestuj i będziesz wiedział.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Wydawało mi się, że w miarę jasno napisałem. Ale najwidoczniej nie. :P

 

Ja MAM ten router. Opisane zjawiska pochodzą z obserwacji, a nie przewidywań. Zastanawiam się, czy po zwiększeniu parametrów łącza może być gorzej, a jeśli tak, to jaki model sprawowałby się lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę To Twoja wina, pytanie zadaje się w treści postu a nie w jego temacie ;)

 

Generalnie ten router powinien bez problemu ogarnąć po kablu to 300Mbps jak i 600Mbps. To co się dzieje u Ciebie to albo jakaś awaria samego routera, albo któreś urządzenie nieźle sieje i zatyka router. Te około 1o urządzeń nie powinno robić wrażenia na tym ruterze. No chyba że nagle wszyscy zaczynają ściągać i brakuje pasma :)

Proponuje odłączyć wszystkich i zacząć testować podłączając kolejno użytkowników.

 

Natomiast dobrym pomysłem może się okazać rozdzielenie funkcji routera i Access pointu (np. EdgeRouter™X i UniFi® AP AC LITE).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

OK, przyjrzę się pomysłowi rozdzielenia routera i AP. Chociaż nie do końca rozumiem, jaką to może mieć przewagę nad odpowiednio wydajnym (w sensie procesora/RAMu) rozwiązaniem "tradycyjnym".

 

Dzięki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AP ma też jakiś procesor, który odciąża główny router...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadal drążę temat. Na razie bez zakupów. :)

 

Zrobiłem prosty test. Odpaliłem coś-tam z Netflixa na smartTV po lan-over-powerline oraz:

- puściłem z blaszaka po wifi ping routera

- i jednocześnie klikałem po interfejsie routera, głównie podglądając obciążenie procka i RAM urządzenia

 

No i co kilka-kilkanaście minut dzieje się:

- ping skacze ze zwyczajowego "poniżej 1 ms" do 150 ms, potem 350 ms, potem 600-800 ms, żeby w końcu poddać się time-outem

- połączenie wifi na blaszaku wygląda normalnie, pełen zasięg sieci, ale nie jest w stanie wyświetlić strony routera, przeglądarka wywala time-out

- strona routera oczywiście przestaje się odświeżać, ale zanim przestanie, obciążenie procesora wynosi 5-20%, wolnego RAMu też pozostaje sporo (niemal połowa)

- taki stan trwa czasem minutę, czasem 2-3 minuty, po czym wszystko wraca do normy, ping poniżej 1 ms, stronki śmigają

 

Problem raczej z routerem, czy może raczej z lan-over-powerline...?

Edytowane przez snp512

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrób jeszcze taki test ale z blaszakiem po kablu, żeby wyeliminować problemy z WiFi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Porobiłem wskazane testy i wygląda to tak:

 

- po kablu: zero problemów, ping <1ms

- po wifi 2,4GHz: zero problemów, ping przeważnie <1ms, czasem pojedyncze odczyty wskazują na więcej, ale nigdy więcej niż 50ms

- po wifi 5GHz: masakra, wyżej opisane objawy co chwila

 

Oczywiście wszystko przy działającym smartTV po lan-over-powerline, które śmiga przez cały czas bez zająknięcia.

 

Na moje oko wygląda więc, że wifi 5GHz w routerze dogorywa. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

- po wifi 5GHz: masakra, wyżej opisane objawy co chwila

Generalnie pasmo 5GHz jest bardziej wrażliwe na tłumienie i tam gdzie 2,4GHz działa, wyższe pasmo jest nieużywalne. Prędzej wina słabego sygnału niż awaria radia.

 

U mnie na 5GHz przy widzialności optycznej urządzeń przy 10 metrach jeszcze działa to znośnie, ale 2-3 metry więcej i jest kaplica, przechodzę na niższe pasmo. A jak zamknę jedne drzwi to i przy 10m pasmo 5GHz nie działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale zasięg sieci 5GHz miałby się kaszanić tylko jeśli smartTV działa? :P

Edytowane przez snp512

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie np. jedno urządzenie kaszani całą sieć WiFi jak je do niej podłączę. Ale jak podłączę je do innego Access pointa to wszytko działa poprawnie... Urządzenie to pracuje na paśmie 2,4GHz i generuje problem tylko w tym paśmie. Połączenie z routerem czy to przez kabel czy to przez WiFi na 5GHz jest realizowane bez problemu.

 

Nie wiem, może trzeba by zobaczyć Wiresharkiem co tam się dzieje jak smartTV działa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jak mogłem wcześniej na to nie wpaść, ale przecież mam jeszcze... transmiter obrazu Optoma, ze smartTV do projektora, który działa na częstotliwościach 4,9-5,9 GHz (teoretycznie sam sobie wybiera najmniej zatłoczone pasmo).

 

Zrobiłem więc na szybko kolejne testy:

- smartTV jedzie netflixa, projektor wyłączony (transmiter uruchamia się automatycznie wraz z projektorem): zero problemów

- projektor włączony (transmiter również), smartTV wyświetla ekran startowy tylko, czyli zero większego transferu: wifi 5 GHz wariuje

 

Wygląda więc, że to transmiter się wtrynia na moje wifi.

 

Zassałem więc WifiInfoView, żeby podejrzeć, jak to faktycznie wygląda, ale nie widzę na liście sieci niczego, co wyglądałoby jak sieć wystawiana przez Optomę. Zapewne to połączenie jest realizowane jakoś inaczej i zwykły wifi analyzer tego nie wyłapuje.

 

Obecnie wifi 5 GHz mam ustawione na sztywno na kanale 44. Czy przestawienie kanału na 'Auto' może poprawić sytuację? Jak transmiter się odpali na interferującej częstotliwości, to router będzie w stanie zareagować i się przełączyć na inny kanał?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popatrz jak się zachowuje sygnał twojej sieci. Jeżeli będzie spadał przy włączonej transmisji do projektora, to spróbuj przełączać na inne kanały i zobaczysz czy coś to daje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sygnał nie spada w sensie dB. Tylko sieć przestaje działać.

 

Zmieniłem ustawienia kanałów w routerze na Auto, ale to nie pomaga. O ile mi wiadomo, router jest w stanie wybrać najlepszy kanał przy (re)starcie, a nie w dowolnym momencie, kiedy nagle pojawi się "zakłócacz".

 

Nie mam za bardzo pomysłu co robić, poza przepinaniem się na 2,4GHz jak projektor działa. :( Na chłopski rozum wygląda, że wymiana routera na inny nic tu nie da, wireless HDMI będzie się wchrzaniało w taki sam sposób.

Edytowane przez snp512

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet w instrukcji transmitera piszą, że WiFi lepiej konfigurować na 2,4GHz.

 

Jest jeszcze opcja pociągnięcia kabla do projektora.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Opcji kabla niestety nie ma. Inaczej bym się nie pakował w rozwiązanie, które działa tak w porywach na szkolną tróję z plusem, a przy tym kosztuje tysiaka. :P

 

Czyli zapewne zostaje 2,4 GHz.

 

Dzięki wszystkim za porady. :)

Edytowane przez snp512

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Rdr 2 nie jest dobrą grą do sprawdzania stabilnośći oc .
    • Cześć, Aktualnie posiadam Optix MAG272C MSI. Niby ma naprawdę dosyć dobre ustawienia jak 165HZ, 1ms, HDR, natomiast bardzo męczą mi się przy nim oczy. Nie mogę wytrzymywać w pracy jako programista. Ekran jest tak jakby trochę nie wyraźny dla mnie, jakby cień. Naprawdę tragedia. Zależy mi głównie na tym, żeby oczy męczyły mi się jak najmniej, aby obraz był po prostu jakościowy do pracy biurowej/dla programisty. Opcjonalną cechą jest kompatybilność z Macbookiem (na razie mam zwykłego paviliona na linuxie). Na razie znalazłem takie, które mogłyby się sprawdzić. Inne cechy: 1444p minimum, 27 cali, prosty nie zakrzywiony, w moim przypadku odbieram zakrzywienie jako dużo gorszą jakość i droższą opcje. Nie wiem czy lepiej patrzeć w 32 cale czy w 27, żeby wzrok się mnie męczył.   https://www.x-kom.pl/p/1160222-monitor-led-27-dell-g2724d.html#Specyfikacja https://iiyama-sklep.pl/1149-monitory-gamingowe-g-master-red-eagle-monitor-iiyama-g-master-red-eagle-gcb3480wqsu-b1-34-zagiete-va-led-180hz-04ms-2xhdmi-2xdisplayport-hub-usb-freesync--4948570122257.html INNE: https://www.x-kom.pl/p/1168419-monitor-led-27-lg-ultragear-27gr93u-b.html?utm_source=forum&utm_medium=pclab-dl&utm_campaign=Q1 https://www.x-kom.pl/p/1160222-monitor-led-27-dell-g2724d.html?utm_source=forum&utm_medium=pclab-dl&utm_campaign=Q1 1. https://www.amazon.com/ASUS-1080P-Gaming-Monitor-VG246H/dp/B071KHHDNK?linkCode=sl1&tag=suzlyfee-20&linkId=ea51b393324ca79167d5322a38606c89&language=en_US&ref_=as_li_ss_tl&th=1 2. Dell SE3223Q -https://www.amazon.com/Dell-SE3223Q-31-5-inch-Monitor-Gray/dp/B0B2GRMGFL?&linkCode=sl1&tag=suzlyfee-20&linkId=09491e0d74e512c4fa21d9984e748fb4&language=en_US&ref_=as_li_ss_tl  
    • Thermalright Peerless Assassin za 184zł z amazona, ciężko znaleźć coś lepszego "taniego"
    • Jest pełno info, że GTA V nie lubi szybkich maszyn, w tym też dużo filmików na yt "jak sobie z tym poradzić". Niestety, większość filmików dotyczy sytuacji, gdy stuttery pojawiają się regularnie w odstępach kilkusekundowych, a u mnie sytuacja wygląda tak, że gra zacina się raz na kilka/kilkanaście minut na około 1-3 s, co mocno wkurza. Tym bardziej, że na serwerach RP zwykle przy tym stutterze po prostu gra wywala się. I: tak, stuttery są zarówno w online, jak i offline.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...