Powoli ale coraz bliżej zbliżam się do 30 I w sumie doszedłem do wniosku że albo teraz albo nigdy chciałbym pójść w LC

Obecny Setup:
CPU:Ryzen 7 1700X 3.9@1,25V,
Mobo:Asus Crosshair Hero VI
RAM:G.Skill Trident 2x8,
GPU: GTX 1070
PSU: Corsair HX 850W ~7letni
AIO: FD Celsius s24
I buda FD Define R4.
Więc plan mam taki że samo przejście na LC rozbije na 2 fazy bo czas, no i lubię planować rzeczy. Celem jest zabawa no i podniesienie kultury pracy całego chłodzenia.
Na początek pójdę w dość prosty LC i zmienię moje AIO (pewnie bede sprzedawał za 300zł pod koniec roku jak ktoś byłby chętny mam je 2 lata

Chcę pójść w producentów Barrow, Bykski (chyba że mnie przekonacie do zmiany zdania)
Więc tak:
Radiator:
Pompa+rez
Blok CPU albo coś prostszego
Do tego złączki 6/8 szt. /weze/ wentylatory (tutaj mogę się zdać na wasze polecenia)
Faza druga to zmiana budy na R6 (bardzo mi sie podoba) nowe GPU (Ampera albo odpowiednik NAVI) + dorzucenie chłodnicy 360.
Więc co myślicie? Czy lepiej iść w EK? chociaż od paru znajomych słysze że Barrow/Bykski to już naprawdę bdb poziom i nie warto przepłacać?