Skocz do zawartości
rider7272

Maksymalna liczba cali do 1920x1080

Rekomendowane odpowiedzi

Witam chciałem kupić sobie dobry monitor do rozdzielczości 1920x1080,czy jest jakiś przedział liczby cali do tej rozdzielczości bo nie ogarniam tego,widziałem że 32 calowego monitora bazową rozdzielczością jest 1920x1080...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do laptopa 15,6" sprawdza się całkiem dobrze. Na monitorze 21,5" jeszcze od biedy obleci, choć obraz dużo bardziej pikselowaty w porównaniu do 4K 31,5".

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23-24" to takie optimum, wiele artykułów mówi że to optymalna wielkość do fhd bez skalowania i innych pierdołek.

 

Miałem lapka 15,6" fhd i wszystko było za małe, a skalowanie to zło.

 

Dużo zależy też od odległości od monitora, bo może się okazać że z metra nawet 27" i fhd będzie ok, choć myślę że od 27"-32" to już 1440p jest optymalne.

Edytowane przez kubinek83bb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23-24" to takie optimum, wiele artykułów mówi że to optymalna wielkość do fhd bez skalowania i innych pierdołek.

Bez skalowania to na 24" przy FHD dla mnie trochę małe, natomiast na większym literki wygodnie duże, ale z kolei już subpiksele widzę.

 

Miałem lapka 15,6" fhd i wszystko było za małe, a skalowanie to zło.

Brak skalowania to jeszcze większe zło, bo litery są kiepskiej jakości (mało pikseli buduje literę - nie ważne czy 15,4" FullHD, czy 31,5" FullHD)

 

ps. na litery da się bez żenady patrzyć jak skalowanie jest tak minimum 125% (odpowiedni stosunek wielkości litery, do struktury z jakich jest budowana czyli pikseli/subpikseli). Porządna jakość zaczyna się tak od ~150% w górę.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Brak skalowania to jeszcze większe zło, bo litery są kiepskiej jakości (mało pikseli buduje literę)

 

U mnie litery były idealne, tylko za małe, tak samo okna itp, a skalowanie raz działało dobrze raz źle, stąd zło i kombinowanie niepotrzebne, sprzedałem w cholerę.

 

Bez skalowania to na 24" przy FHD dla mnie trochę małe, natomiast na większym literki wygodnie duże, ale z kolei już subpiksele widzę.

 

Nie rozumiem, chodziło mi o to że nie trzeba używać skalowania i wszystko jest odpowiedniej wielkości na ustawieniu 100%.

Edytowane przez kubinek83bb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie litery były idealne, tylko za małe, tak samo okna itp, a skalowanie raz działało dobrze raz źle, stąd zło i kombinowanie niepotrzebne, sprzedałem w cholerę.

U mnie działa. A złem to najwyżej są idioci nie potrafiący poprawnie napisać aplikacji (skoro ja amator potrafię napisać program skalujący się idealnie, to profesjonalista biorący za to ciężkie pieniądze powinien to 10 lat temu robić z palcem w tyłku).

 

Nie rozumiem, chodziło mi o to że nie trzeba używać skalowania i wszystko jest odpowiedniej wielkości za 100%.

Ale jest kiepskiej jakości. Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do 1080p max to 24 cale (z bliska)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
U mnie działa. A złem to najwyżej są idioci nie potrafiący poprawnie napisać aplikacji (skoro ja amator potrafię napisać program skalujący się idealnie, to profesjonalista biorący za to ciężkie pieniądze powinien to 10 lat temu robić z palcem w tyłku).

 

Wiesz nie interesuje mnie zdanie pojedynczej osoby, ani co powinni a czego nie powinni robić programiści i czy coś się skaluje dobrze czy nie, oraz czy chce mi się bawić w przęłączanie skalowania w systemie żeby mieć poprawnie wyświetlany obraz.

 

Osobiście wolę przed kupnem monitora zorientować się jaka wielkość będzie optymalna do danej rozdzielczości i nie przejmować się skalowaniem, bo jak dla mnie to zupełnie zbędna opcja i nie uznaje tego (to tak jak kupić za małe buty i później moczyć żeby się trochę rozciągnęły bo cisną)

 

To teraz troszkę faktów ogólnych z artykułów.

 

Jeśli więc siedzimy w odległości do 80 centymetrów, warto wybrać model z matrycą do 24 cali

 

Dlatego też monitor o przekątnej wyższej niż np. 27 cali powinien mieć rozdzielczość QHD, ponieważ Full HD (1920 x 1080 pikseli) może być za mała.

 

Ode mnie EOT.

Edytowane przez kubinek83bb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to na 24" FHD jest już pixeloza. 22" trochę lepiej, ale nadal daleko do ideału. Miałem monitor 24" 1440p i jakością obrazu bił wszystkie 20-24" FHD na głowę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Jak dla mnie to na 24" FHD jest już pixeloza. 22" trochę lepiej, ale nadal daleko do ideału. Miałem monitor 24" 1440p i jakością obrazu bił wszystkie 20-24" FHD na głowę

 

Ja miałem 15,6 fhd i też bił zagęszczeniem pixeli mojego 23,8" fhd na głowę, tylko co z tego jak wszystko było miniaturowe i niewygodne w użyciu i pozostałem przy tym drugim.

 

Na forum była też osoba która wmawiała że do 24" to tylko 4k, tak że ilu ludzi tyle opinii, ale fakty nadal pozostają faktami i osobiście wolę się ich trzymać :)

Edytowane przez kubinek83bb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do laptopa 15,6" sprawdza się całkiem dobrze. Na monitorze 21,5" jeszcze od biedy obleci, choć obraz dużo bardziej pikselowaty w porównaniu do 4K 31,5".

 

Kolega się pyta o FHD. Kupuje monitor zapewne FHD. Zapewne jeden z tańszych. A Ty wyjeżdżasz do niego jak to widać z perspektywy 4K 24-27" ? Ja powiem że mam WHQD przy 5". Wygląda to bardzo dobrze więc FHD nadaje się max do jakiś 3-4". Jeżeli chcemy dobrze wyglądające 32" to musimy poczekać jeszcze z 10 lat na 16K, żeby wyglądało to dobrze.

 

Po bułki do sklepy też każesz mu jeździć Bolidem F1, Ciężarówką czy jedynie helikopterem ?

 

Do 1080p max to 24 cale (z bliska)

 

A z daleka 27" ( około 80-100cm ).

 

Ale i tak przy WQHD widać nawet z daleka wyraźną poprawę ostrości i klarowności obrazu.

 

Idealny świat bez pixeli jak w komórkach, jest poza zasięgiem technologicznym dla monitorów o normalnych rozmiarach.

 

Wybór 15,6" FHD vs 24-27" FHD jest prosty, biorę ten DUŻY. U mnie w robocie niektórzy siedzą przed ekranikami z laptopów. Ja mam 2x24" i jak przychodzę do kogoś i ten ktoś mi pokazuje coś na swoim wypierdzie mamuta, do tego sam nie może ustawić PDFa żeby było widać go w czytelnie w całości to się tak zastanawiam, jak oni na tym syfie mogą pracować po 8h dziennie??

 

No super nie widać pixeli. Ale nie widać też treści.

 

Kyle_PL w kinie kiedyś byłeś? Zastanawiam się czy na seanse siedzisz obok projektora czy kujesz ściany i idziesz do sąsiedniego budynku?

Edytowane przez Minciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam chciałem kupić sobie dobry monitor do rozdzielczości 1920x1080,czy jest jakiś przedział liczby cali do tej rozdzielczości bo nie ogarniam tego,widziałem że 32 calowego monitora bazową rozdzielczością jest 1920x1080...

27" z typowej odległości biurkowej, przy 32" musiałbyś siedzieć z metr od ekranu, jednak mimo wszystko najlepszy byłby 1440p 27".

Edytowane przez Krisol

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
czy jest jakiś przedział liczby cali do tej rozdzielczości
Bierz 96 cali :) Tylko usiądź 4 razy dalej niż przy 24 calach, co nie jest trudne.

 

Do laptopa 15,6" sprawdza się całkiem dobrze. Na monitorze 21,5" jeszcze od biedy obleci, choć obraz dużo bardziej pikselowaty w porównaniu do 4K 31,5".
Matematyka :)

2 x 15.6 = 31.2

2 x 21.5 = 43

Dokładne opisy szczegółowości widzenia ludzkiego oka są w kalkulatorze na hdtvpolska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak pojawiały się pierwsze większe telewizory dla przeciętnego zjadacza miski ryżu, rozanieleni janusze dowodzili, że poniżej 30" (potem 40, a obecnie 50) to nie jest telewizor, a jak się się widzi piksele, to znaczy, że ma się za małą rezydencję i trzeba usiąść 20 metrów od telewizora, to wtedy nie będzie pikseli widać :E

 

@sino

a obok tych kalkulatorów przeciętnego oka są tam może jeszcze kalkulatory przeciętnych gustów muzycznych dla przeciętnego ucha? :E

 

Dworuję sobie tutaj trochę, bo jest to jedna z tych rzeczy, które każdy musi sobie dostosować do gustu. Dla mnie 27" FHD przy normalnej dla mnie odległości siedzenia od monitora to pikseloza. Są ludzie, którym to nie przeszkadza. Inni widzą piksele na ekranie 23,5", co pewnie jest efektem nadwzroczności, siedzenia z nosem w monitorze lub starej matrycy. Na moim starym LG Flatronie 21,5" też widać wyraźnie piksele, chociaż na początku nie były widoczne. W ogóle na całym ekranie jest tak jakby nałożona siateczka.

 

Idź sobie, kolego, do jakiegoś mediamarkta czy czegoś w tym stylu i pooglądaj monitory różnej wielkości z "bliska" takiego, jakie będziesz stosował w praktyce. Zadawanie pytań o wrażenia, które powinieneś i z łatwością możesz sobie sprawdzić sam, jest troszkę niemądre. Zazwyczaj za optimum do FHD uznaje się 24" i od tego możesz zacząć, ale skończyć możesz z zupełnie inną opinią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem 15,6 fhd i też bił zagęszczeniem pixeli mojego 23,8" fhd na głowę, tylko co z tego jak wszystko było miniaturowe i niewygodne w użyciu i pozostałem przy tym drugim.

No super nie widać pixeli. Ale nie widać też treści.

Moi rodzice jakoś nie mają problemu z wielkością elementów na laptopie 15,6" 1920x1080 150% - wszystko mają duże, a obraz ostry jak brzytwa i do tego gładki, a nie taka pikseloza i maławe literki, jak na jakimś 15,6" 1366x768 bez skalowania.

 

Kyle_PL w kinie kiedyś byłeś?

Tak, dosyć kiepski obraz i dźwięk mają w tych multikinach.

 

Kiedyś świat był piękniejszy, nikt nie narzekał, że nie może czytać bo widzi pixelka

Używałem Commodore przez parę lat i było widać piksele. Jak zobaczyłem w SecretService porównanie możliwości graficznych z Amigą, to miałem dość komody. Także widziałem piksele w tamtych czasach, nie podobało mi się to, używałem tego, bo nie bardzo miałem wybór i nie chciałbym do tego szajsu już wracać.

 

Matematyka :)

2 x 15.6 = 31.2

2 x 21.5 = 43

Dokładne opisy szczegółowości widzenia ludzkiego oka są w kalkulatorze na hdtvpolska.

Zakładamy w miarę stałą odległość od ekranu, czyli okolice np. 65cm (to okolice średniej z zakresu BHP). Zakres odległości od ekranu monitora znajdziesz w wymaganiach BHP. Najwyżej od laptopa siedzi się nieco bliżej (ale w zakresie BHP) a od monitora nieco dalej (ale też w zakresie BHP)

 

A z daleka 27" ( około 80-100cm ).

Niewygodnie daleko jak dla mnie jak na monitor. Nie mniej jednak dzięki skalowaniu można osiągnąć wygodną wielkość czcionki nawet przy takich dystansach, przy rozdzielczości nawet pokroju 5K na ekranie 27". Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używam 27" przy 1920x1080, w prawidłowej odległości i dla mnie jest to optymalne rozwiązanie. Wyższe rozdzielczości absolutnie nie są warte tak wysokich kwot jak obecnie na rynku, a domniemam, że autor poszukuje kompromisu. W tym momencie piszę z komputera z monitorem 19" z rozdzielczością 1440x900 i szczerze mówiąc nie mam parcia na wymianę. Nie mam też czasu szukać pikseli na takim czy innym monitorze.

 

Warto sprecyzować potrzeby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Używam 27" przy 1920x1080, w prawidłowej odległości i dla mnie jest to optymalne rozwiązanie. Wyższe rozdzielczości absolutnie nie są warte tak wysokich kwot jak obecnie na rynku,

27" IPS 3840x2160 kosztuje ~1000zł. Z identycznej odległości jakiej używasz, czytanie na takim 4K z powiększeniem 200% systemowego DPI będzie o niebo bardziej komfortowe (ostrzejszy i gładszy obraz, przy identycznej wielkości liter, folderów, przycisków itd.) niż na Twoim obecnym 27" 1920x1080 przy 100%. Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie litery były idealne, tylko za małe, tak samo okna itp, a skalowanie raz działało dobrze raz źle, stąd zło i kombinowanie niepotrzebne, sprzedałem w cholerę.

 

 

 

Nie rozumiem, chodziło mi o to że nie trzeba używać skalowania i wszystko jest odpowiedniej wielkości na ustawieniu 100%.

 

Może skalowanie nie jest idealne, tym bardziej w starszych systemach, ale trzeba sobie powiedzieć prawdę w oczy, producenci monitorów w końcu porzucą rozdzielczość FullHD i 24" i co wtedy? Będziesz kupował używany sprzęt? Skalowanie to przyszłość, taka jest prawda...

 

Oto dowód co myśli EIZO o skalowaniu:

 

https://www.eizo.pl/baza-wiedzy/wyswietlacze-hidpi-i-retina-wszystko-co-powinienes-wiedziec-o-gestosci-pikseli-w-epoce-monitorow-4k/

 

Ta firma produkuje wyświetlacze najwyższej jakości i do celów profesjonalnych, więc im wierzę ;)

 

Zresztą wystarczy spojrzeć na to zdjęcie i sami widzicie co jest lepsze... Na przykładzie 23,8" 4K skalowane na 200% czy FullHD:

https://www.eizo.pl/uploads/2015/03/tm_1412_ppi_07_8.jpg

Edytowane przez PeterQ

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[...] a skalowanie to zło.

 

Dlaczego ?

Co jest złego w skalowaniu ?

Skalowanie zachodzi w Windows zawsze, bo 100% jest umowne, to tylko wyjściowy zakres.

Równie dobrze można wyrenderować 50% tego co jest w 100% i powiedzieć, że teraz to jest 100%.

W grach renderowanych piksel w piksel z budowanej sceny działa to inaczej.

W Windows zachodzi interpolacja i skalowanie nie ma znaczenia dla jakości sceny.

 

Kiedy w sterownikach NVIDIA ustawię dla natywnej 2560x1080 rozdzielczość DRS x4, dostaję przy 100% skalowaniu w Windows coś zupełnie nieczytelnego, bo rozdzielczość wzrasta do 5120x2160.

To jest jasne.

Ale gdy przeskaluję Windows do 200% wszystko jest wyświetlane tak samo, jak natywnie w 100%.

Nie ma to żadnego wpływu na jakość wyświetlania w Windows, poza renderingiem 3D w silnikach gier.

Edytowane przez tekkno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bo skalowanie jest złe tylko wtedy kiedy mamy jego świadomość wink.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest w ogóle ciekawe zjawisko, to "złe".

Jeśli słyszysz notorycznie, że coś jest złe, ale nie bardzo wiesz dlaczego i nikt nie mówi inaczej, to w zasadzie przyjmujesz że tak jest.

Bo płyniesz z prądem, nie myślisz, nie wyciągasz wniosków, przy każdym wyborze wciąż pytasz się o opinie innych, nie ufając własnej.

 

Ja skalowania jestem świadomy i mi pomaga.

Zresztą używam w niektórych scenariuszach rozdzielczości 5120x2160 i to jest konfig, którego nie da się tak łatwo ogarnąć jednym monitorem o jednej i niezmiennej rozdzielczości.

Ogarniam to trzema monitorami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...