Dokładnie, miałem 2 lata płytę za którą dałem 320zl (MSI B450 Tomahawk) płyta kozak, sekcja chłodna z 3700x ustawionym manualnie na 1.35v nie przekraczała 55c do tego pamięci 4x8 puszone na 3800 ale według for to aby osiągać takie wyniki trzeba było dać wtedy 3x tyle za mobo 🤪
3,5" będą wymagać dodatkowego zasilania (jeżeli ci to nie przeszkadza) z samego usb nie zasilisz takiego dysku w kieszeni, mam dwa telewizory które mają ponad 10 lat i dyski przenośne 500/1000/2000gb normalnie działają więc raczej w tym przypadku pojemność nie ma znaczenia.
ja mam płytę za 400zł od kilku lat i nic złego się z nią nie dzieje.
Nie zmieniam sprzętu właśnie dlatego, że działa bezproblemowo.
Mam inne podejście. Jako, że mam jakąś tam wiedzę komputerową to kupuje to co potrzebuje.
Nie potrzebuje super karty dźwiękowej, sieciowej, 2 kart sieciowych, 2 dźwiękowych, 20 portów USB z tyłu i sata, najlepszej sekcji zasilania. To wszystko mocno podnosi koszta i nagle robi się 2k zł za płytę lub więcej a tych dodatków nigdy nie wykorzystam wręcz będą przeszkadzać bo to dodatkowe coś co może się popsuć i coś co będzie się ładowało przy starcie systemu więc sam system będzie startował dłużej.
Wydajnościowo nic się nie zmieni czy to płyta za 500zł czy za 3000zł.
Ta płyta za 500zł jest dobra a jak trzeba będzie wymienić płytę bo to nie będzie szkoda bo dużo nie kosztowała.
Przydałoby się wbudowane wifi i 4 banki pamięci ale w przyszłości pamięć pewnie pójdzie do zmiany na jakąś 8000-10000Mhz z większą pojemnością więc obecna pójdzie na sprzedaż.