Skocz do zawartości
Yab

Ciekawy i nietuzinkowy youngtimer albo inne głupie auto do 15-20 tys.

Rekomendowane odpowiedzi

Zakładam kolejny wątek do pospamowania. Może coś z tego wyjdzie, może nie. Może ta kasę wpłacę na Rydzyka a cały wątek jest tylko dla fejmu. Nikt tego nie wie :E

Dobra a tak poważnie to MX5 sprzedane więc czas szukać czegoś w podobnym stylu na weekendy.

 

Czego szukam:

- mocno funowy charakter. Przede wszystkim coś o zacięciu sportowym, roadster, coupe albo cabrio, może być 2 osobowe

- RWD albo 4x4

- porównując cenę zakupu Mazdy do sprzedaży to w zasadzie to auto kosztowało mnie tyle co przepalone paliwo. I to biorąc pod uwagę że Mazda miała po drodze m.in remont blacharski. Zatem dobrze by było aby przyszle auto już nie tracilo na wartości a nawet zyskiwało

- niezawodność ani koszty serwisu nie są jakimś wysokim priorytetem ale auto musi się dać utrzymać bez brania chwilówek i przede wszystkim musi być realnie sprzedawalne. Zatem jakieś wynalazki pokroju MG MGF odpadają

- żeby miało jakieś sensowne osiągi, powiedzmy poniżej 8s do 100 i powyżej 170KM

- raczej nie będę dużo (jeśli w ogóle) tym autem jeździć na tor więc mogę poświęcić nieco właściwiści jezdnych MX5 na rzecz komfortu i praktyczności

- manualna skrzynia* (nie dotyczy amcarów)

- budżet 15 tys. ale jak będzie mega okazja i unikat to mogę dołożyć do 20 tys

 

Co odpada:

- wszystkie oklepane wozy pokroju W124, E36, E30, itd.

- nic od VAGa

- żadne "perły PRL"

- motocykle

 

W zasadzie patrząc na wymagania to pierwsze co mi b się nasuwa na myśl to SLK I gen 200k (192KM) albo 230k. I takie auto szukam w pierwszej kolejności. Nawet oglądałem parę. Chodzi mi też po glowie kolejny Amcar ale koniecznie z V8. Zwłaszcza platforma GM fbody III generacji (Camaro/Firebird/Trans Am). Dostałem też parę ofert Corvette C4 w całości, jeżdżące, po opłatach celno-skarbowych pod domem za 20 tys zł, ale sprawdziłem ceny i dostępność części to mi portfel powiedział że mnie chyba buk opuścił. No i 30 letni wóz ze Stanów to raczej byłaby skarbonka do dlubania a nie auto do jazdy. I też się zastanawiam czy naprawdę do szczęścia potrzebuje kolejną furę co pali 20+l po mieście...

Jeszcze inne rozważane auta:

- Nissan 200sx s13: teoretycznie łapie ale dostępność jest marna a i przez popularność aut w drifcie to tym bardziej ciężko coś znaleźć sensownego w przyzwoitej cenie. Kwestie rdzy pomijam

- BMW Z3: 6 cylindrowe jak najbardziej, ale w tej cenie tylko 4 cylindry które mają raczej słabe osiągi

- Porsche Boxter: jakby był w budżecie to mocno bym rozważał ale tak to niestety odpada. Chociaż myślę że kupno 20 letniego Porsche bez dachu i z silnikiem centralnie umieszczonym to jest jeszcze głupszy pomysł jak to Corvette C4

- Toyota MR2: niby też się łapie, ale ponoć jeszcze bardziej hardkorowa od MX-5 pod względem prowadzenia i praktycznosci. A znowu gorsza dostępność, wyższe ceny i gorsze osiągi jak SLK

- Mazda MX-5: NB odpada, zostaje NA. A jak NA to tylko by w grę wchodziło 1.8l. Ale MX-5 już miałem. Dobre auto ale ja jestem z tych co nie lubią kupować drugi raz tego samego wozu. Poza tym chyba wolałbym coś nieco wygodniejszego kosztem prowadzenia

- Fiat Barchetta i Alfa Romeo GTV: nie

 

I to tyle co mi się na myśl nasuwa w tym budżecie. Jeśli macie jakieś propozycje, których nie zauważyłem to się nimi podzielcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście temat wybitnie ciekawy, bo sam stoję przed podobnymi dylematami. Twoja lista wygląda na kompletną, mocno pokrywa się z moimi znaleziskami. Dorzucam kilka aut, które też chodzą mi po głowie, chociaż nie pokrywają się z Twoimi wymaganiami w 100%:

 

Audi TT 1.8 225 KM 4x4 - wiem wiem, VAG, i do tego Dżeremi Klarkson 15 lat temu mówił, że jest to auto dla fryzjerów, ale w sumie spełnia wszystkie checkbox-y. Jest 4x4, jest mocna, mocno fun-owaty charakter. Wygląd - no cóż, jak siedzisz w środku, to wygląda fajnie :D Duża dostępność samochodów ( chociaż głównie 180 KM) , nie wiem jak ze stanem, ale moim zdaniem temat do rozważenia..

 

Kolejne dwa, zaznaczam, że są FWD, ale wrzucam jako baza do dyskusji:

 

Toyota Celica VI 2.0 170 KM - moim zdaniem ma teraz dołek cenowy, jak znaleźć w jakimś sensownym stanie blacharskim to fajne auto. Ma zacięcie sportowe (pozycja za kierownicą itp), ale jest na pewno mniej hardcore-owe od MR2 czy nawet Miaty.

 

Peugeot 406 Coupe 3.0 - najbardziej kanapowy, ale tanieć już nie powinien, jest V6 pod maską (chociaż wiem, że w Twojej konkretnej sytuacji to nie jest wielki atut :D ) , zwykłe wnętrze, ale do przejażdżek weekendowych może się nada?

 

Podsumowując temat, tak czy inaczej uważam, że SLK i MX-5 wypadają zdecydowanie najlepiej z obu naszych list :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

205 może jeszcze by znalazł ale R5 to raczej zapomnij. Clio 1 Williams, 2 Sport? Saab 900? Subaru GC jeszcze znalazłem przygotowane do KJS ale tak szczerze to ciężko coś sensownego znaleźć... Fiat Coupe Turbo? Yaris/Corolla TS? No ale to wszystko praktycznie FWD...

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A z4?

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

205 może jeszcze by znalazł ale R5 to raczej zapomnij. Clio 1 Williams, 2 Sport? Saab 900? Subaru GC jeszcze znalazłem przygotowane do KJS ale tak szczerze to ciężko coś sensownego znaleźć... Fiat Coupe Turbo? Yaris/Corolla TS? No ale to wszystko praktycznie FWD...

hothatche mnie jakoś za specjalnie nie pociągają. Może w przyszłości coś świeżego na daily, ale jako weekendowe auto to wolałbym coś w nadwoziu coupe albo bez dachu. O Imprezie przez chwilę myślałem, ale w sumie to auto najwięcej sensu ma jak się na torze jeździ. Do zwykłych przejażdżek to raczej słabe auto, również w kontekście utrzymania i awarii

 

A z4?

w tym budżecie to jednie rozbity anglik.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to Saab 900/9-3 Aero - jest i coupe, i cabrio tylko wygląd specyficzy ale by pasował jednak to wciąż FWD...

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie rezygnacja z FWD moocno ogranicza wybór, nic spoza Twojej listy nie przychodzi mi na myśl. Szkoda, ze ACC qpe 3.0 nie był RWD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z FWD ciekawy jest np. Peugeot 205 GTI albo Renault R5 turbo.

Żaden z tych nie łapie sie w budżet, 205 GTI to wydatek rzędu 40tys i więcej. A Renault 5 to już w ogóle abstrakcja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie osobiście temat wybitnie ciekawy, bo sam stoję przed podobnymi dylematami. Twoja lista wygląda na kompletną, mocno pokrywa się z moimi znaleziskami. Dorzucam kilka aut, które też chodzą mi po głowie, chociaż nie pokrywają się z Twoimi wymaganiami w 100%:

 

Audi TT 1.8 225 KM 4x4 - wiem wiem, VAG, i do tego Dżeremi Klarkson 15 lat temu mówił, że jest to auto dla fryzjerów, ale w sumie spełnia wszystkie checkbox-y. Jest 4x4, jest mocna, mocno fun-owaty charakter. Wygląd - no cóż, jak siedzisz w środku, to wygląda fajnie :D Duża dostępność samochodów ( chociaż głównie 180 KM) , nie wiem jak ze stanem, ale moim zdaniem temat do rozważenia..

 

Kolejne dwa, zaznaczam, że są FWD, ale wrzucam jako baza do dyskusji:

 

Toyota Celica VI 2.0 170 KM - moim zdaniem ma teraz dołek cenowy, jak znaleźć w jakimś sensownym stanie blacharskim to fajne auto. Ma zacięcie sportowe (pozycja za kierownicą itp), ale jest na pewno mniej hardcore-owe od MR2 czy nawet Miaty.

 

Peugeot 406 Coupe 3.0 - najbardziej kanapowy, ale tanieć już nie powinien, jest V6 pod maską (chociaż wiem, że w Twojej konkretnej sytuacji to nie jest wielki atut :D ) , zwykłe wnętrze, ale do przejażdżek weekendowych może się nada?

 

Podsumowując temat, tak czy inaczej uważam, że SLK i MX-5 wypadają zdecydowanie najlepiej z obu naszych list :)

Audi TT też mi przeszło przez myśl,no bo 4x4, mocne silniki, w cenie też się mieści. Ale mi nie leży ta marka, nie podoba mi się zwłaszcza w wersji roadster no i ponoć jest jednym z gorzej prowadzących się roadsterów z tego okresu.

Celica fajna propozycja, właśnie sobie czytam o VI, ale jak już to wolałbym GT-Four. Ale ceny, ceny, ceny. Zamiast tego jest MR2 SW20 (w sumie też gdzieś brana pod uwagę) tylko tu znowu dostępność i stan. ZZW30 wydaje się być o wiele bardziej dostępna.

Peugeot 406 coupe V6 (i Acco coupe V6 też) to w zasadzie kanapa do wygodnej, sprawnej jazdy. Czyli auto robiłoby to samo co Dodge, tylko gorzej. A chciałbym auto inne z charakteru od Chargera.

Na Saaba 900 w fajnej wersji to budżet musiałbym mieć 2x-3x większy. 9-3 odpada - kiepski potencjał na youngtimera jak na razie, a samo auto jak dla mnie mocno przeciętne i nie podoba mi sie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisząc o Saabie miałem na myśli tego ostatniego 900/pierwszego 9-3 bo to w zasadzie to samo tylko nazwa inna. Krokodyl to wiadomo, ze coś fajnego trafić to kasa, kas, kasa, a ten nowszy 9-3 to po prostu vectra - ładniejsza i nawet 4x4 może mieć ale wciąż. Ale fakt faktem raczej potencjał nie jest za duży na klasyka.

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GT-Four to już jest klasyk pełną gębą, ceny niestety 50k+.. Ale taka zwykła Celica też powinna być całkiem fajnym autem weekendowym.. ale nie namawiam! :) Za to odradzam MR2 ZZW30, jest dostępna, znajomy miał taką żółtą ze 4 lata temu, jeździłem i po pierwsze jest to już bardzo spartańskie auto, o wiele lepiej mi się jeździło Miatą. A po drugie potencjał na klasyka/utrzymanie cen - pamiętam, że znajomy bardzo długo bujał się ze sprzedażą tego auta, trwało to grube miesiące, a i tak finalnie oddał je bardzo tanio (jakoś za 13k?), jak ktoś wreszcie się trafił. Teraz widzę ceny na olx/otomoto wyższe, ale jakoś ostrożnie bym podchodził gdybym szukał chodliwego auta. To jednak nie jest MX-5, które ma całkiem spory rynek zbytu :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli przeżyjesz fwd to może Tiburon? O ile ie masz więcej jak 180cm wzrostu :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwota i typ auta jest taki, że masz sporo młodych gniewnych konkurentów którzy:

A. Chcą kupić takie auto.

B. Chcą sprzedać takie auto.

 

Więc na łatwy zakup nie ma się co nastawiać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eclipse 2gen?

O, i 4x4 jest, ale potężne problemy z ruda jak to japońce z tamtych lat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Eclipse 2gen?

Eclipse'a sam szukałem. Znaleźć coś sensownego, żeby wsiąść ze świadomością "bezpieczny samochód nie połamie się przy stłuczce" mega ciężko. Już prędzej Supra, ale to nie ten budżet.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A Volvo C70? Fakt że FWD ale jest ciekawe i jest go raczej mniej niż więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

405 mi16 ;) ale to sedan

 

Oraz del sol

Edytowane przez Petru23

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GT-Four to już jest klasyk pełną gębą, ceny niestety 50k+.. Ale taka zwykła Celica też powinna być całkiem fajnym autem weekendowym.. ale nie namawiam! :) Za to odradzam MR2 ZZW30, jest dostępna, znajomy miał taką żółtą ze 4 lata temu, jeździłem i po pierwsze jest to już bardzo spartańskie auto, o wiele lepiej mi się jeździło Miatą. A po drugie potencjał na klasyka/utrzymanie cen - pamiętam, że znajomy bardzo długo bujał się ze sprzedażą tego auta, trwało to grube miesiące, a i tak finalnie oddał je bardzo tanio (jakoś za 13k?), jak ktoś wreszcie się trafił. Teraz widzę ceny na olx/otomoto wyższe, ale jakoś ostrożnie bym podchodził gdybym szukał chodliwego auta. To jednak nie jest MX-5, które ma całkiem spory rynek zbytu :)

o hardkorowości ZZW30 słyszałem, stąd jest nisko na liście poszukiwanych aut. Swoją drogą to tak w latach 2006-2009 bardzo dużo tej generacji MR2 jeździło w Anglii

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakładam kolejny wątek do pospamowania. Może coś z tego wyjdzie, może nie. Może ta kasę wpłacę na Rydzyka a cały wątek jest tylko dla fejmu. Nikt tego nie wie :E

Dobra a tak poważnie to MX5 sprzedane więc czas szukać czegoś w podobnym stylu na weekendy.

 

Czego szukam:

- mocno funowy charakter. Przede wszystkim coś o zacięciu sportowym, roadster, coupe albo cabrio, może być 2 osobowe

- RWD albo 4x4

- porównując cenę zakupu Mazdy do sprzedaży to w zasadzie to auto kosztowało mnie tyle co przepalone paliwo. I to biorąc pod uwagę że Mazda miała po drodze m.in remont blacharski. Zatem dobrze by było aby przyszle auto już nie tracilo na wartości a nawet zyskiwało

- niezawodność ani koszty serwisu nie są jakimś wysokim priorytetem ale auto musi się dać utrzymać bez brania chwilówek i przede wszystkim musi być realnie sprzedawalne. Zatem jakieś wynalazki pokroju MG MGF odpadają

- żeby miało jakieś sensowne osiągi, powiedzmy poniżej 8s do 100 i powyżej 170KM

- raczej nie będę dużo (jeśli w ogóle) tym autem jeździć na tor więc mogę poświęcić nieco właściwiści jezdnych MX5 na rzecz komfortu i praktyczności

- manualna skrzynia* (nie dotyczy amcarów)

- budżet 15 tys. ale jak będzie mega okazja i unikat to mogę dołożyć do 20 tys

 

Co odpada:

- wszystkie oklepane wozy pokroju W124, E36, E30, itd.

- nic od VAGa

- żadne "perły PRL"

- motocykle

 

W zasadzie patrząc na wymagania to pierwsze co mi b się nasuwa na myśl to SLK I gen 200k (192KM) albo 230k. I takie auto szukam w pierwszej kolejności. Nawet oglądałem parę. Chodzi mi też po glowie kolejny Amcar ale koniecznie z V8. Zwłaszcza platforma GM fbody III generacji (Camaro/Firebird/Trans Am). Dostałem też parę ofert Corvette C4 w całości, jeżdżące, po opłatach celno-skarbowych pod domem za 20 tys zł, ale sprawdziłem ceny i dostępność części to mi portfel powiedział że mnie chyba buk opuścił. No i 30 letni wóz ze Stanów to raczej byłaby skarbonka do dlubania a nie auto do jazdy. I też się zastanawiam czy naprawdę do szczęścia potrzebuje kolejną furę co pali 20+l po mieście...

Jeszcze inne rozważane auta:

- Nissan 200sx s13: teoretycznie łapie ale dostępność jest marna a i przez popularność aut w drifcie to tym bardziej ciężko coś znaleźć sensownego w przyzwoitej cenie. Kwestie rdzy pomijam

- BMW Z3: 6 cylindrowe jak najbardziej, ale w tej cenie tylko 4 cylindry które mają raczej słabe osiągi

- Porsche Boxter: jakby był w budżecie to mocno bym rozważał ale tak to niestety odpada. Chociaż myślę że kupno 20 letniego Porsche bez dachu i z silnikiem centralnie umieszczonym to jest jeszcze głupszy pomysł jak to Corvette C4

- Toyota MR2: niby też się łapie, ale ponoć jeszcze bardziej hardkorowa od MX-5 pod względem prowadzenia i praktycznosci. A znowu gorsza dostępność, wyższe ceny i gorsze osiągi jak SLK

- Mazda MX-5: NB odpada, zostaje NA. A jak NA to tylko by w grę wchodziło 1.8l. Ale MX-5 już miałem. Dobre auto ale ja jestem z tych co nie lubią kupować drugi raz tego samego wozu. Poza tym chyba wolałbym coś nieco wygodniejszego kosztem prowadzenia

- Fiat Barchetta i Alfa Romeo GTV: nie

 

I to tyle co mi się na myśl nasuwa w tym budżecie. Jeśli macie jakieś propozycje, których nie zauważyłem to się nimi podzielcie.

 

Trochę napęd się nie zgadza...

 

Z FWD ciekawy jest np. Peugeot 205 GTI albo Renault R5 turbo.

 

R5 nie realne za taką $, na dobre 205 GTi też raczej braknie. Takie auto już były tanie...

 

205 może jeszcze by znalazł ale R5 to raczej zapomnij. Clio 1 Williams, 2 Sport? Saab 900? Subaru GC jeszcze znalazłem przygotowane do KJS ale tak szczerze to ciężko coś sensownego znaleźć... Fiat Coupe Turbo? Yaris/Corolla TS? No ale to wszystko praktycznie FWD...

 

Clio Williams za mało $ starczy na "1" 16S lub Renault 19 16V, rozsądniej chyba kupić Clio 2 Sport jak zabawka to mozna celować w Ragnotti/Cup

 

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-clio-1-8-16v-prawie-williams-ID6CCNBW.html? Clio 1 16S

 

Jak wyżej wszystko co jakoś jest dostępne to FWD.

 

Bardzo mało jest aut które mieszczą się w założeniach, wychodzi że SLK 1 gen trzeba kupić, z 4x4 najciekawsze wydaje się TT 1gen

Edytowane przez Spookie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się teraz zastanawiam, że może jeszcze Chryslera Crossfire nie dorzucić do poszukiwań. To samo co SLK ale jednak Amcar, V6 pod maską i w manualu poniżej 7s do 100

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się teraz zastanawiam, że może jeszcze Chryslera Crossfire nie dorzucić do poszukiwań. To samo co SLK ale jednak Amcar, V6 pod maską i w manualu poniżej 7s do 100

 

Do pojeżdżenia fajne, tylko czy jest to potem sprzedawalne..?

A no i co w końcu zostało na liście poza SLK? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się teraz zastanawiam, że może jeszcze Chryslera Crossfire nie dorzucić do poszukiwań. To samo co SLK ale jednak Amcar, V6 pod maską i w manualu poniżej 7s do 100

Mój promotor ma. Z wyglądu fajny ale popatrz sobie na rankingi najgorszych/najbardziej awaryjnych lat - Crossfire często się tam pojawia jako - co można było w SLK zepsuć. Poza tym jak zerkałem przez szybę to nawet moja VC nie ma tak plastikowej i topornej deski jak Crossfire.

 

Ja za to podrzucę dosyć kontrowersyjny temat jakim jest Porsche Boxter/Cayman pierwszej generacji. Już za nieco ponad 20k można coś kupić - też ma mój promotor od niedawna :E

Edytowane przez lesiu155

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już za nieco ponad 20k można coś kupić - też ma mój promotor od niedawna :E

 

 

https://www.olx.pl/motoryzacja/samochody/q-porsche-boxster/?search%5Bfilter_float_price%3Afrom%5D=20000&search%5Bfilter_float_price%3Ato%5D=25000

 

Wszystkie rozwalone.

 

Z 15-20 tys. robi się 25 za rozwalony egzemplarz i jeszcze drugie tyle wyjściowej kwoty na doprowadzenie go do tip top.

Edytowane przez resistance

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...