Skocz do zawartości
Legoman

Irlandczyk

Rekomendowane odpowiedzi

hej,

Jakie Wasze opinie?

Scorsese moim zdaniem znowu upakował do filmu swoje ograne schematy. Nie ma tu nic nowego. Mimo wszystko film ogląda się dobrze. Uważam że FENOMENALNIE zagrał Joe Pesci. Jego obecność na ekranie, dialogi i wczucie w role są dla mnie imponujące. Aż ciężko uwierzyć że to on zagrał w Lethal Weapon 4 przygłupawego detektywa amatora.

 

CGI słusznie zasługuje na najwyższe słowa krytyki i nie chodzi tu nawet o twarze bo one naprawdę nie są złe, jak dla samej przyjemności oglądania po prostu spuściłem nad tym kurtynę milczenia. Starałem się cieszyć narracją itp. Ale starcza motoryka, postura De Niro z doklejoną twarzą, to psuło już kompletnie obraz postaci. Zostało to zrobione bardzo ale to bardzo nieudolnie.

 

Moim zdaniem film 7/10

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiałem sie czy iść na to do kina ale postanowiłem obejrzeć na netflixie.

Dzisiaj robię seans, to potem opiszę swoje wrażenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się chyba w pełni.

 

Scenariusz: tak, to, co zawsze. No, trochę polityki dodano. Ale to co zawsze. Nie, żeby było to coś bardzo złego, ale z drugiej strony, może by tak trochę innowacji pod koniec życia*?

 

Aktorzy:

Joe Pesci - rzeczywiście, bardzo dobrze. Od początku do końca. Wspaniała rola!

Al Pacino - dobrze, dużo emocji kapryszącego Jimmiego Hoffa. Klasa.

Robert de Niro - i tu dochodzimy do skuchy. De Niro legendą kina jest. Ale legendą przeszłości. Tutaj wystąpił wręcz kiepsko. Nie da się zrobić z dziadziusia emeryta seryjnego zabójcy. Nawet z setkami milionów dolców wydanymi na "odmłodzenie". Nawet z "młodą" twarzą De Niro ruszał się jak mieszkaniec Domu Pomocy Społecznej. Jego rola to żart. Zagrał to zbyt późno, o wiele lat.

 

Drugim żartem z widza jest cała draka z "odmłodzeniem". Wyszło naprawdę nierówno. Czasami twarze są prawie że realne. Czasami wyglądają tragicznie, plastikowo, sztucznie. Robienie z tego zalety filmu to kolejny żart. Mamy prawie początek trzeciej dekady XXI wieku, a Holiłód wypuszcza taką skuchę. Nierówność być może wynika z tego, że te twarze robiło dużo ludzi - jeden lepszy, drugi gorszy. Może to po prostu różnice w stylach artystów. Całokształt jednak odrzucający.

 

Ogólnie biorąc stronę wizualną filmu - też wydaje się nierówna. Niektóre kadry są niczym ze zdjęć Annie Leibovitz sprzed lat. Idealne. Inne jednak czasami wyglądają prymitywnie. Podobnie jest z kolorem: duża część filmu jest utrzymana w standardzie color gradingu niebieskich cieni + żółtych świateł. Czasami wygląda to grubiańsko, prostacko. A czasami kolory są wyrafinowane, godne filmu AAA.

 

Ogólnie film rozczarowanie. Za późno powstał. *Ci ludzie są tak starzy, że to chyba ich ostatni film gangsterski. I co? I spartolili go.

Moja ocena 6/10.

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie słaba była scena gdzie De Niro

bije tego sklepikarza za popchniecie córki. Gębę mogli mu odmłodzić, ale ruchy miał schorowanego dziadka. Te kopanie, to już ostateczny cyrk.

 

Ogólnie film oceniam raczej na plus - dałbym 7/10 ze względu na JP i niezłą rolę Pacino, ale gdzie tam do Goodfellas czy do mojego ulubionego w temacie gangsterskim - Casino.

 

e:

 

Scena o której pisałem w spoilerze wyżej. Oglądacie na własną odpowiedzialność:

 

 

 

Teraz jak sobie ją dokładnie obejrzałem, to wygląda na jakiś psikus reżysera, żeby ośmieszyć aktora.

 

 

 

Reżyser wybitny, to chyba widział jak żałośnie to wygląda. Nikt mi nie powie, że nie. Mogli tak to nakręcić w jakimś zbliżeniu, cokolwiek, żeby jakoś to zamaskować. Spokojnie by dali radę w montażu. Czyli specjalnie pokazał starcze ruchy Roberta. Postać w tej scenie powinna mieć 35-40 lat... A już z gęby wygląda grubo po 50, a z ruchów jak mój wujek Staszek - emeryt z 15 letnim stażem :E.

 

Edytowane przez Kelam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ta scena wręcz ośmiesza film. To, co innego mnie w oczy kolało, to sposób, w jaki pan szanowny zabójca na zlecenie, specjalista od trudnych, brutalnych zadań...prowadził samochód. Mowa ciała którą widzę u 80-latków za kółkiem. Może to że względu na zbliżenia, wąskie kadry.

 

Tak, czasy Goodfellas, Casino i reszty minęły. Czasy Pacino, de Niro i wielu innych również.

Do w/W filmów od czasu do czasu wracam. Irlandczyka nie obejrzę już nigdy więcej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie odmłodzeni Pacino i De Niro wyglądali dość groteskowo (zwłaszcza ten drugi). Sama historia też tyłka nie urywała. Patrząc na długość filmu (blisko 3,5h) liczyłem, że fabuła będzie dużo bardziej rozbudowana, że film mnie porwie- niestety nic z tego nie miało miejsca. Nie pozostaje nic innego jak odpalić sobie ponownie "Gorączkę"- tak na otarcie łez :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciekawi mnie, co trzeba mieć we łbie, żeby wys... wypuszczać takie recki jak ta z onetu:

Mój link

:E

Najlepszy dowód, że śpiewać (recenzować) każdy może :f.

Edytowane przez Kelam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba mieć to samo, co mają recenzenci, którzy dają każdej szmirze 5 gwiazdek, a potem te ich gwiazdki wędrują na np. plakat filmu, zachęcając do obejrzenia :)

Ta pani pewnie nawet w Big Braderze by znalazła element artystycznego geniuszu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Who gives the fu...

 

W każdym razie, fxguide ma artykuł o technicznej stronie 'odmładzania aktorów' do Irlandczyka. Generalnie to wszystko to są nazwy, na widok których staje się na baczność...no, przynajmniej jak się jest zorientowanym w temacie. Mam jednak nieodparte wrażenie, że w kontekście kiepskawego efektu końcowego to wszystko to para w gwizdek. Mnóstwo ludzi i firm miało okazję zarobić przy tym filmie i tyle. Madafaka technologie, legendarne studia i...i co? Lipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

obejrzalem i mi sie dobrze ogladalo go, troche to zajelo i podzielilem na 2 dni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też oglądałem na 2 raty.

Film niezły, ale aktorzy już do niego za starzy i nawet komputer tutaj nie pomógł.

 

Najlepiej widać to przy oglądaniu filmiku na netflixie z wywiadami z obsadą- tam widać jak oni realnie wyglądają :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

Ja obejrzałem 30min.. Mnie się efekty odmłodzenia bardzo podoba. Bardzo fajnie to zrobili. Ale sam film eh.. moze i fajny ale musze miec ochote na taki gatunek :). Pewnie nadrobie w przyszłym roku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie film mega słaby dotrwałem tylko do polowy. Nie ogarniam czym tu się podniecać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

podniecac zdecydowanie nie ma czym, film w starym stylu z odmlodzonymi aktorami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Devvine

3 razy podchodzilem. Lubie stary gang ze Scorsese, ale musza zaakceptowac fakt swojego wieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...