Trwałość wejścia HDMI w telewizorze

[mrqpa 0]

Mam telewizor plazmowy Panasonica na którym oglądam filmy. Do tej pory wykorzystywałem do tego dekoder od Orange, ale po ostatniej aktualizacji oprogramowania przestało działać w nim odtwarzanie plików (można tylko rzutując z komputera, ale jest to męczące gdy komputer jest w innym pokoju, no i prądożerne).

W telewizorze tym nie ma złącza USB, ale nie zamierzam go zmieniać. Pomyślałem więc żeby podłączyć do niego Raspberry Pi i to na nim odtwarzać pliki. I tu pojawia się kolejny problem - ten telewizor ma tylko jedno wejście HDMI. Powiecie żebym kupił switcha - próbowałem i z dekoderem od Orange nie przyniosło to zadowalających efektów: obrazu i dźwięku albo nie było wcale, albo przerywało co pół godziny.

Pomyślałem więc o zamienianiu kabli podłączonych do wejścia HDMI. Czy jak 2-3 razy dziennie będę je zamieniał, to nie "wyrobi" się gniazdo w telewizorze?

Docelowo i tak Raspberry Pi będzie podłączony do konwertera HDMI-Component, a konwerter do wejścia Component w telewizorze, ale będę go miał dopiero w styczniu (w Polsce są za drogie i zamawiam z USA), a na grudzień pościągałem już sobie sporo filmów.

Macie jakieś doświadczenia w temacie trwałości wejść HDMI w telewizorach?

[Petru23 521]

Jaki model plazmy?

Sam mam panasa starszego i wejścia hdmi, mimo iż nie dotykane za często to się gibają. Aczkolwiek to może być cały moduł że złączami. W sharpie znów jedno się uszkodziło na tyleż że przewód musi być zadarty do góry, aby działał.

Ogólnie powiem Ci tak. Chcesz robić roszady na złączu w starszym TV to kup może huba/splittera jakiegoś. Wtedy kabel wpiety do TV nie będzie uszkadzał złącza. O ile tego nie miałeś na myśli pisząc switch. Ja korzystałem z wieku, a raczej wiele wykorzystałem i nie było z tym problemów. Cena za taki sensowny to jakieś 100-150zl bo musi być aktywny, ale nie pamiętam niestety nazwy

Edytowane 2 Grudnia 2019 przez Petru23

[mrqpa 0]

Telewizor to TH-42PV7P, z tym że ja mam jakąś niszową odmianę obsługującą już Full HD, a nie tylko skalującą z 1080p do niższej rozdzielczości. W każdym bądź razie obraz jest bardzo dobry mimo ponad 12 lat użytkowania. Problemem jest tylko brak większej liczby wejść HDMI.

Pisząc switch miałem na myśli właśnie to o czym piszesz. Kupiłem aktywny z obsługą HDCP i niestety z tym dekoderem od Orange to nie bardzo działało - czasem przerywało, czasem wcale nie było obrazu. Próbowałem różne modele i różne egzemplarze.

Postanowiłem dlatego, że dekoder będzie dalej działać pod HDMI, a Raspberry podłączę do konwertera HDMI-Component. Na szczęście Orange poprawiło już soft do dekodera i zanim konwerter dojdzie, będę mógł oglądać filmy na nim. Mam nadzieję że obraz w 1080i nie będzie się zbyt różnił od tego w 1080p, kable mam w każdym bądź razie pozłacane.

[kemotix 0]

Nie lepiej kupić taką przedłużkę https://allegro.pl/oferta/kabel-adapter-katowy-hdmi-do-hdmi-gorny-10cm-7489737830 i w niej gniazdo katować przełączaniem?

 

Mam nadzieję że obraz w 1080i nie będzie się zbyt różnił od tego w 1080p, kable mam w każdym bądź razie pozłacane.

720p jest przyjemniejsze dla oka od 1080i

[mrqpa 0]

Nie lepiej kupić taką przedłużkę https://allegro.pl/oferta/kabel-adapter-katowy-hdmi-do-hdmi-gorny-10cm-7489737830 i w niej gniazdo katować przełączaniem?

 

 

720p jest przyjemniejsze dla oka od 1080i

Niegłupi pomysł z tą przejściówką. Chyba nawet przez to zrezygnuję z konwertera.

 

Ostatecznie postanowiłem dać szansę jeszcze jednemu switchowi i kupiłem coś takiego:

Hama HDMI SWITCHER 2X1

Działa bezproblemowo. W rzeczywistości nie jest to żaden switch, a kabel z dwoma wejściami i przełącznikiem. Brak w nim jakiejkolwiek elektroniki i dlatego nie ma z nim problemów. Oba urządzenia wyciągają z telewizorem pełne 1080p.

Edytowane 21 Grudnia 2019 przez mrqpa