Pomoc w wyborze nowej karty dźwiękowej USB

[Olbracht 0]

Witam, jestem posiadaczem płyty głównej MSI h61M-P20 (G3) wraz z zintegrowanym chipsetem dźwiękowym Realtek ALC-887. Zastanawiam się nad zakupem karty dźwiękowej tylko i wyłącznie na USB w budżecie do +/- 100zł (moja płyta ma tylko jedno wejście PCIe i jest tam wpięta karta graficzna) po wstępnym rozeznaniu znalazłem trzy karty, które są "warte czegokolwiek"

-A4TECH BLOODY G480

-CREATIVE SOUND BLASTER G1

-Roccat JUKE

Proszę jeszcze o odpowiedź na poniższe pytania:

1. Interesuje mnie tylko poprawa jakości dźwięku odtwarzanego (słuchanie muzyki, granie w gry), czy którakolwiek z tych kart sprawi, że odczuję różnicę względem Realteka?

2. Aktualnie do Realteka podpięty mam wzmacniacz JVC AX-211, z którym współpracują dwa głośniki JVC SP-E73 i podczas uruchaminia PCta jest sprzężenie (buczenie) występuje ono tylko od momentu włączenia PCta i trwa do momentu pojawienia się ekranu ładowania Windowsa. Wcześniej korzystałem z głośników Creative'a 2.1 A120 i sprzężenie również występowało ale na pulpicie, delikatne i prawie nie wyczuwalne ale ja byłem je w stanie usłyszeć. Czy sprzężenie to spowodowane jest właśnie zintegrowanym chipsetem czy może problem tkwi w czymś innym? Oraz czy będzie ono występowało ewentualnie na powyższych kartach?

Pozdrawiam

[korki45 7]

Witam. DACi wymienione przez Ciebie są słabe i będzie problem z zauważeniem różnic, nawet porównując je do starego codeca, one nie powstały by dostarczyć użytkownikowi lepszych wrażeń audio a po to by go skroić.

 

To buczenie spowodowane jest zmęczeniem kondensatorów, a nie samym układem.

[Olbracht 0]

Czyli żadnej różnicy nie odczuję przesiadając się z Realteka AC-887 na przykładowo Creative Sound BlasterX G1? Bo aż mi się nie chce wierzyć.

[korki45 7]

Różnica będzie ale tak znikoma że szkoda tych pieniędzy. Co innego jak byś dorzucił jakieś dodatkowe 100 złotych, za niewiele więcej masz AudioQuest DragonFly Black lub równo za 200 FX-AUDIO DAC-X3...te pieniądze lepiej zainwestujesz spalając je, wyrzucając przez okno, podcierając sobie nimi tyłek jak przeznaczając je na G1. Pozdrawiam

[addept 3367]

Tak jak radzi korki45

 

Ja ze swej strony kupiłem sobie AudioQuest DragonFly Black, ale to rozwiązanie ma taką wadę, że jest tylko jedno wyjście liniowe, więc nie mogę mieć jednocześnie podłączonych słuchawek i głośników. Mnie to nie przeszkadza, bo miałem w domu kabelek - przedłużkę USB, którą sobie poprowadziłem na półeczkę w biurku i tylko kable przełączam, w zależności od tego na czym aktualnie słucham.

 

Co do jakości dźwięku. Przyszły do mnie wczoraj słuchawki AKG K240 Mk II. Podłączyłem pod integrę w panelu przednim, a potem pod DragonFly.

 

Już nigdy nie podłączę tych słuchawek pod integrę. Nie jestem audiofilem, ale nawet ja słyszałem ogromną różnicę. Dźwięk na integrze był jakiś taki odległy, niemrawy, a do tego płaski. Oczywiście mogło to wynikać z impedancji słuchawek, które wymagają lepszego źródła, ale niemniej jednak wyraźnie było słychać, że Dragonfly rozwala integrę.

 

DAC-X3 według ludzi, którzy znają się bardziej na tym jest trochę gorszy niż Dragonfly, ale ma za to więcej wejść i wyjść.

 

Oczywiście audiofilskie strony radzą jeszcze umiejętnie łaczyć źródło (DAC, karty dźwiękowe) ze słuchawkami, bo nie każde połączenie jest dobre. Warto śledzić recenzje urządzeń, które chcemy kupić. Są np. źródła naturalnie brzmiące, rozjaśniające czy przyciemniające słuchawki, więc jak sobie przyciemnimy jeszcze dodatkowo ciemne słuchawki to możemy nie być zadowoleni z efektu.

 

PS Przepraszam za błędy i źle używane fachowe słownictwo. Jestem totalnym laikiem audio, który stał jeszcze parę dni temu przed podobnymi dylematami jak autor tematu, ale odrobinę się dokształcił, na tyle by zakupić sobie DAC i słuchawki. Tak więc proszę traktować moje słowa z dystansem.

[Olbracht 0]

Panowie, zanim ktokolwiek odpisał zakupiłem tego SounblasteraX G1 i powiem tak, nie słyszę żadnej różnicy na plus. Wiadomo, że zabawa EQ i wszystkimi efektami sprawia, że występują inne doznania niż w przypadku Realteka. Na wyżej wspomnianym wzmacniaczu natomiast odczuwam wyraźny regres, bas płaski jakby go wcale nie było, a całość jest pozbawiona barwy. Dodatkowo na G1 zestaw gra znacznie ciszej niż na integrze. Pozostaje mi zwrot tego "szajsu" i w perspektywie czasu zakup tego co polecacie lub wymiana płyty głównej i zakup jakiejś karty na PCIe.

[korki45 7]

Pisałem Tobie o tym, to produkt wyciągający od klienta pieniądze a nie poprawiający jakość dźwięku. Jeżeli to naprawdę kupiłeś to jak najszybciej oddaj. Są marki zamykające na małej powierzchni dobre kodeki z dobrymi przetwornikami renomowanych marek, ale to dość drogie "zabawki".

[Aro1991 0]

Jeżeli byś poszedł na kompromisy i miał spdif na płycie głównej to polecił bym odtwarzacze MD.

Polecam dlatego, że zagrają nawet na wyjściu słuchawkowym lepiej niż nowe budżetowe wzmacniacze słuchawkowe.