Skocz do zawartości
SPYCHCIO

Co lepsze 1440p144Hz czy 2160p 60Hz?

Rekomendowane odpowiedzi

Mam dylemat jaki monitor kupić... obecnie chce kupić 2070 super i wymienić na Ampera "3070". Tylko teraz pytanie, najlepiej jak wypowie się ktoś kto widział na żywo to co jest w tytule tego tematu? W co lepiej celować? Czy 4K daje kopa w oprawie graficznej (jeśli gra jest dostosowana) w porównaniu do tej samej gry w 2K i na tych samych ustawieniach?

 

Jeśli już chodzi o cale to 2K - 27" a 4K - 32"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1440P 144Hz

 

Idealny kompromis. Gry wyglądają bardzo dobrze, a 100+Hz dopełnia całości.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobrze już wygląda 2560x1440 60Hz. Natomiast 4K i 144Hz jest czymś "ekstra". Osobiście wolę grać w Surviving Mars, czy Euro Truck Simulator 2 w 4K 60FPS, a nie w 2560x1440 z wielkim FPS. Także kwestia wyboru.

 

Natomiast na pulpicie, do word/exel, stron www, pdf, czy oglądania zdjęć, tym bardziej wolę 4K 60 Hz.

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszystko zależy od gier w jakie grasz. 4K 60Hz oczywiście da ostrzejszy obraz statyczny niż 1440p 144Hz, ale już obraz dynamiczny może być ostrzejszy w drugim wariancie (większa ilość klatek zapewni wyraźniejszy obraz w ruchu). Jak grasz głównie w strategie i lubisz podziwiać piękne widoczki w grach AAA to bierz 4K, jeśli jednak lubisz też dynamiczne produkcje (np. strzelanki) to skłaniałbym się ku 1440p 144Hz.

 

Ogólnie 1440p + 144Hz jest moim zdaniem rozwiązaniem bardziej uniwersalnym do gier - skok w rozdzielczości z 1080p i tak będzie spory, a wysokie odświeżanie (oczywiście jeśli blaszak zapewni dużo FPSów) też da niezłego kopa w odbiorze gier. Taka przesiadka z 1080p 60Hz w każdej grze zapewni zupełnie nowe doznania natomiast 4K 60Hz to będzie szok odnośnie ostrości tekstur i szczegółów, ale w takim CS: GO, Battlefieldzie czy CoDzie 4K zbytnio się nie przyda, za to zje sporo FPSów.

Edytowane przez AUTO6

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wale w takim CS: GO, Battlefieldzie czy CoDzie 4K zbytnio się nie przyda, za to zje sporo FPSów.

Generalnie zgadzam się z tym co napisałeś, jednak jako gracz w Batlefield (ostatnio głównie 3) też wolę 4K, bo po prostu łatwiej dostrzec wroga przez snajperkę, czy po prostu idąc nawet z pistoletem, łatwiej wypatrzyć go w jakichś chaszczach. Także wszystko zależy od gry, ale ponadto też co w danej grze robimy (czy walczymy w korytarzu metra na dystansie 5m, gdzie precyzja kreślenia zbędna, ale za to kilkaset FPS się przydaje, czy może walczymy na większy dystans, gdzie jest dokładnie odwrotnie).

 

Także na końcu końców zarówno 2560x1440 144Hz jak i 3840x2160 60Hz ma przewagę, w zależności od sytuacji i kwestia sprowadza się do tego, co generalnie kto woli.

 

Sprawa przewagi pod wzgl. "uniwersalności" jednego nad drugim, wcale z mojej perspektywy nie wskazuje na 2,5K 144Hz. Także nawet wyższość jednego nad drugim pod tym wzgl. jest kwestią preferencji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu stałem przed podobnym dylematem. W sygnaturce masz oba monitory, które teraz posiadam.

 

Wypowiem się na przykładzie AC: Odyssey bo zacząłem grę na 4k/60hz, a skończyłem na 2k/144hz.

I prawdę mówiąc wielkiej różnicy w płynności nie widziałem. 2k - ok. 80 klatek, 4k ok. 50 klatek.

Ja wiem, że "Zakon 144fps" zaraz mnie zje, ale ja, jako przeciętny użytkownik nie zauważam tego podczas grania w np AC, total wary, czy od miesiąca w symulator konia. W strzelanki nie gram.

Oryginalny nie będę jak stwierdzę, że wszystko zależy w co grasz.

 

Wprawdzie podpięty mam teraz 144hz, ale chyba 4k było po prostu ładniejsze. I przede wszystkim praktyczniejsze bo masz większą przestrzeń roboczą jak robisz coś prócz grania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas temu stałem przed podobnym dylematem. W sygnaturce masz oba monitory, które teraz posiadam.

 

Wypowiem się na przykładzie AC: Odyssey bo zacząłem grę na 4k/60hz, a skończyłem na 2k/144hz.

I prawdę mówiąc wielkiej różnicy w płynności nie widziałem. 2k - ok. 80 klatek, 4k ok. 50 klatek.

Ja wiem, że "Zakon 144fps" zaraz mnie zje, ale ja, jako przeciętny użytkownik nie zauważam tego podczas grania w np AC, total wary, czy od miesiąca w symulator konia. W strzelanki nie gram.

Oryginalny nie będę jak stwierdzę, że wszystko zależy w co grasz.

 

Wprawdzie podpięty mam teraz 144hz, ale chyba 4k było po prostu ładniejsze. I przede wszystkim praktyczniejsze bo masz większą przestrzeń roboczą jak robisz coś prócz grania.

 

 

ja mam podobny dylemat bo chcę kupić Asus PA279Q, który jest w 2K ale ma tylko 85hz, jest głównie do edycji (Adobe rb 99% fabrycznie), z kolei kusi mnie ASUS ROG SWIFT PG279Q, 144hz, aleee czy uda mi się go dobrze skalibrować pod foty i edycję, to jest pytanie z którym się borykam..:)

 

P.S.

"Symulator Konia" mnie rozbroił :D

Edytowane przez SWoland

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Zawsze czegoś brakuje ale już tu nie kilka razy a kilkadziesiąt czytałem że coś bardzo rychłego się może zaraz stać i tyle rozczarowań... Ja może też jestem tym już zmęczony ale widzę że inni jeszcze w innym sensie bo jakby pijani Jak im czinczyki dają zdjęcia ze swoich szpiegowskich satelit to zaraz pewnie zobaczę jakąś modyfikacje na aliexpess tych dronów co mi w kółko wciskają że jakieś Temu oddaje za darmo Ale mądrego dobrze posłuchać jaki jest twój pogląd na kierunek w którym ten konflikt zmierza. Ukraińcy zaskoczą? Czy Francja zacznie tłuc ruskich na Ukrainie?    
    • Widać młody jeszcze jesteś, życia mało znasz. Na prawdziwej wonie prawie zawsze czegoś brakuje, z czymś jest problem i trzeba kombinować.
    • 4090 i gra na low?  Ouch...
    • Racja, rozsądkiem jest skakanie co 2-3 gen procków. Poczekam na Zen 5 i zobaczymy co dalej. Myślałem pogonić 5800X i dołożyć do używki 5800X3D. Za parę stówek wyczerpałbym możliwości na AM4, chociaż tym prockom na tyle blisko, że nie jest to jakiś zauważalny przeskok. Dawało się używki za 1k kupić, a teraz rzeczywiście drożej. Słusznie. Jak kupowałem 5800X to chodziły po 2k, oema trafiłem za ok. 1670zł gdzie za 5600X trzeba było dać 1400zł. Gdybym teraz siedział na 5600X byłby większy sens przeskoku.   Z multi to CS2 z detalami na Ultra High 1440p bez upscalingu. Obecnie klatkarz to tak 250-300+ na tym ustawieniu. Procki X3D dają kopa w tym tytule ale czy mi zrobi różnicę te +50-100 FPS?   A nie kręciłem tych memek, ponoć słabo się kręcą ale nie sprawdzałem. Chyba wybiję sobie z głowy zmiany. Warto chyba czekać na ZEN 5 - z tego co widziałem przyrost ma być na poziomie 40% co mnie zaciekawiło. Na intela nawet się nie oglądam. Ostatni raz miałem 6-7 gen i styka
    • Już te pisanie że czegoś zabraknie mi gotuje krew w żyłach... Miał Putin zdechnąć a żyje. Miały sankcje udusić Rosję a tu sami Amerykanie ganiają Ukrainę za ataki na rosyjskie przetwórnie ropy. Miało zabraknąć czołgów, wychodzi że produkują/restaurują kolejne. Miało zabraknąć amunicji wychodzi że sobie z tych dyktatorskich państewek pościągali szybciej niż zachód się zrzucił na źródełko Czech, nim sami swoją gospodarkę przestawili w tryb wojenny. Jest tak jak Wolski mówił w ostatnim raporcie że prędzej chudy zdechnie niż gruby schudnie. Przy braku błyskotliwej i wręcz cudownej kontrofensywy i postawieniu na odbitym terenie sytych oddziałach w sensie ilości to plan jaki ten Ławrow wyjawił w tym wywiadzie(polecam choćby tego poczytać jak nie martwi się ktoś że mu zalasuję mózg) jest bliżej do finiszu. Zostanie kaleka bez możliwości wejścia do tego NATO i UE a ciekawe ile to potrwa nim się nie rozpadnie bo raczej nie zwróci się z powrotem na wschód do najbliższego sąsiada. Pik produkcyjny w Rosji minie po 26 roku czyli jeszcze 2.5 roku walki o co. Z Chersońszczyzną skończyły się jakiekolwiek postępy i nawet chyba nadzieje na nie, a tylko była pokerowa rozgrywka gdzie krupier / cała publika raczej nie pomagała dostatecznie wystraszyć agresora. Niech ścierają agresora by szybko nie przyszło do głowy to powtórzyć to jest chyba jedyny cel teraz. Ostatni szczebel eskalacji z wyczerpania raczej też średnio wygląda. Teraz jest problem by te drony zwalczać na terytorium własnym by nie sprzedawały pozycji opl i lotnictwa to chyba raczej pod koniec nie będą ich tak lekkomyślnie używać.    
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...