Skocz do zawartości
GoracyKubek

Komputer nie widzi nowej karty graficznej

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, postaram się jak najdokładniej opisać mój problem.

 

MOBO: MSI H110M PRO-VD

PROCESOR: INTEL I5 7500 3,4 GHz

HDD: Toshiba P300 1 TB 3.5" SATA III

ZASILACZ: Antec VP 500W

RAM: Kingston HyperX, DDR4, 8 GB,2133MHz, CL14

GPU: ASUS RADEON RX 480 DUAL 4GB OC GDDR5

 

W dniu dzisiejszym zakupiłem nową kartę graficzną model - asus radeon rx 580 dual 4gb oc.

Kartę wymieniłem ze względu na poprzednią (jak wtedy myślałem) nie działajacą kartę gigabyte gtx 1050 ti 4gb oc,

jak sie okazuję, po włożeniu nowej karty graficznej podpiętej pod hdmi do monitora, komputer startuje (wszystkie wiatraki się kręcą), ale na monitorze nie ma sygnału.

Komputer bez karty graficznej działa prawidłowo z monitorem, na zintegrowanie grafice z procesora.

Sprawdzałem ustawienia biosu, w zakładce Initiate Graphic Adapter mam ustawiony parametr PEG.

Jeśli chodzi o wejście pci express, to wydaję mi się, że nie ma z nim problemu bo po podpięciu karty graficznej bez podpiętego dodatkowego 8 pinowego zasilania

dioda led świeci na czerwono, z podpiętym zasilaniem 8 pinowym na biało, czyli tak jak powinno świecić.

Przy zmianie parametru w biosie z PEG na IGD i podpieciu jeszcze raz nowej karty graficznej, do monitora na hdmi, jak i podpieciu integry do monitora na wejscie vga

komputer wystartowal z poziomu integry i byłem w stanie zainstalowac sterowniki do nowej karty, po zainstalowaniu sterownikow probujac manualnie przelaczyc zrodlo monitora z vga na hdmi

obraz z karty graficznej zaskoczyl, ale mrugal,i po pewnnym czasie zgasl znowu a zrodlo hdmi nie wykrywalo sygnalu.

Ponownie zmienilem parametr w biosie z IGD na PEG i odlaczylem zintegrowana grafike od monitora, majac nadzieje na to ze karta graficzna z zainstaloawnym sterownikiem wystartuje normalnie lecz

po uruchomieniu komputera kolejny raz monitor nie wyszukiwal zadnego sygnalu na zlaczu hdmi.

 

Co dziwne komputer z wlozoną kartą w pci express ale bez podpięcia 8 pinowego zasilania startuje normalnie z poziomu zintegrowanej grafikii i nie ma zadnych problemów.

 

Pytanie- Czy przyczyną problemu może byc zbyt slaby zasilacz nieradzący sobie z zasilaniem karty graficznej ? Dodam tylko, ze poprzednia karta graficzna na poczatku dzialala normalnie,

po jakims roku komputer przestal ją wykrywac, wiec uznalem, ze jest zepsuta i wymienilem, niestety nie mam mozliwosci sprawdzenia zestawu z innym zasilaczem badz plyta glowną.

 

Dodam jeszcze, że sprawdzalaem monitor podpinajac go pod hdmi do laptopa i normalnie przechywytal obraz, kabel hdmi tak samo sprawdziałem i działa prawidlowo z innymi urządzeniami.

 

Z góry dziękuje, Pozdrawiam.

Edytowane przez GoracyKubek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po jakims roku komputer przestal ją wykrywac, wiec uznalem, ze jest zepsuta i wymienilem

A jest popsuta, czy tylko tak stwierdziłeś, bo to wydaje sie ważne...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trzeba było sprawdzić kartę graficzną na innym PC. Możesz spróbować użyć DDU jeszcze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • ASUS jeszcze piszczy jak go wyłączysz. w standby jest okej, ale po wyłączeniu wyje
    • Obejrzałem tylko dla walorów Sydney Sweeney. Komedia romantyczna jak z szablonu. Ten motyw był grany wiele razy. Słaba chemia pomiędzy bohaterami, a rodzinka dość denerwująca. Najlepszy był klon Haalanda.
    • Tylko najtansze wersje maja zablokowane aktualizacje. https://www.rtings.com/monitor/reviews/dell/alienware-aw3225qf  
    • Ja tam wychodzę z założenia, żeby trochę dołożyć do mobo i nie kupować tych najtańszych, jak ktoś siedzi trochę dłużej na podstawce, żeby poniżej jak zajdzie potrzeba móc tam wsadzić coś naprawdę mocnego, mimo że na ten moment kupujemy coś pokroju 7500F. Nie raz widziałem, że ktoś na słabszej płycie, która była tylko 150-200zł tańsza od dużo lepszej, po latach wsadził coś mocniejszego z większą ilością rdzeni i nagle sekcja zamiast 50 stopni ma ponad 80. Więc jak już ktoś się przenosi z AM4 na AM4 to niech aż tak bardzo nie oszczędza na tej płycie, bo później sobie tam wsadzi jakiegoś 8800X3D i nie będzie miał żadnych problemów.  Sam też jak Ty kupiłem 4 lata temu MSI Gaming Plus z tym, że X570 i był to jeden z tańszych X570 z sekcją pewnie gorszą niż wypasione B550 i dałem za nią równo 725zł, ale miała już ALC1220. Siedziałem tam do niedawna na starym Ryzenie 3700X i też mnie trochę kusiło przejście na AM5. Ale do mojego grania stwierdziłem, że wykrzesam jeszcze co się da z AM4, pewnie mnie co niektórzy zjecie, ale kupiłem 5800X3D chyba niecałe dwa tygodnie temu. Na starego 3700X już jest chętny za 450zł na wtorek po świętach, więc potraktujmy to, że dopłata to 750zł. Temperatury na sekcji podczas Cinebenchu mam w okolicach 49-50 stopni, w grach to nawet nie mówię, a widziałem jak niektórzy na płytach 200zł tańszych mieli ponad 80 i jestem zadowolony. Tak więc jak na pewno nie ma co dzisiaj polecać komuś "martwej" podstawki jak ktoś składa zestaw od nowa, ale nie do końca za wszelką cenę trzeba od razu iść w AM5, gdy komuś zależy żeby tanio zrobić upgrade samego procka, no i wszystko zalezy ile ta dopłata wyniesie. Ten 5800X3D w rozdzielczości i fpsach jakich gram starczy mi jeszcze na dość dług, mimo, że ma dwa lata jest naprawdę spoko i dopiero jak mi zacznie brakować mocy ze strony CPU zmienię na AM5 i jakiegoś dobrego X3D. Na ten moment przesiadka z dopłatą 750zł moim zdaniem całkiem w porządku, patrząc na ile zyskałem w grach.
    • Ja się dziwie tym młodym PiSiorom, co dostali posadki w ministerstwach. Ja rozumiem, że jak się kradnie to tak aby nikt nie mógł nas połączyć z tym faktem. Oni podpisywali różne dokumenty swoim nazwiskiem, łamali własne regulaminu/ustawy itd. Przecież te wałki z tym funduszem są tak oczywiste, że głowa mała. Taki Woś czy ten śmieszny Harry Potter z MF byli tylko pionkami w grze.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...