Skocz do zawartości
TDK99

Karta kredytowa - w jakim banku najlepiej?

Rekomendowane odpowiedzi

Mam kartę kredytową w Citibanku, ale będę się z tym bankiem rozstawał, bo mam dość złodziejstwa, pułapek na klientów i totalnego olewactwa.

Ostatnio wyrobiłem kartę Revolut i przelałem środki do Revoluta, zasilając konto z karty kredytowej Citibanku. Citibank policzył mi za to prowizję 8%, co w przypadku mojej transakcji dało prawie 500 zł. Potraktowali to jako tzw. transakcję szczególną. Oczywiście przez to wszystkie korzyści z Revoluta diabli wzięli.

Z Citibank nie ma nawet jak się skontaktować, bo rozmowa z konsultantem jest płatna (muszą włączyć płatną usługę Citi Phone, żeby łaskawie z mną porozmawiać), a żeby wysłać wiadomość innym kanałem, to trzeba się zalogować na Facebook, z którego nie korzystam i nie zamierzam. Citibank w końcu traci we mnie klienta od kilkunastu lat.

 

Czy macie jakieś doświadczenia z kartami kredytowymi w innych bankach? Możecie coś polecić? Czy jest jakiś bank trochę mniej złodziejski od innych? Chodzi o kartę indywidualną, a nie firmową.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przecież już od dawna głośno było o prowizjach za zasilanie revoluta używając kart kredytowych.

Wcześniej ludzie m.in używali revoluta do darmowego wyciągania kasy z karty kredytowej z bankomatów.

Edytowane przez bartoleq

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

przecież już od dawna głośno było o prowizjach za zasilanie revoluta używając kart kredytowych.

Wcześniej ludzie m.in używali revoluta do darmowego wyciągania kasy z karty kredytowej z bankomatów.

Zasilanie Revoluta kartami kredytowymi działało od zawsze i działa także dziś. Tylko CITI pobiera za to opłaty inne karty działają.

Za zasilanie kredytówką a potem wypłacanie z bankomatu masz blokowane konto w Revolucie - jest to niezgodne z regulaminem i nie radzę się tak bawić.

 

Zobacz jak w banku w którym masz ROR to wygląda bo to zwykle najwygodniejsze. Jeśli nie rolujesz długu na karcie i nie płacisz odsetek to jeden pies, jak masz znośny obrót to wszystkie prawie są darmowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam kartę kredytową w Citibanku, ale będę się z tym bankiem rozstawał, bo mam dość złodziejstwa, pułapek na klientów i totalnego olewactwa.

Ostatnio wyrobiłem kartę Revolut i przelałem środki do Revoluta, zasilając konto z karty kredytowej Citibanku. Citibank policzył mi za to prowizję 8%, co w przypadku mojej transakcji dało prawie 500 zł. Potraktowali to jako tzw. transakcję szczególną. Oczywiście przez to wszystkie korzyści z Revoluta diabli wzięli.

Z Citibank nie ma nawet jak się skontaktować, bo rozmowa z konsultantem jest płatna (muszą włączyć płatną usługę Citi Phone, żeby łaskawie z mną porozmawiać), a żeby wysłać wiadomość innym kanałem, to trzeba się zalogować na Facebook, z którego nie korzystam i nie zamierzam. Citibank w końcu traci we mnie klienta od kilkunastu lat.

 

Czy macie jakieś doświadczenia z kartami kredytowymi w innych bankach? Możecie coś polecić? Czy jest jakiś bank trochę mniej złodziejski od innych? Chodzi o kartę indywidualną, a nie firmową.

 

Z kart kredytowych obecnie na rynku Twisto króluje, korzystam i złego słowa powiedzieć nie mogę.

Można nawet 100 zł zdobyć za zarejestrowanie się jako nowy użytkownik.

Z wad co zauważyłem to obecnie Dotpay jej nie uznaje - odrzuca transakcje i support odpisuje nawet 7 dni...

Wysokość limitu wynosi od 300 zł do 10.000 zł.

EDIT: Spory minus nie da się Revoluta doładować Twisto ani przelać pieniędzy z tej kredytówki na konto bankowe żadnym sposobem :/

Edytowane przez orange99

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Z kart kredytowych obecnie na rynku Twisto króluje

Dlaczego niby króluje?

Jest to karta pozabankowa, odsetki 14% jeszcze chamsko ukryte w regulaminie nie jako odsetki tylko jako kara za opóźnienie i to wymagalne już po 45 dniach z wpisem do BIK, sprzedażą danych osobowych zewnętrznemu podmiotowi, egzekucją, a nie jak większość kredytówek 54/55 dni i 10-12% odsetek przy czym trzeba uporczywie nie spłacać nic aby była jakaś akcja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z kart kredytowych obecnie na rynku Twisto króluje, korzystam i złego słowa powiedzieć nie mogę.

Można nawet 100 zł zdobyć za zarejestrowanie się jako nowy użytkownik.

Z wad co zauważyłem to obecnie Dotpay jej nie uznaje - odrzuca transakcje i support odpisuje nawet 7 dni...

Wysokość limitu wynosi od 300 zł do 10.000 zł.

EDIT: Spory minus nie da się Revoluta doładować Twisto ani przelać pieniędzy z tej kredytówki na konto bankowe żadnym sposobem :/

LOL albo nie umiesz czytać albo masz problem ze zrozumieniem czytanego tekstu :lol2: czytałeś ich regulamin :E:hmm: za nic w świecie nie wszedł bym w ich usługi ,przecież to nawet nie parabank a jakś lichwa :lol2:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Mam kartę kredytową w Citibanku, ale będę się z tym bankiem rozstawał, bo mam dość złodziejstwa, pułapek na klientów i totalnego olewactwa.
A tak łatwiutko było kartę wyrobić, co? Sami wręcz dawali :lol2:

Kurna, człowieku, w poprzedniej pracy przed Citybankiem wyratowałem chyba kilkunastu młodzieńców i tyle samo młódek, które po złapaniu pierwszej pracy chciały być wielkomiejskimi pannami z kartami kredytowymi :lol2:

 

@iwanme

Co do wpisu do BIK, w przypadku karty kredytowej jest on automatyczny. W raporcie BIK masz pełną historię karty kredytowej i widnieje w nim każde opóźnienie spłaty, każde zadłużenie i każdy limit. Niezależnie od banku. Banki mają obowiązek raportowania rachunków kredytowych kart dokładnie tak samo, jak w przypadku produktów gotówkowych czy hipotecznych.

Co do egzekucji, to już zależy od podmiotu, który kartę wystawił. Zazwyczaj z kart kredytowych nie egzekwują, dopóki odsetkami nie wymaksujesz limitu, bo niby dlaczego? Rolowanie limitu to czysty zysk dla banku, jeśli masz jakąś tam zdolność kredytową.

 

Wracając do OP, po prostu porównaj oferty banków. Większość ludzi lubi różne oferty payback. Do tego dochodzą jeszcze limity obrotu pozwalające na nie płacenie za kartę, możliwości personalizacji, karty dodatkowe, maksymalne limity... Zgadywanie, na czym ci konkretnie zależy, raczej nie ma sensu. Na stronie każdego banku znajdziesz odpowiednie info. Zacznij od swojego banku. Jeśli to dobry bank, od ręki dostaniesz spersonalizowana ofertę.

 

Osobiście mogę polecić kartę platynową z Millennium Prestige. Karta jest darmowa dla klientów Millennium Prestige, masz własną darmową infolinię tylko dla posiadaczy tych kart, szeroki pakiet ubezpieczeń, nową kartę po zastrzeżeniu następnego dnia rano, swojego opiekuna klienta, a w placówkach MP zamiast kolejek jest kawa i ciacho :] Dla klientów z depozytem bodajże 50 000zł praktycznie wszystko jest za darmo. Jak tam jestem klientem już chyba ze 12 lat, to jeszcze za nic nie płaciłem, nie licząc prowizji od obrotów funduszami kapitałowymi. Dla pozostałych klientów karta kosztuje 500zł rocznie (nie pamiętam, jaki limit zwalnia z opłaty), a ror w dowolnych walutach 20zł miesięcznie.

 

A, jeszcze terminy. Okres rozliczeniowy ustalasz sam. Masz na spłatę 30 dni + dzień spłaty, więc jak sobie ustalisz dzień spłaty na koniec miesiąca, to masz praktycznie 60 dni darmowego kredytowania. Oprocentowanie zadłużenia to 10%. Minimalny poziom spłaty to bodajże 5%. Zawsze spłacam 100%, więc nie mam pewności.

Edytowane przez Makavcio2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

i tyle samo młódek, które po złapaniu pierwszej pracy chciały być wielkomiejskimi pannami z kartami kredytowymi :lol2:

 

To znaczy kim bo nie spotkałem się z takim nazewnictwem... :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy co się chcę, ja mam tylko te które dają benefity, przy podróżach. Czyli saloniki biznesowe, mile albo punkty do programów lojalnościowych, fast tracki, dobre ubezpieczenia, ubezpieczenia dla wynajmowanych samochodów.

 

Np PKO VISA Infinite, ma nie limitowe wejścia do saloników. DC Vintage daję dodatkowe karty, więc można z rodziną, albo znajomymi wejść do saloników. Dodatkowe ubezpieczenia podróżnicze i lekarskie, etc..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...