Skocz do zawartości
vladipl

[LC] wpływ prędkośćci pompy D5 na układ i wiatraki

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

wielokrotnie na forum ludzie pytają jakie obroty powinni ustawić na pompie aby było dobrze. Niedawno złożyłem swój zestaw w skład którego weszła pompa D5 z PWM, posiadam też dość stabilne otoczenie serwerowni i mogłem z dokładnością do 1 stopnia ustawić ambient na 25 stopni i spokojnie porobić pomiary.

 

Zestaw wygląda tak że na górze obudowy jest chłodnica typu Xflow 3x120 x 30mm, na froncie chłodnica Xflow 3x140mm x 30mm, następnie rezerwuar z pompą, GPU i finalnie CPU.

wygląda to tak:

 

Final_dark.jpg

 

 

Poeksperymentowałem trochę z kontrolerem Quaddro. Wiatraki na chłodnicach są ustawione w taki sam sposób jako krzywa obrotów jak poniżej:

 

krzywe_wentyli.jpg

 

Wentlatory obudowy (5x 120mm + 1x 140mm) natomiast liniowo:

 

krzywe_obudowa.jpg

 

Komputer obciążony został na 100% przez koparkę kryptowalut. Każdy pomiar ze screenów poniżej trwał ponad 15 minut, temperatura ambient jest stała, kontroler przez 15 minut zdążył ustabilizować obroty. Jedyną zmianą była zmiana szybkości pompy.

 

Pole "środek obudowy" jest mierzony termistorem paskowym "wystającym" ku środkowi obudowy tuż przy speakerze na dole płyty głównej. Termistor mierzący flow jest tuż przed rezerwuarem.

 

Pompa D5 minimalne obroty ma ustawione na 35% PWM czyli 830RPM

35_828rpm.jpg

 

50% PWM dał obroty 1525RPM

50_1523rpm.jpg

 

70% PWM to 2630RPM

70_2636rpm.jpg

 

85% PWM to 3785RPM

85_3784rpm.jpg

 

100% PWM to 4825RPM

100_4825rpm.jpg

 

Konkluzja - im szybciej tym gorzej i z tą pompą nie da się za wolno

Przy wyższych obrotach pompy chłodnice po prostu nie nadążą z wychłodzeniem cieczy szybko przepływającej - temperatura w całym układzie się stabilizuje na wyższym poziomie i bez większych odchyleń na poszczególnych elementach, ale aby to wychłodzić wentylatory muszą przyspieszyć. Temperatura wewnątrz obudowy mocno rośnie i jest głośniej (słychać pompę, wentyle i tak są praktycznie niesłyszalne).

 

Przy niskich obrotach temperatura na drugim bloku odbierającym ciepło jest wyższa o około 10C... ale i tak kompletnie akceptowalna. Ryzen 1700x obciążony na 100% przy częstotliwości 3850MHz mający około 50 stopni jest w pełni akceptowalny.

 

W moim układzie dla kosmetyki i wychłodzenia CPU ustawię 50% na sztywno i tak zostawię. Jak będę przebudowywał w przyszłości układ to dam dodatkowy termistor na wejściu cieczy do CPU i wtedy ustawię PWM pompy aby utrzymywała <40C na nim, to mi da realną temp CPU <45C i będzie cichutko.

 

Jakby ktoś chciał żebym coś przetestował to śmiało piszcie, maszyna jest jeszcze w fazie testowej więc mogę kombinować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za podzielenie sie wynikami. Ja dawno temu po ekstensywnych pomiarach znalazlem zloty srodek RPM dla mojej D5 i jest to 45-48%. U Ciebie podobna konkluzja :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Coś posrałeś z tymi pomiarami.

 

1) 15 minut to stanowczo za mało aby nagrzać taki układ.

2) Od jakiej temperatury cieczy startowałeś za każdym razem?

3) Robiąc takie testy się ustawia jakieś stałe obroty, a nie krzywą

4) Wyniki tych pomiarów są totalnie niezrozumiałe patrząc na 70, 80 i 100%

5) Lepiej sprawdzać takie rzeczy na przykładzie temperatury GPU, która jest dużo bardziej stabilna oraz zależna od temperatury cieczy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z DyndaSem - test fajny, ale źle przeprowadzony. Wentylatory powinny być ustawione na stałe obroty. Tak duża pętla potrafi się zagrzewać 30 minut i potem potrzeba sporo czasu na jej wychłodzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gentlemans, u mnie mówisz i masz :)

 

Jak ustawic wentylatory aby było miarodajnie?

1) górna chlodnica 3x120

2) przednia chłodnica (z nawiewem do środka obudowy) 3x140

3) ściana boczna 4x120 wraz z tylnym 1x140 oraz podłoga 1x120mm (mam na jednym PWM te wszystkie)

 

Zestaw liczy 24/7 w serwerowni w której jest 25C, nagrzanie do temperatury w której układ się stabilizuje zajmuje około 7 minut, zmianę obrotów robiłem "w locie" z temperaturami początkowym z poprzedniego pomiaru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ustaw po prostu wszystkie wentylatory stale na 1000 RPM, bo to racjonalne obroty, które większość osób uzna za znośne przy eLoopach. Wrzuć load, daj się zagrzać układowi, a potem wrzuć idle przynajmniej na te 15-20 minut aż temperatura płynu wróci do wartości początkowej i ponownie wrzuć obciążenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też się zgadzam z tymi 1000 rpm, bo to taka znośna granica gdzie wydajność jest dobra.

 

Istotne jest, aby układ się wychłodził i dać mu imo z 30-45 minut obciążenia, a nawet godzinę, aby temperatura była w 100% ustabilizowana.

 

Branie wyników temperatury z CPU to średni pomysł. Bardziej istotna by była temperatura GPU oraz samej cieczy. CPU można też dodać, ale bardziej jako ciekawostkę.

 

Druga sprawa, jak serwerownia to i klimatyzacja. Nie wiem jak ona tam wygląda, ale ona pracuje etapami gdzie raz chłodzi bardziej, raz mniej, a raz nie. Też w jaki sposób dmucha i gdzie wtedy znajduje się PC. To ma duży wpływ na pomiary. Mam klimatyzację w domu to coś o tym wiem.

 

D5 jest chłodzona cieczą, więc będzie ona nagrzewać płyn i im wyższe rpm tym bardziej, chociaż przy takim loopie, to jest wartość właściwie pomijalna, jeśli mowa o wynikach podczas obciążenia.

Edytowane przez DyndaS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

vladipl, jak sam napisałeś -> robiłeś jeden test po drugim, bez czekania na wystudzenie układu.

Nic dziwnego, że wyszły Ci takie wyniki. Zobacz sobie jakie masz startowe temperatury w obudowie podczas kolejnych testów... To jest ponad 5C różnicy pomiędzy pierwszym a ostatnim, więc nic dziwnego, że Ci temp płynu wzrosła o 3C. Nie ma cudów :)

 

Możesz bardzo szybko zweryfikować swoje testy robiąc tak jak napisał zawisz, czyli ustawiasz wszystkie wentyle na 1000rpm, tylko żeby Ci oszczędzić czasu -> ustaw sobie na początek D5 na 100% i po 15min zmień na minimum i sprawdź czy Ci temp płynu spadnie o 3C ;)

 

Układ LC nagrzewa się równomiernie. Niemożliwe jest takie zjawisko, że ciecz zbyt szybko przepływa przez chłodnice i to powoduje, że Ci temp płynu wzrasta :)

Jedyna opcja to, że masz źle odpowietrzony układ i przy większym rpm zaczyna Ci się robić żur, ale to też raczej miałoby marginalny wpływ na temperaturę samego płynu.

 

Inna kwestia, że można było ten układ inaczej zrobić, czyli górna 360 na dół, front bez zmian i boczne eloopy na top jako wyciągające.

Każda chłodnica miałaby dopływ świeżego powietrza, ale to tylko takie moje zboczenie ;)

 

I na koniec coś o czym EK od pewnego czasu nie pisze w instrukcjach do swoich bloków FC, a co robi różnicę w temperaturach rdzenia -> przy ich blokach FC z tzw. sprayerem, ciecz powinna wpadać najpierw na rdzeń. U Ciebie najpierw leci do vrm, a dopiero potem wpada na rdzeń.

To oczywiście nie ma związku z temperaturą samego płynu, ale już z temp GPU jak najbardziej.

Edytowane przez heat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inna kwestia, że można było ten układ inaczej zrobić, czyli górna 360 na dół, front bez zmian i boczne eloopy na top jako wyciągające.

Każda chłodnica miałaby dopływ świeżego powietrza, ale to tylko takie moje zboczenie ;)

 

 

Imo najlepszym rozwiązaniem jak masz tylko jedną chłodnicę na exhaust i im większa tym lepiej. Trochę różnych testów porobiłem i jeśli chcesz zachować ciszę oraz niskie temperatury, to tak najlepiej. To co sugerujesz też jest "ok", ale jednak nagrzewa wnętrze.

 

Dając np. 360 front i 240 top oraz niskie rpm nawet w idle miałem wysokie temperatury, ram, chipsetu, mobo sekcji, backplate karty itd. Wystarczyło dać tylko układ na jednej 240 na exhaust i owszem płyn był gorący, ale poza cpu i gpu wszystko w budzie chłodne.

 

Przednia chłodnica tłoczy po prostu ogrzane powietrze do wnętrza i tym chłodzą się podzespoły oraz górna chłodnica. Idealnym rozwiązaniem jest po prostu zewnętrza chłodnica.

Edytowane przez DyndaS

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zewnętrzna chłodnica to zawsze najlepsze rozwiązanie, tylko niestety zawsze jest dodatkowy "mebel" do ogarnięcia.

Twój pomysł chłodnicy jako exhaust jest ciekawy jeśli rzeczywiście komuś zależy tak jak Tobie na tych tempach, które podałeś. Ja tam wolę mieć niższe obroty na chłodnicach i chłodniejsze CPU i GPU, bo na reszcie gratów przeważnie jest i tak zapas.

Ale to oczywiście zawsze kwestia "potrzeb" i ciężko mi z tym polemizować :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jak górna chłodnica karmi się powietrzem ogrzanym przez frontową, to jej "sprawność" oraz zysk z niej nie jest jakiś przesadnie duży. Oczywiście dalej mowa tutaj o niskich rpm typu ~800. Im niżej tym gorzej.

 

Wszystko jakby nie patrzeć rozchodzi się o temperaturę cieczy.

 

Najgorzej wspominam chyba loop w Evolv ATX, gdzie w idle przy bodajże 550 rpm w tej obudowie po prostu było wyraźnie ciepło (wszystko ciepłe poza cpu i gpu), a nie mówiąc już podczas obciążenia.

 

Taki mastercase, czyli buda typu sito tutaj swoje poprawia, ale dalej nie jestem fanem rozwiązania front intake i top exhaust. Niestety tak prawie wszystkie obudowy są projektowane. Jest to dobre przy AC, ale nie LC. Po prostu przednia chłodnica podgrzewa tą na topie.

 

Zastosowanie takich samych chłodnic zewnętrznie sprawia, że jest po po prostu przepaść jeśli chodzi o temperatury.

 

Oczywiście wiem, że zewnętrza chłodnica, to dodatkowy mebel. No ale cóż...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W serwerowni mam układ chłodzenia freecooling+sprężarki, doprowadzone podpodłogowo, co w efekcie przez większą część roku daje bardzo stabilne temperatury nawiewu w okolicy 22-27C. Nie jest zimno, ale stabilnie i tylko z bateriami jest bonanza ;)

 

No dobra, to jutro step by step co zrobie:

 

1) wyłączenie liczenia i all wiatraki na 1k rpm

2) odczekanie 15 minut na wychłodzenie i stabilizację temperatur układu

3) test 1 z pompą na 100% PWM i włączonym liczeniem po 30 minutach screenshoty +sprawdzenie temperatury GPU (soft od Quadro nie ma tego niestety)

4) wyłączenie liczenia na 15 minut, pompa na 85%PWM, włączenie liczenia i znowu test 30 minut

Itd.

 

Zakładam, że biorąc pod uwagę, że chłodnica z przodu wtłacza ciepło do obudowy a sufitowa je wypycha to wynik powinien być taki sam. Przy niższych obrotach pompy temperatura w budzie będzie niższa, bo górna chłodnica będzie miała więcej czasu na schłodzenie cieczy i chłodniejszy płyn pójdzie na frontową.

 

Przypomniał mi się tekst z Laboratorium Dextera "it will be a great day for science" ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czekam na wyniki, sam mam podobny układ :Up_to_s:

Edytowane przez Kjubb

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

4) wyłączenie liczenia na 15 minut, pompa na 85%PWM, włączenie liczenia i znowu test 30 minut

 

 

Niekoniecznie to musi być 15min, może być szybciej, a może być dłużej. Kwestia jak dobrze masz ten pokój "klimatyzowany"

Po prostu sprawdź jaką masz temperaturę otoczenia i płynu przy pierwszym teście i każdy kolejny zaczynaj od tych samych temperatur.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mało tego... dodam, że wentylatory wraz z wzrostem temperatury potrafią zmieniać swoje obroty i to znacznie. Po prostu im cieplej tym większe rpm uzyskują przy tym samym ustawieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej chyba jest puścić test bez wychładzania uładu:

50% PWM na godzinę-dwie. Później przejście co 30min na 70% PWM, 85% PWM, 100%PWM. Na koniec ponownie 50% PWM. Jeżeli wszystko było OK to wyniki pierwsze i ostatnie na 50% PWM powinny się pokryć.

 

Wentylatory na stałe 1000rpm.

 

U mnie w podobnym układzie najkorzystniej jest jak pompka kręci się przy jakiś 3200rpm.

 

Szybszy przepływ wody przez chłodnice = większa sprawność chłodnic - mniejsza deltaT między wodą a powietrzem

Szybszy przepływ wody przez blok = większa sprawność bloku - mniejsza deltaT między chłodzonym rdzeniem a wodą

 

Jedyna wada wyższego RPMu to więcej strat ciepła pompy D5 odprowadzanego do wody. Ale to będzie jakieś 5 wat ciepła max różnicy między 1500 a 4800rpm.

 

Przydałby się jeszcze przepływomierz w testach, aby było wiadomo jaki mniej więcej wychodzi przepływ.

 

Generalnie przy 1000rpm ugrać można max 25-30wat na chłodnicy 360? Przy niskich obrotach wentyli 500-600 pewnie zysk wydajności wyjdzie słabszy niż straty dodatkowego ciepła zrobione stracone na pompie ;)

 

 

https://www.xtremerigs.net/2015/03/23/alphacool-nexxxos-st30-360-radiator-review/4/

ST30-Thermal-Data-Table.png

Edytowane przez Minciu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dobra posiedziałem i są wyniki. Wyszło troszkę inaczej niż się spodziewałem...

 

Okazuje się, że wraz ze wzrostem szybkości pompy temperatura w obudowie wzrasta, ale na GPU i CPU spada. Najprawdopodobniej dzieje się tak dlatego, że przy małych obrotach górna chłodnica, która wywiewa ciepło na zewnątrz oddaje z siebie większą część ciepła i frontowa, która toczy ciepło do środka obudowy jest mniej obciążona przez co w środku nawiewane jest tylko nieznacznie podgrzane powietrze. Fajnie widać wyszło w kolumnie GPU boost jakie są różnice w taktowaniu przy różnych temperaturach rdzenia.

 

Co do teorii, że obroty wentylatorów są zmienne przy różnych temperaturach - moje pomiary były w granicach błędu pomiarowego - za wyjątkiem pompy która jak najbardziej zmienia prędkość obrotową w zależności od temperatury - PWM było stałe, możliwe że wpływ na to miała gęstość cieczy która przy wyższych temperaturach robiła się mniej gęsta co wpływało na flow.

 

pomiary_1kRPM.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też mnie ciekawi ten temat i niedługo będę robił testy DDC vs D5 vs 2xD5 :E 4 bloki, 3 chłodnice i 2 czujniki temperatury cieczy + 1 wewnątrz obudowy. Ciekawe czy jest sens robienia combo z D5 :hmm:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to combo D5?

 

Szeregowo spięte Flow spadnie.

 

Równolegle spadnie wysokość podnoszenia cieczy.

 

Jak już to lepiej rozdzielić układ na dwa, bo pompy D5 dają spoko rade solo i z przepływem i ciśnienie..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne te wyniki GPU. Prawidłowo masz in/out z bloku?

 

Ogólnie patrząc na wyniki, to mam wrażenie, że mocno restrykcyjny ten loop.

 

Zakładałem, że ~1500 rpm da już optymalne wyniki przy prostym loopie. Co to dokładnie za pompa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Pompa D5 minimalne obroty ma ustawione na 35% PWM czyli 830RPM

 

 

50% PWM dał obroty 1525RPM

 

70% PWM to 2630RPM

 

85% PWM to 3785RPM

 

100% PWM to 4825RPM

 

 

Coś tak nie bardzo obrotami przy wolniejszych ustawieniach.

 

830 RPM to faktycznie minimum, ale wtedy pompa idzie na 20% (moje ustawienie w idle). Przy 50% i 70% też musi mieć więcej - ile to teraz nie powiem z pamięci, ale na bank wincyj. Oczywiście dotyczy to wersji PWM, bo Vario w ogóle dopiero od 1800 RPM startuje.

 

Nie żeby to coś zmieniało, bo i tak tylko RPM się liczą, nie %, ale tak tylko mówię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...