Skocz do zawartości
arturr77

Urządzenie wielofunkcyjne, który model?

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Planuję kupić jakieś niedrogie urządzenie wielofunkcyjne i mam problem z wyborem modelu.

Najpierw moje oczekiwania sprowadzały się do drukowania i ewentualnie zeskanowania jakiegoś niezbyt wymagającego materiału od czasu do czasu no i tu planowałem kupić jakiś najtańszy model, ale jak tak się zacząłem orientować w temacie to doszedłem do wniosku, że wybiorę model za troszeczkę więcej, czyli w okolicach 300zł + i tu wybór troszkę się zwiększył, a nie wiem który model u mnie sprawdzi się najlepiej.

Raczej nie drukowałbym zbyt wiele i zbyt często, jakiś dokument tekstowy, czasem jakiś rysunek techniczny, od jakiejś większej okazji może jakieś zdjęcie by się zdarzyło.

Nie wiem czy takie urządzenie (a mowa tu o atramentówkach) poradziłaby sobie z drukiem na arkuszu kalkomanii?

Przede wszystkim to nie wiem co będzie dla mnie bardziej odpowiednie biorąc wzgląd na niezbyt częste i niezbyt intensywne wydruki, czy drukarka z dwoma tuszami kolor/czerń, czy każdy kolor osobno? i jak to się ma do głowicy, jej zasychania itp...

Spore znaczenie ma dla mnie też jak najmniejszy wymiar takiego urządzenia więc rozglądam się za czymś kompaktowym, druk dwustronny itp nie są dla mnie istotne, jakby był to ok, ale nie wiem czy bym z tego rozwiązania korzystał

 

Wstępnie biorę pod uwagę modele

 

z osobnymi tuszami na kolor:

- Canon Pixma TS5050 -względem tej poniżej różni się chyba drukiem dwustronnym, czy jeszcze czymś?

- Canon Pixma TS5055

- Epson xp245 - niby druk w nieco większej rozdzielczości od wszystkich pozostałych, ale już ciężko z dostępnością

 

z jednym tuszem kolorowym:

- CANON Pixma TS5350

- CANON Pixma TS5150 - minimalnie większa od pozostałych, ale teraz można ją kupić w rewelacyjnej cenie, nieco ponad 200zł, a parametry na papierze ma identyczne z pozostałymi

 

W sumie to ograniczyłem się do Canona, ale to tak bardziej chyba dlatego, że jego modele wydawały mi się najodpowiedniejsze pod względem wymiarów, ale może polecicie jakieś inne urządzenie w takich pieniążkach

 

Wydaje mi się, że kaseta ze zintegrowanym tuszem kolorowym może być bardziej problematyczna dla mnie, niż rozwiązanie z czterema kasetami, ale czy tak będzie, czy mi się tak tylko wydaje? :-D

Bo jeśli nie to brałbym chyba tego najtańszego Canona.

 

z góry dziękuję za ewentualną pomoc i podpowiedzi

Edytowane przez arturr77

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Raczej nie drukowałbym zbyt wiele i zbyt często, jakiś dokument tekstowy, czasem jakiś rysunek techniczny, od jakiejś większej okazji może jakieś zdjęcie by się zdarzyło.

 

Pomyśl nad laserową

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Pomyśl nad laserową

 

Odpada, bo jednak muszę mieć możliwość druku w kolorze.

Przede wszystkim to chcę się dowiedzieć, które rozwiązanie jeśli chodzi o tusze jest wytrzymalsze w kontekście zasychania głowicy przy jakiś niezbyt częstych wydrukach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że jeśli faktycznie tak rzadko drukujesz to ciężko będzie podpowiedzieć model atramentowy i nie będzie to za ekonomiczna opcja. Rozumiem, że budżet na zakup nie za duży? Bo chyba w tym wypadku to jeśli ma być wydruk kolorowy to by się sprawdziła kolorowa laserówka, tylko koszt zakupu samego urządzenia spory.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Aha, ale w sygnaturce już jest Też bym się ucieszył z topowego procesora i całkiem zgrabnej grafiki UV bardzo zalecane zarówno do CPU i GPU. Można w ten sposób zaoszczędzić na prądzie i mieć cichszy orz chłodniejszy zestaw.  
    • Napiszę tak, że w ciągu 20 lat było tyle alternatyw do przytoczonego często i gęsto przez Konfederatów POPiS-u, że głowa mała. Natomiast splot niekorzystnych wydarzeń spowodowały to, że alternatywne partie do PO i PiS-u albo rozleciały się jak drobny mak albo zostały zmarginalizowane tak, że obecnie kompletnie nic nie znaczą. Zacznę od Samoobrony oraz LPR, które były koalicjantami PiS-u w latach 2005-2007. Zostały wchłonięte przez PiS. Wkrótce po rozpadzie koalicji PiS-LPR-Samoobrona RP Lepper powiedział prawdę o PiS-ie i szczególnie o Kaczyńskim (Jarku rzecz jasna), jakim naprawdę jest człowiekiem od złej strony. Za to Lepper przypłacił życiem, którego śmierć do dnia dzisiejszego pozostaje niewyjaśniona i dla wygody powstała teoria o samobójstwie, choć kij wie czy faktycznie Lepper sam odebrał sobie życie. Tak samo próbowali zniszczyć Giertycha, który był w LPR, lecz tu jednak nie pykło i Giertych nadal jest. Choć moim zdaniem, to, że te dwie partie dały się rozpaść i być zjedzone przez PiS to było tak naprawdę na własne życzenie, wchodząc w koalicję z PiS-em. Lećmy dalej, potem był Ruch Palikota, który później się rozleciał, a część z tych ludzi poszła do PO, a taki Biedroń, który był w Ruchu Palikota akurat założył Wiosnę, która później stała się częścią Nowej Lewicy, choć zanim to nastąpiło, to był Prezydentem Słupska przez 4 lata. Potem była Nowoczesna oraz Kukiz'15. Nowoczesna została wchłonięta przez PO, a partia Kukiza najpierw kumplowała z PSL-em, żeby później zakończyć współpracę z PSL-em, rozpaść się pomiędzy sobą, a reszta tego towarzystwa ułożyła się z PiS-em. No i jest twoja ulubiona Konfa, która jest zgrają przeróżnych środowisk, szurii, foliarzy, wyznawców teorii spiskowych oraz ludzi otwarcie prorosyjskich. Jeszcze oni w tym towarzystwie trwają, pomimo tego, że Korwin, idol wielu obecnych polityków Konfy oraz młodych wyborców, którzy głosowali na niego, żeby później, jak dojrzeją i nabiorą innego spojrzenia na świat, to przestają się interesować Korwinem i jego programem, wyszedł z tego towarzystwa i po raz któryś jest z nową partią, założoną przez samego siebie, a miał całkiem sporo tychże partii na koncie, w tym UPR, KNP itd. Czas pokazuje, że z partii, która była alternatywą dla nawet wyborców centrum stanie się w przyszłości naturalną przystawką dla PiS-u i jak Konfa rozpadnie się, to zostanie wchłonięta przez PiS. Dodatkowo w Konfie jest widoczny sufit, którego nie będą przy aktualnym kształcie partii w stanie przebić, a jest to okolice 10% poparcia, z czego sama szuria stanowi możliwe, że połowę lub więcej własnego poparcia. Jest jedna partia, która jest co prawda alternatywą dla PO i PiS-u, która trwa od lat na polskiej scenie politycznej. Jest nią PSL, który obecnie wraz z całkiem młodą jeszcze partią Polska 2050 współtworzy dobrze znaną już Trzecią Drogę. Są za słabi żeby rządzić, ale są za silni, żeby się dać zjeść i być zmarginalizowanym przez większych graczy. Właśnie wchłonięcie przez większego czeka obecnie Nową Lewicę, którą stanowią resztki starego SLD, Wiosna oraz Partia Razem (która przy aktualnej Lewicy jeszcze ma jako tako racjonalne pomysły co do niektórych postulatów w przeciwieństwie do całej reszty Lewicy, która w mniejszym bądź większym stopniu jest odklejona), jeżeli się nie ogarną, tym bardziej, że zdecydowaną większość swojej oferty, to jest oferta skierowana tylko dla kobiet. Oni też mają swój sufit, który wynosi podobnie jak dla Konfy, ok. 10% poparcia.
    • Właśnie nie jest dużo, tych o skoku około 100mm i więcej. Zwłaszcza sensownych i polecanych jak Oneup czy PNW, bardzo słaba dostępność. Jak coś się trafia sensownego na przecenie, to ze skokiem 60mm. Tutaj masz rację, kiepsko to wygląda. Na większej średnicy już praktycznie full asortyment. Obecnie mieszkam na północ od Wrocławia, więc gór nie ma, ale leśnych i polnych ścieżek całkiem sporo. No i mam bazę wypadową w Wałbrzychu i Walimiu, a tam już jest gdzie jeździć. Nie wspominając o rozmiarówce, a mając 190 cm tylko XL w zasadzie wchodzi w grę. Yep, moim celem jest osiągnięcie pełnej elastyczności w kwestii jednośladów. Na baranka akurat mam parcie, to dla mnie najlepsze, najbardziej odpowiadające mi rozwiązanie. Dlatego gravel.
    • Czołem,   nie polecam zakupów w Morele.net. Bujam się z nimi z RTX 4080 już drugi miesiąc....karta naprawiana drugi raz. Nie informują o niczym, sam musisz się o wszystko pytać. Taki offtop, przepraszam ale chciałem przestrzec widząc linka.   Pozdrawiam,
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...