Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego dla mnie najlepsze unikatowe gry robi Sony. Unchartedy, Days Gone, Tlou i wiele innych eksluzywów. A jest ich naprawdę sporo.

To że gry są unikatowe jest oznaką ich przeciętności. Nie ma gry idealnej, zrobionej pod każdego. To znaczy są, ale te gry łączą po prostu kilka najpopularniejszych elementów po to, by sprzedały się jak najlepiej. Czyli spodobają się przeciętnemu Kowalskiemu, ale dla kogoś kto naprawdę jest zainteresowany grami i gra w nie od długiego czasu, nie ma tutaj nic ciekawego. Ludzie mają swoje upodobania i nie należy łączyć ich w jedną nijaką papkę. Jest takie powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego". Nie zawsze się z nim zgadzam, ale tu pasuje idealnie. :) Oczywiście nie mam na myśli, że akurat gry które wymieniłeś są taką papką, chodziło mi o ogół gier AAA. W sumie w te 3 tytuły nawet nie grałem, bo to nie moja bajka.

 

Skąd ty bierzesz takie informacje?  :hmm:

Akurat w tym przypadku nie trzeba mieć jakiejś szerokiej wiedzy, bo model prowadzenia firmy i różnice kulturowe w kontekście pracy, pomiędzy Japonią a zachodem, są bardzo dobrze znane dla osób, które choć raz zainteresowały się tym tematem. Tam dla przełożonych ma się wręcz do bólu przesadny szacunek, pracownicy niezbyt chętnie przedstawiają swoje pomysły, nawet jeśli jakieś mają. W ten sposób decyzje bardzo często podejmuje szefostwo, które nie zawsze ma odpowiednie kompetencje. Liczy się sumienne wykonywanie zadań otrzymanych od przełożonych i powolne wspominanie po drabince kariery. Nie ma tam takiego luzu, miejsca na kreatywność, jak w zachodnich firmach. Zresztą u Nintendo widać to najbardziej, ich prezentacje często prowadzą starsi panowie z wysokich szczebli, którzy niezbyt dobrze radzą sobie z zaciekawieniem widzów. Dlaczego tak jest? Bo tak po prostu się przyjęło, że szefostwo / właściciele muszą to robić i nie ma nawet pola do polemiki. W zachodnich firmach zwykle przydziela się do tego odpowiednie osoby, które "mają gadane" i potrafią zabawić publiczność. Oczywiście nie wszystkie azjatyckie (japońskie) firmy takie są, szczególnie dziś niektóre firmy decydują się na bardziej zachodni model zarządzania.

 

Kiedyś czytałem, że współzałożyciel Sony naciskał, żeby pójść tym zachodnim modelem. Na ile się to udało i czy to w ogóle jest prawda, czy zwykła plotka? Trudno ocenić. Jednak jak ktoś się uważnie przyjrzy niektórym działaniom Sony czy Nintendo to i tak można zauważyć pewne wspólne elementy, swego rodzaju konserwatyzm, powolne przystosowywanie się do realiów rynku. Tak czy inaczej nie będę się nad tym dłużej rozwodzić, bo to nie miejsce na to. Chodzi mi głównie o to, że Xbox ma większe szanse na kreatywne podejście do wielu problemów i szybsze przystosowanie się do rynku i wynika to po prostu z różnic kulturowych. Niestety jednocześnie Xbox startuje z bardzo trudnej pozycji, bo obecna generacja poszła Microsoftowi bardzo słabo, przez co nie uzbierał sobie odpowiedniej puli odbiorców dla następnej generacji.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

To że gry są unikatowe jest oznaką ich przeciętności. Nie ma gry idealnej, zrobionej pod każdego. To znaczy są, ale te gry łączą po prostu kilka najpopularniejszych elementów po to, by sprzedały się jak najlepiej. Czyli spodobają się przeciętnemu Kowalskiemu, ale dla kogoś kto naprawdę jest zainteresowany grami i gra w nie od długiego czasu, nie ma tutaj nic ciekawego. Ludzie mają swoje upodobania i nie należy łączyć ich w jedną nijaką papkę. Jest takie powiedzenie "jak coś jest do wszystkiego, to jest do niczego". Nie zawsze się z nim zgadzam, ale tu pasuje idealnie. :)

 

Nie rozumiem co tu napisałeś, serio :). Te fragmenty co zaznaczyłem mówią jasno, że po prostu krytykujesz exy od ps4. Masz pełne prawo bo mogą ci się te gry nie podobać. Ale nie pisz takich głupotek, że tworzy się z oklepanych elementow by sie sprzedały. Akurat np produkcje od Naughty Dog są unikatowe .. Sorry kolego ale nie tędy droga :).

 

Oczywiście nie mam na myśli, że akurat gry które wymieniłeś są taką papką, chodziło mi o ogół gier AAA. W sumie w te 3 tytuły nawet nie grałem, bo to nie moja bajka.

 

 

Dopiero później doczytałem twoje ostatnie zdanie. Co do gier AAA to masz rację są gry tworzone dla poplarności oraz forsy.. Idealnym to przykładem jest na przykład seria Assasins Creed ..

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kupie konsole ale raczej to będzie XBOX SERIES X.Sony może i mam exy ale jakoś mnie to nie przekonuje do zakupu konsoli. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No robi się ciekawie sam już nie wiem co brać :P? Kupować konsole czy inwestować w nowego PC a może to i to albo tylko PS5PRO i nowego XBOX'a a do reszty notebook? Już dawno nie miałem takiego dylematu :D. Na razie czekam i czytam nowe plotki i ploteczki :lol2:.

Przy podejmowaniu decyzji weź pod uwagę jedną rzecz. Samo GPU 2x szybsze od tego co będzie w konsoli będzie kosztować worek kasy, zdecydowanie więcej od całej konsoli.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego samego powodu, z którego dziś nie udostępnia się w grach ustawień graficznych przeznaczonych dla sprzętu, który dopiero powstanie. Bo byłby płacz i bojkot. Poza tym, naprawdę myślicie, że wymagania gier nagle skoczą jak szalone? Przez następny rok, dwa lata możecie być spokojni. Może Pascale powoli będą odchodzić do lamusa z racji wyjścia Ampere, ale w praktyce będzie tak samo jak zawsze, powolne zwiększanie się wymagań wraz z kolejnymi premierami nowych podzespołów.

 

I tak, takie RDR2 chodzi na konsolach obecnej generacji, a na PC wymaga naprawdę mocnego sprzętu, ale zobaczcie porównajcie sobie rozdzielczość i detale, a wszystko stanie się jasne. Po prostu gra na PC została dostosowana do obecnego sprzętu i tak będzie zawsze. Każdy deweloper będzie dostosowywał swój produkt pod aktualny stan rynku, tak żeby miał szansę trafić do jak największej liczby odbiorców.

 

Może mało precyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi wyłącznie o najbardziej wymagające produkcje AAA, oczywiście nie o wszystkie czy większość nowych gier.

 

Rok po premierze Xbox One, wyszło Assassin's Creed Unity, które wymagało drogiego komputera by działać w Ultra 1080p 60fps. Dzisiaj RDR2 również wymaga drogiego komputera do grania w Ultra 1440p 60fps (2080 Ti, a po tweakowaniu daje ledwo radę na 5700 XT), do Ultra 1080p 60fps potrzeba 5700 (bez tweakowania).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok po premierze Xbox One, wyszło Assassin's Creed Unity, które wymagało drogiego komputera by działać w Ultra 1080p 60fps.

AC:Unity to słaby przykład biorąc pod uwagę w jakim stanie technicznym została wypuszczona ta gra. ;)

 

Dzisiaj RDR2 również wymaga drogiego komputera do grania w Ultra 1440p 60fps (2080 Ti, a po tweakowaniu daje ledwo radę na 5700 XT), do Ultra 1080p 60fps potrzeba 5700 (bez tweakowania).

Ultra nie jest żadnym wyznacznikiem. Jako deweloper możesz pod hasłem "ultra' ukryć dosłownie co tylko zapragniesz. Poza tym nie wiem czego ludzie oczekują, że do końca życia będzie im starczyć GTX 1060? Wymagania skaczą nie z powodu konsol, tylko z powodu wychodzenia nowych, wydajniejszych podzespołów dla PC. Po prostu gry są dostosowywane do aktualnego rynku. I fakt, nadal sporo ludzi ma stare GPU, ale nikt nie będzie przez wieczność dostosowywał pod nich nowe gry. W końcu będą musieli się przesiąść, tyle że to nie będzie nagły wzrost wymagań spowodowany konsolami, jak niektórzy tu piszą. Zresztą póki co gry takie jak RDR2 to pojedyncze, marginalne przypadki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Może mało precyzyjnie się wyraziłem. Chodziło mi wyłącznie o najbardziej wymagające produkcje AAA, oczywiście nie o wszystkie czy większość nowych gier.

 

Rok po premierze Xbox One, wyszło Assassin's Creed Unity, które wymagało drogiego komputera by działać w Ultra 1080p 60fps. Dzisiaj RDR2 również wymaga drogiego komputera do grania w Ultra 1440p 60fps (2080 Ti, a po tweakowaniu daje ledwo radę na 5700 XT), do Ultra 1080p 60fps potrzeba 5700 (bez tweakowania).

Po tweakowaniu gralem na 2080ti w 4k pow 50fps, a teraz 5700X w 1440p nie spada ponizej 60fps. W 1080p na srednich pograsz juz RX 570 w 60fps czyli karcie za 500zl?? W ta gre pograsz komfortowo na kazdym sprzecie, no chyba ze bezmyslnie dasz suwaki w bok to zabije kazda karte. I nie nie potrzeba kompa za 10k ;)

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W ta gre pograsz komfortowo na kazdym sprzecie, no chyba ze bezmyslnie dasz suwaki w bok to zabije kazda karte. I nie nie potrzeba kompa za 10k ;)

 

A że wiele osób tak robi to już inna sprawa. Wszystko na Ultra "musi być" inaczej to nie granie nawet jak z lupą szukasz różnic między Wysokimi ;). Dobrze że na konsoli nie widać że to często odpowiednik mieszanki średnich i wysokich bo by się załamali na jakich detalach grają w tych 30 fps'ach :E

Edytowane przez azgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A że wiele osób tak robi to już inna sprawa. Wszystko na Ultra "musi być" inaczej to nie granie nawet jak z lupą szukasz różnic między Wysokimi ;). Dobrze że na konsoli nie widać że to często odpowiednik mieszanki średnich i wysokich bo by się załamali na jakich detalach grają w tych 30 fps'ach :E

Dlatego nie lubie takiego pierdololo, tak samo jak do dzis niektorzy pisza ze do RT 1080p 60fps potrzeba 2080ti :lol2:

 

RDR2 to gra gdzie suwaczkami mozna zrobic cuda a gra i tak wyglada oblednie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego nie lubie takiego pierdololo, tak samo jak do dzis niektorzy pisza ze do RT 1080p 60fps potrzeba 2080ti :lol2:

 

RDR2 to gra gdzie suwaczkami mozna zrobic cuda a gra i tak wyglada oblednie.

 

To jest jak z graniem w 4K. Od GTX780Ti oraz Titana można było już śmigać w 2160p jak się wszystkiego bezmyślnie na Ultra nie ustawiało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Ultra nie jest żadnym wyznacznikiem. Jako deweloper możesz pod hasłem "ultra' ukryć dosłownie co tylko zapragniesz. Poza tym nie wiem czego ludzie oczekują, że do końca życia będzie im starczyć GTX 1060?

Otóż to. Przez te kilka ostatnich lat tej generacji pecetowcy w dużej mierze "zdziwaczali". Kiedyś normalnym było, że GPU się zmieniało co 2, maksymalnie 3 lata i to nawet to high-endowe. Teraz jak przychodzi do zmiany GPU z ówcześnie średniej półki po 5 latach to podnosi się jakieś dziwne larum... Biorąc pod uwagę początkowy skok w 4K na tej generacji raczej nie liczył bym na to, że wymagania na PC nie będą rosnąć bo będzie z czego schodzić. Szczególnie odczują to osoby, które będą chciały grać w 4K.

Edytowane przez Kris194

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o grafikę na mojej konsoli Xbox One S to gry wyglądają bardzo ładnie.Nie mogę się doczekać jak kupie Xbox Serie X ale być może kupie PS 5 to grafika w grach w 4K to będzie jak żyleta.Ja odpuściłem sobie granie na PC i dobrze na tym wyszedłem bo nie muszę patrzeć na wymagania sprzętowe. :D

 

Ja nie ogarniam podzespołów na PC które są bardzo wydajne a które mnie wydajne.Modernizowanie blaszaka to nie na moje nerwy. :thumbdown:

Edytowane przez Maryha145

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś normalnym było, że GPU się zmieniało co 2, maksymalnie 3 lata i to nawet to high-endowe. Teraz jak przychodzi do zmiany GPU z ówcześnie średniej półki po 5 latach to podnosi się jakieś dziwne larum...

Kiedyś normalnym było, że co roku wychodziły dwukrotnie szybsze karty graficzne. Potem co dwa lata.

 

W 2016 RX 480 8GB kosztował $229. Teraz 1660 SUPER 6GB też kosztuje $229 i w FHD jest tylko 36% szybszy, po 3.5 roku. Nie ma się co dziwić, że ludzie nie są skorzy do wymian.

 

Niektórzy chyba oczekują, by osoby, które wcześniej wyposażyły się w RX 470 lub 480, kupiły RX 5700 lub 5700 XT za prawie dwukrotność ceny. Ja tak nie zrobię, póki mogę grać na przynajmniej średnich w FHD 60fps, to nie zmienię, przy takiej stagnacji i cenach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nawet biorąc pod uwagę samą inflację RX 480 kosztowałby teraz 249$. Za 279$ jest w tym momencie RX 5600XT, który od RX 480 jest już znacznie wydajniejszy. Z tego samego powodu cena XSX/PS5 na poziomie 399$/449$ jest zwyczajnie nierealna.

Edytowane przez Kris194

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przy podejmowaniu decyzji weź pod uwagę jedną rzecz. Samo GPU 2x szybsze od tego co będzie w konsoli będzie kosztować worek kasy, zdecydowanie więcej od całej konsoli.

 

Mam tego świadomość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

 

Ja nie ogarniam podzespołów na PC które są bardzo wydajne a które mnie wydajne.Modernizowanie blaszaka to nie na moje nerwy. :thumbdown:

 

Ja ogarniam podzespoły ale mam już dość, znudziło mi się już kombinowanie i składanie blaszaka. Kiedyś sie tym bawiłem i składalem nawet innym komputerki.. Ale to jeszcze za czasów procesorów jednordzeniowych, dwurdzeniowych. Stare czasy..

 

Ale teraz jak widze ceny np GPU to mnie mózg pali. W dodatku te karty są tak duże, że niebawem będą tak duże jak caly pecet :D.

 

Dlatego powoli zastanawiam sie nad komputerem od Apple. Mac Mini albo iMac.. a PC sprzedam jesli odziwo xbox mi zastapi peceta ;).

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale teraz jak widze ceny np GPU to mnie mózg pali.

Dlatego powoli zastanawiam sie nad komputerem od Apple. Mac Mini albo iMac..

Ciekawe. Hm... scratchhead.gif Nie chcesz płacić za wysokie marże Nvidii czy AMD, ale za jeszcze większą marżę Apple już jak najbardziej?

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

Ciekawe. Hm... scratchhead.gif Nie chcesz płacić za wysokie marże Nvidii czy AMD, ale za jeszcze większą marżę Apple już jak najbardziej?

 

Ale mi nie zależy na drogim GPU do komputera :). Do gier 3D mam konsole, a na PC gram tylko w strategie i indyki, gdzie połowa z nich nawet nie wymaga zewnętrznego GPU..

 

A sprzęt apple jest drogi to fakt ale posiada fajny system, który "ponoć" lepszy od windowsa. Ja lubie zmiany.. Przez 20 lat użytkowałem windowsy.. i troszkę mnie to już znudziło.. Nigdy nie miałem maca i jestem ciekaw czy faktycznie jest taki "fajny" jak o nim mówią :). Poniekąd mogą mieć rację, bowiem użytkuje w dwóch urządzeniach mobilnych system iOS i faktycznie coś jest na rzeczy. Świetny system i możliwe, że stacjonarny macintosh również mi się spodoba.

 

Dlatego wydatek w apple wydaje mi się bardziej satysfakcjonująca i istotniejszy niż rozbudowa peceta. ile gdzieś teraz kosztuja porządne grafiki ? od 2000zł. No masakra jednym słowem. a technologia zatrzymała sie na PC od wielu już lat.. Chociaż no sorry parę gier juz dostało RTX :P

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na PC się technologia zatrzymała, a na konsolach nie?

Czyli Ty chcesz tani, drogi komputer od Apple'a do gier których dużej części na Mac'u nie ma. Aha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

Czyli Ty chcesz tani, drogi komputer od Apple'a do gier których dużej części na Mac'u nie ma. Aha.

 

Crush obudź się :> A gdzie ja pisałem, że kupuje apple do gier? Ja PC mam nie tylko do grania ;p . Właściwie od paru lat to służy mi do innych celów niż tylko do gierczenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a na PC gram tylko w strategie i indyki, gdzie połowa z nich nawet nie wymaga zewnętrznego GPU..

No to na Mac'u w dużo już nie pograsz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość Azazell

No to na Mac'u w dużo już nie pograsz.

 

Tak wiem to jest własnie minus tego systemu/urządzenia apple. Tzn jest teraz wiecej juz gier obsługujących Mac np Civ 6 itp ale mimo to nie można zaliczać tego sprzetu dla gracza.. Dodatkowo Macintoshe z lepszymi GPU kosztują więcej niż porzadny TV na rynku :(.

Edytowane przez Azazell

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ile gdzieś teraz kosztuja porządne grafiki ? od 2000zł.

 

A 1660 Super, 2060, 5600, 5700? Przecież to tanie karty 1000-1500zł, tańsze od konsol ;) A jak ktoś oczekuje znacznie wyższej wydajności niż na konsolach to chyba wiadomo, że musi za to dopłacić

Edytowane przez Wu70

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Im mocniejsze będą konsole, tym niższe ceny sprzętu będą musiały nastać, aby pecetowcy byli skorzy go kupować, zamiast przenieść się na konsole.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja będę się cieszył że konsola będzie kosztował 2000-3000 zł to będę wiedział że płace za porządny sprzęt.Wydajność musi kosztować :cool:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Wiem co czujesz 🙂.Ja przy nim prawie pada z kompa wyrwałem.A ile było Pi.....e nie gram to nie zliczysz 😄.Ale najważniejsze że się udało.I masz satysfakcję bo to jeden z najtrudniejszych soulsowych bossow https://ebd.cda.pl/620x368/15092229f8 Patrz to
    • Więc wytłumacz mi jakim cudem bez mierzenia wystarczy odpalić gówno kalibrator HDR WINDOWS i zobaczyć w jakim trybie pokazuje detal na 1000 nit, a w jakim na 570. Potem to samo zrobić w dowolnej grze z kalibracja HDR. I w każdym innym ustawieniu niż HDR + APL HIGH, ustawienie gry na 1080 nit prześwietla obraz. Więc w swoim ustawieniu masz niby 1000 nit z uciętymi w opór detalami. Faktycznie, genialna sprawa A jak ustawisz detale na 570 to on nie ma prawa zaświecić 1000 bo właśnie to ograniczyłeś w ustawieniach.  Ale żeby nie było, zjem i odpalę grę I będę srogo zdziwiony jak nie ujrze przepalonych jasności. 
    • Przy każdej zmianie traci się na tym, że kupuje się nową kartę, a sprzedaje używaną, dlatego częste zmiany są niekorzystne finansowo, chyba że się zmienia używaną na używaną.
    • Intel kompletnie tutaj nie ma sensu raz że to do gier, a dwa że jeszcze do 1440p. Powinieneś skupić się na wydajności GPU i bić po RTX 4070 Ti Super - tutaj możesz trzymać się RTX ale CPU spokojnie brałbym 7500F bo to będzie idealne najlepsze połączenie. Za 7100 zł masz właśnie taki zestaw https://proline.pl/koszyk/2878bd11 a celując w maksa to przy dopłacie za 7500 zł z 7900 XTX https://proline.pl/koszyk/316e8335 
    • 14700F nigdy bym nie brał bo to totalny crap. Dostaniesz zawyżone napięcie, to ten CPU będzie siorbał niesamowicie dużo papu i nic z tym nie zrobisz. Do tego kompletnie nic nie wiesz jakie podzespoły otrzymasz. Druga sprawa, połączenie i7 + RTX 4070S jest dalekie od opłacalnej wydajności w zestawie do gier. Za 9200 zł na gotowo masz https://proline.pl/koszyk/35ad9d7d z Ryzen 7 7700 i RTX 4080 Super albo możesz dać i https://proline.pl/koszyk/8f26d0eb 7800X3D + RX 7900 XTX Office w jakiej wersji? 
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...