Skocz do zawartości
eddy1223

LG V30 ubytek szkła

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Przydarzyła mi się przykra sytuacja telefon upadł mi rogiem telefonu na panele. Uszczerbienie jest w kształcie pół-elipsy zamieszczam fotkę: Klik!. Telefon nie miał żadnej ochrony. Na szczęście nie zrobiła się jakaś wielka pajęczynka itd. Dotyk jak i wyświetlacz działają bez zmian do stanu sprzed upadku. Kontur pękniecia mogę zauważyć tylko na białym tle patrząc normalnie nie pod kątem trochę jest wyczuwalne pod paznokciem, nic sie na razie nie kruszy. Co robić, nie uśmiecha mi się wymiana bo to poniesie za sobą wymiane całego wyświetlacza z digitazerem, a tragedii chyba nie ma nie przeszkadza mi to w użytkowaniu. Co robić nałożyć jakieś szkła albo folie ochronną?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Całe szczęście że nie upadł na beton tudzież inne twarde podłoże.

Gdybyś miał jakieś etui silikonowe to by się pewnie nic nie stało. Możesz spróbować z jakimś szkłem aczkolwiek przy pęknięciu ekranu raczej idealnie nie będzie przylegało.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziwne. Fon spełnia standard MIL i uszkadza się o panele? :hmm:

 

Naklej szkło. Będzie ok. Mam tak ma cool, z czego tam jest pajęczyna na części ekranu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok super, dzięki za odpowiedzi.

 

A powiedzcie czy jest możliwe jest dalsze kruszenie jak nakleje szkło hartowane i rozumiem ze z wodoszczelnosci juz nici?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak będzie na pełnym kleju i będzie w całości zakrywac uszkodzenie to raczej będzie szczelne. Pekac dalej nie powinno, przynajmniej u mnie mimo bardzo częstych upadków tylko szkło obrywa. Z telefonu korzysta córka ;)

Polecam coś na asahi Glass. Świetne szkła.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Myć bym go już nie mył, co do szkła to generalnie z V30 i wszystkim zagiętymi telefonami jest dramat. Gdybyś się chciał zdecydować na zabezpieczenie, to myślałbym o szkle z klejem UV Loca czyli takim co się zalewa wyświetlacz, zakłada szkło, utwardza lampą UV. Problem tylko taki, że klej jest rzadszy niż woda, więc istnieje ryzyko, że wlezie tam w tę szparkę skoro czujesz to pod palcem. A co wtedy będzie to ja nie wiem.

 

Upadł, trudno. Uszkodził się - trudno. Ja bym nic nie robił a jeśli Ci to bardzo przeszkadza, to wolałbym sprzedać jako ukruszony za 600, kupić używkę idealną za 800 i mieć problem z głowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To prawda, zrobiłem wczoraj mały research i też dowiedziałem się o szkłach klejonych klejem UV. Mają niby najlepsze właściwości trzymania (klej na całej powierzchni) i podobno jest lepiej z kolorami (szczegolnie czernia) oraz komfortem dotyku no właśnie, jest te ALE że jednak jest ten uszczerbek i co będzie jeżeli dostanie się tam klej podczas montażu, a napewno sie dostanie. Kluczowym pytaniem jest na ile fabryczne szkło jest uszkodzone (jest tam ubytek nie do zmierzenia grubości co najwyżej włosa. Jeśli chodzi o opcję sprzedaży to raczej nie telefon poza wadą mam zadbany po prostu wiem co mam, jestem zadowolony z telefonu, a przy wymianie na inny poprostu oddam komuś z rodziny. Jakieś inne macie pomysły? Powiem szczerze, że jestem w kropce mysłałem o zwykłym szkle bez kleju UV, klejonym na brzegach, ale znowu gorsze parametry dotyku i może odłazić.

Co myślicie jest jakiś sposób montażu szkła z klejem UV z zabezpieczeniem tego miejsca przed klejem?

 

Dzięki za pomoc.

Edytowane przez eddy1223

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Popularne aktualnie

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • To nie kwestia sztuki, zależy od tego jak dany zasilacz ma ustawioną krzywą jak jest agresywna od niskiego obciążenia to nic z tym nie zrobisz bez rozbierania i modyfikacji/wymiany wentylatora focus z 2017r w idle kręcił poniżej 450rpm jak się wyłączyło tryb pasywny  a pod obciążeniem reszta kompa go zagłuszała jak osiągnął tam okolice 900-1000 a jak ci w idle kręci dany model 700-800rpm to co innego  
    • Ale zdajesz sobie sprawę, że złamanie kości udowej, a złamanie kości w stopie, to kompletnie różne przypadki? Udowa jest prosta i duża, to się zupełnie inaczej goi niż jak masz układ wielu drobnych kości powiązanych ze sobą. Jeżeli oprócz złamania doszło też do naruszania stawów, wiązadeł itp. miękkich części, to potrafi się długo goić. Dodatkowo z twojego opisu wygląda jakbyś miał wstawioną szynę/płytkę, a nie tradycyjne unieruchomienie gipsem, gdzie pewnie byłbyś zapakowany od łydki po miednicę i nie byłoby szans na swobodne chodzenie. Niekoniecznie ktoś miał tutaj taki przypadek. Mógł nie złamać, mógł nie jeździć rowerem. Jeżeli nie masz problemów z chodzeniem, to pewnie z jazdą po równym i bez przeginania powinno być ok. No ale to zawsze jakieś ciut większe ryzyko, zwłaszcza jak to noga, którą się zwykle podpierasz. Wiem, że ciężko czasami już usiedzieć, ale szkoda z pośpiechu sobie przedłużyć sprawę. Ja mogę jedynie o zupełnie innych przypadkach. Złamanie przedramienia - 3 miesiące w gipsie, około 1,5-2 miesięcy po zdjęciu pierwsza przejażdżka na rowerze. Nabranie pełnej pewności co do wytrzymałości ręki - ponad pół roku. Pozbycie się zacinania ręki w łokciu - ponad rok. Pełny zakres skrętu nadgarstka - nigdy. Kontuzja barku - raczej bez złamania (nie było jednoznacznej diagnozy, rtg nic nie wykazało, na usg czegoś tam się dopatrzyli, fizjo stwierdził że mogło to być tylko zbicie mięśni), nie licząc powrotu po upadku (jakoś trzeba było się pozbierać do domu), to po 3-4 tygodniach, kiedy zupełnie przestałem czuć dolegliwości nie pamiętam ale trochę to jeszcze trwało. Jakby się nie poprawiało, to bym się solidnie martwił Jeżeli się zrosło, zagoiło, to jak najbardziej ruch będzie sprzyjał regeneracji. Stopa zaczyna prawidłowo się ruszać w pełnym zakresie, poprawia się ukrwienie. Grunt żeby wiedzieć z czym się jeszcze wstrzymać, a co będzie pomagać, ale to już specjalista wie najlepiej, zwłaszcza że każdy przypadek inny.
    • Jeżeli będąc poza Unią można mieć lepsze warunki handlu, niż w Unii, to robi się z tego zagadnienie metafizyczno-psychiatryczne: dlaczego Unia istnieje? Co te dyjabły wcielone, np. Niemcy, w ogóle robio? Przecież można by wyjść z Unii i wygrywać jeszcze lepiej! Wszyscy debile! Poza Polakami oczywiście, szczególnie na jednym takim forum...
    • Nie wiem skąd bierzesz te informacje, ale to bajki dla naprawdę naiwnych. Mobilizacja była od samego początku właściwie, szła źle więc wymieniono oficerów za to odpowiedzialnych i od tego roku ruszyła ostrzej, w tym łapanki, tak indywidualne jak masówki. W jednostkach zmechanizowanych brakuje "wkładki" mięsnej. Bo strzelcy piechoty giną lub zostają ciężko ranni w walkach. Odziały strzelców zmotoryzowanych też mocno oberwały w okopach.   Bardzo mocno obrywają od artylerii dużego kalibru cały czas. A od kilku miesięcy doszło masowe użycie bomb szybujących przez Rosję, w tym 1500 kg. Niesamowicie tym masakrują piechotę, czy to na stanowiskach w budynkach czy okopach.   Przynajmniej kilka poważnych źródeł zachodnich alarmuje że od ok miesiąca sytuacja jest tragiczna dla jednostek frontowych. Dochodzi do porzucania pozycji jeszcze przed ruskim szturmem, tak boja się ataków bombami. Jest duże zagrożenie załamaniem frontu. Stąd pakiet od USA. Nie kryli tego, że takie były scenariusze jak pomoc nie ruszy dosłownie już.
    • Ten za 40k był bez klimy. Chciałem go kupić, ale realnie z wyposażeniem to pod 50k było. Ostatecznie od kolegi Octavie III wziąłem bo akurat sprzedawał.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...