Skocz do zawartości
karij

ps4 pro pobrudzilo mi plyte

Rekomendowane odpowiedzi

WItam

 

Niestety nowe ps4 pro pobrudzilo mi nowa plyte z gra (uncharted remaster kolecja). Potem moze zamieszcze obrazek jak to zabrudzenie mniej wiecej wygladalo. Plyte wyjmowalem z napedu i wsadzalem zaledwie dwa razy.

To czesty problem, szykowac sie na gwarancje, czy liczyc na to ze to jednorazowy wybryk?

 

Aha i czym czyscic takie plyty? Mam chusteczke do okularow, ale nie wiem czy nastepnym razem na sucho wszystko zejdzie (na razie zeszzlo jako tako).

 

Z gory dziekuje za odp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tytuł tematu jak z okładki Faktu :E

 

Jakiego typu są to zabrudzenia? Coś tłustego? Trochę dziwne, aby takie rzaczy robiła konsola. Jesteś pewien, że płyta nie była zabrudzona przed włożeniem jej do napędu?

 

Jeśli to był jednorazowy wybryk, to raczej bym się nie martwił. Jeśli to jest notoryczne, no to gdzieś musi znajdować się przyczyna tego stanu rzeczy, bo normalne to nie jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byla mniej wiecej taka kreska odbita jak na rysunku, plus wzorki i przy krawedzi plyty wiecej tego syfu bylo.

 

Teraz po kolejnym wyjeciu plyty widac odbita lekko linie ktora narysowalem. Tak jakby sie ta gabka odbijala.

 

Dodam jeszcze ze ta gabka podswietlona latarka od przodu wyglada tak jakby z niej po bokach wylewalo sie cos bialego. Nie wiem co to za syf. Na kurz nie wyglada.

 

Plyta na pewno nie byla brudna od strony zapisu, nie wiem jak od nadruku i z boku. I Na pewno po pierwszym wyjeciu plyty z napedu nie bylo zadnego wzorka. Bo mocno przygladalem sie plycie zastanawiajac sie nad tym czy gabka moze porysowac plyte.

 

Teraz plyta tez wyglada na czysta z boku i od strony nadruku, wiec watpie by zrodlem bylo cos z zewnatrz co sie rozsmarowalo. Raczej cos z wewnatrz. Ewentualnie syf z zewnetrznej czesci gabki dostal sie do srodka przy wkladaniu plyty, no ale co to jest i jak sie na gabce znalazlo nie mam pojecia.

 

Jakiej natury sa to zabrudzenia, czy sa tluste, czy bardziej wodniste, to nie wiem.

 

Ale chcialbym jeszcze upewnic sie czy po zainstalowaniu gry konsola jeszcze czyta cokolwiek z plyty podczas grania, bo jesli nie to nawet pobrudzona plyta nie zajedzie mi lasera, a gorzej wlasnie jak laser bedzie czytal ciagle pobrudzone plyty.

post-564121-15766153767886_thumb.png

Edytowane przez karij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mozliwe ze poprzedni post byl troszke zle napisany, wiec spisalem najbardziej istotne rzeczy raz jeszcze, dodalem tez nowe info. Konsola nadal robi kreski na plycie.

 

Konsola ps4 pro nowa, kupiona 2,5 tygodnia temu. Edycja z fortnite. Wersja systemu wgrana fabrycznie 6.70.

 

Problem jest taki, że niestety napęd brudzi płytę. Wygląda na to, że przy wyjmowaniu na spodzie płyty odbija sie dolna gąbka, albo coś przed nią.

Tak czy owak powstają kreski takie jak na obrazku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ale chcialbym jeszcze upewnic sie czy po zainstalowaniu gry konsola jeszcze czyta cokolwiek z plyty podczas grania, bo jesli nie to nawet pobrudzona plyta nie zajedzie mi lasera, a gorzej wlasnie jak laser bedzie czytal ciagle pobrudzone plyty.

Jak gra się zainstaluje, to płyta włożona do napędu służy wtedy tylko do weryfikacji. Czyli pokręci się trochę przy uruchomieniu danego tytułu i potem napęd ma wolne i już nie pracuje. Powinieneś to bez problemu wyłapać na słuch, bo napęd, który katuje krążek najcichszy nie jest :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie w moim egzemplarzu naped jest dosc cichy, w egzemplarzu kolegi glosniejszy. Choc mozliwe ze roznica wynika z ustawienia konsoli.

 

Tak czy owak jesli chodzi o gwarancje, to gdybym oddawal konsole, to szykowac sie na dluga przeprawe, czy raczej zalatwienie sprawy od reki, ze mi w sklepie dadza nowke od razu? No i jesli dluga przeprawa to dostane konsole swoja po naprawie, czy jakis refurbished? Ja sie generalnie boje ze dostane porysowana, badz poobijana konsole, ze skrocona zywotnoscia. No i czy musze oddac tez pada?

Edytowane przez karij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt nic?

 

W kazdym razie ps4 dalej brudzi plyty, ale juz coraz mniej, mam nadzieje ze w koncu problem przeminie.

 

No ale niestety uncharted kolekcja juz cala wyglada jakby byla w odciskach palcow. Tak sie ten syf udalo rozsmarowac, ale nie zetrzec. Co ciekawe, po przetarciu smugi znikaja, ale minie godzina badz dwie i znow sie pojawiaja.

W zwiazku z tym pytanie: czym wyczyscic ta plyte na wilgotno?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To na pewno nie byl sam pasek kurzu, za pierwszym razem bylo duzo tego smaru, zapewne wazeliny z napedu. W tym momencie chyba nareszcie plyty juz sie nie brudza, choc mozliwe ze tylko przez chwile. Ostatnio brud po wyjeciu plyty jak byl, to wygladal jak male zabrudzenie blisko srodka.

 

ALe niestety pojawil sie chyba drugi problem, bo czasem plyta w napedzie po wlaczeniu konsoli rozkreca sie jakby dwa razy, a ja pamietam ze przez dluzszy czas bylo jedno rozkrecenie chociaz na raty. Przejmowac sie tym?

 

No i co z gwarancja, gdybym oddawal na gwarancje to mozna zastrzec ze chce nowy egzemplarz badz naprawiony obecny a nie zaden refurbished? No i czy nie moga wymusic na mnie przyjecia zwrotu kasy czyli 1310zl - teraz konsola kosztuje okolo 1700 wiec bylo by to dla mnie zupelnie nieoplacalne.

 

Aha i dodam, ze konsola znajomego (kupiona w podobnym okresie- tez fortnite edition) rowniez pobrudzila pare plyt, z tym ze za pierwszym razem zrobila spora plame blisko srodka, a za drugim juz kreske jak na obrazku. Z tym ze szybko przestala brudzic plyty.

Edytowane przez karij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście to bym się takimi pierdołami nie martwił tylko grał i tyle. Od takiego przejmowania się każdym pierdnięciem wydobywającym się ze środka konsoli to można przecież zwariować.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety brudzenie powrocilo. Najpierw bylo minimalne, teraz juz jest troszke wieksze ale dalej male. Cos odbija kreske taka jak na obrazku i przez moment ja rozsmarowuje przy wyjmowaniu plyty reka.

 

Moje pytanie, czy u was plyta przy wyjmowaniu na poczatku daje jakis opor?

 

No i czy ktos cos doradzi w kwestii gwarancji. W razie czego chcialbym dac konsole od razu do serwisu sony z zastrzezeniem, ze chce ten egzemplarz naprawiony albo nowy, a nie zaden refurbished. Mozna tak?

Edytowane przez karij

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moje pytanie, czy u was plyta przy wyjmowaniu na poczatku daje jakis opor?

 

Oczywiście -leciutki ale jest. A co znaczy leciutki? Ano właśnie -dla każdego coś innego

Ale nie trzeba się absolutnie szarpać nawet mając 5 lat i konsoli za płytkę nie przesuniesz, nie ma szans.

 

No i czy ktos cos doradzi w kwestii gwarancji.

 

Nom -ja. Przeczytają ją. To nie prawo polskie i może tam być niemal wszystko. Przeczytaj i będziesz wiedział na co się z Sony umówiłeś i jakie daje możliwości. Bo to jest gwarancja -absolutnie nieobowiązkowa(ale wymuszona rynkiem) umowa między Tobą, a nimi mówią w wulgarnym uproszczeniu.

 

Mnie gwarancja w większości wypadków nie interesuje. Wolę skorzystać z wszelkich rękojmi, instytucji niezgodności towaru z umową itp. Też mają ograniczenia oczywiście ale najczęściej lepiej się na nich wychodzi niż na gwarancji.

 

Ja bym zajrzał w szczelinę, ewentualnie delikatnie ją rozchylił (hahaha, zaczyna się robić ciekawie) i poświecił. Nie pamiętam co tam jest(piszę z pracy). Pewnie zasłona przeciwkurzowa do której się przykleił kawałek lepkiego syfu wpakowany wraz z płytką.

Użyłbym nawet patyczka do uszu, żeby oczyścić na czuja to miejsce. Ale trzeba do tego nieco wyobraźni technicznej. Jak do młotka -jeden wykuje nim piękne kształty, inny z palców porobi paletki do ping-ponga :lol2:

 

Płytki to myję czym mi wygodnie, przy dzieciakach nie ma zmiłuj chociaż ostatecznie starają się dbać.

Płynem do naczyń odradzam, bo nabłyszcza, podobnie szampon samochodowy z woskiem :lol2:

Ale płyn do szyb czy wręcz monitorów świetnie daje radę.

Uwaga na ręczniki papierowe -bywają w nich jakieś drobiny. Kiedyś miałem z tym jazdę i musiałem szybę w aucie polerować tlenkiem ceru(dniówkę sobie porządną zaserwowałem tym).

 

Miękka flanela albo papier do zadu. Czwóreczka -to dobra miękkość ;)

Edytowane przez miron72

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...