Skocz do zawartości
yampik

NVIDIA (GTX) rly RTX 30x0

Rekomendowane odpowiedzi

 

Localray, ciekawe co z tego wyjdzie, bo jeśli software RT ma być realizowany z lepszymi rezultatami jak u nvidii przy rdzeniach od RT to zapowiada się na rewolucję.

 

 

Takie rezultaty na mobilnym GTX maxq 1080

Red Gaming Tech to ten kanał, który przynudza i trzeba go na prędkości przynajmniej 1.5x oglądać

 

nie mam pojęcia jak będzie z ray-tracingiem ale Jensen Huang twierdził, że firmy będą musiały dostarczyć 100x szybszego sprzętu w 10 lat, więc może nawet co 1.5 roku będzie podwajać się szybkość kart

 

do pełnego fotorealizmu (wciąż bez przekonującej fizyki czy faktycznie inteligentnej SI) potrzeba przynajmniej 10 000x szybszych sprzętów, więc przydałoby się nabierać speeda, chyba nie chcemy czekać na to 50+ lat

 

jak pisałem, obstawiam 100% szybszy ray-tracing od 20X0 w 30X0 ale może będzie 130% czy coś takiego

 

Quake II (gra z 1997) w 4K z RT ON działa na 2080 Ti w 20 klatkach/s, co jest totalną żenadą i trzeba jak najszybciej ten wynik znacznie poprawić

 

są już monitory 1920x1080 360Hz oraz 3840x2160 165Hz, a bardzo ubogi ray-tracing w grach taking jak SotTR nie osiąga nawet 2160p 60fps, ja szczerze pisząc nie wiem skąd weźmiemy karty do grania w bardziej zaawansowane gry z lepszym ray-tracingiem i do tego w wyższej rozdzielczości i więcej klatek niż dotychczas

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rewolucyjne fantazje :lol2:

Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale koncept wydaje się interesujący i co ważne chyba działa skoro był pokazywany na CES i na kilku różnych filmikach. Co ciekawe ten gość z filmiku zdradził, że zawarł deal na wykorzystanie tej technologii również na konsolach, ale na obecną chwilę umowa nie pozwala mu zdradzić nic więcej na ten temat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie to ciekawi jesli bedzie 2x wzrost w wydajnosci RT to z chwila premiery Ampere Turingi szlag trafi bo taka 3060 bedzie miala wydajnosc 2080ti albo bardzo zblizona :lol2:

Edytowane przez Phoenixsuple

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Normalna kolej rzeczy. Chyba zawsze pierwsza generacja danej technologi dostawała łupnia od następcy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

GeForce 2 w 2000 roku względem GeForce 1 był ponad dwukrotnie szybszy w liczeniu tekseli (czyli najmniejszych elementów tekstur), po 9 miesiącach. Nie było by nic dziwnego w nowej serii będącej dwukrotnie lub ponad dwukrotnie szybszej w trejsowaniu promieni, po 24 miesiącach.

q6mAQTToK6fezLSNcw3s2m-650-80.gif

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajny pomysł z tym, żeby na dwie jednostki FP32 przypadała jedna INT32.

To jest fejk od tego samego kolesia co nie dawno skopiował fejka z kwietnia 2019 lol2.gif

 

Do tego sam się zaorał stwierdzeniem wszystkie informacje sprzed kwietnia 2020 to fejki szczerbaty.gif

 

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój pierwszy komputer około 1998 Intel pentium r 166mhz 32ramu...ile człowiek na tym nawalał w sc1 homm3 i BG. 2008 q6600 8gb ramu i 8800gt i też wow a teraz jakoś szau nie ma. Niby ładne niby lepsze ale dobra gra przykuwająca uwagę jak kiedyś to może 1/10. Ale fajnie było przeżyć postęp komputeryzacji. Przynajmniej żone mam fajna xd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No nie ma wow. Ci którzy kupili i5-2500k mogli siedzieć na nim aż do 2018 roku, a Ci co mają i7-2600k mogą ze spokojem poczekać aż intel wyda 7nm CPU. Do budżetowego full hd w zupełności wystarczy.

Ale fajnie było przeżyć postęp komputeryzacji.

Zależy dla kogo. Jeśli chciałeś kupić PC na lata a później po dwóch latach dowiadujesz się że twój PC jest prawie nic nie warty to bardzo kiepsko.

 

Tutaj raczej w 90 procentach oczekujemy rozgrywki na wyższym poziomie więc jestem prawie pewny że zdecydowana większość ma więcej niż 4 rdzenióf ;)

Edytowane przez hopes

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zależy dla kogo. Jeśli chciałeś kupić PC na lata a później po dwóch latach dowiadujesz się że twój PC jest prawie nic nie warty to bardzo kiepsko.

 

Tutaj raczej w 90 procentach oczekujemy rozgrywki na wyższym poziomie więc jestem prawie pewny że zdecydowana większość ma więcej niż 4 rdzenióf ;)

Tak, są osoby niezadowolone z lepszych tańszych podzespołów, bo ich kompy stają się przez to coraz bardziej przestarzałe. Ja w przeciwieństwie, jestem bardzo zadowolony, gdy widzę zmniejszające się ceny! Ryzen 1600 AF kosztuje 1/5 z tego ile zapłaciłem w 2016 za i7-6800K, co jest pozytywne, zero negatywnych emocji.

 

Gdyby producenci myśleli jak niektórzy wściekli, że 2070S jest lepsze od 2070, a kosztuje tyle samo, to nie byłoby postępu albo byłby bardzo powolny.

Bylibyście zadowoleni, gdyby Pac-Man, Mission Asteroid, Zork: The Great Underground Empire, Fishing Derby czy Berzerk były grami nadal aktualnymi? Bo są osoby, którym nie chce się wymieniać komputerów? Korzystalibyśmy z 32 kB RAM i procesorów 8 MHz. Globalna gospodarka byłaby 3-krotnie mniejsza. Telefony komórkowe mieliby tylko najbogatsi, a tablet czy Spot Mini byłyby rzeczami z książek sci-fi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, są osoby niezadowolone z lepszych tańszych podzespołów, bo ich kompy stają się przez to coraz bardziej przestarzałe. Ja w przeciwieństwie, jestem bardzo zadowolony, gdy widzę zmniejszające się ceny! Ryzen 1600 AF kosztuje 1/5 z tego ile zapłaciłem w 2016 za i7-6800K, co jest pozytywne, zero negatywnych emocji.

 

Gdyby producenci myśleli jak niektórzy wściekli, że 2070S jest lepsze od 2070, a kosztuje tyle samo, to nie byłoby postępu albo byłby bardzo powolny.

Bylibyście zadowoleni, gdyby Pac-Man, Mission Asteroid, Zork: The Great Underground Empire, Fishing Derby czy Berzerk były grami nadal aktualnymi? Bo są osoby, którym nie chce się wymieniać komputerów? Korzystalibyśmy z 32 kB RAM i procesorów 8 MHz. Globalna gospodarka byłaby 3-krotnie mniejsza. Telefony komórkowe mieliby tylko najbogatsi, a tablet czy Spot Mini byłyby rzeczami z książek sci-fi.

Zacnie napisałeś.

Jak było kiedyś z cenami sprzętu odnośnie minimalnej krajowej?

Bo aktualnie około 1950zł a średniej jakości komp 4500zł bez monitora.

 

Muszę poprawić, Te 4500zł to raczej nisko-średnia wydajność...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postęp można różnie rozumieć i na pewno wygląda inaczej, niż 20 lat temu. Do tego przez ten czas pojawiło się trochę "problemów". Wraz z postępem technologicznym rozwija się też bloatware. Z 10 lat temu, ludzie z przymrużeniem oka porównywali wymagania gadu-gadu z quakiem 3. Nawet jak się spojrzy z boku, to wystarczy porównać jak spasły się niektóre strony internetowe, że bez adblocka i noscripta nie podchodź. Ostatnio odpaliłem Northwooda 3.2 z HT który w aktualnym benchmarku CPU-Z robi 40(słownie: czterdzieści) punktów multicore [mój 2600k robi 10x tyle na singlu przy 4Ghz]. To nawet był używalny, ofc jak na jednordzeniówkę na xpeku). Generalnie chodzi, to jak mój LG G6 (też z adblockiem :P)

 

Wcale też to nie oznacza, że jak masz więcej flopsów do dyspozycji, to deweloperzy będą robić ciekawsze i lepsze gry (typu HL2 vs Crysis :P).

Do tego dochodzi zabawa z dostosowywaniem silników do API i innymi takimi rzeczami. Gdzie jest tendencja do ściągania i obchodzenia narzutów do minimum. To co też jest za nami, to pewne minimum. Nie mamy generalnie już takich sytuacji jak kiedyś, że przy jakieś nawet, podłej rozdzielczości przepustowość pamięci na jakimś 6600GT, albo czymś podobnym się kończy i nawet durne filtrowanie anizotropowe ubija wydajność, albo w ogóle nie mamy co tego używać. Rozdzielczości, też już wchodzą na poziom "malejących przychodów". Przez co jakieś 1070, które ma 3 lata. Radzi sobie w FHD bardzo dobrze. w tamtych czasach po 3 latach, karta to był złom, który do mało czego się nadawał nawet w najbardziej podłych rozdzielczościach. Nawet same API, nie robią już takich "problemów" jak kiedyś...

Same detale, to też już kolejny przykład "Diminishing returns". Wbijasz kolejne detale, spadek fps srogi, przyrost detali... już nie koniecznie (typu wolumetryczne chmury w AC, albo fizyka wody w RDR2 :P). Inny przykład, jak się spojrzy na takiego Controla w 4K+RTX, to w zasadzie tej grze nie ma co już zarzucić. Wszystkie detale na miejscu, fizyka jest, gęstość upakowania pikseli jest. A to już jest w zasięgu ręki, co dalej? Dunno. Z kolei takie Detroit na PS4 Pro, też wygląda świetnie. Wracając znowu do northwooda. Podobnie jest z internetami. Do oglądania, czy normalnego korzystania komputera, też już nie potrzeba wiele. O czym świadczą smartfony. Jak widzę jakieś procki za 4koła, czy więcej. I widzę jak ludzie muszą się siłować na udowodnienie, że "muszę" to chcieć, bo jak nie obrabiam masowo filmików i nie renderuję w cinebenchu, to nie jestem fajny i jestem noobem... to tak trochę krzywo patrzę na ten postęp. Niby fajnie, że jest, bo coś tam się zmienia Ale już od daaaawna nie oferuje tego, co 20 lat temu.

 

Jeszcze dam takie porównanie ;)

Pamietam, że Duron 700MHz film do divxa, konwertował jakieś 17-18h. Athlon XP 2000+ jakieś 6-7h. Athlon X2 chyba mi się zamykał w 1,5h. To był divx nawet chyba nie w 400 liniach i wyglądał paskudnie. Kiedyś, się twierdziło, że było ok, ale... było daleko od wyglądania znośnie nawet.

Dzisiaj materiał FHD, to nie problem, zamknie się niższym czasie, jak sam film i do tego wygląda tak, że nikt nie powie, że wygląda źle.

Jeszcze mogę wrzucić to na GPU i do użytku domowego też, będzie wyglądać w porządku i o ogóle obrobi to szybciutko.

A jedyny postęp jaki jest... to taki, że mogę sobie wepchać...4k, czy 8k, które zajmie tyyyyyle miejsca, że szkoda gadać, a do TV to lupą podchodź.

Oczywiście pominę, że pojawiły się usługi VoD, że bawienie się w coś takiego jest po prostu zbędne :P

 

Takie są przynajmniej, moje spostrzeżenia :)

Z wszystkich rzeczy ostatnich lat, to najbardziej szanuję chyba to SSD :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylibyście zadowoleni, gdyby Pac-Man, Mission Asteroid, Zork: The Great Underground Empire, Fishing Derby czy Berzerk były grami nadal aktualnymi? Bo są osoby, którym nie chce się wymieniać komputerów? Korzystalibyśmy z 32 kB RAM i procesorów 8 MHz. Globalna gospodarka byłaby 3-krotnie mniejsza. Telefony komórkowe mieliby tylko najbogatsi, a tablet czy Spot Mini byłyby rzeczami z książek sci-fi.

Napiszę w drugą stronę byłbyś zadowolony gdyby postęp byłby kilka razy większy i po paru miesiącach nie mógłbyś grać w nowe produkcje na dobrym poziomie, a po roku nawet nie włączyłbyś nowej gry, i ponownie co najmniej 5 tysięcy trzeba byłoby wyłożyć na PC. Według mnie źle jak będzie postęp zbyt agresywny, ale jeszcze gorzej jak tego postępu nie ma prawie wcale.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie postęp można mierzyć na dwa sposoby:

1. Wyższa wydajność

2. Lepszy stosunek wydajność/cena

 

O ile jestem pewien, że postęp Ampere względem Turingów w rozumieniu z punktu 1 będzie znaczący, tak dla mnie (i chyba dla większości konsumentów) najważniejszy jest postęp w rozumieniu z punktu 2 (wszyscy oczekujemy wyższej wydajności za cenę X lub niższej ceny za wydajność Y). Trzeba trzymać kciuki by Nvidia tak wyceniła nowe karty by każdy mógł powiedzieć, że dokonał się spory postęp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorąc 3070 zamiast 2080 masz szansę na lepszą cenę i wyższa wydajność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jedyny postęp jaki jest... to taki, że mogę sobie wepchać...4k, czy 8k, które zajmie tyyyyyle miejsca, że szkoda gadać, a do TV to lupą podchodź.

Oczywiście pominę, że pojawiły się usługi VoD, że bawienie się w coś takiego jest po prostu zbędne :P

 

Takie są przynajmniej, moje spostrzeżenia :)

Z wszystkich rzeczy ostatnich lat, to najbardziej szanuję chyba to SSD :P

Najważniejsza zmiana z ostatnich dziesięciu lat to ta, że wszyscy zaangażowani w pecety przenieśli się z HDD na SSD + HDD. W tym dziesięcioleciu podejrzewam, że przeniesiemy się na samo SSD (konsole uczynią to już w tym roku).

 

Rzeczywiście filmy 4K czy 8K nie mają aż takiego znaczenia dla przeciętnego telewizora (mają dla dużego porządnego) ale jeśli przyszłość to sprzęty noszone takie jak okulary AR, soczewki kontaktowe AR czy headsety VR, to 8K, a nawet 16K będzie wręcz niezbędne. Poza tym, nagrywając film w 8K, możesz wyciągnąć z niego pojedyncze klatki i traktować jako wysokiej jakości zdjęcia. Z 1080p już tak nie zrobisz, szczególnie gdy chce się wyciąć fragment. Screenshoty z gier w 1080p na dużym ekranie 2160p wyglądają niewyraźnie i przeszkadza aliasing. Xbox One S nadaje się tylko do grania na nie za dużym telewizorze siedząc nie za blisko.

 

Kojarzycie Nvidia Ansel? Gdy kiedyś w sprzedaży będą VR-sety z dwoma wyświetlaczami 16K, to potrzeba będzie daleko szybszych GPU do liczenia tego co powinno się w nich pokazywać. Motorola DynaTAC za $3995 (obecnie ponad $10K) w 1984 ważyła 790g i miała wyświetlacz mieszczący tylko jeden numer. Obecne smartfony są cienkie, ładne, potrafią drastycznie więcej i mają wyświetlacze z kilkoma milionami pikseli. Z czasem HMD staną się smukłe, lekkie, stylowe, wyraźne i z interfejsem mózg-komputer. Do tego niezbędne będą procesory na zupełnie innym poziomie niż teraźniejsze.

 

Gdy w 2010 wyobrażałem sobie Internet roku 2030 (zainspirowany książkami), to był on inny od tego co znamy - trójwymiarowy zamiast dwuwymiarowy (naturalny rozwój, jak gry z 2D w 1990 do 3D w 2000). Miałem nadzieję, że za 20 lat "strony" www będą miejscami, które odwiedzamy w trójwymiarowej przestrzeni VR lub AR. Teraz, wiedząc jak mały postęp zaliczyły pecety przez 10 lat (zwykły CPU ma 2x rdzeni i 2x wydajność na rdzeń), nie sądzę, by rzeczywiście było aż tak za kolejne 10 lat ale 20 lat już to prawdopodobne.

 

Tak jak smartfony i smartwatche otworzyły zupełnie nowe możliwości robienia czegoś on-the-go, to head mounted displays (najlepiej z brain computer interface) otworzą możliwość wchodzenia w worldwide web oraz w gry. I tu wymaganie procesorów graficznych rzędy wielkości szybszych od 20X0. Aktualnie kroki ku temu są podejmowane: WebVR, Mozilla Reality, Chrome Experiments, Microsoft HoloLens, Half-Life Alyx.

 

I tak, hopes, byłbym zadowolony gdyby postęp był dużo większy. Cały świat by na tym korzystał. Mielibyśmy więcej pieniędzy, produkty stawały by się tańsze, stopniowo dłuższy czas wolny, lepsza medycyna. Obecnie czekanie 3 lata by zamiast procka 6/6 4.3 GHz dostać 6/12 4.8 GHz z tym samym IPC i wyższym TDP nie jest fajne. Preferowałem gdy przez 3 lata przechodziliśmy od Athlona (Argon) 600 MHz do Athlona (Thoroughbred) 2000 MHz, który miał wyraźnie lepsze IPC i kosztował połowę ceny. Irytuje mnie, że nie ma dla mnie CPU, które mógłbym nowe kupić. Gdybym wymienił 6/12 na 12/24 to i tak software nie potrafiłby tego użyć, czyli po co?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsza zmiana z ostatnich dziesięciu lat to ta, że wszyscy zaangażowani w pecety przenieśli się z HDD na SSD + HDD. W tym dziesięcioleciu podejrzewam, że przeniesiemy się na samo SSD (konsole uczynią to już w tym roku).

Już dzisiaj coraz więcej ludzi rezygnuje całkowicie z HDD. Sam już nie mam w kompie żadnego HDD. Nie dość, że głośne to wolne, na gry praktycznie się nie nadaje dla trochę bardziej wymagającej osoby. A śmieci można trzymać na przenośnym HDD.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już dzisiaj coraz więcej ludzi rezygnuje całkowicie z HDD. Sam już nie mam w kompie żadnego HDD. Nie dość, że głośne to wolne, na gry praktycznie się nie nadaje dla trochę bardziej wymagającej osoby. A śmieci można trzymać na przenośnym HDD.

Też zrezygnowałem z HDD. W kompie mam dwa SSD,w lapku również jest SSD.Jedyny HDD,którego używam to przenośny 640GB za pół darmo ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bylibyście zadowoleni, gdyby Pac-Man, Mission Asteroid, Zork: The Great Underground Empire, Fishing Derby czy Berzerk były grami nadal aktualnymi? Bo są osoby, którym nie chce się wymieniać komputerów? Korzystalibyśmy z 32 kB RAM i procesorów 8 MHz. Globalna gospodarka byłaby 3-krotnie mniejsza. Telefony komórkowe mieliby tylko najbogatsi, a tablet czy Spot Mini byłyby rzeczami z książek sci-fi.

Ty piszesz o postępie technologicznym. Technologia była blokadą dla rozwoju rozgrywki gier w tamtych czasach. Dziś nie ma z tym żadnego problemu. Gry dziś pod względem rozgrywki stoją w miejscu. AAA nawet cofają się w rozwoju. Jedynie grafika ciągle się rozwija. Tylko czy ktoś oprócz napalonych Januszy gamingu będzie się jarał samą grafiką z gry? Chyba nie. Oczywiście postęp jest ważny, ale twój argument nie pasuje do obecnych czasów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a Ci co mają i7-2600k mogą ze spokojem poczekać aż intel wyda 7nm CPU.

Jak najbardziej,choć również można powiedzieć,że można również do dzisiaj siedzieć na FX-8350,nawet kręconym z GTX 1070,tyle że w tym przypadku będzie mało komfortowo,niewymagający użytkownik może spokojnie przeczekać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już dzisiaj coraz więcej ludzi rezygnuje całkowicie z HDD. Sam już nie mam w kompie żadnego HDD. Nie dość, że głośne to wolne, na gry praktycznie się nie nadaje dla trochę bardziej wymagającej osoby. A śmieci można trzymać na przenośnym HDD.

Tak też zrobiłem. Jedyny hdd to przenośny na backupy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też ostatnio wywaliłem HDD. Choć powiem że raid 0 z hdd wd blue 1 TB WD10EZEX jeszcze dawało radę w grach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tam dalej używam HDD i dalej się nigdzie nie wybierają :)

Teraz mam 2x3TB z transferem ~350MB/s. Gdy będę w następnym roku przechodzić na kolejną platformę, to pewnie rozszerzę macierz do 3xTB. Transfer powinien dobić do 500MB/s. Co przy powierzchni i cenie jest całkiem spoko. Do tego z 2TB NVME na nowsze gierki i będzie git.

 

Najważniejsza zmiana z ostatnich dziesięciu lat to ta, że wszyscy zaangażowani w pecety przenieśli się z HDD na SSD + HDD. W tym dziesięcioleciu podejrzewam, że przeniesiemy się na samo SSD (konsole uczynią to już w tym roku).

Na swoim PS 4 Pro z 1TB dyskiem mam kilka gierek po 45-50GB i tyle. Więcej miejsca brak. Z jednej strony fajnie, że będzie SSD, ale z drugiej strony gry stale rosną i tak się zastanawiam ile się tam zmieści gierek po 100Gigów each ;P

 

Poza tym, nagrywając film w 8K, możesz wyciągnąć z niego pojedyncze klatki i traktować jako wysokiej jakości zdjęcia. Z 1080p już tak nie zrobisz, szczególnie gdy chce się wyciąć fragment. Screenshoty z gier w 1080p na dużym ekranie 2160p wyglądają niewyraźnie i przeszkadza aliasing. Xbox One S nadaje się tylko do grania na nie za dużym telewizorze siedząc nie za blisko.

Film 4K zajmuje jakieś 45GB. 8K podchodzi pod GB... 200 :]

Jasne, mogę. Jednak magazynowanie czegoś takiego rodzi problemy dla zwykłego człowieczka. Pomijając, że nigdy nie widziałem takiej potrzeby.

Screenshoty i tak robię sytuacyjne i aliasingi i mydła są w tym najmniej ważne.

 

Kojarzycie Nvidia Ansel? Gdy kiedyś w sprzedaży będą VR-sety z dwoma wyświetlaczami 16K, to potrzeba będzie daleko szybszych GPU do liczenia tego co powinno się w nich pokazywać.

Jak na razie, raczej skupiają się na tym, żeby nie liczyć tego wszystkiego. NV nie bez powodu wylatuje z DLSS i podobnymi rzeczami, które mają upraszczać proces generowania obrazu :)

 

Gdy w 2010 wyobrażałem sobie Internet roku 2030 (zainspirowany książkami), to był on inny od tego co znamy - trójwymiarowy zamiast dwuwymiarowy (naturalny rozwój, jak gry z 2D w 1990 do 3D w 2000). Miałem nadzieję, że za 20 lat "strony" www będą miejscami, które odwiedzamy w trójwymiarowej przestrzeni VR lub AR

Ładnie wygląda, ale czy to użyteczne i przejrzyste? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak ktoś lubi mieć parę tytułów a nie instalować tylko tego który przechodzi i usuwać :Up_to_s: ja HDD 1TB trzymam do tej pory np instalując Gears of war 4 która zajmuje ponad 130GB a nie wymaga nie wiadomo jakiego spida od dysku bo wczytuje się szybko i nie zajmuje połowy SSD 240gb :E Ale są gry do których HDD się nie nadaje np wczytywanie GTA 5 na HDD jest tragiczne i gra poleciała z HDD'ka błyskawicznie po tym jak mogłem zagotować wodę, zaparzyć herbatę, wrócić a wczytywanie mapy nadal trwało :E :E Wiedzmin 3 też bez SSD psuje nerwy :) U mnie aby wywalić HDD musiałbym mieć 1.5/2TB z SSD mimo wszystko tanie jak paczka fajek nie są nawet na dzień dzisiejszy :P

Edytowane przez Send1N

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...