Skocz do zawartości
Spl97

Wykop.pl - Tag Przegryw

Rekomendowane odpowiedzi

Zgodzę się, że bezsensowna pogoń za "dwururką" potrafi nieźle przeorać banię (co widać po panach z tagu przegryw), jednak nie można nie zauważać pewnych prawidłowości ;) gdyby Przemas był przystojniakiem, to raczej nie miałby problemu ani z dziewczynami, ani z seksem. Z komornikiem, etc. pewnie nadal by miał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Zgodzę się, że bezsensowna pogoń za "dwururką" potrafi nieźle przeorać banię (co widać po panach z tagu przegryw), jednak nie można nie zauważać pewnych prawidłowości  ;) gdyby Przemas był przystojniakiem, to raczej nie miałby problemu ani z dziewczynami, ani z seksem.

Pewnie, tylko co w tym dziwnego? Uroda bardzo w życiu pomaga, tak samo jak sprawność fizyczna czy inteligencja. On nie ma żadnego z tych. Niestety marna inteligencja skreśla go na starcie. Ze swoją urodą miał małe szanse na znalezienie partnerki, dokładając do tego jego inteligencję szanse te spadają już prawie do zera. Już na poprzedniej stronie i3220 ładnie podsumował te wszystkie starania Przemasa, więc nie będę tego powtarzał. Gdyby chociaż sprawdził w jaki sposób należy ćwiczyć na siłowni i podszedł do tego na poważnie, to może śmiałoby się z niego mniej ludzi, a może nawet niektórzy by się na nim wzorowali. A on jedynie zrobił z siebie pośmiewisko, ciekawe tylko czy zdaje sobie z tego sprawę, skoro nadal to robi. Nie chcę brzmieć jakbym życzył mu źle. Po prostu tak działa natura, a ludzie nadal są na tyle prymitywni, że podlegają jej prawom w bardzo dużym stopniu, nawet jeśli sami nie zdają sobie z tego sprawy.

 

Nie tylko przegrywy mają problem ze znalezieniem partnera. Nie wszyscy, którzy wzięli ślub są z tego powodu szczęśliwi. To wszystko jest bardziej skomplikowane, a do tego dochodzą zmiany społeczne na przestrzeni wieków. Kiedyś problemem w dobrze odpowiednich partnerów były tradycje, dziś problemem jest egocentryzm i zbyt wysokie wymagania. Niewielki procent całego społeczeństwa jest zdolny do stworzenia szczęśliwego, trwałego związku. Reszta łączy się z byle kim, albo żyje w samotności. Co jest lepsze, trudno zdecydować. Pewnie dla każdego coś innego, ale tu działa dobrze znana zasada "trawa jest zawsze bardziej zielona u sąsiada".

 

Czy nie współczuję ludziom samotnym? Oczywiście że współczuję. Po prostu w wielu samozwańczych przegrywach, z jakimi miałem nieprzyjemność dyskutować np. na Wykopie, odpycha mnie ich charakter i zadziwiająco wielka hipokryzja, bo dziwnym trafem sami posiadają podobne wady na które narzekają jeśli chodzi o płeć przeciwną.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pewnie, tylko co w tym dziwnego? Uroda bardzo w życiu pomaga, tak samo jak sprawność fizyczna czy inteligencja. On nie ma żadnego z tych.

Prawda,bardzo to pomaga

Co do Przemasa,to fakt jego kiepskiej inteligencji sprawia,że robi z siebie pośmiewisko i ja nie dokładam do tego pieca,już u wielu ludzi jest obiektem kpin,a to,że jeszcze tego nie wyczaił,to już jego sprawa.

 

Przemas ma brata bliźniaka,który wygląda bardzo podobnie,ale jednak był w związku,co prawda z kobietą niepełnosprawną,ale jednak.Obecnie singlem jest.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie z powodu braku chętnych :Up_to_s:

Czasami w powodu braku chętnych. Nie wliczam do tego jakichś błaznów, tylko normalnych, zwykłych ludzi...którzy po prostu nie udźwignęli by takiego związku.

Nie tym razem :Up_to_s:

Tak? To wyjaw tajemnicę stojącą za postami o jakimś tam biedaku, któremu coś nie wychodzi :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak? To wyjaw tajemnicę stojącą za postami o jakimś tam biedaku, któremu coś nie wychodzi :)

E tam. Nic z sadyzmu. To tylko takie smerfne ważniakowanie IMHO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yyyy...z drugiej strony jakby ten cały Przemek czy tam Przemcel troszkę trybikami ruszył to mógłby zostać gwiazdą yt z taką "kreacją".

 

Ciekawą rzecz natomiast napisaliście na temat tego, że kobiety często mają faceta który prezentuje się lepiej od nich...Spłaszczając powiedzmy, że ona to 5 a on 8....Ja myślę że tak jest najczęściej z inicjatywy samego faceta...albo to ja jestem taki poebany, ale wydaję mi się że kobieta

mniej atrakcyjna jest z reguły ciekawszą osobą, nie wspominając o tym że mnie łatwiej się gada/zagaduje z taką "normalną" dziewczyną niż taką "przewiezioną" insta-girl, ze setką zdjęć na insta, super ciałem etc...co oczywiście może być dla tej super pani krzywdzące bo może być zajawiona na fotografię i trening oporowy/dietetykę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

E tam. Nic z sadyzmu. To tylko takie smerfne ważniakowanie IMHO.

Pocieszanie samego siebie, że są "gorsi"? Dunno.

Gościowi chyba naprawdę się nudzi, że ma czas na czytanie takich pierdół.

 

Swoją drogą, jak tak was boli brak dziewczyny, to kupcie sobie szybki internet.

Ja mam 800/800 mb/s i żadnych partnerek do szczęścia nie potrzebuję.

Edytowane przez Kamiyan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czasami w powodu braku chętnych. Nie wliczam do tego jakichś błaznów, tylko normalnych, zwykłych ludzi...którzy po prostu nie udźwignęli by takiego związku.

 

Nie znam takich przypadków. Te wszystkie historie o "pięknej, mądrej, niezależnej, samotnej" to bzdury pisane przez kobiety o nierealnych wręcz wymaganiach, często wewnętrznie sprzecznych - i to nie wcześniej, niż gdy kobiety przekroczą pewien wiek, a ich atrakcyjność seksualna na rynku zacznie maleć :Up_to_s:

 

Ja myślę że tak jest najczęściej z inicjatywy samego faceta...albo to ja jestem taki poebany, ale wydaję mi się że kobieta

mniej atrakcyjna jest z reguły ciekawszą osobą, nie wspominając o tym że mnie łatwiej się gada/zagaduje z taką "normalną" dziewczyną niż taką "przewiezioną" insta-girl

 

Wygląd można poprawić na wiele sposobów, natomiast beznadziejnego charakteru nic i nikt nie zmieni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pocieszanie samego siebie, że są "gorsi"? Dunno.

Ważniak nie musie się pocieszać. Lubi się za to wymądrzać i "czasami" kogoś instrumentalnie potraktuje.

Bynajmniej nie sądzę, że autor tego posta jest stricte Ważniakiem.

Zrobił się temat z dziwnymi teoriami życiowymi i przegrywami w tle.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie znam takich przypadków. Te wszystkie historie o "pięknej, mądrej, niezależnej, samotnej" to bzdury pisane przez kobiety o nierealnych wręcz wymaganiach, często wewnętrznie sprzecznych - i to nie wcześniej, niż gdy kobiety przekroczą pewien wiek, a ich atrakcyjność seksualna na rynku zacznie maleć :Up_to_s:

To wprawdzie przypadki rzadkie, ale istnieją. Znam/znałem kilka takich panien.

Przykład: nazwijmy dziewczę Anią. Laska z mojej rodzinnej miejscowości.

Bozia Ani dała prawie wszystko. Od rodziców z kilkoma prosperującymi firmami, przez bycie jedynaczką, do cech takich, jak inteligencja i uroda. Ania lubiła czytać, uczyła się dobrze, dobre studia robione (nie dziwota w zasadzie, po prostu wykorzystywała idealne warunki stworzone przez rodziców). Idealne blond włosy, niebieskie duże oczęta, długie nogi, idealne ząbki, zgrabna pupcia.

Firmy rodziców prosperujące modelowo, jedynaczka przygotowywana do przejęcia.

Dlaczego wyżej napisałem, że dostała od bozi prawie wszystko? Bo nie dostała towarzystwa.

Laska zawsze zadbana, ładna i wymagająca intelektualnie, więc chłopakom nawet gadka nie wychodziła. Zresztą o czym pogadają zwykłe chłopaki z taką laską?

Bozia Ani nawet nie dała koleżanek. Po pierwsze, każdej ***** strzelał, jak widziały, co się dzieje z facetami przy Ani. Po drugie, kiedy one, dziewczyny z małego miasta, marzyły o tygodniu w Portugalii i kupnie podróbki fajnych perfum na Allegro, Ania im świeciła po oczach oryginałami Gucci, Pradą itd itp i wakacjami w egzotyce. Dziewuchy dostawały ataków zazdrości patrząc na to, jak wszystko Ani przychodzi bez trudu.

Oprócz jednego. Ania nie zobaczyła na żywo ptaszka do chyba 25 roku życia. A i tak to się stało na wycieczce zagramanycznej.

 

To oczywiście przypadek szczególny i rzadki, ale istniejący. Znam jeszcze takie przypadki. Laski, których sukces został opłacony samotnością. A jak już to osiągnęły, to nagle coś mało królewiczów, na których nie będą całe życie patrzeć z góry...

Edytowane przez jagular

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yyyy...z drugiej strony jakby ten cały Przemek czy tam Przemcel troszkę trybikami ruszył to mógłby zostać gwiazdą yt z taką "kreacją".

Przemas chciał zrobić projekt "Normalność Przemasa" na YT,lecz pomysł szybko umarł śmiercią naturalną(tak szybko pomysł się pojawił,tak szybko umarł)

że kobiety często mają faceta który prezentuje się lepiej od nich...Spłaszczając powiedzmy, że ona to 5 a on 8....

Hipergamia kobiet

ale wydaję mi się że kobieta

mniej atrakcyjna jest z reguły ciekawszą osobą, nie wspominając o tym że mnie łatwiej się gada/zagaduje z taką "normalną" dziewczyną niż taką "przewiezioną" insta-girl,

Wiesz co,też lepiej dogaduję się z przeciętnymi kobietami niż z ładną kobietą

 

Nie znam takich przypadków. Te wszystkie historie o "pięknej, mądrej, niezależnej, samotnej" to bzdury pisane przez kobiety o nierealnych wręcz wymaganiach, często wewnętrznie sprzecznych - i to nie wcześniej, niż gdy kobiety przekroczą pewien wiek, a ich atrakcyjność seksualna na rynku zacznie maleć :Up_to_s:

Aż przypominał mi się wykres SMV,gdzie u kobiety najwyższą wartość osiąga w ok.23 roku życia,a u mężczyzny w ok.37-38 roku życia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Laska zawsze zadbana, ładna i wymagająca intelektualnie, więc chłopakom nawet gadka nie wychodziła. Zresztą o czym pogadają zwykłe chłopaki z taką laską?

 

To niech Ania założy Tindera, będzie miała 200 przystojniaków co dnia i coś sobie pewnie wybierze. :lol2:

 

To już nie te czasy, kiedy było się więźniem przypadku i ograniczonym do kręgu znajomych ze szkoły i pracy. Tak było jeszcze w mojego dzieciństwa (lata 90), ale internet zmienił rynek. Teraz atrakcyjna dziewczyna zakłada instagrama i ma dziesiątki, jeśli nie setki "fanów". A jeśli do tego ma Tindera, to atrakcyjnych kolesi może wyłapać z miejsca, bo jest ich tam masa.

Edytowane przez Kaiketsu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz atrakcyjna dziewczyna zakłada instagrama i ma dziesiątki, jeśli nie setki "fanów".

A ci "fani" to spermiarze bez godności

Gdzieś pisałem wyżej,że przez ich działania np.ja mam ciężej,bo ja nie zamierzam robić to samo,co oni,żeby choć na moment dziewczyna zwróciła na mnie uwagę.

 

Dziewczyny chcą unikać takich "idiotów",co jej spermią przy poszukiwaniach partnera życiowego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To niech Ania założy Tindera, będzie miała 200 przystojniaków co dnia i coś sobie pewnie wybierze. :lol2:

 

To już nie te czasy, kiedy było się więźniem przypadku i ograniczonym do kręgu znajomych ze szkoły i pracy. Tak było jeszcze w mojego dzieciństwa (lata 90), ale internet zmienił rynek. Teraz atrakcyjna dziewczyna zakłada instagrama i ma dziesiątki, jeśli nie setki "fanów". A jeśli do tego ma Tindera, to atrakcyjnych kolesi może wyłapać z miejsca, bo jest ich tam masa.

Zauważyłeś może słowo "wymagająca"? Możemy już założyć, że nie wystarczy być przystojniakiem? :>

Ta Ania była z górnej części krzywej sukcesu, z grupy, która nie jest zbyt liczna.

 

Tak a propos przystojniaków: jak bogate, samotne (i często stereotypowo podstarzałe) kobity chcą ciała boga, to sobie jadą (no dobra, jechały przed wirusem) na jakieś np. Karaiby. Tam można spotkać na plaży hebanowych bogów, przy których my wszyscy wyglądamy jak sflaczałe parówy :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to "Ania" miała trochę pod górkę. Bo chciała przystojniaka ORAZ bogacza (mezalians odpada, to nie "Titanic" :Up_to_s:), ale sama prawdopodobnie nie była dość atrakcyjna (możliwe, że również - już - nie dość młoda), by dotrzeć do interesujących ją samców :Up_to_s:

 

First world problems ładnych kobiet :E

 

 

 

Dziewczyny chcą unikać takich "idiotów",co jej spermią przy poszukiwaniach partnera życiowego

 

Sam poznałem moją obecną partnerkę w internecie.

 

Tyle, że ona nigdy z niego nie korzystała w takim celu. Dosłownie wpadłem na jej profil jako jeden z pierwszych :E

 

Z doświadczenia, związków/znajomości z przeszłości wiem, że po jakimś czasie dla typowej kobiety w necie już nie ma odwrotu - olbrzymia ilość atencji, jaką otrzymują od tzw "spermiarzy" zmienia je bezpowrotnie i zaczynają uważać się za boginie, których zwykły śmiertelnik nie jest godny.

 

W sumie gdyby codziennie pisało do was kilkunaście, kilkadziesiąt pań z komplementami i propozycjami, to też by wam odbiło... :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie gdyby codziennie pisało do was kilkunaście, kilkadziesiąt pań z komplementami i propozycjami, to też by wam odbiło... :E

Tyle,że widzisz(inni faceci,w tym ja),że większość pań tego nie zrobi,bo jednak inicjatywa należy do mężczyzny - jako zdobywca

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to "Ania" miała trochę pod górkę. Bo chciała przystojniaka ORAZ bogacza (mezalians odpada, to nie "Titanic" :Up_to_s:), ale sama prawdopodobnie nie była dość atrakcyjna (możliwe, że również - już - nie dość młoda), by dotrzeć do interesujących ją samców :Up_to_s:

 

First world problems ładnych kobiet :E

Przeczytaj to, co napisałem. Bozia dała Ani również urodę. Nie jestem/nie byłem w umyśle Ani, ale wcale nie musiało chodzić jedynie o przystojniaczka z portfelem.

 

Mówiąc kolokwialnie, nie wiem, jakie są wasze możliwości seksualne, ale ile godzin panowie jesteście w stanie pukać wasze partnerki? No, może parę godzin dziennie, niech będzie że same tu jurne basiory :E Co z resztą czasu? Dyskusja o wykresach SVHDE, czy o technikach podkręcania ramu? :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przeczytaj to, co napisałem. Bozia dała Ani również urodę.

 

Tylko jaką? 7/10? 9/10? Emily Rudd? :E

 

Bo jeśli to "marne" 7/10, to się niestety nie dziwię :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wystarczającą, żebyś się oślinił :P

No ludzie, jak widzę te stereotypy, numerki i porównywania do jakichś aktorek (których nigdy nie widzieliście na żywo, bez profesjonalnego makijażu, bryndzlujecie się chłopaki do efektów pracy retuszera/makijażystki), to się nie dziwię, że pozostaje jedynie sarkazm i wykresy. Wyższa matematyka rachunku całkowo-różniczkowego związku opanowana, ale z resztą to kiszka :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Spójrzcie na ten wpis - autorka kobieta(miałem z nią "przyjemność" porozmawiać na wykopie)

Mężczyznom nie można ufać, bo nie istnieją. Zostały same wynaturzenia w postaci #spermiarzalert i inne człekopodobne męskie zwierzęta co sobie konia 10 razy dziennie walą. Nie ma gentlemanów. Brzuch piwny, zjarana morda i zajechany fiflak to wszystko co oferują #niebieskiepaski. Szkoda słów na was. Tak się mądrujecie jakie to #rozowepaski powinny być a sami co reprezentujecie? Dno i muł. Dziękuję dobranoc.

#zwiazki #przemyslenia

https://www.wykop.pl/wpis/49646177/mezczyznom-nie-mozna-ufac-bo-nie-istnieja-zostaly-/

Edytowane przez Splendor_97

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Nie ma się czym ekcytować. Kolejna nawiedzona i tyle. Nigdy nie miałem konta na wykopie i widzę, że nie mam po co go zakładać.

 

Obejrzałem trochę zdjęć tej Emily Rudd i ona wcale nie jest taka piękna. Widziałem u nas na żywo sporo ładniejszych dziewczyn.

Edytowane przez indexinfio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma się czym ekcytować. Kolejna nawiedzona i tyle. Nigdy nie miałem konta na wykopie i widzę, że nie mam po co go zakładać.

Miałem w sumie dwa konta na wykopie:

-pierwszy w okresie wrzesień 2017 - styczeń 2019

-drugi 19.02 - 11.05(zostanie trwale usunięte 10.06 i nie zamierzam tam wracać)

 

Jak rozmawiałem z nią,to nie miałem wrażenia nawiedzonej,szło z nią pogadać.Zostawiłem jej namiary tutaj,być może skorzysta z mojej propozycji

 

A i jeszcze jak byłem na wykopie,to wysłałem pozdrowienia od naszej ekipy Gordonowi,ale on chyba nie chce mieć z pclabem nic wspólnego

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

porównywania do jakichś aktorek (których nigdy nie widzieliście na żywo, bez profesjonalnego makijażu, bryndzlujecie się chłopaki do efektów pracy retuszera/makijażystki)

 

Ojj Panie, makijaż i photoshop może i pracują, ale nie ma szans, by "zwykła" dziewczyna osiągnęła taki poziom, choćby skały srały :E To już czyste geny i symetria twarzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)

Co do symetrii to się zgadzam, ale poza tym, jeśli nie ma innych wyraźnych defektów urody, to z dziewczyny w najlepszym wypadku przeciętnej można zrobić piękność. Miałem taką znajomą. Bez makijażu lekko poniżej średniej, a z profesjonalnie zrobionym jedna z najładniejszych jakie widziałem. Na żywo wyglądała nawet lepiej niż na zdjęciach wykonanych przez zawodowego fotografa. Co istotne to nie był makijaż "dyskotekowy". Niby niewielki retusz, a bardzo wiele zmieniał.

Edytowane przez indexinfio

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Mówiąc kolokwialnie, nie wiem, jakie są wasze możliwości seksualne, ale ile godzin panowie jesteście w stanie pukać wasze partnerki? No, może parę godzin dziennie, niech będzie że same tu jurne basiory :E Co z resztą czasu? Dyskusja o wykresach SVHDE, czy o technikach podkręcania ramu? :E

He he...lab to nie wszystko...każdy ma jakieś(chyba?)inne zainteresowania :o

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...