Skocz do zawartości
taizo

Słuchawki do 300zł

Rekomendowane odpowiedzi

Poszukuje słuchawek półotwartych/zamkniętych do 300zł. Zainteresowały mnie arctisy 3 i isk hd9999, jednak nwm na które się zdecydować. Może ktoś mógł by mi powiedzieć coś więcej o tych słuchawkach? A może warto zwrócić uwagę na serię siberia od steelseries?

 

Słuchawki głównie do grania, mikrofon nie obowiązkowy (chyba że "dobrej" jakości).

 

Słuchawki takie jak hyperx Cloud Alpha odpadają, ponieważ są zbyt niewygodne, ponadto w moim odczuciu mają zbyt dużo basów do takich gier jak bf5 czy fortnite.

 

Słuchawki podłączane do realteka alc892 lub ala karty dźwiękowej USB od soundblaster tactic 3d sigma

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszukuje słuchawek półotwartych/zamkniętych do 300zł. Zainteresowały mnie arctisy 3 i isk hd9999, jednak nwm na które się zdecydować. Może ktoś mógł by mi powiedzieć coś więcej o tych słuchawkach? A może warto zwrócić uwagę na serię siberia od steelseries?

 

Słuchawki głównie do grania, mikrofon nie obowiązkowy (chyba że "dobrej" jakości).

 

Słuchawki takie jak hyperx Cloud Alpha odpadają, ponieważ są zbyt niewygodne, ponadto w moim odczuciu mają zbyt dużo basów do takich gier jak bf5 czy fortnite.

 

Słuchawki podłączane do realteka alc892 lub ala karty dźwiękowej USB od soundblaster tactic 3d sigma

 

Mialem ISKI 9999 i mam Cloudy , ISKI wygrywaja :D z tych dwoch napewno

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja mam hyperx cloud i mogę polecić. Zasłaniają całe uszy wygodnie się trzyma są stabilne, wypinany mikrofon

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość P_M_

ja mam hyperx cloud i mogę polecić. Zasłaniają całe uszy wygodnie się trzyma są stabilne, wypinany mikrofon

Są całkiem niezłe, choć nie aż tak dobre, żeby usprawiedliwić cenę.

Po drugie - na większą głowę pasują średnio, ale można je znaleźć w prawie każdym markecie, przymierzyć i posłuchać (np. z telefonu).

Ja zżyłem się z moimi superluxami 681. Nie grają gorzej. Może inaczej, ale po wygrzaniu i rozciągnięciu pałąka, są spoko. Wcześniej zdarzyło mi się kląć na nie.

Isk 2010 też fajnie grają i są wygodne, jak hyperxy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no co do hyperx nie mogę się zgodzić, raczej mam duży łeb i pasuja na mnie bardzo dobrze, nawet je dużo nie rozciagam uszy są całe przykryte więc w sumie są to najlepsze słuchawki jakie do tej pory miałem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość P_M_

no co do hyperx nie mogę się zgodzić, raczej mam duży łeb i pasuja na mnie bardzo dobrze, nawet je dużo nie rozciagam uszy są całe przykryte więc w sumie są to najlepsze słuchawki jakie do tej pory miałem

Na moją głowę są zbyt małe. Po założeniu nie przylegają od dołu. Audiofanatyk też chyba o tym pisał.

Wierz mi lub nie, ale dużej głowy nie masz. Ja nie jestem w stanie znaleźć kasku na rower, motor czy narty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem superlux hd681 evo i grały nieźle jak na swoją cenę ale były bardzo niewygodne, teraz mam chyba już od jakiś 2 lat ISK HD9999 i grają bardzo dobrze a wygoda to panie pierwsza klasa, sesje kilkugodzinne w tych słuchawkach nie stanowią żadnego problemu.

Edytowane przez mamesynek

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miałem superlux hd681 evo i grały nieźle jak na swoją cenę ale były bardzo niewygodne, teraz mam chyba już od jakiś 2 lat ISK HD9999 i grają bardzo dobrze a wygoda to panie pierwsza klasa, sesje kilkugodzinne w tych słuchawkach nie stanowią żadnego problemu.

 

A miałem zakładać nowy wątek. Zatrzymałem się na SUPERLUX HD681, kiedyś taniocha i przyzwoity dźwięk, na chwilę obecną braki mi niskich tonów w grach, przeglądarka equalizer spoko, mogę sobie podbić, w grach już gorzej, ale wiadomo, nigdy żaden programik eq nie dorówna bezpośrednio dobrej jakości płynącej bezpośrednio z urządzenia. Powiedź mi, jak niskie tony w tych ISK HD9999? Zastanawiam się także nad zewnętrznym dac, myślę że to znacznie może poprawić jakość dźwięku.

Edytowane przez mati17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość P_M_

Więcej basu to już gruba przesada, bo te mają go dość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Więcej basu to już gruba przesada, bo te mają go dość.

 

Które miałeś na myśli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość P_M_

Czerwone. Te podobno mają najwięcej basu, jeśli wierzyć chińskim wykresom. Kiedyś ktoś napisał, że to jednak 'b' lepiej dudnią. F grają równiej (mniejsze V).

Lubię soczysty basik, ale muzyka to nie tylko bas.

Może twoje źródło słabo podaje bas. Przy audio ważny jest cały tor. Próbowałeś podłączyć do innego źródła?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam mam dużą głowę i HyperX cloud (I) były dla mnie zbyt ciasne. Natomiast Alphy mają większą regulację i mniejszy nacisk pałąka na głowę i mam jeszcze odrobinę zapasu. Dźwiękowo wypadają świetnie i obecnie ich cena nieco spadła (pewnie przez premierę Alpha 7.1). Oczywiście żadne słuchawki nie zagrają dobrze bez odpowiedniego źródła dźwięku. Do takich słuchawek polecam coś zewnętrznego na poziomie Dragonfly lub Prodigy Cube.

Edytowane przez mystic868

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Czerwone. Te podobno mają najwięcej basu, jeśli wierzyć chińskim wykresom. Kiedyś ktoś napisał, że to jednak 'b' lepiej dudnią. F grają równiej (mniejsze V).

Podobno. Akurat czerwone SL 681 są bardzo jasne - co nie oznacza, że to źle. Brzmienie to kwestia gustu. Więcej basu od "czerwonych" 681 mają na pewno 668B.

 

Przy okazji - zdaje się, że czerwone akcenty miały 681, a wersja B miała je szare - nie jestem pewien, czy ktoś może coś wie na ten temat?

 

A dalej masz jeszcze 681 EVO w pierwszej i drugiej wersji - te akurat dorobiły się opinii przebasowanych. Grają bardzo ciemno, wręcz czasami zamulają - pierwsza wersja bardziej, druga mniej...

 

A tych pierwszych, czyli "czerwonych", podstawowych 681 nigdy w życiu bym nie nazwał basowymi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość P_M_

Podobno. Akurat czerwone SL 681 są bardzo jasne - co nie oznacza, że to źle. Brzmienie to kwestia gustu. Więcej basu od "czerwonych" 681 mają na pewno 668B.

 

Przy okazji - zdaje się, że czerwone akcenty miały 681, a wersja B miała je szare - nie jestem pewien, czy ktoś może coś wie na ten temat?

 

A dalej masz jeszcze 681 EVO w pierwszej i drugiej wersji - te akurat dorobiły się opinii przebasowanych. Grają bardzo ciemno, wręcz czasami zamulają - pierwsza wersja bardziej, druga mniej...

 

A tych pierwszych, czyli "czerwonych", podstawowych 681 nigdy w życiu bym nie nazwał basowymi.

B są z szarymi, a F z białymi wstawkami. Standardowe, na moje ucho, mają sporo basu i faktycznie góra jest dość jasna. Grają znośnie. Więcej basu bym nie zniósł.

Inna kwestia to podpięte źródło. Ja używam głównie z telefonem RN4 lub RN7. Z pozytywów. Przy dobrym źródle bas schodzi bardzo nisko.

Z negatywów - kabłąk musi się wyrobić, żeby uszy i głowa nie cierpiały. Kable z aluminium kiedyś wymienię. Wtyk jest toporny.

Jasna góra pasma mi nie przeszkadza (kwestia źródła). Obecnie nie żałuję zakupu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co jest do cholery z odpowiadaniem?

Nie mogę dodać posta...

 

Dodało... Po 6 chyba próbach...

 

B są z szarymi, a F z białymi wstawkami. Standardowe, na moje ucho, mają sporo basu i faktycznie góra jest dość jasna.

O właśnie, jakoś tak kojarzyłem. Dzięki za info. :)

 

Więcej basu bym nie zniósł.

To EVO I i II są DUŻO bardziej basowe, podejrzewam, że nie spodobałyby Ci się.

 

Inna kwestia to podpięte źródło. Ja używam głównie z telefonem RN4 lub RN7.

U mnie z komputera z ALC892 i FiiO k5, z telefonu - Moto G5S i FiiO E17 albo E11k - i gra to... nieźle. Budżetowy set, ale daje radę.

 

Kable z aluminium kiedyś wymienię. Wtyk jest toporny.

Wszystkie moje słuchawki są zmodowane pod moje preferencje, wstawione gniazda, odpinane kable, w niektórych zrobione dodatkowe mody w muszlach. A to co można znaleźć we wnętrzu chińczyków woła o pomstę do nieba - co prawda kable nie są aluminiowe, tylko z miedzi, ale przekrój żył to tragedia. 0,25? Może nawet mniej. Wtyki też z przyzwoitości przemilczę. :lol2:

 

Jasna góra pasma mi nie przeszkadza (kwestia źródła).

Bo to kwestia gustu i słuchu. Każdy lubi co innego. :)

 

Obecnie nie żałuję zakupu.

W przypadku SL 681 i pokrewnych modeli masz jeden z najlepszych stosunków jakości dźwięku do ceny - w swojej klasie są naprawdę niezłe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość P_M_

Początkowo były mocno niewygodne. Po pół godzinie słuchania były mokre od potu, a mnie bolały uszy. Obecnie kabłąk zmiękł i da się ich dość komfortowo używać.

To, co o nich piszą, to prawda. I wierz mi lub nie, ale to, jak grają słuchawki, jest zależne od źródła. Przy odpowiednim napędzie można nie zauważyć pewnych niedostatków słuchawek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Podpinam się pod temat zamiast zakładać nowy. Szukam słuchawek do 300zł wokół-uszne zamknięte z miarę dobra izolacją otoczenia, żeby w miarę wyciszyć głośniki laptopa stojącego ode mnie ok. 2 metry. Czy pasywna izolacja wystarcza czy jednak zainteresować się ANC?. Słuchawki muszą być wygodne bo będę w nich siedział godzinami dodatkowo nosze okulary. Słucham ogólnie muzyki rozrywkowej, elektronicznej, deep house, rzadko jakiś rock czy metal, także chce na nich grać w gry typu single (mikrofon niepotrzebny). Scena muzyczna to musi być V z nastawieniem na bas. Posiadam jedynie zintegrowaną kartę z układem realtek ALC887. Wstępnie wybrałem ISK MDH9000 tylko czy mi to zagra poprawnie na tej biednej integrze czy szukać czegoś innego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skusiłem się na te isk hd9999, takie dobre opinia, przecież każdy pisze że to droższa kopia AKG, bull shit, grają tak samo jak SUPERLUX HD681RD kupione 7 lat temu, sprawdzone na keyboard, identycznie, pod kompem bardzo podobnie, także dalej brakuje mi basu i wysokich tonów, dopiero equalizer polepsza. Aż dla testu kupię AKG K271 MKII, na pewno będą grały o niebo lepiej, nadzieja? Matką głupich? :E

Edytowane przez mati17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam superluxy hd668B od kilku lat i nie mogę narzekać, bo dźwięk jest dobrej jakości, pałąk mnie nie ciśnie a nauszniki obejmują całe ucho i wiem, że nie są to najwygodniejsze słuchawki, bo przegrywają, chociażby z hyperx alpha, które przymierzałem, ale co do dźwięku w tej cenie to szczerze mówiąc nie znajdzie się nic lepszego i powiem więcej ciężko znaleźć coś lepszego dźwiękowo w cenie kilkukrotnie wyższej. Chociaż to też jest dyskusyjna sprawa, bo jeden woli bardziej płaski dźwięk inny z podbitym basem i górą tzw. "V" ale co do poziomu wierności dźwięku to te słuchawki mają jeden z najlepszych współczynników w teście na rtings com

 

Do tej pory rozglądam się za godnym następcą tych słuchawek i poza tym, że droższe słuchawki znanej i renomowanej firmy (np. audio-technica, akg, Beyerdynamic) będą zdecydowanie wygodniejsze to, co do dźwięku mam świadomość, że znaczącej różnicy na + nie będzie mimo znacznie wyższej ceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość P_M_

Skusiłem się na te isk hd9999, takie dobre opinia, przecież każdy pisze że to droższa kopia AKG, bull shit, grają tak samo jak SUPERLUX HD681RD kupione 7 lat temu, sprawdzone na keyboard, identycznie, pod kompem bardzo podobnie, także dalej brakuje mi basu i wysokich tonów, dopiero equalizer polepsza. Aż dla testu kupię AKG K271 MKII, na pewno będą grały o niebo lepiej, nadzieja? Matką głupich? :E

Przykro mi, a na przyszłość nie wierz wszystkiemu, co tu piszą. Założę się, że część forumowiczów nawet nie widziała tego, co poleca. O słuchaniu też nie ma mowy, bo tego sprzętu zazwyczaj nie ma w markecie.

W ostateczności zaglądaj do Audiofanatyka, bo jeśli chodzi o słuchawki, jest całkiem wiarygodny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Akg k240 maja sporo basu w porównaniu do hd681 , bezpośrednia zmiana z hd681 (czerwonych) na akg k240 studio. Źródło to alc1200 , lub alc1200+ aplituner .

Graja jakościowo lepiej od hd681 nawet na moim mizernym zródle, ale jak do gier to było za dużo basu . Musiałem eq ustawić zeby go zniwelować. Pady sa miekkie w porównaniu do hd681 , ucho sie nie poci tak jak na starych słuchawkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przykro mi, a na przyszłość nie wierz wszystkiemu, co tu piszą. Założę się, że część forumowiczów nawet nie widziała tego, co poleca. O słuchaniu też nie ma mowy, bo tego sprzętu zazwyczaj nie ma w markecie.

W ostateczności zaglądaj do Audiofanatyka, bo jeśli chodzi o słuchawki, jest całkiem wiarygodny.

 

Wiesz co jest najlepsze? Opinie ludzi, testy na yt, na audiofanatyku także były, fakt grają dobrze, ale grają identycznie jak 7 letnie superluxy które kupiłem za 70zł, jednak wtedy prawdę mówili że te superluxy są boskie w takiej kasie xD Dam im szansę, kupuję zewnętrzy DAC, kupuję też od razu słuchawki AKG do porównania, ale na logikę, jak wyjściowo grają tak samo to i na starych superluxach pod dac będzie lepiej :D

 

Akg k240 maja sporo basu w porównaniu do hd681 , bezpośrednia zmiana z hd681 (czerwonych) na akg k240 studio. Źródło to alc1200 , lub alc1200+ aplituner .

Graja jakościowo lepiej od hd681 nawet na moim mizernym zródle, ale jak do gier to było za dużo basu . Musiałem eq ustawić zeby go zniwelować. Pady sa miekkie w porównaniu do hd681 , ucho sie nie poci tak jak na starych słuchawkach

 

Wezmę nowe AKG K271 MKII, cena 370zł, staniały chyba.

Edytowane przez mati17

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mati17

 

Jeśli zależy Ci na konkretnej charakterystyce dźwięku to upatrz sobie 2 modele zadzwoń do sklepu i jedź na odsłuch, tylko nie sklep komputerowy czy market z pralkami, tylko muzyczny. Ogólnie odradzam ubarwione po brzegi słuchawki bo to najgorsze co może być.

Edytowane przez ciastolina35

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I wierz mi lub nie, ale to, jak grają słuchawki, jest zależne od źródła.

 

...no po prostu nie uwierzę. Serio? Żródło ma znaczenie? Prawda objawiona!

Chłopie, właśnie straciłem jakąkolwiek ochotę na dyskusję z Tobą. Nie lubię jak się mnie traktuje jak idiotę.

Dziękuję, dobranoc.

 

 

I dodam jeszcze to, już całkiem złośliwie:

Przykro mi, a na przyszłość nie wierz wszystkiemu, co tu piszą. Założę się, że część forumowiczów nawet nie widziała tego, co poleca. O słuchaniu też nie ma mowy, bo tego sprzętu zazwyczaj nie ma w markecie.

 

...w budżetowych rozwiązaniach polecam to co mam na półce i to czego miałem okazję słuchać - a nazbierało się tego sporo już. Na mojej półce leżakuje obecnie 16 par słuchawek. Ot, mam takie hobby.

I tak, uważam, że odsłuchowo ISK HP9999 (mimo, że sam ich nie posiadam) jest lepsze od np. HyperX Cloud Alpha (bo moim zdaniem to przebasowana i średnio grająca padaka - pierwsza wersja Cloud była lepsza)...

Co do AKGK240- kwestia gustu, ale moim zdaniem będą na dobrym źródle grały lepiej niż ISK czy HyperX. A porównywanie ich do SL 681 to głupota.

 

A co do tego "co się komu bardziej podoba" - po pierwsze:

- każdy słyszy inaczej i ma inny gust

- jeśli źle słyszysz, może problem nie tkwi w słuchawkach, tylko w narządzie słuchu? I nie piszę tego złośliwie - warto zbadać słuch.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mati17

 

Jeśli zależy Ci na konkretnej charakterystyce dźwięku to upatrz sobie 2 modele zadzwoń do sklepu i jedź na odsłuch, tylko nie sklep komputerowy czy market z pralkami, tylko muzyczny. Ogólnie odradzam ubarwione po brzegi słuchawki bo to najgorsze co może być.

 

A więc, dokonałem odsłuchu w studiu muzycznym na wzmacniaczu słuchawkowym klasy A, ISK to kopia AKG tylko i wyłącznie wizualna, sam dźwięk jest duża różnica, mało naturalny, tak jakby było dodane jakieś echo/głębia, jakiś eq, nie wiem jak to przelać na słowa, ale coś takiego, AKG dźwięk jest bardziej klarowny, czysty, wokale szczególnie, w isk też tak jakby więcej niskich tonów (może dlatego tak się podobają), tak czy siak dla mnie względem AKG brzmi to nienaturalnie. Tylko co moja opinia zmieni, ja podszedłem do tego profesjonalnie, jestem także sobą grającą na instrumentach, 99% osób nie usłyszy różnicy, natomiast zaskoczył mnie sam fakt że grają niemal identycznie jak superlux za 70zł z przed siedmiu lat. Chińczyki mają głowy, zrobić wygląd AKG i ogień za 2 stówy więcej :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...