Skocz do zawartości
JKMD

Monitor z Free Sync do 600-700zł

Rekomendowane odpowiedzi

Szukam jakiegoś monitora z freeync na którym będzie działał g-sync. Wielkość 23-24 cale, full hd(ale może też być 1440p jeśli będzie coś ciekawego) i to w sumie tyle, co do obrazu to nie mam jakichś wymagań, bo i tak pewnie będzie lepszy niż ten co mam na 10letnim monitorze xD

 

Jest coś wartego uwagi w tej cenie?

 

https://www.morele.net/monitor-acer-kg241qpbiip-um-ux1ee-p01-4144050/

Ten byłby okej?

Edytowane przez JKMD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AOC 24G2U / 24G2U/BK - IPS, 144Hz, FreeSync, DP. Ale dostępny tylko za granicą (ew. Proshop.pl z Danii) i może troszkę wyjść poza budżet.

 

Musisz doczytać w opiniach czy na pewno działa G-Sync Compatible, ale DP jest.

 

Jeszcze w promocji za 700 zł dało się spotkać

Acer Nitro VG240YP 24” FHD IPS 1ms 144, FreeSync, DP

Edytowane przez deton24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AOC 24G2U / 24G2U/BK - IPS, 144Hz, FreeSync, DP. Ale dostępny tylko za granicą (ew. Proshot.pl z Danii) i może troszkę wyjść poza budżet.

 

Musisz doczytać w opiniach czy na pewno działa G-Sync Compatible, ale DP jest.

 

Jeszcze w promocji za 700 zł dało się spotkać

Acer Nitro VG240YP 24” FHD IPS 1ms 144, FreeSync, DP

Znalazłem ten pierwszy na amazonie, ale wysyłka to 1-2miesiące XD

 

Ten drugi to też 850+ kosztuje niestety :|

 

 

Linki się popsuły

 

https://www.x-kom.pl/p/476732-monitor-led-24-acer-kg241qpbiip-czarny.html

Jakieś opinie o tym?

Edytowane przez JKMD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

W grach spoko ,freesync działa dobrze nie rozrywa tekstur ,widać różnicę gołym okiem po przesiadce z 60 Hz ,nawet już na pulpicie i przy przewijaniu stron www jest płynnie,jak dla mnie trochę za jasno świeci i trzeba się pobawić opcjami żeby czerń była czarna bo w domyślnych ustawieniach jest szara ale po kalibracji spoko, trochę mnie denerwuje lekkie smużenie czcionek przy przewijaniu stron ale wcześniej miałem 60 Hz i płynność była gorsza i tego tak nie zauważałem jak teraz, może też włączona funkcja overdrive mieć na to wpływ z free syncem włącza się i blokuje na normal , ale za 540 zł. na wyprzedaży to grzechem było nie brać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Masz jeszcze AOC 24G2U5 z 75hz. Dostępny za 650zł.

Edytowane przez B@nita

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zakrzywione w tym rozmiarze nie wszystkim pasują.

Spróbuj sobie zobaczyć wcześniej w jakimś sklepie podobny monitor. W sieciówkach bywają na wystawkach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

AOC 24G2U / 24G2U/BK - IPS, 144Hz, FreeSync, DP. Ale dostępny tylko za granicą (ew. Proshop.pl z Danii) i może troszkę wyjść poza budżet.

 

Czym się różni wersja BK od tej bez BK? Bo stwierdziłem, że jednak dołożę i wziąłem 24G2U/BK, a dopiero teraz zauważyłem, że są 2 wersje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

trochę mnie denerwuje lekkie smużenie czcionek przy przewijaniu stron ale wcześniej miałem 60 Hz i płynność była gorsza i tego tak nie zauważałem jak teraz, może też włączona funkcja overdrive mieć na to wpływ z free syncem włącza się i blokuje na normal

Overdrive zmniejsza smużenie, a nie zwiększa. No chyba, że jest zbyt mocno ustawiony i jest tzw. "przebicie" (ale na "normal" to powątpiewam by to zjawisko miało w tym modelu miejsce).

 

Na Philips którego ustawiałem, monitor po wyjęciu z pudełka też mocno smużył już na przewijanym tekście i winny był wyłączony overdrive (po włączeniu i optymalnym ustawieniu smużenie drastycznie się zmniejszyło).

 

czerń była czarna bo w domyślnych ustawieniach jest szara ale po kalibracji spoko,

Trudno nazwać takie po prostu na oko obniżenie jasności "kalibracją".

 

https://www.merserwis.pl/m-blog/item/184-wzorcowanie-kalibracja-strojenie-adiustacja-miernikow.html

 

... no chyba, że kolega przy pomocy kolorymetru ustawił jasność do jakiejś ustandaryzowanej wartości (np. 80, 120 lub 160cd) ew. ustawił pomagając sobie kolorymetrem temp. barwową na 6500K, albo skorygował gammę najbliżej 2.2 - to już można nazwać kalibracją.

 

ps. nie miej mi za złe tego czepialstwa

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

Trudno nazwać takie po prostu na oko obniżenie jasności "kalibracją".

 

https://www.merserwis.pl/m-blog/item/184-wzorcowanie-kalibracja-strojenie-adiustacja-miernikow.html

 

... no chyba, że kolega przy pomocy kolorymetru ustawił jasność do jakiejś ustandaryzowanej wartości (np. 80, 120 lub 160cd) ew. ustawił pomagając sobie kolorymetrem temp. barwową na 6500K, albo skorygował gammę najbliżej 2.2 - to już można nazwać kalibracją.

 

ps. nie miej mi za złe tego czepialstwa

 

a skąd wiesz że obniżyłem tylko jasność ,przecież pisałem wyraźnie o kalibracji, kilka opcji trzeba było przestawić żeby to jakoś wyglądało normalnie ,najwięcej dało obniżenie wzmocnienia czerni z 5 na 0 ,niżej się już nie da .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a skąd wiesz że obniżyłem tylko jasność ,przecież pisałem wyraźnie o kalibracji, kilka opcji trzeba było przestawić żeby to jakoś wyglądało normalnie ,najwięcej dało obniżenie wzmocnienia czerni z 5 na 0 ,niżej się już nie da .

A no jak pomierzyłeś monitor i skalibrowałeś temp. barwową, gammę itd. do ustandaryzowanych wartości to zwracam honor :)

 

ps. wątpię, by nastawa "poziom czerni"/"wzmocnienie czerni" (itp. nazwy) wpływała na >czerń< (czyli kolor 0/0/0) - zwykle manipuluje ta nastawa krzywą gammy w dolnym zakresie odcieni (czyli w okolicach "cieni", powiedzmy pierwsze kilkadziesiąt z palety 8bit). Dowodem na to, jest choćby pomiar kontrastu, który po takich manipulacjach pokazuje tą samą wartość (nie licząc oczywiście różnic na poziomie błędu pomiarowego). Oczywiście po takich zabawach krzywa gammy idzie się paść (monitor jest rozkalibrowany)

 

Główne czym mogłeś poprawić czerń, to niższa jasność lamp podświetlających. No i pozostaje ewentualnie nastawa zakresu dynamiki (różne są nazwy) po stronie karty graficznej (czasem domyślnie jest obcięta do 16-235 - choć spotykałem się z tym dawniej i raczej tylko przy HDMI ... obecnie problemu dawno już nie widziałem)

 

Swoją drogą skoro "kalibrowałeś monitor" to jaki kontrast wyszedł Ci w pomiarach przy różnych nastawach "poziom czerni"?

Edytowane przez Kyle_PL

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czym się różni wersja BK od tej bez BK? Bo stwierdziłem, że jednak dołożę i wziąłem 24G2U/BK, a dopiero teraz zauważyłem, że są 2 wersje.

Ponawiam pytanie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na displayspecifications to są aliasy i mają tam tą samą specyfikację (6 bit+FRC) i matrycę.

Edytowane przez deton24

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Oj tak, oj tam, nie wiem co zmywakowi znowu się wylało dla zdobycia oglądalności, ale brytyjskie szkoły dobre są....problem w tym, że nie wszystkie  UK to kraj z dużym rozwarstwieniem społecznym i to będzie widoczne także i w szkolnictwie.  Jeżeli się mieszka w tzw councilówce (osiedle domów socjalnych, posiadanych przez lokalne władze i wynajmowanych długoterminowo lokatorom z niskimi dochodami poniżej wartości czynszów komercyjnych) i daje dzieciaka do szkoły w councilówce, a do tego zaniedbuje go tak samo, jak zaniedbują swoje g*****niaki councilowi obywatele, to rzeczywiście, w przyszłości takie dziecko wyrośnie najprawdopodobniej na kolejnego councilowego obywatela z aspiracjami co najwyżej na poziomie bycia lokalnym przedstawicielem firmy farmaceutycznej sprzedającej znieczulające życiowo specyfiki    Dziecko zadbane, wychowane będzie mogło dużo osiągnąć. Prawie wszystko, bo do wszystkiego to niestety trzeba wysłać dzieciaka do jakiegoś Eton College czy cóś. Tam może nie będzie już bardziej mądrzejsze, ale nabędzie kontaktów
    • Chyba Godzillę junior - trochę mała. Ta "losowość" jest świetna w tej grze. Walczyłem ze smokiem i zaraz podleciał gryf i nawzajem się naparzali. Oczywiście wykorzystałem sytuację i pojąłem walkę z dwoma przeciwnikami. Albo jechałem bryczką i gryf wleciał w nią i rozwalił na strzępy czy cyklop, który wpadł do miasta. Dużo takich podobnych akcji jest w tej grze. Nawet jeśli są to tylko skrypty, to nie widziałem czegoś podobnego w innych grach.   Dialogi jeszcze by przeszły, ale nazwy przedmiotów i umiejętności wolałbym mieć oryginalne. Może wyglądają takie akcje śmiesznie i jak był bug, ale dla mnie właśnie czyni tę grę wyjątkową. Lubię to.
    • @galakty Nic. Póki będzie działał nikt nie będzie kazał go demontować, no chyba że kamienica będzie bardzo niskiej klasy energetycznej i trzeba będzie to zrobić by ją podnieść, ale na to są też inne sposoby. Zatem dotąd dokąd będzie sprawny, będzie można go używać. Potem tak jak napisał @RimciRimci ale w dyrektywie jest też opcja używania źródeł na biopaliwa i paliwa alternatywne, zatem dalej zostaje piec na biogaz czy na inne biopaliwa.
    • Polemizowałbym. Wg mnie na to właśnie liczą rządzący, aby ludzie kupili ściemę nazewniczą. Składka ubezpieczeniowa polega na tym, że jest stała. Kup sobie jakiekolwiek ubezpieczenie w prywatnej firmie albo chociaż przeczytaj regulamin oferty. Płacisz stałą składkę x i masz ubezpieczenie od wymienionych zdarzeń na kwotę y oraz pokrycie kosztów leczenia do kwoty z. Tak działają u nas składki społeczne dla DG. Płacisz x i dostaniesz y emerytury/renty/chorobowego (gdzie y w magiczny sposób dla kolejnych roczników dąży do 0). Opłata NFZ jest wyliczana jako procent od dochodu, więc w moim odczuciu jest to podatek a nie składka. Na UoP z kolei wszystkie "składki" są podatkiem naliczanym procentowo od przychodu. Plus NFZ względem prywatnych ubezpieczeń taki, że nie masz limitu kosztów leczenia (o ile się załapiesz na termin w publicznej służbie zdrowia i uważasz ją za satysfakcjonującą). Tak więc dla mnie bliżej tu do podatku, ale też dostajesz "więcej" niż w składkowym ubezpieczeniu. Ja płacę niezbędne minimum do wspólnej skarbonki (kosza), a prywatne mam kupione ubezpieczenie na rok utraty dochodów plus do 2mln kosztów leczenia za granicą.
    • "Ale to tylko teoria spiskowa szurów!!!!"  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...