O przeglądarkach internetowych ogółem

[Isharoth 2167]

Nie mogłem znaleźć podobnego tematu, a dziwne. Z racji, że ostatnio naszła mnie ochota na testowanie różnych przeglądarek internetowych chciałbym podyskutować na ich temat, dowiedzieć się co wy o nich sądzicie i czego używacie. Do tego ostatniego zrobię ankietę.

 

Jakieś pół roku temu przesiadłem się z Opery na Firefoxa - nie spodobał mi się, ale o tym zaraz, bo do tej pory nic się nie zmieniło. Potem natrafiłem na wzmianki o Brave i z ciekawości sprawdziłem. W ten sposób używałem tej przeglądarki przez kilka miesięcy. Teraz chciałem dać drugą szansę FF, ale po prostu nie mogę... Mam wrażenie, że FF działa o wiele wolniej, czcionki wyglądają gorzej niż na innych przeglądarkach, a dostęp do opcji z których często korzystam jest trudniejszy. Rozumiem z czego wynika popularność FF i wiem jakie ma zalety, ale po raz kolejny nie mogę się do niego przekonać. Teraz przesiadłem się na nowe Edge na Chromium.

 

Jeśli chcecie dodać jeszcze jakąś przeglądarkę do ankiety, to dajcie znać.

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez Isharoth

[Gość]

Biorąc pod uwagę funkcjonalność, prywatność, obciążenie komputera, konfigurowalność, a także szybkość, to na PC zdecydowanie Firefox 72.0.1

Na smartfonie Samsung Internet Browser.

[Typowy_ 1]

Z mojego doświadczenia firefox działa najmniej stabilnie i wolno, niezależnie od komputera. Edge fajnie działa na słabszych komputerach, osobiście korzystam z chrome bo używa mniej ramu gdy ma się odpalone dużo kart.

[TheMr. 4218]

Korzystałem z FF długo, jakieś 10 lat, później przez kolejne 8 lat Opery, i w sumie nie zmieniłbym jej na nic innego - wsparcie dla addonów od Chrome, na szybkim pasku mam flow/notatnik dzielone z Operą na telefonie, szybki WhatsApp na pasku, szybki dostęp do Messengera, dark theme, automatyczny adblock, blokowanie skryptów, możliwość robienia szybkich screenshotów, szybkość działania in plus, czego tutaj nie lubić? Chociaż wydaje mi się że FF przy scrollowaniu jest "płynniejszy". Brave/Vivaldi widziałem i czytałem, ale jakoś mnie nie przekonują, po to mam 16 GB ramu i szybki procesor żeby z tego korzystać, nie jestem maniakiem oszczędzania, a sekunda różnica mi nie zrobi wielkiej różnicy, ale widać są jacyś ludzie którzy wolą.

[WebCM 116]

Do niedawna używałem Opery, ale z wersji na wersję zaczęła działać coraz gorzej. Programiści przez miesiąc nie potrafili naprawić błędu, że każda animacja (szczególnie animowana ikonka, że karta wydaje dźwięk) powodowała wzrost użycia procesora do 100%. Odpaleniem YouTube'a można było grzać w pokoju. Nawet nie wiem, czy uporali się z tym problemem. Wina silnika Chromium? Jakoś Vivaldi nie zżera wszystkich zasobów komputera.

 

M$ Edge - tragedia. Interfejs powolny. Otwarcie nowej karty trwa nawet kilka sekund. Aplikacje bogate w JavaScript zamulają, a te napisane w React praktycznie nieużywalne. Jedynie silnik HTML jest szybki. Teraz nie dziwię się, że Edge przechodzi na Chromium. Mało opcji konfiguracyjnych, aczkolwiek interfejs całkiem fajnie przemyślany.

 

Firefox - o dziwo działa całkiem sprawnie i być może docelowo się na niego przesiądę.

 

Vivaldi - długo się uruchamia, dużo błędów wieku dziecięcego, interfejs lekko muli, polska wersja wymaga dodatkowej konfiguracji (wyszukiwarki, sprawdzanie pisowni), ale strony działają całkiem sprawnie nawet przy 50 kartach.

Edytowane 13 Stycznia 2020 przez WebCM

[Makavcio2 2]

Firefox jest trochę jak linuks. Jeśli uważasz, że linuks to dobry i wygodny system do pracy na co dzień, FF będzie dla ciebie jak znalazł. Jeśli nie do końca się z tym zgadzasz, lepiej poszukać czegoś innego.

 

Nowy Edge nie jest nawet zły. Korzystałem z niego w pracy bardzo często, jak FF po raz kolejny się pier%$%&@ przy co bardziej złożonych rzeczach. A że trzeba było wzywać nerdownię z każdą pierdołą, to się siedziało pół dnia na Edge'u. Jego problem to masa funkcji zintegrowanych z nową windą, których nie da się wyłączyć i ciągle coś mielą.

Dla wielbiciela fejsów, insta i innego socjalcudactwa najlepszy jest chyba obecnie Chrome, który atakowany jest głównie z pozycji ideologicznych. Jest szybki i wygodny, a że żere ram? Na zdrowie. niech se żere.

Opera udaje, że jest tą starą, dobrą Operą na Presto. Nie ma z nią nic wspólnego. Z miesiąca na miesiąc coraz większa kobyła, która uszczęśliwia ludzi na siłę pierdyliardem zupełnie zbędnych funkcji. Jeśli ktoś z tych różnych dziwactw korzysta, to mu spasuje, bo lepiej je mieć od razu, niż doinstalowywać pluginy. Dawna Opera miała nawet klienta torrent, więc tu też pewnie dopiero zaczną hulać

 

Sam korzystam z Vivaldiego. Odpowiadają za niego twórcy dawnej Opery. Nie ma w nim żadnych cudów i jest to zwyczajnie prosta przeglądarka. Jak ktoś lubi gesty myszy i inne rzeczy znane z dawnej Opery, to może korzystać. Ja to mam wyłączone. Używam tylko wyszukiwania z paska w zdefiniowanych samodzielnie wyszukiwarkach, ale inne przeglądarki też już chyba się tego nauczyły. Działają wszystkie dodatki z Chrome. Żadne cuda, ale po prostu działa. I ma super wsparcie techniczne. 2 razy przez lata miałem problem i 2 razy w ciągu kilku minut dostałem na ichniejszym forum rozwiązanie od admina. To się ceni.

[Isharoth 2167]

Czyli nie tylko ja mam jakieś "ale" co do wspaniałości Firefoxa. Najdłużej używałem Chrome i potem Opery. Opera była najlepszą przeglądarką jaką używałem. Irytowało mnie tylko, że od pewnego momentu były słowa kluczowe, które zmieniały search engine i w pewnych przypadkach, zamiast wyszukiwać coś przez Google, nagle szukało przez Wikipedię. Ciekawe czy teraz to zmienili, albo chociaż umożliwili wyłączenie tego. Chociaż z tego co wiem z newsów ostatnio dodają tam sporo niepotrzebnych bajerów.

Edytowane 14 Stycznia 2020 przez Isharoth

[Gość]

Opera i Chrome, to zamknięte projekty bazujące na aktualizowanym nawet kilka razy w tygodniu Chromium, które jest coraz bardziej ociężałe.

Google podobnie jak sponsorowana przez Chińczyków Opera, zbiera dane użytkowników i narzuca im niektóre rozwiązania. Mnie to nie odpowiada, ale jak Wam pasuje, to brawo Wy!

Edytowane 14 Stycznia 2020 przez Gość

[Isharoth 2167]

Mi nie pasuje. Tu już nawet nie chodzi o dane. Monopol Google w internecie nikomu nie wyjdzie na dobre. Obecny wpływ Google na sieć internetową jest bardzo niebezpieczny, bo daje im ogromną kontrolę nad wszelkimi informacjami. Wystarczy spojrzeć ile usług oferuje ta firma i ile osób z tych usług korzysta. Nic dziwnego, bo świetnie z sobą współgrają i są bardzo wygodne w użyciu. Problem w tym, że Google z dnia na dzień może sobie coś zmienić tak, że nagle wszyscy użytkownicy tych usług będą w tarapatach.

 

Przez jakiś czas próbowałem szukać dla siebie przeglądarki nie opartej na Chromium, niestety obecnie jest to dla mnie niemożliwe. Przeglądarki na Chromium są po prostu najlepsze pod względem wydajności i niezawodności. A nawet największy konkurent Chromium, czyli FF wygląda przy nim słabo.

 

Na szczęście jeśli chodzi o wyszukiwarki to sytuacja wygląda już o wiele lepiej i tutaj spokojnie można znaleźć zastępstwo dla Google. Teraz jak zainstalowałem Edge (Chromium) korzystam z Binga i daje równie dobre wyniki co Google, działa szybko. Próbowałem też bardziej przyjaznych prywatności wyszukiwarek, ale niestety póki co jest z nimi słabo. DuckDuckGo daje mi niezadowalające wyniki, z kolei Qwant często się wysypuje (ma jakieś przerwy w działaniu) i ogólnie działa opornie.

Edytowane 14 Stycznia 2020 przez Isharoth

[rafall93123 12]

Kiedyś korzystałem z Maxthon. Był całkiem ok ale się okazało że dane leciły do chin, pytanie czy coś się zmieniło?

[Isharoth 2167]

Jutro podobno wychodzi oficjalna, stabilna wersja Edge na Chromium. A ja akurat zacząłem testować betę.

[TheMr. 4218]

Opera i Chrome, to zamknięte projekty bazujące na aktualizowanym nawet kilka razy w tygodniu Chromium, które jest coraz bardziej ociężałe.

Google podobnie jak sponsorowana przez Chińczyków Opera, zbiera dane użytkowników i narzuca im niektóre rozwiązania. Mnie to nie odpowiada, ale jak Wam pasuje, to brawo Wy!

Pan Chińczyk będzie wiedział które majki ubrałem którego dnia? Twoje dane są dostępne na wyciągnięcie ręki przez średnio rozwiniętego "hakiera" z Rosji, czy innego trzeciego świata, to że korporacje wiedzą więcej nie zmienia faktu której przeglądarki będę używał bo to jak kopanie się z koniem. Jak chcesz należeć do 0.00001% użytkowników TOR, droga wolna, mi tam pasuje.

[Gość]

à propos Tora, to ciekawe, że nie korzysta on z przeglądarki bazującej na Chromium.

Mnie wystarczy ochrona prywatności Firefoxa z uBlockiem Originem i czasami ProtonVPN Free. Tora nie używam.

[Isharoth 2167]

Ochronę prywatności ma już co najmniej kilka przeglądarek.

 

Btw. jest już dostępna wersja stable Edge.

 

 

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez Isharoth

[Gość]

Jak sprawdzisz w zamkniętej aplikacji, tworzonej przez wielką korporację, że chroni prywatność użytkowników?

Nie bądź naiwnym!

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez Gość

[Isharoth 2167]

Nie jestem naiwny, nie chodzi o jakąś szczególną, restrykcyjną ochronę prywatności, bo takiej nie masz w żadnej przeglądarce - to po prostu niewykonalne. Chodzi mi o blokowanie standardowych skryptów śledzących. W każdej przeglądarce, która oferuje taką opcję możesz nawet podejrzeć od kogo te zablokowane skrypty pochodzą i ile ich jest.

[Isharoth 2167]

Mozilla udostępniła narzędzie, dzięki któremu możemy wspomóc ich w uczeniu AI rozpoznawania ludzkiej mowy w języku Polskim. Link

[Sary 19]

Odkąd pamiętam używam Firefoxa i robię to w zasadzie już z przyzwyczajenia. Argument że są szybsze przeglądarki, w ogóle do mnie nie przemawia, bo ta przy obecnych sprzętach, oraz szybkości internetu, działa naprawdę szybko i nawet nie wyobrażam sobie żeby inna mogła działać szybciej, no bo o ile? 1/5 sekundy 1/4 1/8? Niepoważne. UBlock orgin blokuje co trzeba, dark reader daje ciemny motyw na większości stron i robi to dobrze, w sumie nic więcej mi nie trzeba.

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez Sary

[Isharoth 2167]

Mniejsza z wczytywaniem stron. Mi na FF nie wszystkie strony działają poprawnie. A forum przez popsute formatowanie postów jest praktycznie nieużywalne. Z tym, że to forum to ekstremalny przykład, bo to raczej wina tutejszych administratorów i przestarzałego silnika od Invision. Poza tym FF ma kilka irytujących rzeczy i trudniejszy dostęp do niektórych opcji, z których często korzystam.

 

A i spróbuj sobie wyłączyć i znów szybko włączyć przeglądarkę. FF zamyka się tak długo, że prawdopodobnie ci zmuli i wyskoczy komunikat, że przeglądarka jest jeszcze otwarta, mimo że ją zamknąłeś. I dzieje się to nie na jakimś słabym lapku, a na kompie z mojej sygnaturki i czystym FF. I to jest już od bardzo długiego czasu.

[Gość Azazell]

Bardzo fajny temat. Cóż więc tak. łatwiej będzie mi zacząć od przeglądarek na urządzeniach mobilnych . Tu króluje bezapelacyjnie Safari na iOS . Chrome i inne się chowają.

 

Co do PC. To przez wiele lat użytkowałem Chrome.. Ale im nowsze wersje i wydania to zaczyna mnie ona wkurzać. Teraz jak już mam mobilne urządzenia iOS to tak bardzo mi na chrome nei zależy.. Bo wiadomo mniejsza synchronizacja..

 

Przesiadłem się jakieś pół roku temu na Firefox.. Było ciężko bo wydaje mi się toporny..Używam go obecnie do pracy.. I jest to przeglądarka duuuużo ;lepsza do pracy niż Chrome. Przede wszystkim bardziej stabilna i lepiej zaprojektowana od strony technicznej niż Chrome. Dlatego podsumowując.. Do pracy używam FF, a do prywatnych pierdół to Chrome.

 

Przykładowo na FF dużo lepiej działa otwieranie około 300-400 stron niż na Chrome. Chrome bardziej muli komputer - mimo, że mam nawet SSD. A otwieram często bardzo dużo stron (w tym samym czasie) bo to związane jest z moją pracą.

 

 

Jeszcze Mam Edge i Brave ale prawie nigdy ich jakoś nie włączam. DO brave nie mogę się jakoś przekonać.. Może kiedyś..

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez Azazell

[Isharoth 2167]

Przykładowo na FF dużo lepiej działa otwieranie około 300-400 stron niż na Chrome. Chrome bardziej muli komputer - mimo, że mam nawet SSD. A otwieram często bardzo dużo stron (w tym samym czasie) bo to związane jest z moją pracą.

Jak dajesz radę połapać się w tylu kartach? Masz jakąś specjalną wtyczkę? Pytam, bo nigdy nie miałem takiej potrzeby, a zwykle mam otwarte z 5 kart na raz, ale ciekawi mnie czy są jakieś narzędzia ułatwiające poruszanie się po takim stosie.

[Gość Azazell]

Jak dajesz radę połapać się w tylu kartach? Masz jakąś specjalną wtyczkę? Pytam, bo nigdy nie miałem takiej potrzeby, a zwykle mam otwarte z 5 kart na raz, ale ciekawi mnie czy są jakieś narzędzia ułatwiające poruszanie się po takim stosie.

 

Na chrome czy FF jest tak samo jeśli chodzi o wygodę w użytkowaniu tylu otwartych kart. FF wygrywa tym, że mniej męczy CPU i podzespoły + szybciej wczytuje WWW. Ale oczywiście źle może doprecyzowałem. Ja przewaźnie pracuje na max 20 kartach.. Te 200-400 kart uruchamiam parę razy dziennie na krótki okres czasu. Powiedzmy na 30-40min dziennie. Czasami nawet mniej

 

A nic w sumie nie używam w celu usprawnienia korzystania z takiej ilości kart. Nie czuje tej potrzeby bo mój sposób działania mi odpowiada.. Na Chrome na próbę włączyłem teraz z 250 kart z zakładek.. I juz komp muli.. na FF też troszkę można odczuć spowolnienie systemu ale nie jest to tak odczuwalne jak przy Chrome.

 

Chrome wydaje mi sie taki bardziej przejrzysty jeśli chodzi o interfejs.. Prostszy i to mi pasuje ale niestety ma swoje wady.. Bodajże do 60.xx wersji bardziej sobie chwaliłem starsze wydania niż nowsze.. Im Nowszy to tym bardziej Chrome zamula. przy FF jest odwrotnie. Stare Firefoxy były bardziej uciążliwe..

 

No ale żałuje, że Safari nie jest rozwijane na PC.. Bo jest to jednak najlepsza przeglądarka.. Najwygodniejsza w obsłudze i przede wszystkim chwalę sobie ją pod kątem prostoty.

Edytowane 21 Stycznia 2020 przez Azazell

[Sary 19]

@Isharoth z tym zamykaniem to racja, tyle że w sumie mi to nie przeszkadza rzadko kiedy zamykam przeglądarkę, wisi w tle jak nie używam, za to jeśli chodzi o forum, to albo jestem ślepy albo u mnie problemów nie ma. (W sumie nie sprawdzałem jak to forum wygląda na innych przeglądarkach )

Edytowane 22 Stycznia 2020 przez Sary

[WebCM 116]

W Vivaldi mam coraz bardziej dość mułowatego interfejsu. Otwierasz nową kartę, zaczynasz wpisywać adres i zonk. Albo przeglądarka otwiera zupełnie inną stronę, albo czyści pole adresu. Przełączanie kart CTRL+TAB ma podobne problemy. Czasami slider się zawiesi i trzeba kliknąć kartę. Nie wiem, w czym napisany jest interfejs, ale komunikaty (naciśnięcia klawiszy, itd.) dochodzą z opóźnieniem i są gubione. Bywa, że cała przeglądarka się zawiesza na kilkanaście sekund.

 

Chyba wrócę do Opery lub do Firefoksa. A próbował ktoś jeszcze nowy Edge na Chromium?

Edytowane 25 Stycznia 2020 przez WebCM

[Gość]

Mam zaktualizowanego Edge, ale używam Firefoxa. Biorąc pod uwagę wiele różnych aspektów, to dla mnie Lisek jest poza konkurencją.