Koniec aktualizacji dla Windows7, jakie opcje?

[Nikos84 0]

Witam

Cóż, wychodzi na to, że totalnie nie wiedziałem co się dzieje, ale dziś dowiedziałem się, że kończy się definitywnie wsparcie dla Windows7. Wiedziałem, że to kiedyś nastąpi, ale się za bardzo nie interesowałem, a jakoś system też mi nie wysyłał żadnych powiadomień o tym, że ten dzień nadchodzi I tak dziś spadła na mnie ta informacja. I teraz pytanie moje jest takie jakie są opcje? Wiem że parę lat temu można było za darmo przejść z 7 na 10, potem miało to nie być możliwe. Z tego co gdzieś czytam niby dalej jest to możliwe, ale nikt nie wie do końca czy to jest w sumie legalne i czy za jakiś czas nie okaże się, że ci którzy akutalizowali po tym terminie bodajże 2016roku, będą mieć problem z działaniem systemu na 10. Więc co pasowałoby zrobić. Kupno nowego systemu za 5stów przytłacza Aktualizacja z 7 na 10, teoretycznie jest nadal możliwa (choć czytałem gdzieś, że tylko do dzisiaj?), ale trudno przewidzieć, czy za jakiś czas nie okaże się, że systemy tak zaktualizowane nie zostaną np. pozbawione wsparcia i tak będzie trzeba kupić 10. Pozostaje jeszcze zostać na 7, z drugiej strony trochę dziś sobie poczytałem i wynika, że to niezbyt rozsądne posunięcie.

Z Win10 mam też ten problem, że słyszałem o nim dość sporo negatywnych opinii.

[marjanoos 137]

Witam

Cóż, wychodzi na to, że totalnie nie wiedziałem co się dzieje, ale dziś dowiedziałem się, że kończy się definitywnie wsparcie dla Windows7. Wiedziałem, że to kiedyś nastąpi, ale się za bardzo nie interesowałem, a jakoś system też mi nie wysyłał żadnych powiadomień o tym, że ten dzień nadchodzi I tak dziś spadła na mnie ta informacja. I teraz pytanie moje jest takie jakie są opcje? Wiem że parę lat temu można było za darmo przejść z 7 na 10, potem miało to nie być możliwe. Z tego co gdzieś czytam niby dalej jest to możliwe, ale nikt nie wie do końca czy to jest w sumie legalne i czy za jakiś czas nie okaże się, że ci którzy akutalizowali po tym terminie bodajże 2016roku, będą mieć problem z działaniem systemu na 10. Więc co pasowałoby zrobić. Kupno nowego systemu za 5stów przytłacza Aktualizacja z 7 na 10, teoretycznie jest nadal możliwa (choć czytałem gdzieś, że tylko do dzisiaj?), ale trudno przewidzieć, czy za jakiś czas nie okaże się, że systemy tak zaktualizowane nie zostaną np. pozbawione wsparcia i tak będzie trzeba kupić 10. Pozostaje jeszcze zostać na 7, z drugiej strony trochę dziś sobie poczytałem i wynika, że to niezbyt rozsądne posunięcie.

Z Win10 mam też ten problem, że słyszałem o nim dość sporo negatywnych opinii.

 

Rób aktualizację do 10, potem zrób czystą instalkę (klucz przypisze się do sprzętu). Po świeżej instalce Windows Decrapifier i śmiało można korzystać. Używam dziesiątki od 2 lat i za cholerę nie wróciłbym do 7ki.

[Nikos84 0]

Rób aktualizację do 10, potem zrób czystą instalkę (klucz przypisze się do sprzętu). Po świeżej instalce Windows Decrapifier i śmiało można korzystać. Używam dziesiątki od 2 lat i za cholerę nie wróciłbym do 7ki.

 

Aktualizowałeś z Win7 po tym jak minął termin tej darmowej aktualizacji? Nie ma żadnych problemów z działaniem systemu mimo że teoretycznie już nie powinno się aktualizować? I jak to wygląda, czy jutro jeszcze będzie dostępna aktualizacja, bo tak jak napisałem, czytałem, że być może tylko do dziś, a jak czytam aktualizacja może trwać parę godzin, a na to za bardzo dziś czasu nie mam...

Czyli tak krok po kroku co powinienem zrobić wejść na MS, bo tak widziałem, że to z poziomu MS zaczyna się aktualizację, i zaktualizować na zasadzie, że zostawia wszystkie pliki tak? A potem czystą instalację jak się robi?

 

Działa? Nie zmieniać.

 

Heh, to teraz już nie wiem... Działać, działa. Nigdy nie narzekałem na 7, ale z drugiej strony kończy się wsparcie, aktualizacje, więc to chyba nie jest dobrym pomysł dalej siedzieć na takim systemie? Chyba że to wzmożenie dziś w internecie jest wyolbrzymione i w rzeczywistości nie ma większych powodów do obaw, by używać nadal 7?

[Sary 19]

Masz swój klucz do win 7? Jesli tak to przeprowadź normalną czystą instalację win 10 na tym kluczu i po sprawie.

 

 

Co do konieczności przejścia na Win 10 to nie ma takiej i w zasadzie nie wiele się zmieni, aczkolwiek Win 10 nie jest taki zły jak go malują i moim zdaniem nie ma sensu najmniejszego się trzymać za wszelką cenę starego Win7, zwłaszcza na nowym sprzęcie.

Edytowane 15 Stycznia 2020 przez Sary

[Nikos84 0]

Masz swój klucz do win 7? Jesli tak to przeprowadź normalną czystą instalację win 10 na tym kluczu i po sprawie.

 

 

Co do konieczności przejścia na Win 10 to nie ma takiej i w zasadzie nie wiele się zmieni, aczkolwiek Win 10 nie jest taki zły jak go malują i moim zdaniem nie ma sensu najmniejszego się go trzymać za wszelką cenę, zwłaszcza na nowym sprzęcie.

 

Klucz gdzie powinienem mieć, ale czytałem, by nie robić instalacji na czysto najpierw.

 

Czyli siedząc dalej na 7 też nic złego się nie stanie? Bo przyznam, że trochę mnie te dzisiejsze głosy, o dużym zagrożeniu teraz dla użytkowników 7, przestraszyły.

 

Tzn. nie ma sensu się trzymać 7? Wiadomo, że prędzej lub późnie, trzeba będzie pewnie na 10 przejść, bo wiele rzeczy nie będzie działać pod 7, tylko czy robić to już, czy dać sobie spokój? I pytanie cały czas jest o legalność przejścia dzisiaj na z 7 na 10, bo teoretycznie nie ma już takiej darmowej opcji, a praktycznie jak wiadomo nadal można z niej skorzystać.

[Lance8 4]

Problem z w10 mają osoby, które zbytnio w nim grzebią, wyłączają wszystko co się da, instalują łatki, pacze, optymizery, itp. śmieci ingerujące bezpośrednio w system, mające niby go usprawnić, zablokować. Jeśli jesteś tylko zwykłym użytkownikiem windy, który nie wydziwia, to nie będziesz miał z nim żadnych problemów.

U mnie w10 jest zainstalowany na 5 letnim w7 i śmiga od ponad roku. Nawet nie robiłem czystej instalacji.

[Sary 19]

Im wcześniej przejdziesz na win 10, tym szybciej go poznasz i ogarniesz. Lepiej zrobić to teraz, niż nagle, na szybko, z konieczności i miotać się bo coś przestało działać i nagle trzeba sobie szybko radzić.

[Isharoth 2167]

Problem z w10 mają osoby, które zbytnio w nim grzebią, wyłączają wszystko co się da, instalują łatki, pacze, optymizery, itp. śmieci ingerujące bezpośrednio w system, mające niby go usprawnić, zablokować.

Tu nie chodzi o grzebanie samo w sobie, tylko grzebanie bez jakiejkolwiek wiedzy co właściwie się robi.

[sino 367]

Problem z w10 mają osoby, które zbytnio w nim grzebią, wyłączają wszystko co się da

A ci którzy nie grzebią to laicy, którym nie przeszkadza 2 minuty uruchamiania Windowsa czy 30 sekund Firefoxa (nie piszę, że tak się uruchamia typowo, ale że im nie przeszkadza). Więc tym bardziej im nie przeszkadzają syfy jak OneDrive czy Skype (automatycznie startujący i logujący mnie do pipipi, którego nigdy nie używam). Oczywiście nie sprawdzają Podglądu Zdarzeń więc nawet nie wiedzą o gigantycznej ilości błędów itp.

 

Heh, to teraz już nie wiem... Działać, działa. Nigdy nie narzekałem na 7, ale z drugiej strony kończy się wsparcie, aktualizacje, więc to chyba nie jest dobrym pomysł dalej siedzieć na takim systemie?

W końcu wirusy zaczną forsować system tak jak na XP. No chyba że będziesz chodził tylko po onet, wp, interia, gazeta i od biedy pclab, wtedy nawet XP jest bezpieczny. Ale nigdy nie można mieć pewności, bo nawet yahoo.com (odpowiednik onetu) rozpowszechniało wirusy (oczywiście od nieuczciwego reklamodawcy).

 

Tak czy inaczej w końcu musisz się przestawić, niekoniecznie teraz, na Win 7 nie wytrzymasz do roku 2030. Ogólnie Win 7 padnie tak jak XP gdy przeglądarki przestaną go wspierać czyli pewnie za ok. 2-3 lata.

[Nikos84 0]

Pozostaje jeszcze pytanie czy ta darmowa opcja aktualizacji jest ciągle aktualna. Myślałem, że wsparcie Windows7 jest do dziś, ale było do wczoraj, więc albo od dziś już opcji nie ma, albo nadal jest, na razie nigdzie nie widziałem, czy dziś komuś udało się tak zaktualizować system.

Czyli rozumiem, że ogólnie warto zrobić przesiadkę. Tylko zastanawia mnie jeszcze kwestia czy nie będzie potem jakichś problemów z tak zaktualizowanym systemem, wykorzystującym lukę MS (dziwne, że cały czas ona jest)? Czy się nie okaże za jakiś czas, że jednak system nieważny?

 

I pewnie pasowałoby wszystko sobie zgrać, bo różnie może być z tym przerzuceniem plików, może gdzieś się coś zapodziać?

Tak więc zobaczę, jak nie ma już darmowej opcji przesiadki, to na razie będę musiał zostać przy 7, nie opłaca mi się przy moim sprzęcie przechodzić na 10, bo pewnie 1-2lata będę sprzęt wymieniał.

[Lance8 4]

A ci którzy nie grzebią to laicy, którym nie przeszkadza 2 minuty uruchamiania Windowsa czy 30 sekund Firefoxa (nie piszę, że tak się uruchamia typowo, ale że im nie przeszkadza). Więc tym bardziej im nie przeszkadzają syfy jak OneDrive czy Skype (automatycznie startujący i logujący mnie do pipipi, którego nigdy nie używam). Oczywiście nie sprawdzają Podglądu Zdarzeń więc nawet nie wiedzą o gigantycznej ilości błędów itp.

Nie chodzi mi o zwykłe wyłączenie czy odinstalowanie jednym prawilnym kliknieciem w windowskie, tylko o głebokie grzebanie, zmienianie klucza, instalowanie optymizerów.

Jak najbardziej nieużywane programy, składniki należy zwyczajnie odinstalować.

 

Z tego co widzę, to aktualizacja jest dalej aktywna:

https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10

[Nikos84 0]

Z tego co widzę, to aktualizacja jest dalej aktywna:

https://www.microsoft.com/pl-pl/software-download/windows10

 

A myślicie, że nie będzie w przyszłości żadnych problemów u osób, które zaktualizowały Windows7 po czasie, kiedy teoretycznie już nie była ta akutalizacja darmowa? Chodzi mi że np. stwierdzą, że te osoby mają wersję nielegalną i np. utną aktualizację czy coś w tym stylu? Z drugiej strony dziwne, że trzymają nadal taką opcję, bo przecież chyba wiedzą co się dzieje i że ludzie nadal aktualizują, a to żadne problem by to zakończyć. Tym bardziej dziwne, że nie wiem czemu ma ta aktualizacja obecnie służyć? Bo jaki jest sens dla MS utrzymywania tego narzędzia do aktualizacji?

[Atak_Snajpera 63]

Bo jaki jest sens dla MS utrzymywania tego narzędzia do aktualizacji?

Powód jest prosty! M$ chce wszystkie owieczki na pokładzie win10. W takim wielkim korpo nie ma miejsca na przypadki i pomyłki. Wszystko jest z góry zaplanowane.

[Tissot 0]

Witam.

 

Również znalazłem się w identycznej sytuacji jak autor posta i zastanawiam się co zrobić. Mojemu blaszakowi rozpoczął się 10 rok pracy i zastanawiam się, czy w ogóle w tej specyfikacji pociągnie on W10. W 2016 roku próbowałem zrobić update, ale za każdym razem wywalało błąd.

- Intel Core i5 760

- Asus Radeon 6850

- 4GB DDR3

- SSD

- MB: Gigabyte P55-UD3

 

Czy pod tę specyfikację są odpowiednie stery? Czy trzeba kombinować?

 

Btw. wciąż widzę opcję "teoretycznie darmowej" aktualizacji, ale waham się, czy to zrobić? Coś mi tu śmierdzi

[Lance8 4]

Spokojnie pociągnie, na wielu archaikach aktualizowałem do w 10 i działają, w tym core2duo e8400, a nawet e2140.

 

A myślicie, że nie będzie w przyszłości żadnych problemów u osób, które zaktualizowały Windows7 po czasie,

A jakie problemy? Windows to windows. MS zależy żeby wszyscy przeszli na w10, bo wtedy sztab ludzi, który dalej będzie siedział i pracował nad w7 będzie można przerzucić do pracy nad w10. To są duże koszty dla firmy, dopóki ludzie siedzą na w7 i jednak trzeba coś nad nim dalej dłubać i usprawniać.

Edytowane 16 Stycznia 2020 przez Lance8

[Atak_Snajpera 63]

Spokojnie pociągnie, na wielu archaikach aktualizowałem do w 10 i działają, w tym core2duo e8400, a nawet e2140.

 

 

A jakie problemy? Windows to windows. MS zależy żeby wszyscy przeszli na w10, bo wtedy sztab ludzi, który dalej będzie siedział i pracował nad w7 będzie można przerzucić do pracy nad w10. To są duże koszty dla firmy, dopóki ludzie siedzą na w7 i jednak trzeba coś nad nim dalej dłubać i usprawniać.

Chyba sobie żartujesz Tych pięciu hindusów nie może aż tyle kosztować tego bidujacego korpo.

Edytowane 16 Stycznia 2020 przez Atak_Snajpera

[Nikos84 0]

A jakie problemy? Windows to windows. MS zależy żeby wszyscy przeszli na w10, bo wtedy sztab ludzi, który dalej będzie siedział i pracował nad w7 będzie można przerzucić do pracy nad w10. To są duże koszty dla firmy, dopóki ludzie siedzą na w7 i jednak trzeba coś nad nim dalej dłubać i usprawniać.

 

Tzn. dla mnie jest po prostu interesujące czemu tej opcji nie usuwają, skoro wszędzie zaprzeczają oficjalnie, że nie można już aktualizować za darmo. Ok, można zakładać, że chcą by ludzie przechodzili na Win10, nawet kosztem ich strat, ale w sumie przecież od tych paru dni Windows7 już nie ma aktualizacji, więc ludzie z MS nie muszą chyba już nad nim pracować, a przynajmniej nie aż tak jak dawniej.

A problemy? Tak jak pisałem wyżej, mam na myśli, że np. zaktualizuję, a po jakimś czasie MS przypomni sobie, że to jednak było nielegalne i będzie że system jest nielegalny, takie systemy nie będą wspierane, nie będzie aktualizacji i będzie, że trzeba sobie kupić system, człowiek już przywyknie do tej 10 i będzie musiał system kupić.

[rafall93123 12]

Tzn. dla mnie jest po prostu interesujące czemu tej opcji nie usuwają, skoro wszędzie zaprzeczają oficjalnie, że nie można już aktualizować za darmo. Ok, można zakładać, że chcą by ludzie przechodzili na Win10, nawet kosztem ich strat, ale w sumie przecież od tych paru dni Windows7 już nie ma aktualizacji, więc ludzie z MS nie muszą chyba już nad nim pracować, a przynajmniej nie aż tak jak dawniej.

A problemy? Tak jak pisałem wyżej, mam na myśli, że np. zaktualizuję, a po jakimś czasie MS przypomni sobie, że to jednak było nielegalne i będzie że system jest nielegalny, takie systemy nie będą wspierane, nie będzie aktualizacji i będzie, że trzeba sobie kupić system, człowiek już przywyknie do tej 10 i będzie musiał system kupić.

 

Cena Windows na allegro nie jest zbyt wygórowana także luzzz

[Maccoo 0]

Ja bym z checia zostal na windows 8.1 tylko sterownikow brak. Niby wsparcie konczy sie w 2023 roku ale nikt juz nie chce sterownikow wydawac aby wszyscy poszli na win10

Uzywalem win8.1 na 2 komputerach i normalnie system dzialal, zmienilem tylko te kafelki na normalne menu.

[Nikos84 0]

Cena Windows na allegro nie jest zbyt wygórowana także luzzz

 

No tak, ale te klucze z allegro po kilkadziesiąt złotych też lekko podejrzane W ogóle jak się teraz zainteresowałem tym Windowsem10, to widzę, że jest jeden wielki bajzel i nie wiadomo co legalne, co nie, która firma jest oficjalnym partnerem MS i sprzedaje oryginalne klucze, a która jakieś lipne Bo jednak cenowo oryginalny Windows10 niby 500zł, a na allegro ceny w porównaniu do tego dużo niższe.

[Atak_Snajpera 63]

Sytuacja jest prosta. W domu możesz sobie lecieć i na piracie! W firmie MUSISZ mieć system za 500 zł ze wszystkim papierkami. Tyle w temacie.

Edytowane 19 Stycznia 2020 przez Atak_Snajpera