Karta graficzna do starego zestawu

[Danicen 0]

Czółko!

 

Odkąd spaliła mi się karta graficzna to mój stacjonarny stoi w kącie i się kurzy, zastanawiam się jednak czy nie warto jej wskrzesić.

 

Może na samym początku o karcie - z tego co pamiętam komputer wyświetlił bluescreen, a przy restartowaniu wyświetla dziwne artefakty na monitorze. Niestety, zupełnie nie odpala już systemu, słyszałem różne cuda o zimnych lutach i wskrzeszaniu tego przy pomocy piekarnika. Ma to jakiś sens? Właściwe, nic do stracenia nie mam. W każdym razie - rozumiem że to oznaka błędu karty, niestety nie mam możliwości podpięcia innej i sprawdzenia czy błąd ciągle występuje.

 

Co do reszty PC - siedzi w nim jeszcze nie podkręcony Intel i5-2500k na płycie Gigabyte P67-D3-B3. Jest tam jeszcze jakieś 4GB ramu. Warto pakować coś nowego w tą konfigurację?

[owside@o2.pl 0]

Ja pamiętam swojego trupa Radeon 1950xt włożyłem do piekarnika - odżył, ale bodajże na kilka dni. Więc to zabieg na krótką mete XD

[hopes 393]

Można wpakować RX 570 / RX 580 lub gtx 1060 czy gtx 1650 super w zależności od budżetu. Dołożyć 4gb ddr3. Albo po prostu przejść na nową platformę i sprzedać stare graty.

[Danicen 0]

Można wpakować RX 570 / RX 580 lub gtx 1060 czy gtx 1650 super w zależności od budżetu. Dołożyć 4gb ddr3. Albo po prostu przejść na nową platformę i sprzedać stare graty.

 

A co z GTX 1050Ti? Z konfiguracji komputerów wypadłem już bardzo dawno temu

[qrek1 741]

A co z GTX 1050Ti? Z konfiguracji komputerów wypadłem już bardzo dawno temu

Są drogie i wolne w porównaniu z rx570.