Skocz do zawartości
mj12

ASRock X370 Killer SLI - nie przechodzi nawet POSTu

Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno postanowiłem zrobić upgrade sprzętu. Moja nowa konfiguracja wygląda tak:

 


  •  
  • ASRock X370 Killer SLI (płyta główna)
  • Corsair Vengeance LPX, DDR4, 16 GB,2666MHz, CL16 (CMK16GX4M2A2666C16) (Pamięć)
  • AMD Ryzen 5 3600 (CPU)
  • 2x Gigabyte GeForce GTX 1070 złączone mostkiem SLI (GV-N1070WF2OC-8GD) (grafika)
  • EVGA SuperNOVA G2 80 Plus (zasilanie)

 

Trzy pierwsze komponenty są nowe, reszta ze starego PCeta.

 

 

Objawy są następujące: po złożeniu i uruchomieniu zestawu wentylatorki się włączają, pulsują czerwone diody na MOBO ale po kilku(nastu?) sekundach następuje restart. I tak w nieskończoność. Monitor i klawiatura są podłączone, ale monitor nie wyświetla nic a diody i podświetlenie na klawiaturze są zgaszone. Zestaw nie przechodzi nawet POSTu, nie mogę wejść do BIOSu. Tylko wentylatorki i czarny ekran.

 

 

Sprawdziłem następujące rzeczy:

 

  • nowe komponenty pod kątem fizycznych uszkodzeń, brak widocznych uszkodzeń
  • czyściłem pamięć CMOS zworką, wyjmowałem także baterię
  • zasilanie na 100% sprawne - SuperNOVA pracowała do niedawna w innym zestawie bez zarzutu. Dla pewności sprawdziłem z zasilaczem Be Quiet (jakieś 550W mocy) z jednym GPU i objawy są te same
  • okablowanie i podłączenie zasilania - wszystkie kable prawidłowo podłączone, próbowałem także zapasowe
  • karty graficzne są sprawne i działały bez zarzutu w innym zestawie
  • pamięci - próbowałem różnych kombinacji, oprócz prawidłowej w gniazdach A2/B2, próbowałem najprzeróżniejszych wariantów z jedną kością, dwoma, w różnych gniazdach itd. Pamięci przełożyłem do innej maszyny i są poprawnie wykrywane. Pamięci z innej maszyny (CMK8GX4M1A2400C16) nie zmieniają sytuacji i bjawy są takie jak wyżej. Co ciekawe, kiedy do nowej płyty głównej nie włożę ŻADNYCH pamięci objawy są dokładnie takie, jak opisane wyżej.
  • sprawdziłem dokładnie gniazda pamięci ale i tutaj nie ma widocznych uszkodzeń czy zabrudzeń
  • CPU chyba sprawne, nie wsadzałem jeszcze do innej maszyny ale to byłby chyba pierwszy raz, gdybym dostał uszkodzony procesor, postaram się sprawdzić jeśli natrafi się okazja

 

 

Ogólnie rzecz biorąc to głównym podejrzanym jest dla mnie płyta główna. Z racji tego, że sprzęt był kupowany przez Internet to najpewniej odeślę go ciągu ustawowych 14 dni, no ewentualnie złoże reklamację. Natomiast zanim zacznę to wolę podpytać bardziej doświadczonych czy spotkali się z takim przypadkiem. Potraficie coś doradzić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...