Światłowód ulica->dom

[Jarek W 0]

Hej

 

Pytam zanim będzie za późno...

Myślę o pociągnięciu światłowodu z ulicy do domu. Światłowodu, którego jeszcze w ulicy nie ma...

Czy aby się na niego przygotować należałoby:

a) przygotować między ulicą a domem jakiś peszel, przez który w przyszłości firma kładąca kabel w ulicy będzie go mogła/musiała pociągnąć do domu

czy też

b) puścić światłowód ulica-dom, do którego jakiś telekom będzie się mógł kiedyś podpiąć

?

Z góry dzięki za odpowiedzi

[rafall93123 12]

Na dobrą sprawę jak dasz peszel to w razie potrzeby światłowód sam też będziesz mógł przeciągnąć.

[Qwinto 413]

Peszel, a nie w niego mikrorurkę na światłowód. I dociągnij tą mikrorurkę do miejsca gdzie przewidujesz zamontowanie puszki terminującej światłowód z gniazdem do przyłączenia terminala optycznego czy routera z gniazdem optycznym. Żeby nie wyglądało to jak coś takiego.

[sino 367]

b) puścić światłowód ulica-dom, do którego jakiś telekom będzie się mógł kiedyś podpiąć

Nie będą chcieli korzystać z cudzego bałaganu i za niego odpowiadać, bo w razie awarii bekną. Potwierdzone u innych którzy wpadali na takie pomysły.

 

Przyjadą i zrobią jak trzeba i tyle. Nie ma co się martwić na zapas. Szczególnie, że nie wiesz czy nie będą ciągnąć ze słupa, czy będą kopać itp.

[Szczota 92]

W peszel nikt nie da kabla bo on peknie po czasie.

 

HDPE rura na 1m glebokosci. okolo 30cm nad HDPE polozyc zolta tasme informujaca o kablu swiatlowodowym. Jak chcesz zrobic PRO to tasma z linka stalowa (mozna latwo wtedy HDPE wykrywaczem metalu znalezc).

 

Musisz jeszcze miec do slupa i okolo 2,5-3m na wysokosc wyjsc i przymocowac rure na tasmie nierdzewce.

 

Najlepiej zdobadz informacje kiedy slupy wymieniaja na nowe. Chyba ze masz juz nowy okragly to co innego

Edytowane 20 Stycznia 2020 przez Szczota

[SeN81 34]

Nie będą chcieli korzystać z cudzego bałaganu i za niego odpowiadać, bo w razie awarii bekną. Potwierdzone u innych którzy wpadali na takie pomysły.

 

Przyjadą i zrobią jak trzeba i tyle. Nie ma co się martwić na zapas. Szczególnie, że nie wiesz czy nie będą ciągnąć ze słupa, czy będą kopać itp.

No chyba żartujesz że przyjdą i będą Ci kopać rów na posesji, zwłaszcza jak masz tam kostkę czy coś, aby puścić kabel ziemią. Chcesz pan ziemią to sobie pan sam wykop my tylko przygarniemy 150+zł za przepchnięcie kabla przez rurę, o ile będzie się dało. Mi tak powiedzieli jak pytałem się o przyłącze do nowo budowanego budynku, podobnie szwagrowi jak się chciał podłączyć. Natomiast znajomemu który położył sobie rurę ale był problem z jej drożnością, powiedzieli że niestety nie da rady przepchąć i muszą puścić górą.

[Postrach 4]

No chyba żartujesz że przyjdą i będą Ci kopać rów na posesji, zwłaszcza jak masz tam kostkę czy coś, aby puścić kabel ziemią. Chcesz pan ziemią to sobie pan sam wykop my tylko przygarniemy 150+zł za przepchnięcie kabla przez rurę, o ile będzie się dało. Mi tak powiedzieli jak pytałem się o przyłącze do nowo budowanego budynku, podobnie szwagrowi jak się chciał podłączyć. Natomiast znajomemu który położył sobie rurę ale był problem z jej drożnością, powiedzieli że niestety nie da rady przepchąć i muszą puścić górą.

U mnie na ogródku kopali sami łopatą, 500zł za przyłączenie + umowa na minimum 24 miesiące za 100pln net.

[SeN81 34]

Za odpowiednią cenę zapewne wszystko zrobią. Pytanie czy robili to na rzecz operatora czy te 500pln przytulili bezpośrednio do własnej kieszeni. Wykopanie kilkunastu metrów rowu na min. 1m głębokości chwilę czasu zajmie, więc jak instalator ma napięty grafik bo musi obskoczyć z 10 klientów w ciągu dnia, to fuchy raczej tylko po godzinach zwłaszcza jak nie ma się odpowiednich narzędzi bo łopata do kopania to tak trochę słabo się nadaje, lepszy był by szpadel .

[Postrach 4]

Za odpowiednią cenę zapewne wszystko zrobią. Pytanie czy robili to na rzecz operatora czy te 500pln przytulili bezpośrednio do własnej kieszeni. Wykopanie kilkunastu metrów rowu na min. 1m głębokości chwilę czasu zajmie, więc jak instalator ma napięty grafik bo musi obskoczyć z 10 klientów w ciągu dnia, to fuchy raczej tylko po godzinach zwłaszcza jak nie ma się odpowiednich narzędzi bo łopata do kopania to tak trochę słabo się nadaje, lepszy był by szpadel .

Szpadlem wjechali oczywiście, jeszcze podnosili jakieś płytki z drogi. U mnie to jest jako operator TKK, nie mają podwykonawców sami wszystko robią w normalnych godzinach. Miało być 1k , ale zeszli do 500 pod warunkiem umowy 2 lata i najwyższego pakietu.

[sino 367]

Chcesz pan ziemią to sobie pan sam wykop

No to wtedy masz ich zgodę i nie będą się czepiać. Ale pewnie druga ekipa po ewentualnej reklamacji odłączy dziadostwo i puści ze słupa (oczywiście zależy gdzie jak robią, ziemią czy górą).

[SeN81 34]

Szpadlem wjechali oczywiście, jeszcze podnosili jakieś płytki z drogi. U mnie to jest jako operator TKK, nie mają podwykonawców sami wszystko robią w normalnych godzinach. Miało być 1k , ale zeszli do 500 pod warunkiem umowy 2 lata i najwyższego pakietu.

Może to być też kwestia nasycenia rynku. U mnie w wiosce światłowód można podłączyć od lokalnego operatora ok ok 1,5 roku , od Orange od ok. 6 miesięcy. Więc ilość podłączanych klientów jest dość duża więc na kopanie nie mają czasu. Wolą podłączyć 10 klientów dziennie niż 2-3 gdyby musieli bawić się w kopanie. Później jak z nowymi klientami będzie słabiej to i opcja kopania może się pojawi.

[maras2574 2431]

U mnie na ogródku kopali sami łopatą, 500zł za przyłączenie + umowa na minimum 24 miesiące za 100pln net.

Dokładnie tak samo jak u mnie,tyle że za darmo (Inea projekt unijny POPC,do 50m przyłącze za darmo) i w dodatku dzień po świętach. Aż mi było żal chłopaków Ale kawką poczęstowałem,ciasteczkiem...

 

Edytowane 31 Stycznia 2020 przez maras2574

[Szczota 92]

Z tymi światłowodami to jest już taki paradoks że wybór jest dużo większy niż innego internetu.

 

Pipidowka u mnie. 6500 mieszkańców. Było 2 operatorów i teraz jeszcze Tauron dołączył