Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, chartkor napisał:

 

Dwa tygodnie temu oglądałem tą część. 

:E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szczyty europejskie za nami ale w dalszym ciągu warto śledzić euro momo chociażby dlatego żeby widzieć kiedy na serio wjedzie jesienna fala

https://www.euromomo.eu/graphs-and-maps/

Na ten moment spokojnie, większośc krajów dolna banda. W większości krajów zgonów na ten moment jest mniej niż wynikało by to ze średnich z lat poprzednich. Półwysep iberyjski jedynie  zanotował znaczący wzrost i warto ich obserwować (możliwe że to błąd w raportowaniu, dla świeżych tygodni czasami tak bywa)

Ogólnie w porównaniu z poprzednich rokiem mamy w tym samym okresie + 100k zgonów. Lista krajów dostępna w linku, generalnie udział biorą najważniejsi zawodnicy czyli cały zachód + Skandynawia.

Dla grupy wiekowej która najbardziej interesuje to forum czyli 15-44 ogólna liczba zgonów jest podobna do poprzedniego roku. W 0-14 mamy mniej zgonów (stawiam że mniej wypadków przez kwarantanny).

Ze wspomnianej wcześniej liczby 100k dodatkowych zgonów  w porównaniu z rokiem poprzednim około 70k to osoby w wieku 75+

 

Cytat

 

Wiele zespołów naukowców z różnych krajów twierdzi, że powstał naturalnie. A temperatura mu szkodzi, zaś brak ograniczeń przeszkadza (co z tego, że masz pustą ulicę gdy jedziesz 300 km/h), modele masz choćby na Worldmeters - z różnymi ograniczeniami.

Lockdown działa też na inne choroby.

10. Słabo to pasuje do danych z Polski czyli te 100-200 (53 w I kwartale). Może któraś szczepionka pomaga (np. ta na gruźlicę).

16. No to niby jak? :) Bo jeśli przez ślinę z kichnięcia to wtedy maski miałyby niemal 100% skuteczności.

 

AD 10

100-200 zgonów na grypę w Polsce oraz niski poziom śmiertelności jest kłamstwem. Wynika to z tego, iż przy rozpoznaniu grypy nikt  nie robi testów tylko lekarze rodzinni wpisują "grypa lub grypopodobne" i koniec tematu. Testów u nas w sezonie wykonywanych jest kilkaset (około 700) i to z tej puli pochodzą potwierdzone zgony. Umierających emerytów nikt nie bada czy zmarł na grypę czy na coś innego. Dlatego media podają ze przypadków grypy w Polsce jest rocznie 3,8 miliona, umiera na nią 100 osób i porównanie jej do coronavirusa jest wręcz niestosowne. We Włoszech w kiepskim sezonie grypa generuje nadmiarowe 50k zgonów a u nas niby zero? Dobre :)

Przykładowy meldunek epidemiologiczny z koncowki sezonu z tygodnia 1-7 marzec: http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimeld/grypa/2020/G_20_03A.pdf

Poprzednie lata i ogólnie okres gdy jeszcze o covidzie sie nikomu nie snilo wygladają podobnie. Tutaj małe obserwacje z przytoczonego raportu

1) Liczba testów laboratoryjnych żałośnie mała

2) Potwierdzone zgony 9 - wsród nich dziecko 5-14 lat oraz 4 osoby ponizej 64

3) 1500 osób hospitalizowanych z powodu grypy i objawów grypopodobnych TYLKO W  TYDZIEN - przypominam ze aktualnie z powodu covid w szpitalach przebywa 1800 osób i podobna liczba utrzymywała się przez większośc trwania pandemi (o ile dobrze pamietam, nie chce mi się już tego sprawdzac). Ta choróbka która nikogo nie zabija i nie mozna jej przyrównywać do covidu generuje nam tak duży ruch w szpitalach praktycznie rok w rok w sezonie grypowym?

4) 17 osób skierowanych z powodu objawów układu krążenia a nie oddechowego - może wniosek i afera zę grypa szkodzi na serce? Jak najbardziej, czemu nie, można mediom podesłać ;)

Edytowane przez marcinx26
Odpowiedz na dodatkowy post

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Áltair napisał:

Kurcze, 29 mam urlop i też tam jadę. Może do tego czasu wiara się zmniejszy.

Jak zrobią lockdown to może i się zmniejszy.  Inaczej nie widzę szans. 

Wczoraj jechałem na Pomorze od wyjazdu z Warszawy na autostradę się zaczęło ~2h korków i opóźnień na trasie bo taka ilość ludu wali na urlop, a na miejscu ludzi jak mrówek :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

AstraZeneca otrzymała ochronę przed przyszłymi roszczeniami z tytułu odpowiedzialności za potencjalne niepożądane działanie szczepionki COVID-19, w większości krajów, z którymi producent zawarł umowy na dostawy wyczekiwanego remedium na pandemię - informuje agencja Reutera.   

- To wyjątkowa sytuacja, w której jako firma po prostu nie możemy ryzykować, jeśli za ... cztery lata szczepionka wykaże skutki uboczne - powiedział agencji Reutera Ruud Dobber, członek zarządu AstraZeneca. 

https://www.politykazdrowotna.com/62459,astrazeneca-zwolniona-z-odpowiedzialnosci-za-dzialanie-szczepionki-covid-19

No jasne! Oni nie mogą ryzykować! Niech motłoch ryzykuje!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

548 nowych zakażeń i 10 zgonów dziś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, vhp napisał:

Piękne. Ech. Znając polski klimat, to za każde powikłania dostaną hajs od rządu.

A jeszcze mówi się że służby z grupy ryzyka powinny mieć szczepionkę obowiązkowo. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W USA to nie przejdzie. Będą leciały pozwy masowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, ODIN85 napisał:

wc4okwscfuxj.jpg

 

O tym właśnie mówiłem już na początku lipca,że pociągi są pełne i pasażerowie nie przestrzegają zasad bezpieczeństwa

PS.Musiałem coś zrobić,żeby obrazu nie zacytować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Te cytaty i automatyczne wklejanie mediów, że nie da się nic z tym zrobić, jest bardzo niewygodne.

12 godzin temu, lukadd napisał:

Jak zrobią lockdown to może i się zmniejszy.  Inaczej nie widzę szans. 

Wczoraj jechałem na Pomorze od wyjazdu z Warszawy na autostradę się zaczęło ~2h korków i opóźnień na trasie bo taka ilość ludu wali na urlop, a na miejscu ludzi jak mrówek :E

Dlatego chcę pod koniec sezonu, jak właśnie ludzie nie biorą wolnego (mam nadzieję).

Australia się buja z godziną policyjną. A mają to samo, co u nas.

https://fakty.interia.pl/raporty/raport-koronawirus-chiny/aktualnosci/news-koronawirus-w-australii-rzad-stanu-wiktoria-oglosil-stan-kle,nId,4645894,via,1?utm_source=webpush&utm_medium=push&utm_campaign=CampaignName

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tym pociągiem z Helu to prawda...widziałem na własne oczy(16.20,ludzie upchani jak śledzie)...zwątpiliśmy i poczekaliśmy na kolejny pociąg za 20 minut,miejsca były ale pociąg zapełniał się po drodze
Byłem 8 dni nad morzem i pojeździłem trochę komunikacją za sprawą biletu 72H i jednak ludzie w większości przestrzegają zaleceń co do zakrywania ust i nosa oraz zajmowania co 2 siedzenia\miejsca

Edytowane przez Killer85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, marcinx26 napisał:

We Włoszech w kiepskim sezonie grypa generuje nadmiarowe 50k zgonów a u nas niby zero? Dobre :)

Czyli u nas musiałoby być rzędu 30k zgonów (przeliczając liczbę ludności) :) Czyli ok. co 14-ta osoba musiałaby umierać na grypę :) (wg innych danych tu podawanych co 30-40). Bardziej wierzę w dane z Polski niż z Włoch. Inaczej każdy znałby zmarłego na grypę, a nawet kilku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Killer85 napisał:

Z tym pociągiem z Helu to prawda...widziałem na własne oczy(16.20,ludzie upchani jak śledzie)...zwątpiliśmy i poczekaliśmy na kolejny pociąg za 20 minut,miejsca były ale pociąg zapełniał się po drodze

Mi to opowiadałeś :D

11 minut temu, Killer85 napisał:

Byłem 8 dni nad morzem i pojeździłem trochę komunikacją za sprawą biletu 72H i jednak ludzie w większości przestrzegają zaleceń co do zakrywania ust i nosa oraz zajmowania co 2 siedzenia\miejsca

To prawda,jak się jedzie komunikacją miejską(np.taką w Gdyni czy w Gdańsku),to ludzie jednak bardziej stosują do zaleceń. Ale jak wracałem z naszego spotkania,to niedaleko mnie,gdzie usiadłem,wsiedli facet z 2 kobietami i po chwili... zdjęli sobie maseczkę :szczerbaty:

Godzinę temu, Áltair napisał:

Te cytaty i automatyczne wklejanie mediów, że nie da się nic z tym zrobić, jest bardzo niewygodne.

A ja nie ogarnąłem,jak zrobić spoiler

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, sino napisał:

Czyli u nas musiałoby być rzędu 30k zgonów (przeliczając liczbę ludności) :) Czyli ok. co 14-ta osoba musiałaby umierać na grypę :) (wg innych danych tu podawanych co 30-40). Bardziej wierzę w dane z Polski niż z Włoch. Inaczej każdy znałby zmarłego na grypę, a nawet kilku.

No i prawdopodobnie w niektórych sezonach tak właśnie jest: https://www.euromomo.eu/uploads/pdf/european_excess_mortality_2017_18.pdf

Zwracam uwagę na 2014/2015 i 2016/2017

Możesz sobie jeszcze to przeczytać: https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1201971219303285

Zresztą można też zajrzeć do samych aktów zgonów: https://ec.europa.eu/eurostat/statistics-explained/index.php?title=Causes_of_death_statistics/pl

Choroby układu oddechowego/zapalenie płuc są wysoko. Dla samego zapalenia płuc jest to jakies 55 zgonów na 100k mieszkańców (dane dla UE-28). Rozciągnij to sobie na populacje UE-28 i porównaj z ogólną liczbą zgonów co roku. Pomyślałbyś że co ~20 osoba umierała na zapalenie płuc i to na długo przed covidem?

Poprostu przed  covidem u nas w Polsce gdy w sezonie zimowym umierał ktos 70+ to nikt ich dokładnie nie badał tylko wpisywał dominująca chorobę współistniejącą. W Europie w większości krajów największa śmiertelność jest między październikiem a marcen ze szczytem w styczniu właśnie przez sezonowe wirusy grypy i inne. Zarówno grypa jak i covid dla starszych ludzi często działa jak zapalnik, który sam by nie zabił ale pogarsza sytuację na tyle że wraz z innymi chorobami organizm przestaje wyrabiać.

Gdyby temat nie był tak medialny i opinia publiczna nie naciskała by każego zmarłego zidentyfikowanego nosiciela podawać jako jego ofiarę oficjalne statystyki były by podobne do tych grypowych, większość ludzi by dostała w akcie zgonu ich choroby współistniejące i tyle. Brutalne ale takie są Polskie realia. To że teraz testują laboratoryjnie 30k próbek dziennie to jest i tak ogromny progres w porównaniu z latami wcześniejszymi :)

Edycja: http://dati.istat.it/Index.aspx?QueryId=19670&lang=en#

Dziwnym trafem w opisywanych w przytoczonych artykułach latach widać te dodatkowe zgonu. Bo niby dlaczego w samych Włoszech w 2014 zmarło 598k ludzi a w 2015 już 647k? Tak poprostu w jednym roku 50 k więcej zgonów by w następnym znowu się unormować?

Trafił się szczep grypy na który tamtejsi staruszkowie nie mieli odpornosci i kłopoty gotowe. Ten region już od  dawna wykazywał potencjał do szybiego roznoszenia chorób zakażnych, nie przez przypadek był to pierwszy kraj w których covid się rozszalał.

Edytowane przez marcinx26
Dodatkwe dane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W komunikacji przestrzegają zaleceń, ale w ciągu dnia. Przejedźcie się w dużym mieście do centrum o północy :D 

A pociągi nad morzem, cóż... Polskie morze to wylew takich ludzi, wojna o parawany itp, nic dziwnego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W Niemczech protesty przeciwko obostrzeniom. W samym Berlinie na ulice wyszło 15 tys ludzi.

z26176334IH,Niemcy--Protest-przeciwko-ko

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co  się  dziwić  ludziom  jak  ten cały covid19  jest mocno naciągany .. no może nie sam wirus ale zbudowana w okół  niego nagonka  medialna  ,budowanie  poczucia  strachu  i paniki  ,a życie pokazuje co innego .

Do tego dochodzą  nie spójne działania  rządów  ,często nie logiczne decyzje .

Całości smaczku dodają doniesienia    jakoby WHO i bank centralny miały składać   poszczególnym państwom   oferty  finansowe  za  wprowadzenie loockdownu  w   poszczególnych  krajach .

O ile  doniesienia co do Białorusi i Łukaszenki   brałem  jako  żart  tak   info o Szwecji  już  daje do myślenia .

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szuria powołała już do istnienia jakiś ogólny bank centralny, który składa oferty finansowe?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, galakty napisał:

W komunikacji przestrzegają zaleceń, ale w ciągu dnia. Przejedźcie się w dużym mieście do centrum o północy :D

Autobusy są raczej puste wtedy, jadą może 3-4 osoby. Chyba że są jakieś ogólnomiastowe imprezy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, ShadowMan napisał:

W Niemczech protesty przeciwko obostrzeniom. W samym Berlinie na ulice wyszło 15 tys ludzi.

Czyli 0,39% ludności miasta. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mieli niby luzować a znów nakręcają. Tutaj to samo, w Calgary i Deadmonton obowiązek noszenia masek w zamkniętych miejscach publicznych. Całe szczęscie że nie mieszkam w samym mieście tylko na suburbiach. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Áltair napisał:

Autobusy są raczej puste wtedy, jadą może 3-4 osoby. Chyba że są jakieś ogólnomiastowe imprezy.

Autobusy owszem, ale dlatego że u mnie do centrum jeżdżą głównie tramwaje i te są zawalone, że czasem nie wejdziesz. I to tydzień w tydzień, nic nie musi się dziać ogólnego ;) 

Jestem zaskoczony że znowu wprowadzają maseczki na zewnątrz. Co za patologia, na zewnątrz w masce, a w sklepie baba stanie 0,5 metra obok, kichnie, wysmarka się i pójdzie dalej. Ochrona level 999.

Edytowane przez galakty

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, vhp napisał:

W USA nie przejdzie, w życiu. To kraj prawa precedensowego, mogliby się inni podczepiać pod te "specjalne przepisy" albo same przepisy później zmodyfikowane i naciągnięte jak guma w majtach by później objąć kolejne i kolejne produkty. W ten sposób sporo firm by się ustawiło i nie bało się konsekwencji, w USA to nie przejdzie. To kraj gdzie pozew jest na porządku dziennym i pudełko zapałek musi mieć instrukcję obsługi. Nawet gdyby AstraZeneca udało się załatwić taki zapis to i tak za jakiś czas Sąd Najwyższy gdy skarga wpłynie to im anuluje ten zapis by nie tworzyć precedensu i potencjalnej luki dla kombinatorów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...