Covid-19 - Pandemia

[michasm 118]

8 minut temu, marcinx26 napisał:

https://koronawirusunas.pl/

Tutaj znajdziesz dane na temat ilosci testow i zarazen dla wszystkich dni, możesz sobie badanie przeprowadzic

Dobre info.

Czyli od połowy czerwca do połowy lipca mieliśmy najniższy % wyników pozytywnych.

Od połowy lipca znów rośnie, ale wciąż jest niższy niż w okresie od połowy maja do połowy czerwca.
% wyników pozytywnych był najwyższy w kwietniu, więc ciężko mówić o tym, że dzieje się coś złego i jest coraz gorzej.
Obostrzenia dały bardzo pozytywny wynik i jest do pięknie przedstawione liczbowo.
 

Edytowane 6 Sierpnia 2020 przez michasm

[Flik 756]

3 minuty temu, galakty napisał:

Flik jesteś dobry. Twierdzisz że jeśli jednego dnia zrobimy 1000 testów i wykryjemy 10 chorych, a kolejnego 10000 testów i 100 chorych, to mamy 10x wzrost zakażeń wśród populacji? Proszę, powiedz że nie zrozumiałem  

Mówiłem tylko tyle, że w tym drugim przykładzie mamy + 100 nowych chorych w stosunku do poprzedniego dnia. Co za tym idzie ogólna pula chorych jest większa. Tyle i tylko tyle. Chyba trochę nadinterpretowujesz.

[Badalaman 700]

Sytuacja pogarsza się dynamicznie.

Póki co mamy ok 20 powiatów do których wracają pewne ograniczenia. Za tydzień będzie ich pewnie już znacznie więcej.

 

Nie ma już raczej szans na powrót do stacjonarnej edukacji od początku września. Część uczelni zresztą i tak podjęła takie decyzje już wcześniej.

 

Ciekawe co dalej i w jakiej skali nas czeka, jak już w lecie tak się rozkręca.

[Áltair 956]

7 godzin temu, panzar01 napisał:

Taki durny mem
Ale przy okazji, czy gdzieś na świecie są zbierane statystyki na temat bezdomnych i covid? Oni żyją w dość zamkniętym świecie, więc ciekawi mnie jak sobie radzą z sytuacją.

 

Przypomnę mem proroczy z marca

Edytowane 6 Sierpnia 2020 przez Áltair

[panzar01 492]

4 minuty temu, Badalaman napisał:

Sytuacja pogarsza się dynamicznie.

Póki co mamy ok 20 powiatów do których wracają pewne ograniczenia. Za tydzień będzie ich pewnie już znacznie więcej.

 

Nie ma już raczej szans na powrót do stacjonarnej edukacji od początku września. Część uczelni zresztą i tak podjęła takie decyzje już wcześniej.

 

Ciekawe co dalej i w jakiej skali nas czeka, jak już w lecie tak się rozkręca.

Rozkręca się po wyborach. Warto to podkreślać. 

[Badalaman 700]

11 minut temu, panzar01 napisał:

Rozkręca się po wyborach. Warto to podkreślać. 

Tak po wyborach jak po rozpoczęciu wakacji oraz wesel czy komunii.

Dużo za wcześnie zniesiono ograniczenia.

[Myst 575]

1 godzinę temu, marcinx26 napisał:

https://koronawirusunas.pl/

Tutaj znajdziesz dane na temat ilosci testow i zarazen dla wszystkich dni, możesz sobie badanie przeprowadzic

Ciekawa strona, przyda sie.

Wynika stad, ze na północy sytuacja jest całkiem niezła, ale południe z Śląskiem na czele to dramat. To jedno województwo ma więcej zakażeń niż trzy kolejne razem wzięte. Może zamiast zamykać znowu cały kraj, skupić się na wyizolowaniu tego jednego skoro nie mogą się tam ogarnąć.

[galakty 5491]

4 minuty temu, Myst napisał:

Ciekawa strona, przyda sie.

Wynika stad, ze na północy sytuacja jest całkiem niezła, ale południe z Śląskiem na czele to dramat. To jedno województwo ma więcej zakażeń niż trzy kolejne razem wzięte. Może zamiast zamykać znowu cały kraj, skupić się na wyizolowaniu tego jednego skoro nie mogą się tam ogarnąć.

Jak się bada prawie wszystkich w jednym skupisku to i zakażeń wykrytych sporo. I za to mają ich zamknąć?

[marcinx26 58]

4 minuty temu, Myst napisał:

Ciekawa strona, przyda sie.

Wynika stad, ze na północy sytuacja jest całkiem niezła, ale południe z Śląskiem na czele to dramat. To jedno województwo ma więcej zakażeń niż trzy kolejne razem wzięte. Może zamiast zamykać znowu cały kraj, skupić się na wyizolowaniu tego jednego skoro nie mogą się tam ogarnąć.

No ale całego woj śląskiego nie ma sensu wydzielać, ja mieszkam w jego północnej części i u nas jest cisza i spokój, szpitale puste. Ogólnie sląsk aktywnych chorych ma tyle samo co mazowieckie i małopolskie więc nie ma też co przesadzac Testy przesiewowe w kopalniach zrobiły swoje. 

[Myst 575]

3 minuty temu, marcinx26 napisał:

No ale całego woj śląskiego nie ma sensu wydzielać, ja mieszkam w jego północnej części i u nas jest cisza i spokój, szpitale puste. Ogólnie sląsk aktywnych chorych ma tyle samo co mazowieckie i małopolskie więc nie ma też co przesadzac Testy przesiewowe w kopalniach zrobiły swoje. 

Chorzy zapewne są już odizolowani, więc nie stanowią zagrożenia. Po ilości samych zakażeń widać, że w woj. Śląskim potrzebne są ograniczenia a w reszcie kraju póki co nie.

[adashi 1987]

Godzinę temu, Badalaman napisał:

Sytuacja pogarsza się dynamicznie.

Póki co mamy ok 20 powiatów do których wracają pewne ograniczenia. Za tydzień będzie ich pewnie już znacznie więcej.

Nie ma już raczej szans na powrót do stacjonarnej edukacji od początku września. Część uczelni zresztą i tak podjęła takie decyzje już wcześniej.

Ciekawe co dalej i w jakiej skali nas czeka, jak już w lecie tak się rozkręca.

Nigdy nie było na to realnych szans. Jeżeli spróbują to wprowadzić "siłowo" nie sądzę aby taki tryb utrzymał się dłużej niż 4 tygodnie. Pierwsze, drugie, piąte ognisko w szkołach i nagle 1/4 nauczycieli pójdzie sobie na zwolnienia lekarskie lub bezpłatne urlopy. I tak się to zakończy. Niektórzy starsi uczniowie także swój rozum mają i także dadzą radę coś wymyślić.

[galakty 5491]

9 minut temu, Myst napisał:

Chorzy zapewne są już odizolowani, więc nie stanowią zagrożenia. Po ilości samych zakażeń widać, że w woj. Śląskim potrzebne są ograniczenia a w reszcie kraju póki co nie.

Bez danych ile wykonano testów w innych województwach nie ma co wysuwać takich wniosków. Ciekawe jest to, że tylko dla śląskiego podają ile zrobiono testów. Dla Wielkopolski brak, Mazowieckie brak, Łódzkie brak. 

[marcinx26 58]

9 minut temu, Myst napisał:

Chorzy zapewne są już odizolowani, więc nie stanowią zagrożenia. Po ilości samych zakażeń widać, że w woj. Śląskim potrzebne są ograniczenia a w reszcie kraju póki co nie.

Ale właśnie to co Ci przytoczyłem świadczy o tym jak jest teraz: aktywne przypadki. Przecież ozdrowieńcy których na śląsku jest ogrom też nie stanowią zagrożenia. I na Sląsku i na Mazowszu mamy aktualnie 2,5k zdiagnozowanych ludzi z wirusem. Liczba dla Śląska jest napompowana przez testy kopalni które zaczęły się już dawno temu

https://koronawirusunas.pl/wojewodztwo-slaskie

Nizej jest tabelka z podziałem na dni. W maju po 200-300 przypadków na dzień teraz 100-200 i to teraz mamy zamykac?

[ShadowMan 1197]

7 godzin temu, marcinx26 napisał:

https://gis.cdc.gov/grasp/fluview/mortality.html

Tutaj zaobserwowałem ciekawe zjawisko. USA w dalszym ciągu tygodniowo raportują 6-7k zgonów jednak porównujac ilość zgonów w analogicznych tygodniach roku poprzedniego aktualnie jest ich mniej lub bardzo podobnie

Zeby to sprawdzic mozecie zmienic season na 2018/2019 i suwakiem wybrac tygodnie za ktore mamy juz dane w 2020 np

week 27:

2019 - 52,344 ( odczytane z kolumny total deaths)

2020 - 52,683 ( w tym 3,5k z covid)

week 28:

2019 - 51,931

2020 - 50,885 ( przy 5,5k zgonów zaraportowanych na konto covid)

Bo tam teraz każdego podciągają pod koronawirusa, bez względu na co zmarł. U nas też to samo się robi, tylko na trochę mniejszą skalę. Służba zdrowia olewa chorych, ktoś umrze przez to ich olewactwo, to się wpisze, że umarł na kronawirusa i problem z głowy.

[adashi 1987]

W Polsce uważam, że nie da się uniknąć drugiego lockdownu. Być może uda się z niego wyłączyć niektóre województwa z północy i ze wschodu. Nie będzie on taki jak ten pierwszy, ale przypuszczam, że kina, knajpy itd. staną ponownie.

Dodatkowo w zasadzie pewna jest jakaś mocna forma terroru maseczkowego bo wielu zaprzyjaźnionych polityków niższego szczebla otwiera mikrofirmy i zatrudnia jakieś laski z podstawowym albo zawodowym do szycia. Na ślepo by raczej w to nie inwestowali.

[vhp 222]

Epidemia "wystrzeliła" tuż po wyborach. Co za przypadek!

Szykujcie się na obowiązkowe szczepienia.

Edytowane 6 Sierpnia 2020 przez vhp

[Camis 7928]

[Suchy211 811]

W dniu 5.08.2020 o 17:10, Flik napisał:

To już jest ostateczna decyzja, cokolwiek by się nie działo?

Gdzieś wyczytałem, że jacyś tam rodzice szykują ogólnopolski protest, gdyby zdalne nauczanie miało potrwać dłużej.

PS. Gdzie się podziało moje 8 punktów reputacji??

Coś się popindoliło. Ja też mam wipea.  0 historii postów 0 reputacji, za to niektórzy podskoczyli o kilkadziesiąt o nawet 100-150 oczek/

[Spl97 4361]

2 godziny temu, adashi napisał:

W Polsce uważam, że nie da się uniknąć drugiego lockdownu. Być może uda się z niego wyłączyć niektóre województwa z północy i ze wschodu. Nie będzie on taki jak ten pierwszy, ale przypuszczam, że kina, knajpy itd. staną ponownie.

Polska gospodarka drugiego lockdownu nie przeżyje,padnie na zbity pysk

[Spl97 4361]

15 minut temu, Suchy211 napisał:

Coś się popindoliło. Ja też mam wipea.  0 historii postów 0 reputacji, za to niektórzy podskoczyli o kilkadziesiąt o nawet 100-150 oczek/

Coś zepsuli

[adashi 1987]

W projekcji z maja osiągaliśmy w styczniu około 2500 rejestrowanych zachorowań na dobę. Obecnie jednak idziemy powyżej tej projekcji (wg niej obecnie powinno być około 350-400 rejestrowanych zachorowań na dobę). To na razie może być przypadkowa fluktuacja, ale jednak jest w górę, a nie w dół. Czy osiągniemy 5k/dzień to nie wiadomo, ale wygląda na to, że będziemy raczej powyżej 3k na dobę ze śmiertelnością powyżej 100 osób dziennie.

Myślę, że drugi lockdown zostanie wprowadzony "na życzenie społeczeństwa", które okazało się dość łatwe do wystraszenia. Uważam bowiem, że mniej więcej od października poziom lęku covidowego zacznie w polskim społeczeństwie mocno wzrastać (bo już w październiku przekroczymy psychologiczną granicę tysiąca na dobę). Oczywiście lockdown to straty w dochodach budżetu (więc politycy będą tu mieli jakiś tam orzech do zgryzienia), których nie da się zasypać dochodami z mandatów za "przymus maseczkowy". Jednak przypuszczam, że wspierani danymi statystycznymi wybiorą retorykę obrony społeczeństwa przed groźnym wirusem (bo zaraz pojawią się dyżurni, z pytaniami: a dlaczego rząd nic nie robi, aby nas chronić). Lęk silnie wzrośnie, zacznie się samodzielne rezygnowanie z pracy czy z nauki i pozostanie tylko to sformalizować.

Przez drugi lockdown rozumiem nie działające kina, teatry, kawiarnie, knajpy i brak imprez typu festiwale czy kopanina na boiskach, ogólnie przemysł rozrywkowy i turystyka do piachu. Produkcja dóbr naturalnie wstrzymana nie zostanie.

Polska służba zdrowia jak dotychczas radzi sobie dobrze, co potwierdzają niskie wskaźniki całkowitej liczby zgonów. Szczerze jednak wątpię czy równie dobrze będzie sobie radziła w okolicach stycznia.

[Flik 756]

Całe forum jakoś dziwnie działa od wyborów (echo i te punty). Ktoś pisał, że zostało porzucone

11 minut temu, Spl97 napisał:

Coś zepsuli

 

[Gość]

1000 na dobę i powyżej będzie do końca miesiąca. Może nawet do połowy. 

Niech wprowadzą drugi lockdown. Chce to zobaczyć.

[Gość]

Teraz, ODIN85 napisał:

Ludzi na ulicy czy co?

Między innymi. 

[adashi 1987]

Przy takich decyzjach brana jest pod uwagę średnia 7-dniowa, a nie dane z pojedynczego dnia naturalnie. Ja też mam na myśli średnie 7-dniowe, a nie pojedyncze wyskoki.