Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Niedługo się skończy epidemia

 

Stawiam, że nie wcześniej niż za 2 lata, jak każda inna. Przeczuwam, że niezłe jazdy dopiero się zaczną i ie chodzi o wirusa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od początku pandemii na wszystkich filmikach z policją widzę, że policjanci muszą sobie radzić z półgłówkami.

Nie wiem czego ktoś oczekuje rozmawiając w taki sposób z policjantem, a przed nagraniem było pewnie jeszcze lepiej.

Sory, ale to jest kiepski moment na zwiedzanie polski.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i przykład jak ludzie ściemniają. Pojechał do innego miasta żeby robić zakupy? Serio? Dobrze że wyłapują takich kombinatorów.

Mógł sobie jechać do sklepu gdzie chce, nikt mu tego nie może zabronić. Największe dzbany to na tym filmie ci policjanci, a już szczególnie tej jeden, wygadany, co pieprzył te wyuczone regułki jak tresowana małpa i który nie dość, że nie miał maseczki, to jeszcze nie zachowywał od kierowcy dwóch metrów odległości.

 

Mniejsza o kierowcę czy zmyśla, kombinuje itd. To policja ma pokazywać profesjonalną postawę i idealne przeszkolenie.

 

Młody ogląda amerykańskie filmiki, ręce na kierowcę (a gdzie on ma maseczkę i rękawiczki?). No to teraz porównajmy liczbę napadów na policjanta w usa na milion interwencji, a w Polsce. Dodatkowo ręce na kierownicę w usa jest podyktowane tym że tam jest wolny dostęp do broni. Ma pan wykonywać nasze polecenia... zaszczekaj, hau hau... zrób pajacyka, myk myk... młody odleciał, a dwa starsze mu wtórowały. Piękne są teraz czasy dla policji, wreszcie wielu pokazuje czego im brakowało, terroru z syndromem boga, silni do słabych a słabi do mocnych. Niedługo się skończy epidemia, a policja wypisze sobie piękną laurkę na wiele lat. To już nie są jednostkowe przypadki.

:thumbup: :thumbup: :thumbup:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i przykład jak ludzie ściemniają. Pojechał do innego miasta żeby robić zakupy? Serio? Dobrze że wyłapują takich kombinatorów.

Do miasta ze wsi też nie można pojechać na zakupy...10km. :Up_to_s:

Edytowane przez Killer85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do miasta ze wsi też nie można pojechać na zakupy...10km. :Up_to_s:

Jak to najbliższy to można, ale do Lidla 500km do innego województwa już raczej nie, bo po co?

I tutaj ta sama sytuacja. Po co?

Odpowiedzi brak. Ciągły płacz. Olewczy ton rozmowy. Nie wiem skąd policja bierze do takich ludzi cierpliwość.

 

Jak dla mnie ten filmik tylko szkodzi nagrywającemu.

Edytowane przez michasm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mniejsza o kierowcę czy zmyśla, kombinuje itd. To policja ma być pokazywać profesjonalną podstawę i idealne przeszkolenie.

 

To że buce z drogówki to jedno ale zachowanie kierowcy też budzi wątpliwości. Pytanie zadali jasne a kierowca mota się i wymyśla śmieszne preteksty i jeszcze te teksty "czego ty człowieku chcesz haha". No sorry ale jaka kwarantanna? Mam autko to wycieczka do innego miasta bo tanie paliwo. Jak ma być dobrze jak społeczeństwo sobie olewa? To może ja też pojadę po wodę z Wrocławia do Warszawy i powiem że służbowo :lol2:. Serio muszą być na wszystko zakazy żeby nie było takich akcji?

Edytowane przez azgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak to najbliższy to można, ale do Lidla 500km do innego województwa już raczej nie, bo po co?

I tutaj ta sama sytuacja. Po co?

Odpowiedzi brak. Ciągły płacz. Olewczy ton rozmowy. Nie wiem skąd policja bierze do takich ludzi cierpliwość.

 

Jak dla mnie ten filmik tylko szkodzi nagrywającemu.

500km.to przesada...ale 10km. :E:Up_to_s:

Nie lubię zakupów w moim sklepie bo ma kijowe pieczywo a poza tym robię zakupy raz na 7-8 dni

Hmm...mam na siebie zakapować czy co? :E

Nie jestem rudy :lol2:

Edytowane przez Killer85

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od początku pandemii na wszystkich filmikach z policją widzę, że policjanci muszą sobie radzić z półgłówkami.

Nie wiem czego ktoś oczekuje rozmawiając w taki sposób z policjantem, a przed nagraniem było pewnie jeszcze lepiej.

Sory, ale to jest kiepski moment na zwiedzanie polski.

 

Dokładnie. Skoro nie potrafi udzielić jasnej odp. na proste pytanie i nie ma zamiaru gadać z napinaczami w mundurach to niech udzieli wyjaśnień po co mu ta woda z innego miasta w sądzie.

 

A później zdziwienie że rodzinka z kwarantanny jedzie kupić nowe auto do innego miasta i zabierają jeszcze szwagra żeby kolor lakieru doradził.

Edytowane przez azgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Serio muszą być na wszystko zakazy żeby nie było takich akcji?

No ale skoro nie ma zakazów, to mandatów też nie może być. Albo żyjemy w państwie bezprawia, albo władza zacznie dostosowywać się do reguł.

 

Ograniczenie wychodzenia z domu? Nie mam nic przeciwko, mogą nawet zakazać samotnych rowerowych wycieczek, czy spacerów po lesie, ale niech zrobią to zgodnie z prawem. Niech wprowadzą stan wyjątkowy i mają w swoich rękach gotowe narzędzia. No ale PiS musiał kombinować, wypuścić buble prawne i zrobić burdel, tylko i wyłącznie po to, by za wszelką cenę móc przeprowadzić wybory. Wybory, które zwiększą ryzyko dalszego rozszerzania się pandemii, bo mimo że są korespondencyjne, to nie myślcie sobie że listonosz zapuka prosto do waszych drzwi. Poza tym kto będzie te głosy liczył? Kto będzie pilnował że wszystko przebiega bez oszustw? Przecież te wybory to będzie jedna wielka farsa. A to wszystko po to by partia trzymała swój komunistyczny stołek. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

500km.to przesada...ale 10km. :E:Up_to_s:

Nie lubię zakupów w moim sklepie bo ma kijowe pieczywo a poza tym robię zakupy raz na 7-8 dni

Hmm...mam na siebie zakapować czy co? :E

Nie jestem rudy :lol2:

Ja co tydzień jeżdżę u mnie we Wrocławiu jakieś 10 km od mojego miejesca zamieszkania do dużego hipermarketu Auchana, bo lubię robić tam większe zakupy na cały tydzień. To chyba bezpieczniejsze, niż latanie codziennie po jakichś osiedlowych Żabkach, czy Biedronkach.

 

No ale skoro nie ma zakazów, to mandatów też nie może być. Albo żyjemy w państwie bezprawia, albo władza zacznie dostosowywać się do reguł.

 

Ograniczenie wychodzenia z domu? Nie mam nic przeciwko, mogą nawet zakazać samotnych rowerowych wycieczek, czy spacerów po lesie, ale niech zrobią to zgodnie z prawem. Niech wprowadzą stan wyjątkowy i mają w swoich rękach gotowe narzędzia. No ale PiS musiał kombinować, wypuścić buble prawne i zrobić burdel, tylko i wyłącznie po to, by za wszelką cenę móc przeprowadzić wybory. Wybory, które zwiększą ryzyko dalszego rozszerzania się pandemii, bo mimo że są korespondencyjne, to nie myślcie sobie że listonosz zapuka prosto do waszych drzwi. Poza tym kto będzie te głosy liczył? Kto będzie pilnował że wszystko przebiega bez oszustw? Przecież te wybory to będzie jedna wielka farsa. A to wszystko po to by partia trzymała swój komunistyczny stołek. ;)

Dokładnie. :thumbup:

 

Póki co ustroju nikt nie zmieniał, żyjemy w demokracji i prawo powinno być szanowane, nie powinno się dopuszczać do tego, żeby było interpretowane tak, jak się jakiemuś zakompleksionemu nieudacznikowi w mundurku podoba.

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma co narzekać. Jest w końcu pozytywna wiadomość.

 

Ministerstwo Zdrowia wydało zgodę na wymianę opon zimowych na letnie jeśli używacie samochodu do zaspokajania bieżących codziennych potrzeb :elefant:

 

https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-eksperci-jest-zgoda-na-wymiane-opon-dla-osob-uzywajacych-aut,nId,4430767

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale skoro nie ma zakazów, to mandatów też nie może być.

 

I co dowiedziałeś się od kierowcy po co jechał do innego miasta? Nie. Muszą być na wszystko nakazy żeby kombinatorów nie było? To nie jest normalny dzień przed świętami żeby sobie wycieczki robić. Trwa wojna z wirusem a ludzie się zachowują jakby ich to nie dotyczyło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja co tydzień jeżdżę u mnie we Wrocławiu jakieś 10 km od mojego miejesca zamieszkania do dużego hipermarketu Auchana, bo lubię robić tam większe zakupy na cały tydzień. To chyba bezpieczniejsze, niż latanie codziennie po jakichś osiedlowych Żabkach, czy Biedronkach.

 

Właśnie o to chodzi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Póki co ustroju nikt nie zmieniał, żyjemy w demokracji i prawo powinno być szanowane, nie powinno się dopuszczać do tego, żeby było interpretowane tak, jak się jakiemuś zakompleksionemu nieudacznikowi w mundurku podoba.

 

Za to buc z Volvo może robić co chcę bo demokracja i zagrożenie wirusem go nie dotyczy :thumbdown:.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co dowiedziałeś się od kierowcy po co jechał do innego miasta? Nie. Muszą być na wszystko nakazy żeby kombinatorów nie było? To nie jest normalny dzień przed świętami żeby sobie wycieczki robić. Trwa wojna z wirusem a ludzie się zachowują jakby ich to nie dotyczyło.

A co kogo to obchodzi po co tam jechał? To jego sprawa. Nie ma zakazu poruszania się samochodem. A może właśnie miał dość siedzenia w domu i chciał wyjść i sobie pojeździć trochę, odreagować w bezpieczny sposób? Jazdą w pojedynkę własnym samochodem nikogo na nic nie naraża, nie popadajmy w paranoję.

 

Za to buc z Volvo może robić co chcę bo demokracja i zagrożenie wirusem go nie dotyczy :thumbdown:.

Najprędzej mógł się zarazić od tego policjanta bez maseczki gadającego mu prosto w twarz bez zachowania odpowiedniej odległości. :E

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I co dowiedziałeś się od kierowcy po co jechał do innego miasta? Nie. Muszą być na wszystko nakazy żeby kombinatorów nie było? To nie jest normalny dzień przed świętami żeby sobie wycieczki robić. Trwa wojna z wirusem a ludzie się zachowują jakby ich to nie dotyczyło.

Nadal nie rozumiesz. Policja nie miała podstaw prawnych by zatrzymać tego człowieka. Koniec, kropka. To czy jego zachowanie jest rozsądne czy nie to zupełnie inna sprawa i nie ma tutaj żadnego znaczenia, chodzi o prawo.

 

Ja rozumiem że przez tyle lat można było się przyzwyczaić, że u nas nic dobrze działa, a komuchy nadal nie oderwały się od władzy, ale żeby nie rozumieć dlaczego władza powinna dawać ludziom przykład i przestrzegać prawa, na które zresztą sama ma wpływ. To żyjemy w końcu w demokratycznym państwie, czy jakimś anarchistycznym, postkomunistycznym dołku, w którym panuje totalna samowolka? PiS udaje że chce dobrze, a robi zupełnie inaczej. Te wybory to poroniony pomysł.

 

Druga sytuacja z Szumowskim. W lutym śmiał się z noszenia maseczek, a teraz 16 kwietnia wejdzie nakaz ich noszenia. Przecież to jest jakaś pajacerka. Zrozumiałbym gdyby nie podali wszystkich informacji, żeby ludzie nie wykupywali masowo maseczek i nie panikowali, ale oni zablokowali import maseczek do kraju, przez co ich dostępność jest w opłakanym stanie. Ja mam swoją maseczkę, ale co z ludźmi którym nie udało się ich kupić na czas, bo wierzyli w telewizyjny bełkot? Jak mają teraz wyjść z domu bez łamania "prawa"? Niby wystarczy zakrycie twarzy, ale jak widzimy już teraz, policja lubi interpretować wszystko na swój sposób. ;)

 

Powtarzam jeszcze raz, mogą sobie wprowadzać zakazy, ale niech robią to zgodnie z obowiązującym prawem i konstytucją. Mają do tego narzędzia, tylko umyślnie nie chcą z nich skorzystać, bo mały zawistny człowieczek kazał zrobić wybory za wszelką cenę. No i partia "jednomyślnie" robi wszystko by te wybory przeprowadzić. PiS narobił już wystarczająco dużo złego, przebił w tym nawet PO. Jeśli nasze społeczeństwo nie zacznie patrzeć im na ręce, nawet w tak wyjątkowej sytuacji, to niedługo obudzimy się z ręką w nocniku.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proponuję Polskę podzielić na 2 części.

W Polsce A będą osoby, które nawet bez obostrzeń siedzą w domach, bo nie chcą zarazić ani siebie, ani innych.

W Polsce B będą osoby, które lubią codziennie jeździć 10 km do Lidla po świeży chlebek, pomidorka. Zakupy na 2 dni uznają za bezsens i łamanie prawa wolności.

Osoby z Polski A nie będą miały dostępu do Polski B i odwrotnie.

W Polsce A policja będzie pilnować, aby ludzie bez ważnej przyczyny nie wychodzili z domów.

W Polsce B nie będzie policji.

W Polsce A i w Polsce B będzie taka sama ilość respiratorów.

Szpitale z Polski A nie będą przyjmować osób z Polski B i odwrotnie.

Poczekajmy miesiąc i porównajmy obie grupy.

 

W której wolelibyście się znajdować?

Edytowane przez michasm

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@michasm Tylko co tak naprawdę wnosi twój post? Przecież wiadomo że należy unikać zbędnego przemieszczania się i potencjalnego roznoszenia wirusa. Ale ten kierowca nie łamał żadnego prawa!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noszenie maseczek samo z siebie jest bez sensu. Kompletnie bez sensu. Zastanawiam się po co to ma być. I myślę, że może po to, aby dać ludziom złudne poczucie większego bezpieczeństwa i otworzyć więcej sklepów oraz galerii. Może też po to aby zrezygnować z ograniczeń w komunikacjach miejskich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co kogo to obchodzi po co tam jechał? To jego sprawa. Nie ma zakazu poruszania się samochodem. A może właśnie miał dość siedzenia w domu i chciał wyjść i sobie pojeździć trochę, odreagować w bezpieczny sposób? Jazdą w pojedynkę własnym samochodem nikogo na nic nie naraża, nie popadajmy w paranoję.

 

Mnie nie przekonuje takie tłumaczenie i nie popieram tego. Wszystkim jest źle z tym wirusem ale jak wszyscy zaczną robić co chcą bo demokracja to będzie jak w Hiszapani.

 

Już w szpitalach jest dramat a co będzie jak wszyscy "pojadą po wodę do innego miasta" bo im nudno w domu?

Edytowane przez azgan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

michasm

 

Do Polski B przesiedliłbym lewaków i totalną opozycję wolności mieli by pod dostatkiem :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nikt też nie zakazuje robienia zakupów nawe 10 razy dziennie, a to nie jest wymagana czynność życiowa.

Czy wszystkie możliwe przewinienia w obecnej sytuacji muszą być dokładnie opisane?

Nie wystarczy powiedzieć, że możesz się przemieszczać tylko wtedy kiedy musisz?

Ten kierowca nie miał powodu, aby się przemieszczać i dlatego nie był w stanie podać go policjantowi.

Oprócz tego rozmawiał z nim bez szacunku. Gubił się w swoich wypowiedziach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko co tak naprawdę wnosi twój post? Przecież wiadomo że należy unikać zbędnego przemieszczania się i potencjalnego roznoszenia wirusa. Ale ten kierowca nie łamał żadnego prawa!

Do tego był w pracy i jechał do wojewody. A do sklepu tylko przy okazji bo mu się pić zachciało :E.

 

Ja się nie dziwię ludziom, że mają dość tych głupich tłumaczeń policji, na podstawie rozporządzenia, które nie jest jasne i w sumie wydane niezgodnie z polskim prawem.

 

Rada Ministrów nie mogła swym rozporządzeniem z 31 marca generalnie zakazać przemieszczania się osób - można to wprowadzić jedynie ustawą

https://www.rpo.gov.pl/pl/content/koronawirus-rozporzadzenie-rzadu-z-31-marca-krytyczna-ocena-rpo%C2%A0

 

Mam nadzieję, że ludzie nie popuszczą i polecą grube pozwy przeciwko państwu, a kaczka w końcu odleci tam gdzie jego miejsce.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Noszenie maseczek samo z siebie jest bez sensu. Kompletnie bez sensu. Zastanawiam się po co to ma być. I myślę, że może po to, aby dać ludziom złudne poczucie większego bezpieczeństwa i otworzyć więcej sklepów oraz galerii. Może też po to aby zrezygnować z ograniczeń w komunikacjach miejskich.

Każda, nawet najmniejsza przeszkoda, będzie minimalizowała ryzyko złapania / roznoszenia wirusa. Nawet jeśli maseczka jest do kitu i przepuszcza kropelki, to jest lepsza niż żadna.

 

Mnie nie przekonuje takie tłumaczenie i nie popieram tego. Wszystkim jest źle z tym wirusem ale jak wszyscy zaczną robić co chcą bo demokracja to będzie jak w Hiszapani.

Nie przekonuje cię sugestia, żeby władza trzymała się ustalonego prawa, czyli chcesz żyć w jakiejś ukrytej anarchii? Rozumiesz w ogóle po co istnieje prawo i konstytucja? Tu nie ma miejsca na samowolkę, nawet w wyjątkowych sytuacjach. Jeśli władza będzie wiedziała że nie musi traktować nas poważnie (a pozwalają sobie na coraz więcej), albo będzie coraz gorzej.

 

Ten kierowca nie miał powodu, aby się przemieszczać i dlatego nie był w stanie podać go policjantowi.

Oprócz tego rozmawiał z nim bez szacunku. Gubił się w swoich wypowiedziach.

A policja nie ma powodu by go za to karać. Ile razy muszę to tłumaczyć?

 

Poza tym ustawa mówi nie o ograniczeniu poruszania się, a o zmianie sposobu poruszania się, czyli np. zachowywaniu odpowiednich odstępów.

Edytowane przez Isharoth

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...