Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

wiadomosci.wp.pl/skandal-w-korei-sasiedzi-doniesli-ze-polak-zakazony-koronawirusem-chodzil-po-ulicach-seulu-6494542155081345a

 

Jeden z naszych, który też wie jakie to wolności ma mieć i już. Tego przynajmniej utemperują.

 

I może tego brakuje u nas - do publicznej wiadomości podany każdy, kto chory i kto na kwarantannie, plus pilnowanie przez sąsiadów. Najdalej po 2-3 dniach, przynajmniej ci z kwarantanny, zaprzstaliby łażenia.

 

Powinni mu zrobić kocówkę w skafandrach.

 

"Wyjście z domu tylko pojedynczo. Ujawniamy szczegóły nowych obostrzeń w walce z epidemią koronawirusa"

>KLIK<

Zgodnie z innym bardzo ważnym obostrzeniem, z domów będziemy mogli wychodzić wyłącznie pojedynczo. Nawet jeśli np. będziemy szli ulicą z członkami naszej rodziny - będziemy musieli zachować dwumetrowy odstęp.

Regulacja ta nie dotyczy oczywiście rodziców z małym, niesamodzielnym dzieckiem czy opiekunów osób niepełnosprawnych.

Dotąd - zgodnie z restrykcjami obowiązującymi od środy 25 marca - mogliśmy przemieszczać się dwójkami, a obostrzenie to nie dotyczyło członków rodzin.

 

 

Czyli jeżeli ktoś posiada dużą rodzinę to będzie to wyglądało tak

:hahaha:

 

Introwertycy i osoby aspołeczne nawet nie poczują zmian.

 

Dzieci i młodzież, które nie ukończyły 18 roku życia, nie będą mogły wyjść z domu bez opieki. Tylko obecność rodzica, opiekuna prawnego lub kogoś dorosłego usprawiedliwia ich obecność na ulicy.

 

W mocy nadal jednak pozostają ograniczenia w przemieszczaniu się wszystkich osób. W dalszym ciągu nie można wychodzić z domu z wyjątkiem:

 

dojazdu do pracy. Jeśli jesteś pracownikiem, prowadzisz swoją firmę, czy gospodarstwo rolne, masz prawo dojechać do swojej pracy. Masz również prawo udać się po zakup towarów i usług związanych ze swoją zawodową działalnością.

wolontariatu na rzecz walki z COVID-19. Jeśli działasz na rzecz walki z koronawirusem i pomagasz potrzebującym przebywającym na kwarantannie lub osobom, które nie powinny wychodzić z domu, możesz się przemieszczać w ramach tej działalności.

załatwiania spraw niezbędnych do życia codziennego. Będziesz mógł się przemieszczać, aby zrobić niezbędne zakupy, wykupić lekarstwa, udać się do lekarza, opiekować się bliskimi, wyprowadzić psa.

 

Co z osobami, które muszą wychodzić na spacer z powodów zdrowotnych? Np. gdy po operacji biodra trzeba spacerować 30-60 min. dziennie.

 

A obowiązku chodzenia w maskach/chustach dalej nie wprowadzili.

 

U mnie na osiedlu ludzie się stosują ładnie, kolejki do mniejszych sklepów, ludzie stoją 2m od siebie na dworze, w marketach tak samo, niektórzy noszą maseczki i rękawiczki, ja tylko rękawiczki, ruch jak w sobotę, dawno zatłoczone rondo koło mnie teraz przejdzie jeden, dwa samochody na krzyż.

 

 

Ogólnie jest ok, ale są miejsca, gdzie gromadzą się ludzie. Skracanie czasu pracy firm, urzędów i sklepów powoduje, że jest ich dużo. Poczta np. u nas działa o 50% krócej.

 

Fota sprzed godziny.

 

7ZYiPTj.jpg

 

 

Zwierzaki (domowe typu koty, psiaki), nie roznoszą tego wirusa.

 

Roznoszą, np. na pysku czy sierści. Czy chorują na tego wirusa albo zarażają ludzi - nie ma na ten temat żadnych badań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Up. Muszą powiększyć chodniki na czas epidemii. Ci ludzie chyba czekają na autobus? Czy to kolejka do monopolowego?

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Roznoszą, np. na pysku czy sierści. Czy chorują na tego wirusa albo zarażają ludzi - nie ma na ten temat żadnych badań.

 

Tak samo się możesz zarazić od zwierzęcia jak i z każdego innego źródła. Natomiast ten wirus w komórkach psów/kotów/itp. się nie namnaża lub też idzie mu to bardzo opornie i zwierzę objawów charakterystycznych dla zakażenia nie wykazuje czyli w uproszczeniu "nie choruje". Przynajmniej według obecnego stanu wiedzy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co z osobami, które muszą wychodzić na spacer z powodów zdrowotnych? Np. gdy po operacji biodra trzeba spacerować 30-60 min. dziennie.

Mogą to robić same, czy muszą w asyście?

Jeżeli nie mieszka się w klitce 2x2m, to można to odbębnić w domu. Nudne jak cholera, zakręci się we łbie od chodzenia w kółko ale dystans da się nabić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No we Włoszech i Hiszpanii mają sporo słońca...tylko jakoś to nie działa.

 

chyba nie osłonkę, tylko raczej z powodu b. cienkiej osłonku niszczy od razu rna w środku

 

potrzeba chyba na to odpowiedniej dawki, czyli czasu wystawienia na uv; przy "bliskości" interakcji społecznych na południu uv nie ma wystarczająco czasu; ponadto bliskie kontakty najczęściej w pomieszczeniach, np barach, itp

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo mniejszym ryzykiem będzie wypad typu polowanie na niedźwiedzia, niż po bułki do biedronki.

 

Pracownicy Carrefoura w Vitrolles, na południu Francji, postanowili nie wracać do pracy, ponieważ dwie osoby zatrudnione w ich sklepie zaraziły się koronawirusem, a w podparyskim Saint-Denis zmarła kasjerka - poinformowała w poniedziałek centrala związkowa CGT.

 

CGT szacuje, że około 550 pracowników sieci może być zarażonych koronawirusem, a 181 już zachorowało. Kilku pracowników jest w stanie ciężkim.

 

https://www.dlahandlu.pl/detal-hurt/wiadomosci/francja-pracownicy-carrefoura-nie-chca-pracowac-po-smierci-kasjerki-na-covid-19,86657.html?fbclid=IwAR1mAgstXkjkp7kDWwxsy8J4SKNK4tCxz8jw6luJcHgGWbYBE4ajwYKf4mo

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak i nie. To czy to istota żywa to kwestia sporna i uznaniowa - na teraz nie uznaje się tego za istotę żywą. Ale pełna definicja życia nie istnieje, wirusy spełniają jedną funkcję życiową - rozmnażanie.

 

to powielanie, nie rozmnażanie - rozmnażanie = komórka; życie zaczyna się od komórki; ale oczywiście też kwestia sporna, czy powielanie aż tak różni się od rozmnażania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Up. Muszą powiększyć chodniki na czas epidemii. Ci ludzie chyba czekają na autobus? Czy to kolejka do monopolowego?

 

Tu zestawienie tych firm z Google maps. Obok kebabu na prawo jest jeszcze credit agricole. Na przystanku były 4 osoby. Ci ludzie z tyłu nie wchodzili do żadnego autobusu. Może czekali w kolejce na wypłatę z bankomatu.

 

cXygo85.jpg

 

' date='31 Marzec 2020 - 14:50' timestamp='1585662611' post='15850991']

Mogą to robić same, czy muszą w asyście?

Jeżeli nie mieszka się w klitce 2x2m, to można to odbębnić w domu. Nudne jak cholera, zakręci się we łbie od chodzenia w kółko ale dystans da się nabić.

 

Same. W rodzinie ktoś jest po operacji i musi chodzić codziennie na spacer albo kijki, by to rozchodzić w sposób naturalny i by nie było zwapnienia. Jest też osoba z chorobami serca, musi dużo chodzić, a słabnie od ćwiczeń w pomieszczeniu.

Edytowane przez Áltair

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niedługo mniejszym ryzykiem będzie wypad typu polowanie na niedźwiedzia, niż po bułki do biedronki.

 

 

chyba że na niedżwiedzia wybierzesz się jak Zbyszko z Bogdańca, z oszczepem i toporem - tak powini robić prawdziwi sportowcy dla wyrównania szans (sportsman po angielsku = myśliwy)

 

komfortową sytuację mieliby pod tym względem w Mongolii, ale też zawieszono naukę w szkole, i rodziny muszą zwijać jurty, i przenosić się bliżej miast, żeby mieć lepsze połączenia i wifi, bo rząd zorganizował kanał szkolny w telewizji i stworzył specjalną platformę nauki online; czym przedtem dzieciaki wędrowały do szkoły nie mam pojęcia - może rodzic podrzucał je land roverem

 

ps - do tych pracowników carrefoura - we Francji mają prawo, to się nazywa "droit de retraite" bez żadnych sankcji pracodawcy

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Same. W rodzinie ktoś jest po operacji i musi chodzić codziennie na spacer albo kijki, by to rozchodzić w sposób naturalny i by nie było zwapnienia. Jest też osoba z chorobami serca, musi dużo chodzić, a słabnie od ćwiczeń w pomieszczeniu.

 

Z tego co Szumowski mówił na konferencji to jak ktoś zdrowotnie potrzebuje to może, chodzi o to żeby nie robić sobie z tego sportu. Np. muszę trenować żeby mi forma nie spadła. Sam też mówił że trudno to tak egzekwować dlatego prosi Polaków o rozsądek.

Edytowane przez Socom95

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z tego co Szumowski mówił na konferencji to jak ktoś zdrowotnie potrzebuje to może, chodzi o to żeby nie robić sobie z tego sportu. Np. muszę trenować żeby mi forma nie spadła. Sam też mówił że trudno to tak egzekwować dlatego prosi Polaków o rozsądek.

 

Jak znajdę czas jutro, odsłucham tę konferencję. Ale z tych strzępków, co widać w necie, znów nie ma odpowiedzi tak albo nie, tylko wolna interpretacja. A mandatu lepiej nie dostawać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Źle sie dzieje w Polsce, to nie zaostrzenie tylko przygotowania to jeszcze większej manipulacji. Jak ludzie nauczą się trzymać odstęp / nie chodzić do X czy Y pod groźbą mandatu, tak będą przyzwyczajeni to bycia 'pod butem' w innych sprawach jak epidemia minie, przygotowują sobie mięso armatnie.

Edytowane przez czolgista778

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Od jutra w jednym temacie może przebywać maksymalnie trzech zarejestrowanych użytkowników.

a jak bedziemy miec maseczki i rekawiczki ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Super pandemia :kwasny:

 

@ Odin, Dundas.

 

W kierunku na zachód oczywiście. Wyjeżdżasz ze Zgorzelca, zero kontroli. Byłem pewien, że przed tym pierwszym tunelem zaatakuje mnie jakiś ufoludek z termometrem. Ni chooya. Granica z Holandią tak samo.

 

Innymi słowy - Mógłbym mieć tonę koksu w aucie i nikt by na mnie nawet nie spojrzał. Amen.

 

Całe Niemcy skubnąłem na 1 baku, nie łaziłem po MOP-ach, ale zatrzymywałem się na fajkę, to widziałem, że ludzie łażą z tymi maskami, rękawiczkami. Coś się dzieje.

 

Ale wjazd do Holandii - ja pierdzielę. Inny świat :D wywalone jojo. Jestem tutaj od 8 godzin a miałem/widziałem już kupę sytuacji niedopuszczalnych obecnie w Polsce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można chodzić po ulicach gdzie chcesz, ale musisz iść w odległości co najmniej 2 metry od drugiej osoby, nawet jak to jest ktoś bliski typu mąż, żona, matka, ojciec, brat, siostra itp. I nawet jak z którymiś z tymi osobami mieszkasz na co dzień, to na ulicy musisz od nich trzymać odstęp 2 metry. Trochę bez sensu. Wyjątkiem jest np jak idziesz z osobą niepełnosprawną ruchowo i jej pomagasz iść i jak idziesz ze swoim nieletnim dzieckiem, które normalnie możesz np trzymać za rękę.

 

 

@ Odin, Dundas.

 

W kierunku na zachód oczywiście. Wyjeżdżasz ze Zgorzelca, zero kontroli. Byłem pewien, że przed tym pierwszym tunelem zaatakuje mnie jakiś ufoludek z termometrem. Ni chooya. Granica z Holandią tak samo.

 

Innymi słowy - Mógłbym mieć tonę koksu w aucie i nikt by na mnie nawet nie spojrzał. Amen.

 

Całe Niemcy skubnąłem na 1 baku, nie łaziłem po MOP-ach, ale zatrzymywałem się na fajkę, to widziałem, że ludzie łażą z tymi maskami, rękawiczkami. Coś się dzieje.

 

Ale wjazd do Holandii - ja pierdzielę. Inny świat :D wywalone jojo. Jestem tutaj od 8 godzin a miałem/widziałem już kupę sytuacji niedopuszczalnych obecnie w Polsce.

Współczuję. W Niemczech już 120 osób dziennie umiera, w Holandii chyba prawie 1000 osób zmarło. Za żadne pieniądze bym tam teraz nie pojechał.

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

A obowiązku chodzenia w maskach/chustach dalej nie wprowadzili.

 

 

w Niemczech też nie - rząd dyskutował, ale uznał, że niekonieczne; w Austrii maska obowiązkowa tylko do wejścia do sklepu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo mało,nie ma czego się bać.

 

Pany paszportu nie odbiorę a jak z dowodami osobistymi?

Holandia, to stosunkowo mały kraj, około 17 mln mieszkańców, więc nie jest to mało, a jak wszędzie, te statystyki dalej idą w górę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
' date='31 Marzec 2020 - 13:00' timestamp='1585656035' post='15850815']1. Z takich bardziej praktycznych rzeczy, to zastanawia mnie czy wejście do galerii handlowej == wejście do sklepu.

2. Czyli jak w markecie jest 20 kas (z czego np. 3 + 6 samoobsługowych czynne) to mogą wpuścić 60 osób.

3. Jeżeli chodzi o zachowanie 2m odstępu nawet wśród rodzin, to mam wrażenie, że nie chodzi o separację, a zniechęcenie do spacerów.

1. Sklep ci da, nie martw się (pewnie nie wejdziesz przez braki). Ważniejsze, że tylko starcy mogą wychodzić z domu oraz 17-letnie bobasy pod opieką, ja nie.

2. Tak jak w autobusie, ma być połowa wolna, no to zamknęli pół (druga połowa tłok). Tu tak samo: u mnie jest 4 kasy czyli 12 osób, które się tłoczą w kolejce przed 1 kasą.

3. Pisowskie kłamstwa i mity, w maseczki nie wierzą, ale w durne rękawiczki i 2m tak. Nie wiedzą, że nasikanie do basenu daje mniejsze stężenie niż do szklanki (i że 2m na zewnątrz to nie to samo co wewnątrz). Zresztą spójrz na Kaczyńskiego i Szumowskiego w Sejmie (czy Suskiego), jaja sobie robią, zero ochrony.

 

Chopie obejzyj I bez konkretnych danych nie zamawia sie respiratora ktory kosztuje badatela $25000 za sztuke

To są grosze! A Kaczyński trwoni na głupoty jak 500+ i 13-ta. Jak mu zabraknie kasy to dodrukuje (złodziej Glapiński: NBP ma nieskończone ilości gotówki) czyli ukradnie, ale dolarów nie dodrukuje.

 

Ok. 3 marca ukradł 40 mln strażakom, następnego dnia podniesione do 100 mln (i 5x2 mld na TVP). *Już wtedy należało za 50 mld zł kupić: maseczki, testy, testy przesiewowe, gogle, kombinezony, respiratory, taśmy produkcyjne do produkcji maseczek i innych rzeczy. Do teraz nasze firmy już by wyprodukowały na potrzeby szpitali i po 10 sztuk dla obywateli. Zamiast doprowadzać gospodarkę do całkowitej ruiny. Metoda z Wuhan 2 miesiące kwarantanny u nas nie przejdzie (96% kraju pracowało na 4%), a jeśli się uprą to będzie głód i anarchia. https://www.rp.pl/Biznes/303299962-Grzegorz-Hajdarowicz-Koronawirus-nikt-nie-chce-slyszec-prawdy.html

*ARM powinna mieć zapasy już od 1.1.2019 i ostro zwiększać od 1.1.2020. Powinna mieć też zapasy z okazji ataku bronią biologiczną, w tym na źródła wody. Już w lutym wiedziałem jaka będzie tragedia, liczyłem na mniej bo 100 trupów w PL, ale demokraci są głupsi niż sądziłem, ale nawet dla 100 trupów powinien być zapas, bo żeby to osiągnąć trzeba było mieć miliard maseczek itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdyby śmiertelnośc korony była na poziomie Niemiec, 0,7%, w porównaniu z grypą, niewielka różnica - problem że w innych krajach aż do 10 razy większa

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Leclerc w Radomsku dostał możliwość zakupu płynu do dezynfekcji od Orlenu w butelkach 5 litrów. Płyn miał być przeznaczony do dezynfekcji indywidualnej przez pracowników sklepu, a kierownictwo wystawiło go na halę sklepową na sprzedaż za 150 zł sztuka:

 

7dadd220a6899da2.jpg

 

Więcej tu: https://wroclaw.naszemiasto.pl/plyn-do-dezynfekcji-z-orlenu-w-e-leclerc-za-150-zl-orlen/ar/c1-7628463?fbclid=IwAR0p-lXwqvaiPHz0XNrw4qC1YzeDXX5CqHfJdW2ImQkLLia8sMuxGFg8wiY

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Holandia, to stosunkowo mały kraj, około 17 mln mieszkańców, więc nie jest to mało, a jak wszędzie, te statystyki dalej idą w górę.

Z czego średnia wieku zmarłych w Holandii to, uwaga, 79 lat podana 16 marca. 23 marca wzrosła do bagatela 82 lat. 

W Polsce chyba mało kto naturalnie tyle dożywa...

 

Oraz:

https://www.ad.nl/bi...offen~a902c7e7/

Sehraz był prawdopodobnie najbardziej znanym pacjentem koronowym w Holandii. Chłopiec z Bredy miał 16 lat i musiał otrzymać respirator, spał przez siedem dni. On jest teraz na bieżąco. Rodzina była w szoku, do tej pory nastolatek nigdy nie miał więcej niż jedną grypę: „Wirus koronalny jest śmiertelny”, napisał jego brat na Facebooku. „Także dla ludzi młodych. Dowód jest na miejscu. ” I tak jest więcej opowieści o najwyraźniej sprawnych ludziach po trzydziestce i czterdziestce, którzy nagle są zdruzgotani i potrzebują tlenu.

 

Chociaż przypadki te - i na pewno w wieku Sehraza - pozostają wyjątkowe. Wczoraj po południu RIVM opublikował nowe dane na temat pacjentów z koroną holenderską. W grupie wiekowej 15–19 lat tylko czterech innych pacjentów z chorobą wieńcową jest hospitalizowanych (z ogólnej liczby 2151). To samo dotyczy z grubsza: starszych i bardziej wrażliwych, chorych. I tym większa szansa na śmierć.

 

Prawie 30 procent zgonów to osoby w wieku od 80 do 84 lat, prawie jedna piąta z 434 zgonów to 75 do 79, prawie jedna czwarta to 85 do 89. Dla porównania w grupie wiekowej 55-59 zmarły dwie osoby (0,6 procent ). „Widzimy również, że osoby starsze są podatne na inne infekcje”, mówi profesor i pulmonolog Huib Kerstjens z UMCG w Groningen: „Osoby starsze czasami mają resztkowe uszkodzenie po wcześniejszych infekcjach, ich obronność zmniejsza się, a czasami stan jest gorszy. To są czynniki ryzyka. ”

Edytowane przez czolgista778

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

z mężczyzn - 82 to prawie średnia dla kobiet w Polsce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

gdyby śmiertelnośc korony była na poziomie Niemiec, 0,7%, w porównaniu z grypą, niewielka różnica - problem że w innych krajach aż do 10 razy większa

 

 

Smiertelnosc w niemczech bardzo szybko wzrasta. Smiertelnosc grypy w polsce według PZH około 0,03% to jednak znacznie mniej niz nawet teraz w niemczech ma COV. We wloszech obecnie smiertelnosc 10,5% do tego moze dojsc smiertelnosc opozniona w czasie, ludzie wyleczeni z COV, ale umierajacy z powodu uszkodzen organów w przyszlosci. Takze ogolnie nie jest rózowo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...