Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Kamiyan napisał:

Nielogiczność tego przykładu zawsze mi imponuje – pies nie ma nóg. Pies ma łapy.

Można też powiedzieć "kończyny", ale wtedy się zgadza, bo są po cztery.

Bo polski język to piękny język, mamy nogi oraz łapy.

Zamień sobie na angielski i zarówno człowiek jak i pies mają "leg". I co teraz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

łapa ro rozszerzone zakończenie kończyny, np u czlowieka łapa to dłoń, itd; a powiedzenie pies z kulawą nogą nie przyszedł

ps - etymologicznie łapa to coś szerokiego, noga wystającego - np neck w angielskim, itd; paznokieć to to samo słowo - paz chyba z pazury, a nokiet= noga; po rosyjsku nogti= szpony

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Assassin napisał:

W przypadku koronawirusa wychodzi więc bardzo podobnie, bo jego śmiertelność szacuje się na 0,4 - 0,8% (biorąc pod uwagę wszystkie wypadki zakażeń ustalane na podstawie obecności przeciwciał w populacji).

Wypadki drogowe to cena jaką płacimy za dobrodziejstwa wydajnego transportu. Jakie dobrodziejstwa czerpiemy z COVID?

 

Edit. A teraz będziecie się łapać za słówka w sytuacji kiedy każda ze stron wie o co chodzi tylko po to, aby udowodnić swoje racje. Fascynujące.

Kochani to nie off polityczny, gdzie jak w polityce trzeba rżnąć głupa zawsze, po same kule i aż do spełnienia.

Edytowane przez Suchy211

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Suchy211 napisał:

Wypadki drogowe to cena jaką płacimy za dobrodziejstwa wydajnego transportu. Jakie dobrodziejstwa czerpiemy z COVID?

Takie jak z innych chorób? A leczenie innych chorób jest bardziej problematyczne z powodu Covida właśnie.

Sam szedłbym do neurologa z rękami, ale weź się dostań gdziekolwiek teraz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Kamiyan napisał:

Takie jak z innych chorób? A leczenie innych chorób jest bardziej problematyczne z powodu Covida właśnie.

Sam szedłbym do neurologa z rękami, ale weź się dostań gdziekolwiek teraz.

Nie polemizuję z tym, polemizuję z porównywaniem choroby do wynalazku dające wymierne korzyści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, Suchy211 napisał:

Jakie dobrodziejstwa czerpiemy z COVID?

Praca zdalna, bije wszystko na głowę :) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Áltair napisał:

Takie widoki są co roku,a to,że nie zachowują 2m dystansu,nikogo nie dziwi :E

19 godzin temu, Killer85 napisał:

Odina kobita tfu..."stara" jak ją sam  określa dostaje 5k od państwa to go stać na zagraniczne wojaże:D

Nie chcę wiedzieć co robi z 5k ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, Bono[UG] napisał:

Kolejny co nie umie w statystykę.

Naprawdę sądzisz, że nie słyszał o przepisach ruchu drogowego? O prawach jazdy? O znakach drogowych? Że "epidemia ruchu drogowego" nie zaczęła się rok temu?

Napiszę co się dzieje gdy epidemia jest puszczona na żywca:
-nie byłoby 3000 ofiar rocznie, ale raczej 300 000
-nie 30 mln dlatego, że włącza się instynkt samozachowawczy i auto-lockdown
-najwięksi idioci zginęliby szybko więc śmiertelność by zmalała (tak samo tu umrą najmniej odporni i śmiertelność spadnie).

Oraz przykłady z życia:
-niedawno w Polsacie była ulica pomalowana w "slalom", ZDM zrobił to bo ponad 60% jechało tam ponad 80 km/h (gdzie wolno 30)
-przy przedszkolu rodzice postawili fotoradar dla testów i prędkość przekraczali niemal wszyscy (poza rowerzystami), w tym wielu znacznie.

Godzinę temu, Suchy211 napisał:

Wypadki drogowe to cena jaką płacimy za dobrodziejstwa wydajnego transportu. Jakie dobrodziejstwa czerpiemy z COVID?

Czerpiemy z braku lockdown-u. Z epidemią trzeba walczyć w miarę tanio (zachowanie odległości zwykle jest darmo, maski tanio, mycie rąk tanio). Rujnowanie dzieciom życia przez "naukę" zdalną i rodzicom pracy to już drogo. Obecnie jest za tanio, bo ograniczeń nie ma żadnych (jak na tej ulicy z Polsatu).

Edytowane przez sino

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Słyszeć pewnie słyszał ale nie ogarnia analizy danych oraz wnioskowania z nich, a próbuje coś udowadniać (pytanie czy wie co?).

 

2 godziny temu, n3philim napisał:

Bono[UG]

Tak zarówno w ruchu drogowym jak i w zyciu społecznym w odniesieniu do wirusów jest "kontakt z czynnikiem zagrożenia"

Tu jest racja ze śmiertelność powinna być na bazie wszyscy uczestnicy wypadków vs liczba zgonów w wyniku tychże wypadków. Sęk tylko w tym ze sam podałeś śmiertelność na bazie zarejestrowani chorzy vs zgony. Więc ja podałem adekwatne wyliczenia dotyczące wypadków drogowych (ranni vs zabici). Podałeś śmiertelność 3,7% a nie masz bladego pojęcia ilu jest tych tzw. chorych bezobjawowo (tych niewyłapanych). Zycie to nie ruch drogowy, ze wyłapią co drugiego kaszlącego....Skąd wiesz ile % ludzi jest odpornych na tego wirusa - czyli dla porównania uczestników zdarzeń drogowych bez zaliczenia ich do kategorii "ranni" ?

Przypominam ze bodajże w czerwcu ministerstwo zdrowia podało ze covido - zgonów bez chorób współistniejących było 200, czyli mniej niz w wypadkach drogowych... tu nie nałożono zadnych obostrzeń.

 

Wróć jak będziesz miał dane dotyczące liczby osób która miała styczność z wirusem, a nie wymyślasz śmiertelność na poziomie 3,7% i jeszcze starasz się tu potwierdzać teorie spiskową z przed iluś tam lat o groźnym wirusie .

Widziałem kaszlącą w sklepie osobę, czy to mnie uprawnia do wnioskowania, że w sklepach się zarazimy i umrzemy?
Jesteś w stanie ocenić czy to przeziębienie, wynik alergii, czy grypa ?

Do ruchu drogowego ty porównałeś.
Nie próbowałeś wykazać błędnych danych, na których się oparłem. Próbowałeś za to obalić zagrożenie wirusem podając przykład z wypadkami, że są dużo groźniejsze, a nic się nie robi.

Nie masz pojęcia o analizie danych, choćby tutaj mieszasz bezobjawowych z niewykrytymi. To nie jest to samo. Jest masa ludzi, którzy objawów nie mają, nie chorują ale w testach przesiewowych wyszło, że są nosicielami wirusa.
Chętnie bym policzył dokładnie ale takich danych nie mam. Zwróć też uwagę, że jakby wyliczyć śmiertelność analogicznie do tego jak potraktowałeś wypadki (czyli z objawowych, przechodzących ciężej), to by była wyższa.

Dlaczego uważasz, że wypadki są adekwatne do wykrytych z wirusem? Wiesz jaka jest definicja wypadku? Pasuje do osób bez objawów choroby lub przechodzących ją łagodnie?

Jakie teorie spiskowe? Co ty bredzisz?

Przepraszam bardzo ale to ty na podstawie jednej obserwacji mdlejącej osoby wyciągasz wnioski, że kierowcy autobusów w maseczkach będą się dusić.
Miałem nieprzyjemność w życiu kilka razy zemdleć, więc mniej więcej wiem jak to wygląda. Nie było w tym żadnego duszenia się, po prostu w pewnym momencie robi się słabo. Owszem organizm zaczyna kompensować brak dotlenienia mózgu hiperwentylacją ale to jest zupełnie co innego jak brakuje tchu np. z wysiłku, a do takiej sytuacji porównałbym oddychanie przez maskę, czy coś innego zasłaniającego usta i nos.
Być może jestem. Przede wszystkim przy alergii najczęściej się kicha przy kontakcie z alergenem. Kaszel może występować w przewlekłych chorobach płuc i oskrzeli ale jest inny niż przy przeziębieniach, grypie czy zapaleniu płuc. Płytszy, pokasływanie, raczej suchy vs głębszy, mocniejszy, mokry. Pewnie pomyliłbym z kaszlem palacza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
1 godzinę temu, Suchy211 napisał:

Kochani to nie off polityczny, gdzie jak w polityce trzeba rżnąć głupa zawsze, po same kule i aż do spełnienia.

Treściwe, trafne i dosadne :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

śmiertelność spada, bo średnia wieku zarażonych spada, tzn np  w USA zarażają się stosunkowo młodzi, na wakacjach, imprezach, obozach letnich, itd; ponadto gros zakażeń w coraz młodszych średnio społeczeństwach, np w Brazylii; do tego chyba ludzie już ostrożniejsi w stosunku do starszych, odpowiednie środki w domach opieki, itp

co do omdlenia w maseczce - nie bardzo wierzę - zdarzyło mi się raz zemdleć, i to błyskawiczne, po prostu ciemno przed oczami, i to wszystko; natomiast z niedotlenienia chyba inaczej, trochę to trwa, człowiek czuje się coraz gorzej, i chyba czuje, co się dzieje - jaki problem zerwać\odsunąć maseczkę (i wtedy reakcja mózgu jest błyskawiczna, aż niewiarygodne - wiem, boi kiedyś omal się nie zatrułem czadem, wystarczyło dosłownie sek i haust świeżego powietrza, i wszystko było ok ) - nie wierzę, że ktoś by czekał do ostatniej chwili i nic nie czuł i nie rozumiał; choć jeśli za kierownicą może być oczywiście problem wcześniej, bo niedotlenienie może powodować dezorientację, spowolnienie reakcji, itd; na początku epidemii widywało się kierowców w maseczkach (częściej panie), teraz od dłuższego czasu nie widziałem takiego przypadku

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Oho chyba się rządowi kasa nie zgadza - mają być wzmożone kontrole tak gdzie nadal jest nakaz noszenia maseczek np: w sklepach (ciekawe jak będą wyglądać te zorganizowane masowe "łapanki"). Najbardziej mi się podobało jak wspomnieli wesela, już to widzę jak bez asysty policji ktoś "ja mam uprawienia by wejść na weselę i sprawdzić czy biesiadnicy mają maseczki" wejdzie na zamkniętą prywatną imprezę :lol2: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, RyszardGTS napisał:

Oho chyba się rządowi kasa nie zgadza - mają być wzmożone kontrole tak gdzie nadal jest nakaz noszenia maseczek np: w sklepach (ciekawe jak będą wyglądać te zorganizowane masowe "łapanki"). Najbardziej mi się podobało jak wspomnieli wesela, już to widzę jak bez asysty policji ktoś "ja mam uprawienia by wejść na weselę i sprawdzić czy biesiadnicy mają maseczki" wejdzie na zamkniętą prywatną imprezę :lol2: 

Skoro skarbówka sprawdza prezenty weselne to i z maskami nie będzie problemu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, .winter. napisał:

Skoro skarbówka sprawdza prezenty weselne to i z maskami nie będzie problemu.

Zobaczymy co z tego będzie i kogo będą musieli brać "ludzie z uprawnieniami", pewnie policję.

Niby pracownicy poczty mają uprawnienia by wejść ci do mieszkania i sprawdzić czy posiadasz radio lub/oraz telewizor, a później sprawdzić czy opłacasz należny i obowiązujący abonament.

Jakoś nie słyszę by ładowali się listonosze do mieszkań :) w UK, BBC nawet zatrudniło specjalną ekipę "kontrolerów" których obywatele "mieli obowiązek" wpuszczać by sprawdzili czy ktoś posiada przedmiot do odbioru streamu-live czyli "cuś z dekoderem dvbt" przeważnie zwane telewizorem ;) 

Nawet w asyście angielskiej policji nie wejdą do twojego domu jak ich nie wpuścisz, działają na zasadzie "a nuż kogoś przestraszymy tym że 'mamy prawo' wejść do domu/mieszkania".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, RyszardGTS napisał:

Zobaczymy co z tego będzie i kogo będą musieli brać "ludzie z uprawnieniami", pewnie policję.

Niby pracownicy poczty mają uprawnienia by wejść ci do mieszkania i sprawdzić czy posiadasz radio lub/oraz telewizor, a później sprawdzić czy opłacasz należny i obowiązujący abonament.

Jakoś nie słyszę by ładowali się listonosze do mieszkań :) w UK, BBC nawet zatrudniło specjalną ekipę "kontrolerów" których obywatele "mieli obowiązek" wpuszczać by sprawdzili czy ktoś posiada przedmiot do odbioru streamu-live czyli "cuś z dekoderem dvbt" przeważnie zwane telewizorem ;) 

Nawet w asyście angielskiej policji nie wejdą do twojego domu jak ich nie wpuścisz, działają na zasadzie "a nuż kogoś przestraszymy tym że 'mamy prawo' wejść do domu/mieszkania".

W UK zdaje się, że abo radiowo-telewizyjny jest dopisany do rachunków za prąd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, .winter. napisał:

W UK zdaje się, że abo radiowo-telewizyjny jest dopisany do rachunków za prąd.

>KLIK<

Raczej nie :) (no chyba że BBC załatwiło sobie od 2020 by był, u nas TVP też kombinuje z "abo dla wszystkich i do prądu dorzucić niech płacą")

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, RyszardGTS napisał:

>KLIK<

Raczej nie :) (no chyba że BBC załatwiło sobie od 2020 by był, u nas TVP też kombinuje z "abo dla wszystkich i do prądu dorzucić niech płacą")

Takie cuda w UK? Do tego wszechobecne CCTV i rzygać się chce.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, .winter. napisał:

Takie cuda w UK? Do tego wszechobecne CCTV i rzygać się chce.

Co jest złego w CCTV? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, crush napisał:

Co jest złego w CCTV? 

Sex na ławce w parku :E

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
11 godzin temu, RyszardGTS napisał:

Niby pracownicy poczty mają uprawnienia by wejść ci do mieszkania i sprawdzić czy posiadasz radio lub/oraz telewizor, a później sprawdzić czy opłacasz należny i obowiązujący abonament.

Ni huhu. Nie mają. Tylko jeśli się na to zgodzisz. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
49 minut temu, Kowal napisał:

Ni huhu. Nie mają. Tylko jeśli się na to zgodzisz. 

Wiem że nie mają, po prostu gra słów i naciąganie faktów w TVP gdy jest mowa o abonamencie i straszonko konsekwencjami niezapłacenia abonamentu.

To tak samo jak policja uwielbia używać art 15 ustawy o policji, że jakby art 15 sam w sobie dawał im prawo do legitymowania każdego kiedy chcą ;) Art 15 daje im możliwość w ogóle legitymowania, bez niego nie mogliby legitymować... a samo legitymowanie musi być poparte podstawą prawną dlaczego akurat jesteś legitymowany, art 15 nie jest powodem do legitymowania. No ale policja sporo ludzi łapie na "dawaj dokumenty bo art 15 mówi - dawaj dokumenty kiedy ja chcę od ciebie dokumenty!" ;) 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Suchy211 napisał:

Wypadki drogowe to cena jaką płacimy za dobrodziejstwa wydajnego transportu. Jakie dobrodziejstwa czerpiemy z COVID?

Źle zadane pytanie. Przenoszenie się chorób zakaźnych to cena, jaką płacimy za swobodny przepływ osób, towarów, wolność podjęcia zatrudnienia, możliwość zwiedzania kraju i innych krajów etc etc.

Obecne ograniczenia, powiedzmy, mieszczą się w rozsądnych granicach i dotyczy to obu przypadków (transport: pasy bezpieczeństwa, ograniczenia prędkości...; koronawirus: maseczki w zamkniętych przestrzeniach, ograniczenia masowych zgromadzeń). Ale twardy lockdown można porównać do ogólnokrajowego zakazu ruchu kołowego z powodu obawy przez wypadkami. Wg mnie to lek znacznie gorszy od choroby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co mnie szokuje to jesienią i zimą może być fala COV-19 a 1 września dzieciaki idą do szkoły.Obawiam się że wzrost liczby zachowań nawet do 800-900 osób zarażonych. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Jak oni te pasty nakładają? Ręcznie czy maszynowo? Bo jak miałem 970 strixa, to po chyba 4-5 latach od kupna uznałem że wymienię pastę, bardziej z ciekawości jak to się robi, niż ze wzrostu temperatur, jak ściągnąłem chłodzenie, to sobie myślę WTF? Pasta tak walnięta jakby ktoś to po kilku głębszych robił, nie wiem ale połówka rdzenia była bez pasty  może to tak miało być, bo wsumie jeden jedyny raz wymieniałem pastę na gpu.
    • Nie ma czegoś takiego... ta zgoda podobno istniała już kilka razy w ciągu kilku miesięcy, a jednak... Obecnie Partia Republikańska w większości to opłacane przez Putina pionki, mniejszość to ta, która chce pomóc Ukrainie. Do tego masz karierowiczów, którzy zrobią wszystko(Johnson, który bez przyzwolenia Trumpa nie kiwnie palcem). Trump jest najważniejszym politykiem po prawej stronie w USA i to on decyduje o kształcie i kierunkach polityki Partii Republikańskiej. Właśnie z tego powodu rozdzielili te pakiety pomocowe, bo okazało się, że część demokratów nie chciała poprzeć pomocy dla Izraela(morderstwa osób cywilnych w Gazie), a tym samym dla Ukrainy i zrobił się kłopot. Teraz pomoc dla Izraela przejdzie, a pomoc dla Ukrainy zostanie uwalona, jeśli w ogóle zostanie poddana pod głosowanie. Reagan przewraca się w grobie, bo jest totalnie niezrozumiałe czym stała się prawica w USA i czyich interesów broni.
    • To już druga osoba bodajże w tym temacie z tym samym modelem i po własnej aplikacji pasty taka duża różnica, gwarancji nie trzeba żegnać jak przyrosty są tak fajne to warto to zrobić, jak jest plomba na którejś śrubie to można zamówić i nakleić jeżeli np suszarka + żyletka nie dały rady lub w ogóle ktoś robi dziurę w plombie od razu  Chwile temu zamawiałem z alledrogo do xfx https://allegro.pl/oferta/5x-naklejki-gwarancyjne-asus-msi-palit-xfx-evga-gigabyte-zotac-15362612792
    • Dane CFM z opakowań producentów nie można porównywać między nimi, a najlepiej kompletnie na te dane nie patrzeć. Nie dość, że nie ma żadnego ogólne standardu względem którego dokonywane są te pomiary, więc każdy producent mierzy jak uważa, to dodatkowo zarówno te dotyczące przepływu jak i ciśnienia są dokonywane przy skrajnych i nierealnych sytuacjach. Na przykład w przypadku ilości przepchniętego powietrza mogą być stosowane kilkudziesięciocentymetrowe tunele z "prostownikami przepływu" na końcu którego znajduje sie wentylator i po przeciwnej stronie przyrząd do pomiaru, czyli coś czego nikt w domowym komputerze nie zastosuje przez co taki wynik jest niestosowalny w praktyce dla wentylatora zamontowanego bezpośrednio na radiatorze (czy to od wieży chłodzenia czy układu cieczą) lub kratce obudowy. Zostają tylko praktyczne testy jak np. TechPowerUP czy HWCooling.net lub takie przy stałej metodologii dla wszystkich śmigieł jak np. Cybenetics. W takim przypadku będziesz miał miarodajne wyniki. Nie potrzebujesz takiej przejściówki dopóki gniazdo do którego wpinasz 4 pinową wtyczkę nie jest blokowane plastikiem z boku w którym wtyczka by wystawała (a jeżeli blokuje to możesz próbować tę blokadę usunąć). Rozstaw pinów w wentylatorze 2, 3 i 4 pinowym jest teoretycznie identyczny, bo dwa pierwsze piny to kolejno uziemienie i napięcie, kolejny to pomiar obrotów i ostatni czwarty to pin do sterowania PWM. Wentylator 2 i 3 pin można sterować tylko poprzez zmianę napięcia pracy, a dla wentylatora PWM nie ma teoretycznie znaczenia czy steruje się go sygnałem czy napięciem, tak długo jak jego sama konstrukcja nie przeszkadza w sterowaniu jego obrotami poprzez zmianę napięcia zamiast sygnałem modulacyjnym (jak np. nie powinno się robić w przypadku łożysk magnetycznych jak w wentylatorach Phanteks T30 lub Corsair ML120 czy konstrukcjach Sunona MagLev).
    • Świetny ruch, ale mimo wszystko wk*****m się niemiłosiernie, że występują takie egzemplarze. Sam polecam/poleciłem ten model nie jednemu znajomemu i wszystko jest ok. Super, że pomogło, przykro, że Asus wypuszcza takie buble w postaci Asus Dual, które człowiek musi sobie poprawiać sam. Wiadomo, że mógłbyś to próbować zrobić w inny sposób i szkoda, że tak fajny model jakim jest Asus Dual, potrafi wypuścić takie gówno.
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...