Covid-19 - Pandemia

[raiders 1444]

17 minut temu, galakty napisał:

 

OD kilku dni w mediach straszenie, że sanepid i policja wpadnie do sklepu i będą kary. No super, ale kary dla sklepu/przedsiębiorcy, a nie tych bez maseczek. To po co straszyć ludzi? 

Bodajże od środy  u mnie w mieście  są  regularne naloty  sanepidu i policji na lokale gastro. sklepy , galerie  inne  punty usługowe  . O ile w środę i czwartek  przebiegały te kontrole "pokojowo "  kończyło się na upomnieniu  drobnym mandacie 100-200zl   tak już w piątek i w sobotę   lecieli równo .

I np w lidlu podczas kontroli  każdy klient który był na sklepie bez  osłony ust/nosa  dostał 500zl mandat  to samo obsługa sklepu  jak nie miała  maski/przyłbicy .

To samo w kawiarni  każdy klient  który  stał przy ladzie zamawiał i nie miał maseczki 500zl   ,klienci przy stoliku którzy konsumowali   bez mandatu .

Właściciele sklepów /kierownicy zostali poinformowani ze mają  obowiązek wywiesić  przy wejsciu  informacje ze  w środku obowiązuje nakaz zasłaniania nosa i usts i tyle . Żaden sklep z tego powodu nie dostał kary  bo niby na jakiej podstawie ,

Edytowane 10 Sierpnia 2020 przez raiders

[galakty 5491]

A ja od kwietnia nie widziałem żadnego patrolu policji/straży, natomiast znam zakład fryzjerski który otrzymał karę za to, że klient nie miał maseczki przy sobie. 

[Assassin 1050]

10 godzin temu, sino napisał:

1. No to co w zamian? Lockdown? Ludzie nie chcą: odległości, dezynfekcji, masek, no to będą mieli lockdown. Jak zwykle w Polsce ze skrajności w skrajność. Klasyka Leo Beenhakker: "I have to remind you that the last three months I was a piece of shit, and now I am God again, Well, I’m not God and I’m not a piece of shit. Thank you very much". To samo z Nawałką, Małyszem, Kubicą i innymi.

1a. Jesteś fanem odporności stadnej (je też, ale małymi dawkami), ale to nie przejdzie. Stado Sejmowe/Senackie niezbyt chce umierać, emeryci mający 10 mln głosów w wyborach też. Na stadną nie pozwolą, a zabawa się zacznie gdy któryś poseł umrze.

A szkoda, bo obecna sytuacja w Szwecji pokazuje, że ma to sens. Należałoby tylko nie popełnić błędów w DPS-ach i generalnie więcej zasobów rzucić na pomoc seniorom.

[Gość]

Widzę, że ciągle trzeba to przypominać: 

https://www.youtube.com/watch?v=vgaEOZl84Aw

Może być tych przypadków i 10.000 na godzinę. Jak premier mówi, że korona jest w odwrocie to jest w odwrocie.

[Áltair 956]

1 godzinę temu, galakty napisał:

A ja od kwietnia nie widziałem żadnego patrolu policji/straży, natomiast znam zakład fryzjerski który otrzymał karę za to, że klient nie miał maseczki przy sobie. 

To samo. Jedynie chodzili policjanci kontrolować chorych w mieszkaniach, na kwarantannie.

[Targaryen 187]

Ludzie tu pisza jakieś bajki o 10-15% śmiertelności covida kiedy jego śmiertelność to liczby po przecinku i mniejsze jak u grypy 

[Targaryen 187]

to nie musi byc grypa aby zestawić ze sobą statystyki 

[galakty 5491]

7 minut temu, ODIN85 napisał:

To nie żadna grypka

Ostatnio rozmawiałem z osobą, która znała jeden przypadek COVID w swoim gronie (bo do tej pory nie znałem nikogo, kto by znał kogoś kto oficjalnie był chory). Sam przyznał że 2-3 tygodnie mocniejszej grypy i tyle  

Ale wiadomo, płuca ma już zorane, nie dożyje 40 roku życia, bezpłodny i z rakiem. Wszystko przez COVID. 

Edytowane 10 Sierpnia 2020 przez galakty

[Gość]

Godzinę temu, galakty napisał:

Ale wiadomo, płuca ma już zorane, nie dożyje 40 roku życia, bezpłodny i z rakiem. Wszystko przez COVID. 

Kumpla jak rozjechał walec to mu wpisali Covid-19 jako przyczyne zgonu a zmiażdżenie jako chorobę towarzyszącą. 

[Stjepan 677]

8 godzin temu, Mr_Schrodinger napisał:

Widzę, że ciągle trzeba to przypominać: 

https://www.youtube.com/watch?v=vgaEOZl84Aw

Może być tych przypadków i 10.000 na godzinę. Jak premier mówi, że korona jest w odwrocie to jest w odwrocie.

A naszemu Pinokiu nos rośnie.

 

Edytowane 10 Sierpnia 2020 przez Stjepan

[Klakier1984 1304]

7 godzin temu, n3philim napisał:

Prawdziwie chorzy na covid to wszyscy ci którzy wierzą w tą całą epidemie. To jakaś nowa choroba psychiczna - tu nie maseczka jest potrzebna a wizyta psychiatry!

 

Czyli że jak nie ma żadnego wirusa?? Myślałem, że po płaskiej ziemi już nic mnie nie zdziwi... 

[Flik 756]

Myślę, że taki komentarz (nie moje słowa) będzie tu pasował:  "Najlepsze jak dużo osób przekonuje mnie, że koronawirus nie istnieje, bo oni nie znają nikogo kto był chory na COVID-19 Ja na ten przykład nie znam nikogo kto się topił. Więc nikt na świecie się nie topi, a informacje o topielcach to fejki. Logiczne."

[galakty 5491]

Ale nikt tu nie mówi, że wirus nie istnieje. My się nabijamy z całej otoczki i paniki, bo nie ma ku temu racjonalnych powodów.

[Myst 575]

17 minut temu, Flik napisał:

Myślę, że taki komentarz (nie moje słowa) będzie tu pasował:  "Najlepsze jak dużo osób przekonuje mnie, że koronawirus nie istnieje, bo oni nie znają nikogo kto był chory na COVID-19 Ja na ten przykład nie znam nikogo kto się topił. Więc nikt na świecie się nie topi, a informacje o topielcach to fejki. Logiczne."

Dokładnie taka logika jest w użyciu denialistow, tzw. dysonans poznawczy. Zjadłem dzisiaj rano śniadanie, więc nie wiem skąd te fejk niusy o głodzie na świecie. Na ulicach jakoś nie widać stosów trupów, więc jaka pandemia?

 

[Gość]

Ale nikt nie mówi, że wirus nie istnieje. Bo istnieje. Tak jak + / - 300 innych z rodziny "korona".

[Stjepan 677]

Tej głupiej babie powinni postawić zarzut terroryzmu, opluć kogoś w czasie Covid-19.

[Gość]

7 minut temu, Stjepan napisał:

Tej głupiej babie powinni postawić zarzut terroryzmu, opluć kogoś w czasie Covid-19.

Czy covid czy nie za coś takiego powinna odpowiadać.

Abstrachując jednak od sytuacji proponuje aby znalazło się też coś na wszelkiej maści pseudo "jutubero dziennikarzy", którzy łażą z kamerą i zadają kretyńskie pytania niejednokrotnie prowokując różne sytuacje pod publiczkę. Typy pokroju tego z filmu pytają chociaż czy nagrani ludzie wyrażają zgodę na upublicznienie ich wizerunku i wypowiedzi? Bo coś mi się nie wydaje. 

[galakty 5491]

7 minut temu, Trepcia napisał:

Domyślam się, że chodzi o wlewy dożylne spirytusu 70%

Biorę osiem  

[lukadd 9021]

W dniu 9.08.2020 o 22:47, adashi napisał:

Rozumiem. Czy zatem można liczyć na Ciebie jako na Kupującego, czyli że już zawsze będziesz kupował te maski i dodatkowe gadżety dezynfekcyjne? Także wtedy kiedy już się zaszczepisz lub przynajmniej będzie potencjalnie dostępna szczepionka? No bo niektórzy będą zaszczepieni, a niektórzy nie i "obowiązek" może byc utrzymywany dłużej.

28 czerwca osiągnęliśmy 10 milionów zarejestrowanych zakażonych. Dziś osiągnęliśmy 20 milionów. Zajęło to zatem 42 dni. Do trzydziestki dobijemy szybciej.

Dopóki będą takie zalecenia i nakazy to będę używał. Co do kupowania to w każdym normalnym sklepie czy budynku użytku publicznego masz przed wejściem płyn dezynfekujący za free. Maseczki są takie co można prać. To są groszowe koszta.

Szczerze nie rozumiem tego bólu z powodu noszenia maseczek w miejscach publicznych. Dopiero co wróciłem z urlopu w Polsce(gdzie jest totalna wolna amerykanka) do Niemiec, byłem już w kilku sklepach, stacjach paliw,  zamawiałem kawę itd. nic się nie zmieniło tak jak było wcześniej jest i teraz. Praktycznie wszyscy noszą maseczki i nikt nie jęczy. Bardzo rzadko można spotkać wyjątek, mega sporadycznie jak ktoś w pośpiechu wejdzie do sklepu i zapomni założyć, ale wtedy od razu jest upominany przez obsługę i zaraz zakłada.

[galakty 5491]

24 minuty temu, lukadd napisał:

Dopóki będą takie zalecenia i nakazy to będę używał.

Jak Ci nakażą klaskać w dłonie przed wejściem do sklepu, to też będziesz?

[lukadd 9021]

2 minuty temu, galakty napisał:

Jak Ci nakażą klaskać w dłonie przed wejściem do sklepu, to też będziesz?

Nie widzę sensu tego komentować.

 

[lukadd 9021]

25 minut temu, ODIN85 napisał:

A to w Niemczech były protesty czy w Polsce?

W Niemczech lubią demonstrować Swojego czasu gdy rząd zakazał w Niemczech zoofilli to też były protesty

Demonstrowanie, a ogólne stosowanie się do zaleceń przez większość społeczeństwa to dwie różne sprawy.

 

[adashi 1987]

37 minut temu, lukadd napisał:

Szczerze nie rozumiem tego bólu z powodu noszenia maseczek w miejscach publicznych. 

Myślę, że byłoby lepiej gdyby to było zalecenie, a nie "obowiązek", wtedy byłoby ok. Zresztą część lekarzy i innych specjalistów podziela tę opinię.

Tak jak jest to działa mechanizm: usiłują ci nakazywać coś co zgodnie z twoją wiedzą jest bezsensowne i jeszcze chcą żeby dawać im na tym zarabiać, bo nie oszukujmy się, importerzy tych gadżetów to w ponad połowie nasza wspaniała kadra okołopolityczna, a to że jest to finansowane z budżetu to jeszcze gorzej, bo kasa dodatkowo rozpływa sie na boki po narciarzach itp. Ogólnie to jest interpretowane jako coś a'la tresura i stąd się bierze ten ból.

Oceniam, że jeśli będzie duża grypa albo covid-19 znacznie przyspieszy, ludzie łącznie ze mną "założą maski" bez sprzeciwów, z własnej inicjatywy i bez rozkazu.

[lukadd 9021]

17 minut temu, n3philim napisał:

komentować tego nie musisz, ale lepiej zacznij tak robić bo podobno klaskanie w dłonie przegania wirusy... Hahaha

Jak widzisz coś śmiesznego w twoim komentarzu to cóż Egoizm pełną parą i brak kultury wypowiedzi.

8 minut temu, adashi napisał:

Myślę, że byłoby lepiej gdyby to było zalecenie, a nie "obowiązek", wtedy byłoby ok. Zresztą część lekarzy i innych specjalistów podziela tę opinię.

Tak jak jest to działa mechanizm: usiłują ci nakazywać coś co zgodnie z twoją wiedzą jest bezsensowne i jeszcze chcą żeby dawać im na tym zarabiać, bo nie oszukujmy się, importerzy tych gadżetów to w ponad połowie nasza wspaniała kadra okołopolityczna, a to że jest to finansowane z budżetu to jeszcze gorzej, bo kasa dodatkowo rozpływa sie na boki po narciarzach itp. Ogólnie to jest interpretowane jako coś a'la tresura i stąd się bierze ten ból.

Oceniam, że jeśli będzie duża grypa albo covid-19 znacznie przyspieszy, ludzie łącznie ze mną "założą maski" bez sprzeciwów, z własnej inicjatywy i bez rozkazu.

To, że część lekarzy ma wątpliwości co do stosowania maseczek to wiem.
Tylko, że większość specjalistów jednak zaleca na obecnym etapie noszenie tych gadżetów w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się wirusa.

A jeśli chodzi o dezynfekcje i mycie dłoni bo z tym wielu też miewa problemy to jest jak najbardziej zalecana.

Edytowane 11 Sierpnia 2020 przez lukadd

[adashi 1987]

To jest co najmniej dyskusyjne czy większość. Głównym orędownikiem masek w Polsce to jest pan prof. Simon, który jest świetnym klinicystą ale epidemiologiem raczej przeciętnym, a statystykiem kompletnie marnym (nie jest może na etapie wykładniczego rozwoju epidemii, ale bardziej skomplikowanych zagadnień nie rozumie). Posiada natomiast bardzo rozwiniętą umiejętność zakrzykiwania innych, która była widoczna na konsultacjach i nie tylko.

Maski już płyną statkami, część już w portach niemieckich i w Rotterdamie czeka na cło, tak więc pogadać sobie można, ale sprzedać to muszą. Oczywiście pan Simon tym nie handluje, handlują inni, ale dlatego tak "cenne" dla nich są poglądy na pandemię Simona.

A w styczniu i tak będzie katastrofa z zachorowaniami i tak. A przy dużej grypie wcześniej.

Edytowane 11 Sierpnia 2020 przez adashi