Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, Camis napisał:

20201121_130317-jpg.761891

Czyli wigilia jak łóżko na statku: mając 4ro osobową rodzinę to najpierw przychodu mama, zje, wychodzi, potem tata, potem brat, siostra.... ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, xtn napisał:

Oczywiście, że dają. Jakby szkoły były otwarte to pewnie by był juz lockdown przy 50 tyś oficjalnych zakażonych dziennie i ponad 1000 zgonów. Dlatego obecnie szkoły będą zamknięte kolejne 2 miesiące do 18 stycznia i jak spadną zakażenia poniżej 10 tyś to pewnie 1-3 wrócą. Niestety szkoły okazały się największymi ogniskami Covid19, nad którymi nikt nie panował.  

Chyba tylko więcej herbatki i cytrynki schodziłoby w sklepach, no i panika w telewizorze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Camis napisał:

No umarł i co w związku z tym? Umarło chyba ponad 500 ostatniej doby, tych co niby na covida odwalili kitę, nie znałem ani jego ani pozostałych 500 z hakiem wiec nie wiem czym miałbym się przejmować? Ludzie ciagle umierają, rodzą się, itak to sie kręci.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w Polsce na pewno ilość zakażeń jest znacznie niedoszacowana, ale chyba nawet 5 razy to przesada - mam przed sobą statystyki europejskie za październik, i wychodzi, że ok 3 razy - średnia śmiertelność dla całej Europy w październiku wychodzi na nieco ponad 1% (szacowana, tzn z uwzględnieniem przypadków nie zdiagnozowanych), więc w Polsce dało by to np dzisiaj ok 250 ofiar, jest znacznie więcej, więc wychodzi 3 razy więcej, ponad 60 tys zakażonych, nie 23; i to jeśli przyjmiemy, że śmiertelność jest mniej więcej jak średnio w Europie, jeśli większa to liczba niezdiagnozowanych będzie mniejsza; ale trudno ocenić trafność szacunków europejskich;  z 2 strony śmiertelność w Polsce, mimo że robi wrażenie,  może być mniejsza, bo już w 1 fali pisano, że ludzie we wschodniej europie odporniejsi, wtedy oczywiście niezdiagnozowanych może być więcej, 4-5 razy więcej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według WHO śmiertelność to okolice chyba 0,14% o ile pamietam, i chyba 0,3 dla pryków 70+, przynajmniej taki dokument ktoś na Pejszbuka wrzucił. A w zasadzie link do dokumentu na stronie WHO.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dla pryków europejska powyżej 2, tzn 2,54, a dla zupełnych pryków, tzn powyżej 80, nawet w okolicy 11

nie masz w rodzinie pryków, że tak pozwalają się tytułować

ps - 0,14 wyszło by dla poniżej 50

Europa stara, wiec na pewno zawyżone, ale raczej 0,14 by nie wyszło, gdzieś w granicach 0,5-6

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co z tym lockdownem? Nie śledziłem ostatnio żadnych doniesień - za dużo roboty ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, Crew 900 napisał:

Bo tak działa PiS, teraz też gada chłop na TVN24, zamiast do pracy przychodzi do 5* Hotelu, na Narodowym 35os chorych tylko, reszta łóżka wolne, każde wolne łóżko to 800zł.
Facet zmarł bo skończył mu się tlen, nikt nawet tego nie sprawdził, nie pilnuje. Oni tam przyjmują tylko "lekko chorych".

Parodia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 minut temu, dzb napisał:

Co z tym lockdownem? Nie śledziłem ostatnio żadnych doniesień - za dużo roboty ?

Bez zmian. Próba dociągnięcia do Nowego Roku i o ile nie będzie jakiegoś masakrycznego dramatu w ochronie zdrowia lockdownujemy się dopiero w styczniu. A jak będzie dramat to w każdej chwili z wyprzedzeniem pewnie 48 godzin po ogłoszeniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Trepcia napisał:

6kg mniej to deficyt kaloryczny wynoszacy 42 tys kcal, takze ten.

Ty liczysz, że 6kg to wszystko tłuszcz a co np. z wodą ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, B@nita napisał:

Nie tylko tam to słyszałem, nawet gdzieś w tvn...:E. Nic nie zamrożą, wręcz przeciwnie. Wczoraj gdzieś czytałem, że są plany popuszczenia obostrzeń. Trochę to dziwne, zważywszy na to, że liczna zakażeń wcale nie spada.

I pyk 13 grudnia i 20 grudnia dwie niedziele pracujące (ale będą żniwa dla supermarketów, koronawirus to wręcz zbawienie, ceny w górę a i tak ludzie czyszczą półki do zera, koszyki pełne, dla supermarketów mamy takie żniwa że "żyć nie umierać").

Brak maseczek na ulicach 500 zakażeń, maseczki obowiązkowe wszędzie 25000 zakażeń.... czego nie rozumiesz? :E 

Albo dofinansowanie artystów, tarcza dla artystów...

5fb4d98b3e29b_o_small.jpg

:rotfl: 

  • Haha 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety drogo zapłacimy za bezrefleksyjne otworzenie nauki stacjonarnej we wrześniu. Zarówno w listopadzie jak i w grudniu można spodziewać się wzrostów śmiertelności o ponad 100% wobec średniej wieloletniej. Nie jest jasne czy uda się uniknąć grudniowego lockdownu.

  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, ODIN85 napisał:

A co szkoły mają do tych zgonów?

Dzieci przenoszą..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szkoły spowodowały ogólny wzrost zakażeń a to ma wpływ na zgony teraz z powodu covida jak i innych chorób. Jakby nie patrzeć więcej zakażonych to więcej tych potencjalnych przypadków wymagających hospitalizacji a my ilością lekarzy i pielęgniarek raczej nie grzeszymy. 

Edytowane przez lokiju
  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, ODIN85 napisał:

A co szkoły mają do tych zgonów?

Już dawno minęło 14dni od ich zamknięcia.

Jak się pożar rozprzestrzenił po całym kraju to nie łatwo zgasić.

Otwarcie szkół - ok, mogli próbować, ale jak zakażenia zaczęły lawinowo rosnąć powinni zamknąć pod koniec września a nie zamykać na raty do listopada... Podobnie z gastronomią stacjonarną, siłowniami i innymi przybytkami, które nie są pierwszej potrzeby.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, ODIN85 napisał:

A co szkoły mają do tych zgonów?

Już dawno minęło 14dni od ich zamknięcia.

Mleko już się rozlało. Tak jak otwarte szkoły spowodowały szybkie rozprowadzanie wirusa w społeczeństwie, tak teraz się tego łatwo nie zatrzyma. Tempo zakażeń na pewno spadło w stosunku do liczby osób zakażonych. Tym niemniej przez to, ile osób już jest nosicielami tego wirusa, liczba nowych przypadków nadal będzie wysoka przez długi czas. To się samo napędza a już dawno poddano się w kwestii ograniczania zasięgu epidemii w Polsce.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Radar28 napisał:

Mleko już się rozlało. Tak jak otwarte szkoły spowodowały szybkie rozprowadzanie wirusa w społeczeństwie, tak teraz się tego łatwo nie zatrzyma. Tempo zakażeń na pewno spadło w stosunku do liczby osób zakażonych. Tym niemniej przez to, ile osób już jest nosicielami tego wirusa, liczba nowych przypadków nadal będzie wysoka przez długi czas. To się samo napędza a już dawno poddano się w kwestii ograniczania zasięgu epidemii w Polsce.

Nie śledzę za bardzo tematu, bo nie mam czasu. Kilka dni temu zarażenia spadły - bo robili mniej testów. Może nadal jest to samo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Áltair napisał:

Nie śledzę za bardzo tematu, bo nie mam czasu. Kilka dni temu zarażenia spadły - bo robili mniej testów. Może nadal jest to samo?

W sensie manipulacja testami? Na pewno, ale na wyniki testów w Polsce przestałem patrzeć już dłuższy czas temu. W tej chwili, o ile jestem w stanie, sprawdzam statystyki zgonów, liczby zajętych respiratorów itp.

Edytowane przez Radar28
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Radar28 napisał:

W sensie manipulacja testami? Na pewno, ale na wyniki testów w Polsce przestałem patrzeć już dłuższego czasu. W tej chwili, o ile jestem w stanie, sprawdzam statystyki zgonów, liczby zajętych respiratorów itp.

Chodzi o dobowy przyrost zarażeń, by Polska nie wpadła do narodowej kwarantanny. Nie chodzi o manipulację, ale robienie ich mniej, co oznacza "mniej" wykrytych zarażeń. Czyli to w sumie manipulacja. 

z25Igyu.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
56 minut temu, adashi napisał:

Niestety drogo zapłacimy za bezrefleksyjne otworzenie nauki stacjonarnej we wrześniu. Zarówno w listopadzie jak i w grudniu można spodziewać się wzrostów śmiertelności o ponad 100% wobec średniej wieloletniej. Nie jest jasne czy uda się uniknąć grudniowego lockdownu.

Są na to jakieś mocne dowody? Dzieciaki są raczej bezobjawowe, a większość badań sugeruje, że bezobjawowcy "nie odgrywają istotnej roli w transmisji wirusa". Wszystkie przypadki zgonów wśród nauczycieli były mocno nagłaśniane i wcale nie było ich dużo w skali kraju. Poza tym we Francji i UK też się "wypłaszczyło", a tak szkoły ciągle działają (w innych dziedzinach mają jednak prawie całkowity lockdown).

Choć fakt faktem, szkoły były bardzo słabo przygotowane we wrześniu. Że nie wspomnę o "epidemii kwarantann"...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Trepcia napisał:

W sumie masz racje. Ale znowu ciezko odwodnic sie bardziej niz 2-3kg samej wody (i to i tak jak wczesniej jadlo sie duzo slonego i organizm pil wode niczym gabka).

Ja podczas jednego maratonu w lato potrafiłem stracić 5kg, utrata wody i glikogenu ?‍♂️?

Edytowane przez Dario+

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
45 minut temu, Áltair napisał:

Chodzi o dobowy przyrost zarażeń, by Polska nie wpadła do narodowej kwarantanny. Nie chodzi o manipulację, ale robienie ich mniej, co oznacza "mniej" wykrytych zarażeń. Czyli to w sumie manipulacja. 

 

Bo tak jest, robią co mogą a liczba zarażeń praktycznie stoi w miejscu i oscyluje w okoliach 20000-25000.

33 minuty temu, Trepcia napisał:

@Áltair

Bardziej kreatywna ksiegowosc :)

A dziwisz się jak "księgowy" jest Ministrem Zdrowia? :E 

W ostateczności jak już wszystko zawiedzie to puszczą w TVPIS przekaz że testy są bardzo bardzo BARDZO bolesne i  by nikt ich nie robił...

EnTqad2XEAAPucJ.jpg

:hahaha: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Assassin napisał:

Są na to jakieś mocne dowody? Dzieciaki są raczej bezobjawowe, a większość badań sugeruje, że bezobjawowcy "nie odgrywają istotnej roli w transmisji wirusa". Wszystkie przypadki zgonów wśród nauczycieli były mocno nagłaśniane i wcale nie było ich dużo w skali kraju. Poza tym we Francji i UK też się "wypłaszczyło", a tak szkoły ciągle działają (w innych dziedzinach mają jednak prawie całkowity lockdown).

Choć fakt faktem, szkoły były bardzo słabo przygotowane we wrześniu. Że nie wspomnę o "epidemii kwarantann"...

Główny dowód to lawinowy wzrost zakażeń dwa tygodnie po otwarciu szkół

Z jednej strony ciężko odróżnić bezobjawową osobę od skąpo-objawowej a to będzie mieć wpływ na transmisję. Do tego szkoła podobnie jak dom jest miejscem, gdzie przez długi czas przebywasz w jednym pomieszczeniu z wieloma innymi osobami - dzień w dzień. O prawidłowej wentylacji można też w szkole zapomnieć. Jak się weźmie pod uwagę właśnie czas ekspozycji na wirusa, to nawet przy osobach bezobjawowych masz statystycznie istotny wpływ na dynamikę epidemii.

Zapewne można to było naukę lepiej zorganizować. Poza tym, w innych krajach sprawniej działa wykrywanie osób zakażonych a to ma istotny wpływ na rozprzestrzenianie się wirusa.

  • Upvote 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...