Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, LeBomB napisał:

Ja chyba nie po polsku piszę....

To że twoja siłownia była otwarta, miała dużo miejsca i ludzie się stosowali nie ma znaczenia, bo bierze się pod uwagę całą branżę i jak na 100 siłowni 10 olewa sprawę to będzie cierpiała cała branża. Właśnie tego ludzie nie rozumieją, że to jest odpowiedzialność zbiorowa.

No ja nie mam takich informacji czy i jaki odsetek siłowni olewało obostrzenia może były jakieś artykuły lub są dane sanepidu ale nie trafiłem nigdy na takie. Chyba, że mówimy o organizowaniu zawodów sportowych to taką furtkę zostawili rządzący a kontrole z policji i sanepidu były nie raz i nie było się do czego przyczepić.

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, LeBomB napisał:

Właśnie tego ludzie nie rozumieją, że to jest odpowiedzialność zbiorowa.

Spokojnie, ludzie rozumieją. To Ty nie rozumiesz. A czego? Tego że nie da się przez dłuższy czas bez wsparcia utrzymać ZAMKNIĘTEGO biznesu.

A gdy człowiek nie ma co do garnka włożyć, to za przeproszeniem ma w dupie że ktoś może umrzeć na Covid. Tu działa instynkt przetrwania, tak wygląda życie w Polsce. Żadne spoty reklamowe tego nie zmienią, bo rząd ma nas gdzieś i nie wspiera przedsiębiorców. 

Ale Wy i tak będziecie swoje zdanie tłuc, a my swoje. 

Ja akurat mam to szczęście że pracy mam aż nadto i mogę w domku to robić, ale rozumiem innych. Wy nie.

Edytowane przez galakty
  • Like 1
  • Thanks 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest odpowiedzialność zbiorowa to państwo powinno być odpowiedzialne za ludzi i biznesy którym uniemożliwia funkcjonowanie, w końcu to dla dobra ogółu całe społeczeństwo powinno być odpowiedzialne razem z państwem i ponieść koszta tego bajzlu. Ludzie przez całe życie płacą podatki nie raz są to olbrzymie podatki, aby w ciągu jednego roku państwo zniszczyło im życie i biznesy. To nie jest odpowiedzialność zbiorowa tylko jedna wielka farsa naszego rządu.

Rząd dał ciała po całości. Bo w momencie ogłaszania lockdownu powinien być przygotowany system dopłat dla zamkniętych restauracji i to od zaraz na teraz, a nie jakieś smętne plany i zwodzenia przygotowane na potrzeby TV PIS. W Niemczech wprowadzili ten zimowy lockdown z wyprzedzeniem. Ludzie zostali poinformowani na jakich zasadach i od kiedy nastąpi. Od razu restauratorzy mogli składać wnioski o dopłaty, a zanim wnioski zostały rozpatrzone szczegółowo i cała kasa wpływała na konto to mogli bez formalności dostać szybką zaliczkę, płatną od zaraz do iluś tam % dofinansowania, nie pamiętam do ilu. Ale chodziło o to, aby dostali jak najszybciej, aby spali w miarę spokojnie i nie zwalniali pracowników itd.

  • Like 4
  • Thanks 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, galakty napisał:

To co mają zrobić? Przebranżowić się? Całe gastro? I hotelarstwo też? 

Dlaczego w przypadku seniorów musimy kierować się moralnością? A w przypadku ludzi którzy generują PKB i utrzymują rodziny już nie musimy? 

No wiadomo że się nie przebranżowią, wiele firm nie ma nawet takiej możliwości bo są ukierunkowane na świadczenie konkretnych usług (nie zapominajmy że wokół zamkniętych branż działa również wiele innych firm jak pralnie, dostawcy żywności, transport itp.). Dlatego właśnie powinno im zależeć na przestrzeganiu zasad jakie dotyczyły lokali otwartych, czyli odstępu między stolikami, masek u klientów i dezynfekcji na wejściu. Tak niewiele a mogło przynieść im znacznie więcej korzyści niż kombinowanie. Jak pozwolą im się pootwierać to powinni tego przestrzegać.

Teraz, galakty napisał:

Tego że nie da się przez dłuższy czas bez wsparcia utrzymać ZAMKNIĘTEGO biznesu.

Ja to rozumiem i to lepiej niż ci się wydaje, bo przez zamknięcie tych branż dostaję rykoszetem, dlatego jestem za tym żeby te biznesy pootwierać, ale żeby przestrzegać zasad, które wcześniej w wielu miejscach olano, przez co cierpią też ci co uczciwie podeszli do sprawy.

  • Confused 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

Lockdown zniweczył ich plany. Zainwestowali sześciocyfrową kwotę w klub fitness

Rok temu otworzyli własny klub fitness. Działali tylko przez 5 z 12 miesięcy, więc na tarcze się nie łapią. - Nie chcemy pieniędzy od państwa. Dajcie nam pracować, choćby w najostrzejszym reżimie - apelują do rządu. Takich jak oni są tysiące.

Tutaj mamy przykład jak zainwestować kasę zostać zamkniętym i nawet nie mają co marzyć o pieniądzach z tarczy bo ich biznes jest za krótko otwarty ? Po drugie całe środowisko fitness mówi jednym głosem, że chcą otwarcia ale w reżimie sanitarnym i nikt tego nie unika. To ,że jakiś janusz biznesu z pcimia dolnego z siłownią w piwnicy na 10 osób ma totalnie wywalone na reżim sanitarny niczego nie zmienia bo najwięcej ludzi chodzi do sieciówek a oni trzymają się zaleceń bo to chodzi o ich markę. 

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, LeBomB napisał:

Ja to rozumiem i to lepiej niż ci się wydaje, bo przez zamknięcie tych branż dostaję rykoszetem, dlatego jestem za tym żeby te biznesy pootwierać, ale żeby przestrzegać zasad, które wcześniej w wielu miejscach olano, przez co cierpią też ci co uczciwie podeszli do sprawy.

Przecież to bzdura że gastro zamknęli bo ktoś nie przestrzegał obostrzeń... Bo 1 na 10 osób miała maskę na brodzie w sklepie? I to przez to? Litości... 

Dzisiaj mamy mało zarażonych a mimo to gastro zamknięte. Mamy maski na mordach na dworze i co? Dalej jesteśmy niegrzecznymi ludźmi? Szczepionki przyleciały i co? Dalej lipa nie? I za pół roku też będzie lipa jeśli ten cały cyrk nie padnie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, lokiju napisał:

Tutaj mamy przykład jak zainwestować kasę zostać zamkniętym i nawet nie mają co marzyć o pieniądzach z tarczy bo ich biznes jest za krótko otwarty ? Po drugie całe środowisko fitness mówi jednym głosem, że chcą otwarcia ale w reżimie sanitarnym i nikt tego nie unika.

Dobrze. Jestem za tym żeby im pozwolić działać, tylko niech na prawdę tego przestrzegają i niech piętnują tych z branży, którzy będą mieli na to wywalone.

22 minuty temu, galakty napisał:

Przecież to bzdura że gastro zamknęli bo ktoś nie przestrzegał obostrzeń... Bo 1 na 10 osób miała maskę na brodzie w sklepie? I to przez to? Litości... 

Nie przez 1 osobę w 1 lokalu. Popatrz trochę szerzej, na skalę krajową takiego zjawiska. Popatrz choćby na zdjęcia z niektórych otwieranych właśnie lokali. Nie mówię że wszystkie, ale tak jak patrzyłem to nie wszędzie widać żeby był zachowany choćby dystans. 

Z resztą, kilka stron wcześniej ktoś wrzucał zdjęcie z otwartego ostatnio klubu. 

22 minuty temu, galakty napisał:

Dzisiaj mamy mało zarażonych a mimo to gastro zamknięte. Mamy maski na mordach na dworze i co? Dalej jesteśmy niegrzecznymi ludźmi? Szczepionki przyleciały i co? Dalej lipa nie? I za pół roku też będzie lipa jeśli ten cały cyrk nie padnie...

Ja tam noszę na twarzy :P 

Ale na poważnie, to tak jak pisze @adashi teraz będą kombinować bo program szczepień i jak znów z jakiś powodów wystrzeli ilość zakażonych, to będzie pożywka, że szczepienia nic nie dają i nie przetłumaczysz ludziom, że nie  dają, bo jeszcze są nie zaszczepieni, z resztą sam swoimi słowami to potwierdzasz, bo już po 410 tysiącach zaszczepionych chciałbyś efekt na skalę krajową...

Masek też dalej nie nosi sporo ludzi, a o dezynfekcji rąk na wejściu choćby do sklepów to już nawet sami ich właściciele w wielu miejscach nie dbają, bo stoją puste dozowniki. Myślisz że nikt na to nie patrzy?

 

Edit: tutaj też trochę moim zdaniem wrogą robotę robią sami ludzie, media społecznościowe a i zwykłe media też dokładają swoje. Każde obejście przepisów zaraz się gloryfikuje, pokazuje się wszędzie jak to wygląda od środka, ujawniając tym samym, że właśnie nie wszędzie przestrzega się podstawowych zasad czyli odstęp, dezynfekcja i maseczki. Tak jak wcześniej podawano w różnych mediach kto jak obchodził obostrzenia, bo kurs picia piwa, bo kurs jedzenia, bo rodzinny wyjazd służbowy itd. Dzielenie się takimi informacjami nie pomaga, a właśnie tylko pokazuje na jaką skalę ignoruje się wiele rzeczy. Tak jak było napisane wyżej, hotele dla celów służbowych mogłyby działać, ale były kombinacje, bo mało. To nie działają teraz wcale. Restauracje mogły by działać np. z połową gości, ale było mało, trzeba było pchać stolików ile się da, albo kombinować jak organizować chrzciny, wesela czy inne spędy ludzi. To też ma swoje konsekwencje.

Edytowane przez LeBomB
  • Confused 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, LeBomB napisał:

No wiadomo że się nie przebranżowią, wiele firm nie ma nawet takiej możliwości bo są ukierunkowane na świadczenie konkretnych usług (nie zapominajmy że wokół zamkniętych branż działa również wiele innych firm jak pralnie, dostawcy żywności, transport itp.). Dlatego właśnie powinno im zależeć na przestrzeganiu zasad jakie dotyczyły lokali otwartych, czyli odstępu między stolikami, masek u klientów i dezynfekcji na wejściu. Tak niewiele a mogło przynieść im znacznie więcej korzyści niż kombinowanie. Jak pozwolą im się pootwierać to powinni tego przestrzegać.

Wiele restauratorów, prowadzących siłownie czy jakieś inne działalności typu place zabaw nie posiada własnych lokali. W większości je wynajmują, umowy często są podpisywane na kilka lat, a czynsze szczególnie w dobrych lokalizacjach są kosmiczne. Nie tak latwo się od tego uwolnić, a zamykając na łapu capu zostaje się z olbrzymimi zobowiązaniami.

A co do nie przestrzegania zasad to jest to i wina ludzi i rządu. Ludzi, wiadomo, nie nosili maseczek, pchali się. Restauratorzy nie przestrzegali zaleceń odstępów od stolików ilości osób itd.

Rządu, dla tego, że pozwolił na to nieprzestrzeganie tych zasad. Wręcz po cichu zachęcał do tego ludzi. Np. Morawiecki o tym jak nie ma co się obawiać koronawirusa, że jest w odwrocie. Sanepid i policja nie robiła nic przez cały sezon gdzie wirus był niby w odwrocie, zero zaleceń, zero przypominania ludziom o zagrożeniu. Wręcz sami się nie stosowali do zaleceń i tak samo nie wymagali tego od ludzi. W miejscowościach turystycznych w sezonie po wiośnie były tłumy ludzi, policja i rząd miała wywalone na to co się dzieje i nikt sobie nic z tego nie robił. Prawie wszyscy jednym słowem mieli wywalone :E Aż obudzili się z ręką w nocniku bo coronavirus jednak sobie nie odszedł :E

 

  • Thanks 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@lukadd To że rząd sam daje zły przykład to mi nawet nie musisz mówić...

3 minuty temu, lukadd napisał:

Ludzi, wiadomo, nie nosili maseczek, pchali się.

Obecnie masz prawo nie obsłużyć, nie wpuścić osoby bez maski.

4 minuty temu, lukadd napisał:

Sanepid i policja nie robiła nic przez cały sezon gdzie wirus był niby w odwrocie, zero zaleceń, zero przypominania ludziom o zagrożeniu.

Okres o którym piszesz był tym, gdzie była cała awantura o to, że jakiekolwiek nakazywanie noszenia masek jest niezgodne z prawem, bo nie jest w ustawie, to i reakcje były inne. Teraz już jest. Ponadto latem obowiązek zasłaniania ust i nosa był bodajże tylko w sklepach i komunikacji zbiorowej.

No koranwirus nie odszedł sobie, ale ludzie sobie odeszli od zasad. Niestety. Ponadto dalej jak widzimy zły przykład idzie co jakiś czas od samej góry, co mnie delikatnie mówiąc, mocno irytuje.

Latem byłem w Krakowie, nie wiem jak jest teraz, ale wtedy gdzie bym nie wchodził, to wręcz ścigano o dezynfekcję rąk. W kilku sklepach jak się zapomniałem, bo wtedy jeszcze mi się zdarzało, to po prostu mnie wracano do dozownika. Gdzie w moim rodzinnym mieście, również niemałym, już tak ostro nie podchodzono do tych zasad. Dlatego mówię, to że coś gdzieś lokalnie jest ok niestety nie ma znaczenia, bo liczy się skala krajowa zjawiska.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mój klub generuje miesięcznie koszty na poziomie 50 tys. zł. ZUS-y, opłaty za alkohol, opłaty od praw autorskich, podatki od nieruchomości. Stoimy zamknięci, a z niczego nie zostałem zwolniony. W ostatnich miesiącach nie dostałem też żadnej pomocy od państwa – tłumaczy Onetowi swoją decyzję przedsiębiorca.

Nie mam środków do życia. Zysków nie ma, dochód to minus 50 tys. zł miesięcznie. Mam trzech komorników na koncie, bank wypowiedział mi umowę kredytową na dom. Zabrano mi auto, Co mam zrobić? Powiedzieć dzieciom, że nie będą miały co jeść? – podsumowuje. I w podobnej sytuacji są tysiące przedsiębiorców.

https://crowdmedia.pl/jak-obejsc-obostrzenia-ten-przedsiebiorca-wykorzysta-metode-tvp/

  • Like 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Co to jest 30k kary jak wszystko sypie się jak domek z kart i kary którą i tak na 99% sąd uzna za niezasadną. Ludzie będą ryzykować, będą bo nie mają wyjścia i to nie jest ich wina, tylko rządu, który im nie pomaga i niszczy im życie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, lukadd napisał:

Co to jest 30k kary jak wszystko sypie się jak domek z kart i kary którą i tak na 99% sąd uzna za niezasadną. Ludzie będą ryzykować, będą bo nie mają wyjścia i to nie jest ich wina, tylko rządu, który im nie pomaga i niszczy im życie.

Dlatego powtórzę jeszcze raz, powinni mieć możliwość działania, ale powinno się surowo podchodzić do przestrzegania zasad dotyczących dezynfekcji, dystansu i masek tam gdzie ma mieć to miejsce, niezależnie czy dany lokal czy siłownia to sieciówka czy nie.

Edytowane przez LeBomB
  • Like 1
  • Haha 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
W dniu 15.01.2021 o 00:44, Auberon napisał:

a zawodowo jest programistą ;)

to nawet mój 50 letni brat ma z tym problem, o obsłudze dekodera DVB-T nie będę wspominał ...

Nie, aż tak to nie :E. Czasami u dziadka pojawiają się jakieś problemy z konfiguracją urządzeń czy pytania w stylu „a czy tak da się zrobić”, ale raczej nie przypominam sobie, żebym musiała coś dwa razy powtarzać, więc uważam, że raczej jest ok :).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
18 minut temu, LeBomB napisał:

@lukadd Niemiecki program wsparcia, przynajmniej według linku poniżej, też nie wygląda tak idealnie, że zaraz każdy dostanie kasę

https://ec.europa.eu/commission/presscorner/detail/en/IP_20_2180

W Niemczech to najlepiej patrzeć lokalnie + wiele rzeczy jest dodatkowo załatwiane przez księgowych, albo samemu w urzędach jak odroczenia płatności podatków, kredytów itd.

Tu niżej w linku masz co ważniejsze jak jest w moim mieście. Translator całkiem dobrze to tłumaczy
https://koeln.business/coronavirus

A, że nie jest kolorowo, to oczywiście, nigdzie nie jest bo mimo dotacji i tak w wielu branżach nie zarobisz tyle co normalnie byś zarobił.
W moim mieście dla przykładu dla jedno osobowej działalności mającej problemy przez koronawirusa w 2020 roku można było dostać 9+2+5k euro na konto + inne jak odroczenia podatków, kredyty na rozwój 3% z pierwszą spłatą po 2 latach itd. I to realne pieniądze, które były i są bardzo szybko wypłacane. Dla większych firm dotacje są odpowiednio większe.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie słyszałem. Może jakieś  bardzo sporadyczne przypadki gdzieś były. U mnie jest masa restauracji, sam często chodziłem, znajomi też. Teraz wszystko pozamykane. Ale wątpię, aby im się to opłacało otwierać. Serwują na wynos i dostają dotacje z tytułu strat więc raczej bardziej im się opłaca przeczekać ten okres niż zrezygnować z dotacji otwierając się i dodatkowo ryzykując karami.

Polski rząd zwalił to, że praktycznie nie zapewnił ochrony i pomocy dla tego typu działalności. Doszło do takiego momentu, że ludzie mają po prostu nóż na gardle.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Stjepan napisał:

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/polska/news-beda-masowe-kontrole-i-kary-dla-firm-ktore-wbrew-zakazom-wzn,nId,4988542

Jaki ten rząd jest pierdolnięty, życzę  tym ściekom by kipnęli wszyscy razem w jednym rzędzie.

LOL. Mamy rekord! Najbardziej bezsensowny komentarz o Covid w historii (bijący nawet te z interia.pl). W KAŻDYM państwie tak robią (od Szwecji przez Meksyk po ZSRR), inna opcja to anarchia (nie ma takich krajów, nawet Meksyk do nich nie należy). Każdy rząd pilnuje by ludzie przestrzegali przepisów. PIS jest tu wyjątkowo łagodny / nieudolny, gdzie indziej mocniej tłuką pałą, w tym Niemcy czy Francja.

2 godziny temu, AMiABLE napisał:

Mam wrażenie że cała ta akcja z otwieraniem tylko przyśpieszy kompletne olewanie obostrzeń i wkurwienie na rząd - i bardzo dobrze. Im szybciej upadną tym lepiej, tylko kto posprząta po nich ten burdel?

PO posprząta ? Liczcie na to. Przecież cała piątka PIS + PO + PSL + Lewica + Hołownia ma ten sam pomysł na epidemię (naśladowanie UE z małymi zmianami). Więc nawet gdy rząd upadnie, gdy motłoch otwierający biznesy doprowadzi do 10 tys zgonów dziennie, to po upadku PIS przyjdzie PO i od razu stan wojenny, nie że to zamordyści gorsi od PIS, ale będą musieli to posprzątać, a przy całkowitym rozkładzie państwa inaczej się nie da. Duża część biznesów jest zamknięta dlatego, że nie przestrzega obostrzeń, mogliby działać, ale nie chcą mieć tanio, no to mają drogo. Póki co mamy szczepionkowy optymizm. W USA Dow Jones pobił szalone 31000 pkt, 4500 zgonów ich nie rusza, gdy na wiosnę podniecali się gdy było 2500. Naiwniacy myślą, że pojawiła się szczepionka i koniec epidemii - owszem tak może być wyłącznie w Izraelu, reszta będzie się bujać bardzo długo. Nawet chętne do szczepień np. Dania nie dadzą rady bo nie mają szczepionek. Wszystko będzie zgodnie z moim planem czyli powrót dzieci do szkół w czerwcu i typowy koniec epidemii w maju (oczywiście to nie będzie koniec, ale mniejsze ilości niż luty/marzec czyli jak dla grypy, przeziębienia itp). Poprawa może być jesienią, ale wątpię czy PIS i UE się wyrobią ze szczepieniami (ogromna większość szczepionek będzie po fali luty-maj czyli po fakcie).

PS. PIS załatwił kolejny bałagan: nie będą szczepić od najstarszych więc ci co stali na mrozie od 4:00 mieli rację, szczepią kto pierwszy ten lepszy, 80-latek przed 100-latkiem, 18-latek przed 59-latkiem (a może nawet 69-latkiem). Więc w czwartek 21.01 kolejki chyba od 22:00.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie sobie przeglądam neta i w ten weekend właśnie rząd odpalił tarczę. Pewnie liczą, że powstrzymają restauratorów przed buntem. Na papierze wygląda, przynajmniej z grubsza to w miarę. Np. dla mikrofirm do 324k pln i przy tym max na pracownika nawet do 36k pln przy spadku obrotów powyżej 60%, przy 30-60% spadku do 18k pln na pracownika.
Niby wypłaty już mają ruszać. Lepiej późno niż wcale, tylko, że z tym naszym rządem to trzeba by się w to dobrze wczytać, bo papier wszystko przyjmie, a w realu jak to będzie wyglądać to pewnie jedna wielka niewiadoma.

https://pfrsa.pl/tarcza-finansowa-pfr/tarcza-finansowa-pfr-20.html#mmsp

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
 
Cytat

 

 Mój klub generuje miesięcznie koszty na poziomie 50 tys. zł. ZUS-y, opłaty za alkohol, opłaty od praw autorskich, podatki od nieruchomości. Stoimy zamknięci, a z niczego nie zostałem zwolniony. W ostatnich miesiącach nie dostałem też żadnej pomocy od państwa – tłumaczy Onetowi swoją decyzję przedsiębiorca.

 Nie mam środków do życia. Zysków nie ma, dochód to minus 50 tys. zł miesięcznie. Mam trzech komorników na koncie, bank wypowiedział mi umowę kredytową na dom. Zabrano mi auto, Co mam zrobić? Powiedzieć dzieciom, że nie będą miały co jeść? – podsumowuje. I w podobnej sytuacji są tysiące przedsiębiorców.

 

https://crowdmedia.pl/jak-obejsc-obostrzenia-ten-przedsiebiorca-wykorzysta-metode-tvp/

 

@lukaddNa wykopie ktoś wstawił tabelkę z, której wynika, że Pan wypowiadający się w tym artykule, który zacytowałeś mógł dostać co najmniej 500k zł pomocy.

 

pomoc .jpg

Edytowane przez lokiju

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 godzin temu, Trepcia napisał:

Ciesze sie ze tak do tego podchodzi rzad. Im wiecej spoleczenstwa wkurzy do siebie tym wczesniej odejdzie w niebyt historyczny. Wg ostatnich sondazy Holownia ma drugie poparcie w kraju, przed KO :)

Tylko że ten płaczek z TVN otaczający się starymi, złodziejskimi mordami znanymi w polityce od lat to niestety też nie jest żadna sensowna alternatywa.

Edytowane przez ShadowMan

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, LeBomB napisał:

Dlatego powtórzę jeszcze raz, powinni mieć możliwość działania, ale powinno się surowo podchodzić do przestrzegania zasad dotyczących dezynfekcji, dystansu i masek tam gdzie ma mieć to miejsce, niezależnie czy dany lokal czy siłownia to sieciówka czy nie.

Tylko, że wówczas znajdą się ludzie, którzy tego nie będą przestrzegać (bo np koszty), a wszystkich nie upilnujesz.

8 godzin temu, Valkiria napisał:

W niemcach też tak sobie robią?

Tam pewnie przedsiębiorcy mają tę pomoc większą. To raz.

Dwa. Tam lockdown ma umocowanie w ichnim prawie takie jak należy i ludzie łamiąc zasady wiedzą, że przegrają batalie w sądzie.

Może też kolejnym czynnikiem jest po prostu większy szacunek Niemców do przepisów prawa. Jak masz jakiś zakaz to nie myśli się jak go sprytnie obejść, tylko się tego przestrzega.

Nie czaje, czemu u nas wybrano drogę rozporządzeń/konferencji prasowych jako źródeł prawa, zamiast robić jak Ustawa zasadnicza nakazała.

Ciekawe co tam przemycili w tej nowej tarczy?

Był taki pomysł, by wprowadzić przepisy o całkowitym zwolnieniu władzy z jakiejkolwiek odpowiedzialności, w imie walki z pandemią. Było dużo szumu. 

Ostatecznie to weszło, czy nie? Bo się pogubiłem.

Edytowane przez Flik

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się depopulacja ?  :> https://www.rmf24.pl/fakty/swiat/news-szczepienia-w-norwegii-trwa-wyjasnianie-przyczyn-smierci-23-,nId,4989224

U nas ponoć póki co tylko jakieś ponad 100 powikłań (stan na wczoraj wdg rmf).

9 godzin temu, Trepcia napisał:

Czekajac do lata to wiekszosci klimatycznych knajp, z ktorymi mam mile wspomnienia, moze nie byc.

Na mrozie pić alkohol to tylko w sylwestra mi się zdarzało. Knajp szkoda ale aż tak bym się jednak nie poświęcał. Mogę to piwko od nich do domu zamawiać :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...