Covid-19 - Pandemia

[Flik 756]

Ja gdzieś czytałem, że można dostać mandat za brak maseczki na swojej prywatnej posesji.

U mnie w Wielki Piątek policja wlepiała mandaty ludziom robiącym przedświąteczne zakupy.

Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez Flik

[Áltair 956]

31 minut temu, galakty napisał:

Ktoś tu pisał że policja ma nakaz wlepiać mandaty... Cóż, sprawdziłem osobiście. Największy park w mieście, mnóstwo osób, 3/4 bez masek, policji brak, lasy wciąż otwarte. 

W parku nie zasłania się ust i nosa (źródło: www.gov.pl).

Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez Áltair

[ShadowMan 1197]

3 godziny temu, wamak napisał:

Kiedyś wymyślono reptilian, potem płaską ziemię, a teraz...

A teraz są zes*ani ze strachu covidianie, którzy jak ognia unikają ludzi omijając ich minimum dwumetrowym łukiem w namordniku na gębie. To ten sam typ foliasrtwa, który wierzy w reptilian, płaską ziemie, szkodliwe 5G i inne tego typu bzdury.

Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez ShadowMan

[galakty 5486]

26 minut temu, Áltair napisał:

W parku nie zasłania się ust i nosa (źródło: www.gov.pl).

 

26 minut temu, ODIN85 napisał:

W parku można chodzić bez.

Tylko jeśli możesz zachować dystans 1,5 metra. A tego nie zachowuje nikt, czy to rodziny, czy randki  

Miesiąc temu widziałem jak wlepiali tam mandaty xD 

[Gość]

16 minut temu, ShadowMan napisał:

A teraz są zes*ani ze strachu covidianie, którzy jak ognia unikają ludzi omijając ich minimum dwumetrowym łukiem w namordniku na gębie. To ten sam typ foliasrtwa, który wierzy w reptilian, płaską ziemie, szkodliwe 5G i inne tego typu bzdury.

A ja tam wierzę w Latającego Wielkiego Potwora Spaghetti i gitara - żadne 5G, czy inny Covid mi nie straszny! I przy okazji - ziemia nie jest płaska, a wklęsła!

Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez Gość

[VAMET 362]

Witam uprzejmie

59 minut temu, ODIN85 napisał:

Pierwszy post bez Witam uprzejmie

Starzeję się  Dzięki, poprawiłem

Z poważaniem

[مارتشين 1181]

2 godziny temu, Áltair napisał:

W parku nie zasłania się ust i nosa (źródło: www.gov.pl).

A nie ma tam informacji "pod warunkiem zachowania odległości 1,5m"?

[T_G 443]

3 godziny temu, galakty napisał:

Ktoś tu pisał że policja ma nakaz wlepiać mandaty... Cóż, sprawdziłem osobiście. Największy park w mieście, mnóstwo osób, 3/4 bez masek, policji brak, lasy wciąż otwarte. 

w parkach nie ma nakazu zasłaniania nosa i ust, także skwery i zieleńce są wyłączone

Edytowane 17 Kwietnia 2021 przez T_G

[galakty 5486]

Oesu, kolejny... 

[LeBomB 2415]

10 godzin temu, Stjepan666 napisał:

139 mln vs 7 mld ile to jest 0,2%.

0,2% to była mowa o śmiertelności, a ty sobie liczysz ilość chorych do ilości ludzi na świecie i odnosisz to do CFR COVIDA, tylko nie wiem co to niby ma ci dać...

W przypadku COVID póki co najbardziej miarodajny jest wskaźnik CFR, czyli ilość zmarłych na COVID do ilości wykrytych przypadków COVID.  Jak chcesz to ekstrapolować do populacji, to wymagasz wyliczenia wskaźnika IFR, który z wielu względów jest obecnie jeszcze niemiarodajny jeśli chodzi o wyznaczenie śmiertelności danej choroby.

[galakty 5486]

6 minut temu, LeBomB napisał:

W przypadku COVID póki co najbardziej miarodajny jest wskaźnik CFR, czyli ilość zmarłych na COVID do ilości wykrytych przypadków COVID

Niby gdzie miarodajny, jak spora część osób przeszła bez objawów albo się kitrała w domu i nie przyznawała do zachorowania? 

[forfun 1443]

9 godzin temu, Stjepan666 napisał:

No właśnie bo ten wirus nie jest tak morderczy jak chiszpanka 100 lat temu wtedy zmarło od 50 do 100 mln ludzi gdzie na planecie żyło około 3 mld. 

Jak można pisać takie bzdury(chociaż patrząc na "chiszpankę"...)? Przenieś covid do tamtych czasów i zobaczysz śmiertelność. Medycyna i ogólnie cywilizacja stały na innym poziomie rozwoju, i ludzie nie mogli otrzymać określonej pomocy(którą mają zapewnioną dzisiaj).

[lokiju 2172]

https://www.facebook.com/EmileBode/posts/10223188734928582

[LeBomB 2415]

9 godzin temu, galakty napisał:

I przy okazji test na Covid + kwarantanna dopóki nie znasz wyniku. 

Z samym katarem? Jeszcze nie spotkałem się z takim przypadkiem, żeby na sam katar dostać test na covid.

[LJ19 780]

31 minut temu, ODIN85 napisał:

Niech mi teraz znawcy wytłumaczą spadek zakażeń mimo olewactwa masek i noszenia ich na brodzie na otwartej przestrzeni.

Spróbuję: rosnący odsetek osób z nabytą odpornością w sposób naturalny (uświadomione bądź nieuświadomione przebycie infekcji) lub sztuczny (szczepienia)? 

[LJ19 780]

3 minuty temu, ODIN85 napisał:

Czyli maski są zbędne?

Dość pokrętny wniosek. Ci co przechorowali lub się zaszczepili rzeczywiście mogą mieć poczucie, że sens noszenia maseczki jest znikomy. Kwestia tego, na ile kto ma chęć uniknięcia zakażenia lub powtórnego zakażenia. Dotyczy to zarówno osób zaszczepionych jak i ozdrowieńców. 

[Camis 7923]

Wieści z frontu:

 

[galakty 5486]

20 minut temu, LJ19 napisał:

Spróbuję: rosnący odsetek osób z nabytą odpornością w sposób naturalny (uświadomione bądź nieuświadomione przebycie infekcji) lub sztuczny (szczepienia)? 

Rok temu na wiosnę/lato taki sam wniosek? XD 

[LJ19 780]

3 minuty temu, galakty napisał:

Rok temu na wiosnę/lato taki sam wniosek? XD 

Rok temu na wiosnę mieliśmy tu koronawirusa w wersji brytyjskiej? 

Masz rację, dodałbym do tego czynnik pogodowy.

Jeśli dobrze pójdzie, to na jesień nie będziemy obserwować aż tak dramatycznego w skutkach powrotu covid-19 i pandemia będzie powoli wygasać. Przynajmniej w zakresie ciężkiego i śmiertelnego przebiegu choroby. 
 

[galakty 5486]

I tu się zgadzamy, teraz pogoda dużo robi, a na jesień przechorowanie + szczepionki. 

[Kubaś_30 467]

Co jest z ta liczba zgonów....

Troche to przeraża.

O ile liczba zakazen itd ,to wiadomo ,raz ,rosnie ,raz spada i tak bedzie pewnie jeszcze dlugi czas ,nie spodziwalbym  sie nagle w jeden dzien końca epidemii bo do tego droga daleka ,ale ta liczba dzienna zgonow jest bardzo zła .

[dzb 509]

5 minut temu, Kubaś_30 napisał:

Co jest z ta liczba zgonów....

Troche to przeraża.

O ile liczba zakazen itd ,to wiadomo ,raz ,rosnie ,raz spada i tak bedzie pewnie jeszcze dlugi czas ,nie spodziwalbym  sie nagle w jeden dzien końca epidemii bo do tego droga daleka ,ale ta liczba dzienna zgonow jest bardzo zła .

Nic, zgony następują 2-3 tygodnie po zakażeniu więc wszystko się zgadza bo wtedy była największa fala zakażeń.

[Bono[UG] 1625]

22 godziny temu, marekkraw napisał:

Szkoda że wspomniany i chyba ignorowany przez ciebie rak nie jest bezobjawowy.

Niestety ale w wielu przypadkach jest bezobjawowy, aż do samej końcówki, kiedy jest za późno na leczenie.
Znam osobiście takie przypadki. Np. bez szczegółów, w pewnym momencie ból kręgosłupa, potem szybko paraliż dolnej części, wyszło że rak w kręgosłupie i innych narządach. Kilka miesięcy od tego momentu i po zawodach.

Jest jeszcze kwestia ile by się znalazło bardzo łagodnych przypadków nowotworów, które organizm sam zwalczył.
To że mamy bezobjawowego covida, to tylko dzięki masowemu testowaniu. Bez tego w statystykach przypadków by było wielokrotnie mniej ale śmiertelność o wiele wyższa.

[forfun 1443]

Godzinę temu, ODIN85 napisał:

?

A teraz kto otrzymuje pomoc niby? Nie wiem kogo przyjmują jak nawet 40 stopni gorączki to mało żeby karetka przyjechała. Większość w domu siedzi i zdrowieje samo z siebie.

Kolejne bzdury... ile masz ludzi w szpitalach(i które już je opuściły) i w domach, które są pod opieką lekarską. Leki, które obecnie masz i możesz nabyć w aptece zapewne znalazłbyś 100 lat temu na ulicy(oh wait, nawet nie powstały) :D.

Ludzie zdrowieją sami z siebie :D, złota myśl antyszczepionkowców. Znam osoby, które wykupiły pół apteki(recepta od lekarza) żeby stanąć na nogi po kilku tygodniach.

[galakty 5486]

1 minutę temu, forfun napisał:

Znam osoby, które wykupiły pół apteki(recepta od lekarza) żeby stanąć na nogi po kilku tygodniach.

Ja natomiast nie znam nikogo kto kupował magazyn leków. Wszyscy chorzy przeszli lekko.

Argument jest inwalidą.