Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, lukadd napisał:

Wrzucili w innym temacie mieszkaniowym, ale przeklejam i tutaj. Nowy polski ład :E

wcP0Nbp.png

Stare. 

 

@Kaiketsu ty, no zobacz, budynek z płyty w którym mieszkam jest cały, zdrowy, po ociepleniu nie jest gorąco ani zimno, szambo nie wybija, szprajem nie mazane. Tylko durni ludzie w okolicy, chociaż w klatce względnie normalni. Dziwne, nie? A mam kilku znajomych w nowym budownictwie i połowa narzeka na debili sąsiadów, lub błędy w wykonaniu budynków.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, marekkraw napisał:

Równie dobrze można myśleć że gdyby puścić to samopas i ludzie mieliby normalny dostęp do lekarza który by miał kontakt z pacjentem , mógł go osłuchać i zbadać a nie odwalać call center nie było by tylu hospitalizowanych z rozwiniętym zapaleniem płuc a co za to idzie powikłania.

No właśnie nie, nie ma leków na Covid, jeśli u kogoś miało się rozwinąć zapalenie płuc wymagające hospitalizacji to i tak by się rozwinęło, tylko takich przypadków byłoby o wiele więcej niż obecnie.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, marekkraw napisał:

No to są tylko domysły.

 

Nie wiem czy domysły. Sporo tutaj lubi sobie ekstrapolować wszelkie dane do populacji. Zatem jak ekstrapolujemy te 2,8% które doznały udaru na 136 milionów wykrytych zakażonych, to otrzymujemy prawie 4 miliony osób. Z niewydolnością nerek kolejne prawie 2 miliony itd. 

1 godzinę temu, marekkraw napisał:

Nie wiem co się kryje pod Zmęczeniem

Pod terminem zmęczenie w tym przypadku kryje się zespół psychofizyczny polegający na obniżonej kondycji całego organizmu. Stan taki jak np. przy przesileniu wiosennym, takie połączenie braku sił fizycznych i braku sił psychicznych. Czyli nie tylko samo "nie chce mi się", ale także  brak siły do wykonania pewnych rzeczy, połączony z szybszym męczeniem się.

1 godzinę temu, marekkraw napisał:

Równie dobrze można myśleć że gdyby puścić to samopas i ludzie mieliby normalny dostęp do lekarza który by miał kontakt z pacjentem , mógł go osłuchać i zbadać a nie odwalać call center nie było by tylu hospitalizowanych z rozwiniętym zapaleniem płuc a co za to idzie powikłania.

A co by było gdyby pacjenci spowodowali choroby lekarzy rodzinnych, czym wykluczyliby ich znaczną ilość z możliwości świadczenia pracy przez pewien okres? Wtedy SORy zapchałyby się jeszcze bardziej, bo ludzie nawet po recepty by tam ganiali.

To wszystko nie jest takie proste i nie da się tego spłaszczyć do poziomu jednego problemu i jednego słusznego rozwiązania.

Edytowane przez LeBomB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, LeBomB napisał:

to otrzymujemy prawie 4 miliony osób. Z niewydolnością nerek kolejne prawie 2 miliony itd. 

Niektóre powikłania się nakładają.

Edytowane przez panzar01

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, panzar01 napisał:

Niektóre powikłania się nakładają.

Tak, wiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ODIN85 napisał:

Ostatnio młody mi zachorował. Dopiero po trzecim telefonie lekarz go przyjął i jeszcze powiedział że powinienem mu dziękować za to w dobie pandemi.

Na żądanie lekarz musi przyjąć bez szemrania. Jak nie to telefon do NFZ i tyle, bo ostatnio lubią karać lekarzy :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@panzar01 zależy jak trafisz: czy ekipa robiąca budynek się postarała przede wszystkim i kiedy budynek był budowany bo wielka płyta była chyba dobre 40 lat stawiana. U dziewczyny w wielkiej płycie wiecznie przepalona instalacja którą "wymieniają" od 10 lat, duchota, ciągnie smrodem z korytarza, osprejowane ściany na klatce. Generalnie możemy pogadać o tym w tamtym wątku, bo tutaj spam zrobimy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tylko jedno jeszcze powiem. U mnie chociaż wszyscy nie lubią administracji i administracja robi wałki (toczy się sprawa sądowa z jednym z byłych prezesów vs księgowy z spółdzielni, prezes się dopatrzył pewnych "nieścisłości" xD), to jednak inwestuje, w ocieplenie rur, pompy wody, wentylatory na dachu aby poprawić bieda wentylację itd. Jak siedzę w kiblu a w kuchni okno otwarte to pizga niemiłosiernie w zimę :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, ODIN85 napisał:

Ostatnio młody mi zachorował. Dopiero po trzecim telefonie lekarz go przyjął i jeszcze powiedział że powinienem mu dziękować za to w dobie pandemi.

 

To po prostu chodzisz do gównianej przychodni. U mnie jakoś od dłuższego czasu jak nie masz kaszlu, gorączki i innych typowych objawów COVID, a potrzebujesz dostać się do lekarza to nie ma z tym problemu mimo iż to robią niechętnie i jest spora selekcja.

https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/nowe-zasady-korzystania-z-porad-lekarskich

Powołujesz się na swoje prawa, a nie że lekarz robi Ci jakąś łaskę.

 

Edytowane przez LeBomB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

qyzl9Ne.png

 

 

 

Edytowane przez Camis

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam uprzejmie

52 minuty temu, ODIN85 napisał:

I tak ich wykluczyli nawet do nich nie chodząc.

Chyba że teleporadę nazywasz pracą.

Ostatnio młody mi zachorował. Dopiero po trzecim telefonie lekarz go przyjął i jeszcze powiedział że powinienem mu dziękować za to w dobie pandemi.

Niby dla dzieci do 3 lat mieli już przyjmować bez gadania.

Żyjemy w czasach, kiedy lekarze nie chcą przyjmować pacjentów, bo...

...są chorzy ;)

Z poważaniem

  • Like 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To nikt inny tylko nasz rząd doprowadził do takiej sytuacji i zachęcił lekarzy do takich praktyk. Z tego co czytałem:

Za normalnych pacjentów, którzy są zarejestrowani w przychodni lekarz rodzinny/przychodnia i tak dostaje pieniądze, które są z góry określone i to z danych z 2018 roku było 147pln na rok za każdego zarejestrowanego pacjenta u lekarza POZ i to nie zależnie czy mu świadczy 10 teleporad w roku czy go przyjmnię 5 razy w gabinecie czy w ogóle.

 

Teraz po covidowych zmianach lekarz POZ dostaje extra 40pln za telefoniczne wyłapanie jednego covidowca i kierowanie jak największej liczby ludzi na testy to dla nich czysta kasa. Więc jak ma się tym lekarzom opłacać przyjmować pacjentów w gabinetach? Jak telefonicznie obrobią 10x więcej pacjentów i wyślą na testy covidowe, gdzie dostaną czystą kaskę. Nie mówiąc już o tym, że w wolnym czasie mogą przyjmować "prywatnie" i jeszcze sobie dodatkowo dorobić :E

 

 

"Lekarz POZ dostanie dodatkowe 40 zł od Narodowego Funduszu Zdrowia za teleporadę dla pacjenta z SARS-CoV-2. W szpitalach panuje niespotykane zdumienie.


Dodatkowe wynagrodzenie w wysokości 40 złotych dostanie lekarz POZ za teleporadę zakażonego lub podejrzewanego o zakażenie koronawirusem. Na tym nie koniec lekarz zarobi 75 złotych jeśli chory przyjdzie do przychodni. Jeśli natomiast lekarz osobiście uda się do pacjenta wtedy na jego konto trafi 100 złotych. Lekarze nie kryją zdziwienia.

Jeden z lekarzy, który zna szczegóły rozmów, twierdzi, że lekarze rodzinni „absurdalnie dużo wynegocjowali”.
Okazuje się, że za potencjalnie zakażonych przyznawana będzie podwójna stawka. Pacjent z COVID-19 jest pacjentem, za którego przychodnia otrzymuje pieniądze w ramach tak zwanej stawki kapitacyjnej. Na każdego pacjenta zapisanego w konkretnej przychodni przyznawana jest określona kwota. Jest to suma wypłacana za opiekę nad daną osobą, nawet jeśli nie przychodzi na wizyty. Każda osoba ma być leczona w ramach tej stawki. Pieniądze za ”covidowców” będą więc dodatkowym wynagrodzeniem.
O ile można próbować zrozumieć wypłacanie dodatkowego wynagrodzenia za przyjmowanie zarażonej osoby w przychodni, o tyle ciekawa pozostaje kwestia, dlaczego teleporada miałaby być dodatkowo premiowana. Czy koronawirus przenosi się przez łącze telefoniczne? Absurd…"

https://dziejesienapodkarpaciu.pl/lekarz-dostanie-dodatkowe-pieniadze-za-teleporade-dla-pacjentow-podejrzanych-o-zakazenie/

 

PS. Jak ktoś siedzi głębiej w tym biznesie i wie dokładniej jak wygląda rozliczanie i kaska, za różne tego typu usługi to niech pisze. Z chęcią się dowiem więcej, bo samemu nie chce mi się szperać po necie i analizować tego wszystkiego.

Edytowane przez lukadd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy się coś zmieniło czy nie, ale ostatnio było tak

https://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-centrali/dodatkowe-wynagrodzenie-dla-medykow-jak-i-kiedy-bedzie-wyplacane,7863.html

 

Cytat

Od 1 listopada 2020 roku dodatek został podwojony i wynosi aktualnie 100% wynagrodzenia wynikającego z umowy o pracę lub umowy cywilnoprawnej.

Jednocześnie maksymalna kwota dodatku nie może być wyższa niż 15 tys. zł.

Zatem @ShadowMan jak ktoś dostał 40 tys. zł miesięcznie, to znaczy, że bez dodatku już zarabiał 25 tys.

Znajdź mi lekarza, który ma na umowie w danym szpitalu taką pensję. W kilku szpitalach lub szpital + praktyka prywatna lub poradnie specjalistyczne to tak, uzbiera się nawet pewnie więcej, ale w jednym szpitalu jest to mało prawdopodobne, a jak już to są pojedyncze przypadki.

Nie bronię tutaj rozdawnictwa jakie panuje, ale chodzi mi o racjonalne podejście do tematu, a nie tylko sugerowanie się mediami, które przecież ponoć kłamią...

Edytowane przez LeBomB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, LeBomB napisał:

Nie wiem czy się coś zmieniło czy nie, ale ostatnio było tak

https://www.nfz.gov.pl/aktualnosci/aktualnosci-centrali/dodatkowe-wynagrodzenie-dla-medykow-jak-i-kiedy-bedzie-wyplacane,7863.html

 

Zatem @ShadowMan jak ktoś dostał 40 tys. zł miesięcznie, to znaczy, że bez dodatku już zarabiał 25 tys.

No ale 25 tys miesięcznie, a 40 tys to chyba jednak "trochę" różnica jest. Ratownicy medyczni i pielęgniarki też zarabiają teraz dużo więcej. Nic dziwnego, że potem między sobą mówią pandemio trwaj i nakręcają ją jak tylko mogą, bo spadła im jak manna z nieba

  • Like 1
  • Thanks 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dlatego dopisałem, że nie popieram takiego rozdawnictwa, bo zapłacimy za to wszyscy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, ShadowMan napisał:

Ratownicy medyczni i pielęgniarki też zarabiają teraz dużo więcej.

I bardzo dobrze, ale nadal za mało. 

A tu ciekawa wypowiedź jednego z lekarzy na tzw. "zwolnieniach"  https://www.mp.pl/covid19/covid19-aktualnosci/262222,protestuja-na-zwolnieniach

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niech zarabiają więcej, ale nie przez Covid, tylko normalnie. 

  • Like 2
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polecam obejrzeć  najnowszy materiał  Witolda Gadowskiego. Kawał porządnego dziennikarskiego śledztwa. Sporo informacji o badaniach, ostrzeżeniach naukowców (w przeciwieństwie do nachalnej propagandy w telewizji):

https://www.youtube.com/watch?v=i2DpfMq_rGE

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ODIN85 napisał:

Żona siostry pielęgniarka na covidowym 11k Gdańsk.

Córka kolegi ratownik medyczny 16k w dziurze Sztum,  plus bierze raz w tygodniu dyżur na covidowym ale nie wiem ile za to dostaje.

Info rodem z tvp. Po 1 na rękę, czy brutto, po drugie za ile godzin pracy? Chciałbym zobaczyć jak pielęgniarka odbiera taką wypłatę za 1 etat, juz nie mówiąc o ratowniku medycznym. To jest praktycznie nie możliwe. Musieliby żyć w tym szpitalu. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, ODIN85 napisał:

Żona siostry pielęgniarka na covidowym 11k Gdańsk.

Córka kolegi ratownik medyczny 16k w dziurze Sztum,  plus bierze raz w tygodniu dyżur na covidowym ale nie wiem ile za to dostaje.

Obawiam się, że ktoś Cię nabrał i to ostro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, adashi napisał:

Obawiam się, że ktoś Cię nabrał i to ostro.

ta nabral -w uja zrobil i to zdrowo - jakos dziwnym cudem moja ciotka w wojewodzkim szpitalu na o/ covidowym tyle nie zarabia -ciekawe 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...