Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

O tak, to wina ludzi nie noszących maski na zewnątrz w kwietniu i maju! Ukarać! Wysłać oddziały ZOMO! 

Weźcie już dajcie spokój ?‍♂️

  • Like 1
  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
34 minuty temu, Trepcia napisał:

Sliwowica sie delektuje a pozniej czlowiek przechodzi w tryb "sciorania", ja nie wiem gdzie Ty tutaj widzisz wlew :E

Polew widzę, ale to jutro po piętnastej. Odkażania moc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@LeBomB

Skoro nawet w punkcie szczepień nikt nie zwracał uwagi pojedynczym osobom z maskami zsuniętymi z nosa, to jak to ma działać w szerszej skali, gdzie ludzi od pilnowania porządku nie ma wcale?

Ze swojej strony miałem pierwszy raz ffp3 i się dosyć miło rozczarowałem wygodą noszenia. Super idealnie nie udało mi się jej założyć i przy wydechu okulary parowały ale przy wdechu wydawała się uszczelniać.
Najbardziej niewygodne były gumki, uszy cierpiały. Za to ucisk na nos minimalny, swoboda mówienia dobra, mimo uczucia zsuwania się trzymała się przyzwoicie. W sumie tak mi przyszło do głowy, dlaczego nie stosuje się jakiegoś lekkiego kleju na brzegu maski? Poprawiłoby to przyleganie i stabilność.
Do wysiłku fizycznego raczej się nie nada, czuć już ograniczenie i jak maska się wygina pod ciśnieniem. Trzeba było też się trochę przyzwyczaić do większej wilgoci, przy wysiłku pewnie byłby większy problem Na spokojnie całkiem swobodnie się oddychało.

45 minut temu, LeBomB napisał:

czy autobusach o olewaniu dystansu nawet już nie mówię, bo w autobusach przestają nawet patrzeć by zostawiać miejsce wolne obok, tylko "kleją się" do siedzących już pasażerów

Widziałeś jak wyglądały pociągi zeszłego lata? W IC jako tako limity były zachowane, bo miejscówki obowiązkowe. W regionalnych ścisk był tradycyjny, człowiek na człowieku, może ciut mniejszy niż bywało ale nadal było już ciężko więcej ludzi i bagażu upchać.

Ludzie chcą dojechać do pracy, jakoś teraz przewoźnicy miejscy nie kwapią się z podstawianiem większych, czy dwóch autobusów z rzędu. Na początku w zeszłym roku tak samo, ba obcinali kursy.
Nie raz leciały zdjęcia na lokalnym portalu jak SKM-ka zapchana, autobusy, tramwaje napakowane.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
59 minut temu, galakty napisał:

O tak, to wina ludzi nie noszących maski na zewnątrz w kwietniu i maju! Ukarać! Wysłać oddziały ZOMO! 

Nie o to mi chodzi. Naucz się czytać ze zrozumieniem, a nie koloryzuj sobie.

3 minuty temu, Bono[UG] napisał:

Widziałeś jak wyglądały pociągi zeszłego lata? W IC jako tako limity były zachowane, bo miejscówki obowiązkowe. W regionalnych ścisk był tradycyjny, człowiek na człowieku, może ciut mniejszy niż bywało ale nadal było już ciężko więcej ludzi i bagażu upchać.

Widziałem i widziałem też jak konduktorzy upominali ludzi o maski, nawet pod groźbą usunięcia z pociągu. Takie sytuacje miały miejsce i w intercity i regionalnych. Lecz to jak ze wszystkim, to że w Twoim regionie coś występuje, nie oznacza że jest globalne, tak samo to że w moim coś występuje również nie oznacza że coś jest globalne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To akurat nie był mój region. Swój nieco bojkotuję za politykę przewozu rowerów ;)

No upominali ale jak był większy luz. Przy tłoku zwykle jest takie zamieszanie i nerwowość, że nie kojarzę, żeby się przejmowali maskami.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Rok temu jechałem IC, limitów jakoś nie widziałem by zachowywali skoro na 6 miejsc siedziało 6 osób, maski też mieli gdzieś. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Bono[UG] napisał:

Ze swojej strony miałem pierwszy raz ffp3 i się dosyć miło rozczarowałem wygodą noszenia. Super idealnie nie udało mi się jej założyć i przy wydechu okulary parowały ale przy wdechu wydawała się uszczelniać.

Bo dobre, prawdziwie certyfikowane FFP3 i FFP2 (nie takie tylko z jakimś nadruczkiem) są na prawdę całkiem wygodne i mają zrównoważony opór powietrza, przez co nie utrudniają tak bardzo oddychania. 

Czemu nie stosuje się jakiegoś kleju? Bo klej może powodować uczulenia, bo maski z klejem nie wszędzie dałoby się zastosować ze względu na ryzyko zanieczyszczenia czegokolwiek bo klej lub inna substancja mogłaby spłynąć. Powodów trochę jest. Dla lepszego dopasowania i jednocześnie dla oszczędzenia uszu są maski oznaczone czasem jako xl albo xxl lub mają dłuższe gumki i w zestawie plastikowy klips do spięcia gumek z tyłu głowy, albo w ogóle maski, które mają gumki przeprowadzone dookoła głowy i szyi. 

Np. takie coś

Spinka do gumek maski

albo taki regulator

Ogólnie powstało bardzo dużo różnych rozwiązań zwiększających nieco wygodę noszenia masek. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, LeBomB napisał:

Czemu nie stosuje się jakiegoś kleju? Bo klej może powodować uczulenia, bo maski z klejem nie wszędzie dałoby się zastosować ze względu na ryzyko zanieczyszczenia czegokolwiek bo klej lub inna substancja mogłaby spłynąć.

Z uczuleniem fakt, może wystąpić. Nie wiem jak to wygląda np. w przypadku plastrów.
Ze spływaniem chyba nie, jakoś te od plastrów nie mają z tym problemu, chyba że nosi się tydzień ;) Tutaj wystarczyłoby coś słabszego.
Poza tym nie musi to być środek używany we wszystkich.

13 minut temu, LeBomB napisał:

w zestawie plastikowy klips do spięcia gumek z tyłu głowy, albo w ogóle maski, które mają gumki przeprowadzone dookoła głowy i szyi. 

No właśnie się zastanawiałem od czego jest ten plastikowy element (jak na pierwszym zdjęciu) ale jak próbowałem go tak założyć, to wcale wygodniej nie było.
Musiałbym zmarnować jedną na takie zabawy w dopasowanie. Może jak będę musiał gdzieś dalej pojechać komunikacją zbiorową. Na godzinę w punkcie szczepień nie widzę sensu, da się wytrzymać.

Na dwie szerokie gumki, to mam w pracy, jedna idzie po karku, druga przez czubek głowy. Szkoda, że dopasowanie do twarzy nie jest tak dobre jak w tej wspominanej ffp3. No i jednak gniecie w miękką część nosa, po dłuższych spotkaniach nie jest przyjemnie.

2 minuty temu, Trepcia napisał:

Boisz sie igly?

Ja igły nie ale jak mi nią grzebią w ciele :color:
Nie wiem czy lekarz wyczuł problematycznego pacjenta, czy profilaktycznie odwracał uwagę, czy faktycznie go kamerka na plecaku zainteresowała ale zagadywał mnie o nią. W każdym bądź razie poszło ok, nie tak jak na ostatnim pobieraniu krwi na okresowych :phaser1:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
33 minuty temu, Trepcia napisał:

Nie rozumiem, miales problemy ze szczepieniem? Pobrania krwi sie boisz? Taki duzy "hop" :D Mi to jak pobieraja krew podczas oddawania krwi i jak wbijaja sie w zyle gruba igla nic sie nie dzieje :D Patrze sie na to jak zelastwo wchodzi do mojego ciala :E

Raz mi się zdarzyło trochę zmięknąć po szczepieniu ale to było szmat czasu temu, a później nie bardzo była okazja do następnych. Wczoraj problemu nie było ale jakiś tam stres był przed pójściem.
Przy pobieraniu to od dziecka miałem problemy (co ciekawe serie zastrzyków z penicyliny nie były problemem ale np. testy uczuleniowe już tak). Potem mi nieco przeszło ale ostatnio chyba się źle przygotowałem (za mało piłem?) i szło jak krew z nosa. Przedłużało się, to zacząłem mięknąć na fotelu.

Nie powiedziałbym, że to świadomy strach, to nie jest panika, że się boję pójść ale organizm reaguje jak reaguje, jedyne co mogę zrobić, to postarać się dobrze przygotować, żeby pobranie szlo sprawnie.

Patrzenia na to raczej bym nie wytrzymał, wystarczy mi sukces, że nie muszę się kłaść ;)

Edytowane przez Bono[UG]

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
11 minut temu, ODIN85 napisał:

Zabawne, bo na gisaid już jest informacja o tym, niezły z niego minister.

Tak samo niby nigeryjska odmiana B.1.525

Edytowane przez مارتشين

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pan Niedzielski o niewielu rzeczach tam decyduje. To i nie dziwne, że jest zadziwiony. Decyduje Dworczyk po konsultacjach z Morawieckim lub RM i modelarzami, jeśli uzna to za stosowne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jest nowe rozporządzenie. Straszny w nim bałagan, szczególnie z datami co gdzie od kiedy. 

Siłownie i fitness do 28 maja jeszcze zamknięte jak obecnie. Od 15 maja na otwartym powietrzu można chodzić bez maski pod warunkiem zachowania odległości 1,5 metra chyba że ktoś opiekuje się dzieckiem, niepełnosprawnym lub mieszka bądź gospodaruje razem.

To tak dla przykładu bo rozporządzenie ma 32 strony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Trepcia napisał:

Za tydzien i ja bede mial ziaziu Pfizerem :)

Ja mam na 15 maja też pfizerem i dzisiaj w necie jak zobaczyłem fotki spod punktu szczepień, który wybrałem to mi się odechciewa bo debile przychodzą dwie godziny wcześniej i tworzą się gigantyczne kolejki.

  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, lokiju napisał:

Ja mam na 15 maja też pfizerem i dzisiaj w necie jak zobaczyłem fotki spod punktu szczepień, który wybrałem to mi się odechciewa bo debile przychodzą dwie godziny wcześniej i tworzą się gigantyczne kolejki.

15 maja to jeszcze chyba w maseczkach będą więc się ciesz, że nie 16 masz termin :lol2: 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, مارتشين napisał:

15 maja to jeszcze chyba w maseczkach będą więc się ciesz, że nie 16 masz termin :lol2: 

Ja zamierzam być na 5 minut przed terminem szczepiania tak jak podają w oficjalnych komunikatach żeby przyjść ? Po prostu oleje tych wszystkich debili i wejdę do środka zaszczepie się i w długą ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, lokiju napisał:

Ja zamierzam być na 5 minut przed terminem szczepiania tak jak podają w oficjalnych komunikatach żeby przyjść ? Po prostu oleje tych wszystkich debili i wejdę do środka zaszczepie się i w długą ?

Nie wiem jak ze szczepieniami, ale jeśli chodzi np. o testy to godzina jest jedynie wskazówką, tak naprawdę obowiązuje kolejka jak wszędzie,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, nemar napisał:

Nie wiem jak ze szczepieniami, ale jeśli chodzi np. o testy to godzina jest jedynie wskazówką, tak naprawdę obowiązuje kolejka jak wszędzie,

Oficjalne info od punktu szczepień o, którym jest mowa jest takie by zgłaszać się na 5 minut przed wyznaczonym terminem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
1 godzinę temu, lokiju napisał:

Ja mam na 15 maja też pfizerem i dzisiaj w necie jak zobaczyłem fotki spod punktu szczepień, który wybrałem to mi się odechciewa bo debile przychodzą dwie godziny wcześniej i tworzą się gigantyczne kolejki.

To nie świruj, zmień na AZ i za dwa dni w komfortowych warunkach dostaniesz zastrzyk. No ale jak wolisz tłoczyć się jak bydło przed wejściem do rzeźni, to stój z tym stadem baranów za Pfizerem, który w badaniach na danych rzeczywistych ma bardzo podobną skuteczność do AZ, co pokazuje coraz więcej analiz. Na przykład z Wielkiej Brytanii, a ostatnio z Korei Południowej.

Edytowane przez LJ19

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
10 godzin temu, Trepcia napisał:

Za tydzien i ja bede mial ziaziu Pfizerem :)

Ja też, 13 maja. Pechowa data. Dobrze, że chociaż wypada w czwartek, a nie w piątek.  ;)

 

59 minut temu, LJ19 napisał:

To nie świruj, zmień na AZ i za dwa dni w komfortowych warunkach dostaniesz zastrzyk. No ale jak wolisz tłoczyć się jak bydło przed wejściem do rzeźni, to stój z tym stadem baranów za Pfizerem, który w badaniach na danych rzeczywistych ma bardzo podobną skuteczność do AZ, co pokazuje coraz więcej analiz. Na przykład z Wielkiej Brytanii, a ostatnio z Korei Południowej.

Ta i będzie potem czekał do września na drugą dawkę Astry Zenka. :E

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowane)
13 godzin temu, ODIN85 napisał:

Pewnie kiedy zakażą mieszanych małżeństw szczepionych z nieszczepionymi ;)

Edytowane przez Assassin
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
15 godzin temu, Bono[UG] napisał:

Nie powiedziałbym, że to świadomy strach, to nie jest panika, że się boję pójść ale organizm reaguje jak reaguje, jedyne co mogę zrobić, to postarać się dobrze przygotować, żeby pobranie szlo sprawnie.

Patrzenia na to raczej bym nie wytrzymał, wystarczy mi sukces, że nie muszę się kłaść ;)

Myślę że większość osób ma problem z pobieraniem krwi, więc nie ma się czym przejmować.

Kilka razy aktywnie uczestniczyłem w sekcjach zwłok i w miarę spoko mi to szło. Ale pójdę na testy, zobaczę krew lejącą się szerokim strumieniem to w ciągu kilku sekund zaczynam mdleć i panie pielęgniarki mają zawsze kupę śmiechu.

9 godzin temu, lokiju napisał:

Ja zamierzam być na 5 minut przed terminem szczepiania tak jak podają w oficjalnych komunikatach żeby przyjść ? Po prostu oleje tych wszystkich debili i wejdę do środka zaszczepie się i w długą ?

Masz termin na godzinę. Wchodzisz twardo a jeżeli ktoś tam jest to czekasz jako następna osoba. No chyba że lekarz karze czekać to ja bym te 20minut poczekał i idę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Tzn? Jak wbijesz na kogoś profil to nie widać, chyba że jest to jakaś ukryta opcja  ale na swoim widać kolorowo  
    • pewnie że wole niestety kosmici w komputroniku tylko pracują a na to nie mam wpływu tak jak i na to że zasilacz 1600 w jest niedostępny więc bedzie musiał wystarczyć 1300 w tak dokładnie wydaje po to 26 tys by "chapnąć" 2600 i kupic najtańszy tv 55 cali cholera trafił mi sie myśliciel i wizjoner a jak pomógł swoim mądrym postem cholera od teraz moje życie sie zmieni
    • @up Skill to w moim przypadku za dużo powiedziane. RL1 to w dużym stopniu przedsięwzięcie strategiczno-logistyczne, a nie tylko poznawanie movesetu przeciwników. Kluczem do walki z Malenią było ogarnięcie właściwego buildu i taktyki, bo jak chciałem po prostu wszystko wydodge'ować, to miałem poważne problemy z przejściem nawet pierwszej fazy. Dla zainteresowanych:
    • Chce pan tanio i szybko? To ma pan tanio, szybko i ekologicznie   To wyżej to taka robota na boku bo zmieniałem ram z 16 GB na 32 GB i eksmitowałem 5800x3d i na powrót dałem 5700G. Koszt zmiany ramu to jakieś 70 - 80 złotych o ile poprzednie g.skille pójdą za 120  - 130 zł. Tak, te klevvy kupiłem nówki za 101 zł za komplet  Fajnie, że mają czujnik temperatury.   
    • Pewny jesteś nazwy płyty? Według Google to MSI. Co do pytania to raczej nie warto bo praktycznie nic to nie zmieni. Chyba, że o ile dobrze rozumiem, to pamięci z i5 działają na 2666 MHz a z i7 oraz i9 na 2933 MHz. Wtedy za około 200 zł dojdą 4 wątki, trochę szybszy zegar i szybciej działające pamięci.  https://allegro.pl/oferta/procesor-intel-core-i7-10700f-2-90ghz-lga1200-15372094649?utm_medium=afiliacja&utm_source=ctr_2&utm_campaign=a87648d1-a282-4a5a-bbdf-1f1e1cd28cc4&utm_content=4ac103486af9#  
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...