Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Tak wygląda przybliżone obecne oszacowanie poziomu odporności (łącznie z wyszczepienia i kontaktu/przechorowania, bez uwzględniania non-responderów poszczepiennych oraz odporności utraconej z czasem - rzeczywiste wyniki są więc niższe, a to jest oszacowanie od góry).

Rekordziści to powiaty: miasto Poznań czy Olsztyn, po około 88% odpornych. Warszawa i Wrocław po około 84% odpornych.

Antyrekordziści to powiaty: kolbuszowski, nowotarski, niżański, limanowski z około 35%-40% odpornych.

Nie są to żadne dokładne obliczenia, a oszacowanie jakościowe.

odpornosc2.jpg

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, adashi napisał:

Rekordziści to powiaty: miasto Poznań

O, nie wiedziałem. 

Jak widać na wschodzie dalej wiocha XD

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W życiu bym się nie spodziewał

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

pokrywa się to trochę z USA - czytam, że w powiatach (counties) które głosowały na Bidena jest 47% zaszczepionych, w tych za Trumpem 35%; antymaseczkowcy w USA dokazują cudów pomysłowości, żeby skompromitować maseczki - jakaś szkoła katolicka z Michigan zaskarżyła do sądu przepis nakazujący noszenie w miejscach publicznych ponieważ maseczka uniemożliwia fizycznie widzenie wizerunku boga w ludzkiej twarzy - cyt - "because God created us in His image, we are masking that image by covering our faces, and mask mandates are therefore disruptive to this essential element of christian faith"

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dyrektor generalny koncernu Pfizer podzielił się najnowszymi wynikami badań nad szczepionką na COVID-19. .... – okazało się, że skuteczność preparatu znacznie spada w ciągu kilku miesięcy od przyjęcia...

Żródło

Czyli w przyszłym roku wypadałoby znów zaszczepić się Pfizerem (pełne dwie dawki)?

Skuteczność spada bo:

1. Spada liczba przeciwciał (czy tak nie jest z dowolną szczepionką na dowolną chorobę zakaźną)?

2. Pojawiają się coraz to nowe mutacje i spada skuteczność innych szczepionek także? To było w sumie do przewidzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Flik napisał:

1. Spada liczba przeciwciał (czy tak nie jest z dowolną szczepionką na dowolną chorobę zakaźną)?

 

Większość szczepień jest podawana tylko raz, co zresztą każdy pamięta. Z zasady (bo kilkukrotne zachorowania się zdarzają) raz wystarczy zachorować na świnkę czy odrę, by mieć już na zawsze spokój.

Edytowane przez Áltair

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie jest, bo niektóre szczepionki są skuteczne całe życie, np na ospę

to bardziej chyba zależy od wirusa, niż od szczepionki - covid jest wyjątkowy, bo ma bardzo krótki okres inkubacji, tzn 2-3 dni - w przypadku dłuższej inkubacji działają nie tylko stare, wytworzone po szczepieniu przeciwciała, ale i nowe, tzn wytworzone przez limfocyty b, które zachowały się po szczepieniu - normalnie limfocyty b zrzucają wytworzone przeciwciała do krwi i zanikają, ale pewna ich liczba się zachowuje, i w przypadku nowego zakażenia jest pobudzana do szybkiego namnażanie się i wytwarzania nowych przeciwciał; dlatego im dłuższa inkubacja tym skuteczniejsza ochrona, bo limfocyty b potrzebują trochę czasu do namnożenia się

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Áltair napisał:

Większość szczepień jest podawana tylko raz, co zresztą każdy pamięta. Z zasady (bo kilkukrotne zachorowania się zdarzają) raz wystarczy zachorować na świnkę czy odrę, by mieć już na zawsze spokój.

Ale czy świnka mutuje co roku? Albo inaczej, czy mutuje w takim stopniu że ochrona przestaje działać?

Bo o ile na poprzednie mutacje Covid jestem odporny (mam dowód, bo był kontakt z osobą chorą), o tyle w przypadku nowych bym takiej pewności nie miał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Teraz, galakty napisał:

Ale czy świnka mutuje co roku? Albo inaczej, czy mutuje w takim stopniu że ochrona przestaje działać?

Bo o ile na poprzednie mutacje Covid jestem odporny (mam dowód, bo był kontakt z osobą chorą), o tyle w przypadku nowych bym takiej pewności nie miał.

Tam w nawiasie chodziło tylko o przeciwciała powstające dzięki szczepionce, nie mutacje wirusa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

żeby mutować świnka musi się rozprzestrzeniać, a jak praktycznie zanikła to nie ma co mutować

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, raiders napisał:

Ciskasz sie w tym temacie niemal do każdego ,cytujesz wchodzisz w dyskusje  byle by tylko twoja racja była  na wierzchu

Oj nie nie, nie do każdego się, jak to określiłeś, "ciskam". W większości prowadzę normalną dyskusję i wymianę zdań. To że tych, z którymi można normalnie podyskutować jest coraz mniej, to już inna sprawa. Niestety, ale wątek zaczynają zalewać zwolennicy różnych naciąganych teorii, a co najgorsze ignoranci, którzy odrzucają podstawy większości nauk (mówię ogólnie, nie bierz tego bezpośrednio do siebie).

8 godzin temu, raiders napisał:

W Polsce nie ma przepisu który jednoznacznie pozwalał by pracodawcy zwolnić niezaszczepionego pracownika!!!!

Jest, jeżeli mówimy o szeregu różnych szczepionek  i już ci to pisałem.

8 godzin temu, raiders napisał:

Z tym co tam jest napisane zgodzę się, ale nie jest tak, że nie można nawet przesunąć pracownika na inne stanowisko. Dziura prawna względem art. 2221 k.p. powstaje tylko z jednego powodu, szczepionka jest zaakceptowana i dopuszczona, ale nie została autoryzowana. Jeżeli nastąpi jej autoryzacja będzie można nawet zwolnić pracownika i to na podstawie już obowiązujących przepisów.

Dlaczego na podstawie już obowiązujących przepisów? Bo wobec innych szczepień takie rzeczy już dawno są możliwe. Jeżeli chodzi Ci wyłącznie o covid, to spoko, nie ma tematu, ale nieprawdą jest, że nie ma takich przepisów, które pozwalałyby na takie ruchy w przypadku innych szczepień (w tym na covid w przyszłości).

Jeżeli nie byłoby takich przepisów to co w sytuacji, gdy będzie oczywiste, że pracownik zaraził się jakąś chorobą zakaźną w pracy (np. WZW) i będzie miał w związku z tym poważne komplikacje zdrowotne i powikłania? Kto wtedy odpowiada za taki stan rzeczy? Kto odpowiadałby w sytuacji, gdyby pracodawca nakazał szczepienie na WZW, ale pracownik go odmówił? 

Takie same pytania zaraz będą w przypadku zachorowań na COVID. Prędzej czy później znajdzie się jakaś rodzina denata lub ktoś kto przechorował i ma powikłania, kto założy sprawę pracodawcy, że zaraził się w miejscu pracy. Póki nie było szczepień to sprawa była prosta, bo wystarczyło udowodnić, że wprowadziło się odpowiednie procedury sanitarne i wydało się pracownikom odpowiednie środki ochrony osobistej. Lecz gdy mamy już szczepionki i były możliwości zorganizowania szczepień w zakładach pracy to sprawa robi się mniej oczywista, mimo iż nie są one autoryzowane, bo czy pracodawca zrobił na prawdę wszystko żeby zapobiec zaistniałej sytuacji. Działy prawne, działy BHP i zarządy w większych firmach, gdzie o pewnych rzeczach się myśli i na pewne zagadnienia zwraca uwagę na zapas, mają już tego typu obawy i problemy.

Masz przykład dotyczący odry, który pokazuje o co tak na prawdę chodzi i jakie mogą być konsekwencje:

https://sip.lex.pl/orzeczenia-i-pisma-urzedowe/orzeczenia-sadow/ii-sa-bk-853-19-obowiazek-przeprowadzania-szczepien-u-522892449

Spraw między pracownikami a pracodawcami wymagającymi szczepień jest sporo i w wielu przypadkach sądy przychylają się do pracodawców, bo to na pracodawcy ciąży obowiązek zapewnienia bezpiecznych warunków pracy. Jeżeli nie da się tego osiągnąć w inny sposób jak szczepieniem, no to sprawa jest oczywista. 

W związku z tym odpowiednie przepisy są, tylko sposób wprowadzenia szczepionki na covid do użytku nie spełnia wszystkich wymogów formalnych tych przepisów. Dochodzi też jeszcze fundusz kompensacyjny, którego nie ma, a powinien być. Przepisy, które chcą wprowadzić po prostu mają obejść/uzupełnić tę lukę prawną, żeby nie powstawały problemy dotyczące odszkodowań za konsekwencje zachorowań w miejscach pracy.

 

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Wu70 napisał:

W życiu bym się nie spodziewał

Serio powołujesz się na rzekome ustalenia Russia Today - putinowskiej telewizji? Bo dla mnie ma ona zerową reputację.

2 godziny temu, Flik napisał:

Dyrektor generalny koncernu Pfizer podzielił się najnowszymi wynikami badań nad szczepionką na COVID-19. .... – okazało się, że skuteczność preparatu znacznie spada w ciągu kilku miesięcy od przyjęcia...

Spada o ok. 6% co dwa miesiące jeśli chodzi o zakażenia - dokładne źródło podałem wyżej. Natomiast nie zaznaczono w tym artykule okresu badań - do 13 marca 2021, a jak wiadomo delty jeszcze wtedy w badanych krajach - np. w US, Brazylii, Niemcach nie było. Potencjalnie bardziej niepokojące są podane dane z ministerstwa zdrowia Izraela tj. że skuteczność spada do 16% po 6 miesiącach po pełnym szczepieniu dla wariantu delta. Trzeba jednak zaczekać na dodatkowe badania, bo w UK ochrona przed zakażeniem dla delty wyszła 88% a te w Izraelu mówią jedynie o 40% skuteczności. Więc wyraźnie się różnią.

Edytowane przez Subman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba dane z GB bliższe prawdy, bo potwierdza to np trend spadkowy zakażeń po zniesieniu obostrzeń 19 lipca - zamiast wzrostu oczekiwanego przez pesymistów nastąpił trwały spadek liczby zakażeń, co zdaniem fachowców wskazuje, że GB zbliża się do odporności zbiorowej; jeśli tak skuteczność szczepionek na deltę na pewno wyższa od 40%

komitet parlamentarny policzył koszty pandemii dla podatników w GB i wyszło mu.. łał!.. 372mld = 12tys na głowę

i kolejna ciekawostka z USA - z internetowej strony o covid uniwersytetu stanu Minnesota znikło określenie chiński wirus po tym, jak część studentów poskarżyła się na "język uprzedzeń" - bias language, na stronie - określenie "novel coronawirus disease that originated in China" zastąpiono określeniem "pandemic"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, Suchy211 napisał:

Jak trzeba będzie zrobić kolejny lockdown, bo szpitale będą pękać w szwach od covidianów

Jak jest to zaplanowane to szczepienia nic nie pomogą. Patrz israel.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, galakty napisał:

O, nie wiedziałem. 

Jak widać na wschodzie dalej wiocha XD

Dzięki temu wiadomo, że szczepionka za PiS na pewno nie będzie obowiązkowa. Może też jednak lockdownów nie będzie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 godzin temu, Subman napisał:

Serio powołujesz się na rzekome ustalenia Russia Today - putinowskiej telewizji? Bo dla mnie ma ona zerową reputację.

Heh, stara śpiewka, masz może lepsze źródła? Pewnie podmioty odpowiedzialne za covidową cenzurę (fb, google) będą najlepszym? A może Fauci z jego mailami (USA)? Może UK które obiecywało brak paszportów jednocześnie nad nimi pracując? Może Niemcy które zamawiały badania? Może nasz rząd wielki promotor szczepień? Może WHO i Chiny, w końcu u nich się zaczęło i tylko prawdę przekazywali?

comment_1627750339EZ5DQoXVuuEUqAxFRFgioy

Wiem że dla covidowych adwokatów wszystko jest proste i tylko cenzura prawdę nam powie a z boku to wygląda tak:

3f423fd30a9353e81215e638b2704f70.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
37 minut temu, Wu70 napisał:

Heh, stara śpiewka, masz może lepsze źródła? Pewnie podmioty odpowiedzialne za covidową cenzurę (fb, google) będą najlepszym? A może Fauci z jego mailami (USA)? Może UK które obiecywało brak paszportów jednocześnie nad nimi pracując? Może Niemcy które zamawiały badania? Może nasz rząd wielki promotor szczepień? Może WHO i Chiny, w końcu u nich się zaczęło i tylko prawdę przekazywali?

Tak, oczywiście - cały świat jest w zmowie, kłamią wszystkie uniwersytety medyczne na zachodzie a jedyne Putin prawdę ci powie ?‍♂️ To jest ostatnie źródło pod względem wiarygodności, ale widać Tobie w ogóle to nie przeszkadza. Chcesz udowodnić że w ten portal kłamał to posługuj się wiarygodnymi źródłami.

Edytowane przez Subman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Subman napisał:

a jedyne Putin prawdę ci powie

To tylko twoje zdanie i stara śpiewka ;-) W sprawie facebooka facebook prawdy mi nie powie, tak samo Putin w sprawie opozycji rosyjskiej prawdy mi nie powie i na tej samej zasadzie covidowy adwokat prawdy mi nie powie kiedy ktoś śmie śmieć poddać w wątpliwość wiadomą sprawę ;-)

A udowadniać niczego ci nie muszę, ty i tak powtórzysz za każdym razem to samo mimo że mamy mnóstwo przykładów cenzury, oczywiście cenzury dla naszego dobra

comment_16277266311sLscQ9DhONweWDosXbQRO

https://news.ycombinator.com/item?id=27999720

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Wu70 napisał:

To tylko twoje zdanie i stara śpiewka ;-) W sprawie facebooka facebook prawdy mi nie powie, tak samo Putin w sprawie opozycji rosyjskiej prawdy mi nie powie i na tej samej zasadzie covidowy adwokat prawdy mi nie powie kiedy ktoś śmie śmieć poddać w wątpliwość wiadomą sprawę ;-)

Zapytaj się na ulicy ile osób w Polsce wierzy propagandzie putinowskiej bo jeśli myślisz że to jest tylko moja opinia to się grubo mylisz. A co do FB - to popularny portal społecznościowy z olbrzymią ilością fake newsów jawnie sprzecznych z obecną wiedzą naukową. Problem w tym że dla większości ludzi to FB jest jedynym źródłem informacji a nie medyczne publikacje naukowe których pewnie nie rozumieją...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, Suchy211 napisał:

Prawdopodobieństwo u osób nieszczepionych na ciężki przebieg jest dużo większy niż u szczpionych i na tym etapie miałbym to w dupie ale...

W stutuacji kiedy będę potrzebował kareki/lekarza zostanę postawiony na równi z ludźmi, którzy odpowiedzialność społeczną mają także w dupie.

Jak trzeba będzie zrobić kolejny lockdown, bo szpitale będą pękać w szwach od covidianów z których tylko 1 na 10 będzie nieszczepiony, czyli efektywnie mogłoby być ich dużo dużo mniej, ja także zapłacę za nieodpowiedzialność innych.

Dlaczego mam się zgadzać na zwiększone ryzyko ze strony niezaszczepionych, skoro istnieje rozwiązanie o wiele mniej groźne niż sam wirus aby temu zapobiec. Chcesz wolność, i równe prawa, ale równą odpowiedzialność, wolność i prawa innych masz w dupie.

Z drugiej strony ta odpowiedzialność, kiedy osoby zaszczepione np. Pfizerem będą zapychać szpitale z powodów skutków ubocznych długo-terminowych, które nie są wykluczone. Wówczas to "niezaszczepieni" będą za wszystko płacić przez "brak odpowiedzialności społecznej" zaszczepionych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Wu70 napisał:

A udowadniać niczego ci nie muszę, ty i tak powtórzysz za każdym razem to samo mimo że mamy mnóstwo przykładów cenzury, oczywiście cenzury dla naszego dobra

Była mowa o portalu https://www.factcheck.org/ a nie o FB... FB nie jest dla mnie żadnym źródłem informacji dot. COVID.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Subman napisał:

Była mowa o portalu https://www.factcheck.org/ a nie o FB... FB nie jest dla mnie żadnym źródłem informacji dot. COVID.

Facebook jest ich dużym sponsorem ;-) Wszystko masz na ich stronie, zresztą w ten sam sposób sprawdzisz to co przed chwilą dyskredytowałeś putinowską propagandą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wychodzę sobie dziś z basenu, idę pod prysznice, a tam wchodzi koleś w maseczce ( nie do pływania) ciekawe, czy się zapomniał, czy może po prostu planował pływać żabką dyrektorską ?

  • Haha 4

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Cytat

 

USA/ Wariant Delta przenosi się łatwo jak ospa, prowadzi do cięższego przebiegu Covid-19

Wariant Delta koronawirusa rozprzestrzenia się równie łatwo co ospa wietrzna i szybciej niż wirusy przeziębienia oraz może prowadzić do poważniejszego przebiegu Covid-19 - wynika z niepublikowanych dotąd danych amerykańskich Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC). Ponadto w pełni zaszczepione osoby mogą zakażać innych w równym stopniu co niezaszczepione.

"(Wariant Delta - PAP) to obok ospy wietrznej i odry jeden z najłatwiej przenoszących się wirusów, jakie znamy" - powiedziała dyrektor CDC dr Rochelle Walensky, komentując opisane przez stację CNN dane z wewnętrznej prezentacji CDC.

Wnioski zawarte w tym dokumencie okazały się na tyle alarmujące, że CDC zadecydowały o zaostrzeniu zaleceń dla osób zaszczepionych jeszcze przed jego publikacją, planowaną na piątek - podał wcześniej dziennik "Washington Post".

Według zaktualizowanych zaleceń wszyscy, w tym osoby zaszczepione, powinni nosić w miejscach publicznych i pomieszczeniach na obszarach o "znacznym" lub "wysokim" wskaźniku rozprzestrzeniania się koronawirusa. Według obecnych definicji CDC oznacza to większość stanów na południu i zachodzie USA. Ponadto zasłaniać nos i usta powinny zasłaniać wszystkie osoby w czasie przebywania w szkołach.

 

https://forsal.pl/lifestyle/aktualnosci/artykuly/8218406,usa-wariant-delta-przenosi-sie-latwo-jak-ospa-prowadzi-do-ciezszego-przebiegu-covid-19.html

 

 

 

Edytowane przez Camis
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego osoby zaszczepione mają umrzeć za dwa lata? Jaki pożytek będą miały z tego elity, kto będzie płacił podatki i kupował produkty wytwarzane w ich fabrykach?

P.S.

Jak będą szczepić trzecią dawką, to wezmę ze sobą magnes neodymowy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...