Skocz do zawartości
Camis

Covid-19 - Pandemia

Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:  

571 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy przed wakacjami zaszczepisz się szczepionką na Covid-19?:

    • Tak - obojętnie którą
      103
    • Tak - szczepionką mRNA
      89
    • Tak - szczepionką wektorową na adenowirusie (AstraZeneca)
      10
    • Nie
      310
    • Nie wiem / nie mam zdania
      59


Rekomendowane odpowiedzi

Gość

Zauważył ktoś że na stronach typu interia, wp itd. od dłuższego czasu pojawia się nie wiele tematów na temat covida. Tu prawie mamy 10 000 zakażań, a tu prawie ze świecą szukać takich tematów. Jak już nawet jakieś są to są umieszczane na boku. Rok temu o tej porze prawie na każdej stronie było czerwono od nich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Assassin napisał:

A jak podawałem dane z Anglii oparte na dokładnie takiej samej metodologii to jak się pultałeś, że ich nie wolno wykorzystywać do oceny skuteczności szczepionki ? A tu proszę, dane z Izraela lepiej pasujące pod tezę i już wszystko ok.

Kolego, mylisz znów podstawowe rzeczy - zakażenia z hospitalizacją i ze zgonami. 

Po pierwsze - jak ktoś jest ciężko chory to niezależnie od tego czy jest zaszczepiony czy nie, czy jest antyszczepionkowcem czy nie, to jednak trafi do tego szpitala jak zaczyna się dusić. Stąd też w tych danych z UK nie wyszło że więcej umiera osób zaszczepionych. Inaczej ma się sprawa z badaniami dot. skuteczności przed zakażeniami - bo tu na końcowy wynik bardzo duży wpływ ma to jak się obie grupy zachowują i to w bardzo różnych aspektach. Jeden możliwy aspekt różnego zachowania podałem wcześniej. Inny podał niedawno kolega @kadajo

23 godziny temu, kadajo napisał:

I z tego co widzę to osoby zaszczepione zachowują się bardziej nieodpowiedzialne. Nie zakładają masek, nie otrzymują odległości i ogólnie z uśmiechem na ustach mówią ze są zaszczepieni wiec są już nieśmiertelni i żyją normalnie. Widzę to codziennie w pracy.

Zajrzałem ostatnio na te dane z 43 tygodnia UK i co widzę pod tą tabelką którą tak ochoczo co tydzień cytowałeś? Kolejne możliwe przyczyny różnych zachowań u zaszczepionych i niezaszczepionych i tego że mają one wpływ na prawdziwą skuteczność szczepionek. Zresztą te inne zachowania mogą rzutować nie tylko na niższą na skuteczność szczepionek przed zakażeniami (choć tu wpływ jest pewnie największy), ale również pośrednio też na skuteczność ochrony przed hospitalizacją i zgonami. Czyli że np. w danych rzeczywistych widzimy np. jedynie 90% skuteczność przed hospitalizacją zamiast 97% skuteczności dla zrandomizowanych, podwójnie zaślepionych badań. Bo tylko w takich badaniach mamy pewność że obie grupy zachowują się statystycznie identycznie. Więc ponownie - jak ktoś wrzuca takie surowe dane z liczby zakażeń czy też zgonów, to trzeba sobie zdawać sprawę z takich rzeczy i przede wszystkim nie wrzucać samych danych z tabeli i pisać że "zaszczepieni częściej zakażali się po 30 roku życia" bo to jest po prostu manipulacja próbująca sugerować że szczepionki nie są skuteczne przed zakażeniami. Tym bardziej że wyraźnie było to napisane w interpretacji danych. Wszystkie najnowsze badania dot. skuteczności szczepionek w zakresie zakażeń wciąż udowadniają że skuteczność szczepionek przed zakażeniem nawet po 6 czy też 8 miesiącach jest stosunkowo wysoka co udowadniają ostatnie badania z Karoliny Północnej czy też Nowego Jorku.

Ale już w takie szczegóły (choć mocno istotne) nie chciałem wchodzić z kolegą @Flik

 

ZtvXISV.png

PS. Jakbyś nie doczytał to okazało się że w tych tabelkach osoby niezaszczepione mogły przejść wcześniej zakażanie i to dodatkowo wskazuje jak bardzo błędne można było wyciągnąć wnioski z tych tabel. Ale ty oczywiście to wszystko ignorowałeś. I teraz okazuje się kto tu miał rację.

Edytowane przez Subman

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tema się wypala medialnie. Ileż można pisać: "te badania pokazują to,te udowadniają to a tamte coś innego"

Pewnie jak się nasza służba zdrowia zakorkuje znów będzie czerwono. No i jeśli coś spektakularnego się pokaże.

  • Upvote 2

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jako jeden z tych co przeszli chorobę zwaną COVID nie pójdę się zaszczepić. Szczerze, wolę zarazić się drugi raz i umrzeć wiedząc na co umieram, niż dostać zawału, wylewu, zatoru żylnego czy innych powikłań. A potem mi napiszą kwita, że zmarł w niewiadomych przyczyn. Akurat traf chciał, że mam w swoim otoczeniu osoby,  które krótko po szczepieniu dostały nagłego ataku serca jak i również takie wylądowały na oddział intensywnej terapii z ciężkimi powikłaniami. Są też osoby mi bliskie, które odeszły nagle również po szczepieniu. W tym jedna bardzo młoda koleżanka, która równe dwa tygodnie po szczepieniu zmarła nagle w swoim domu. Przykra sprawa, ona czuła, że coś złego się dzieje, zdążyła zadzwonić do rodziny i się pożegnać. Niestety karetka nie była już potrzebna. Trwa sekcja zwłok. Naprawdę, trzeba być niezłym ignorantem, aby wierzyć w te wszystkie brednie o cudowności tej niby szczepionki. Tak wiem wiem, jestem szurem ?

Moja żona i córka również chorowały. Córka najmniej, miała katar przez 3 dni. Wówczas wszyscy najmądrzejsi lekarze pisali, że dzieciom to nie szkodzi. Że dzieci przechodzą to łagodnie. No i tak było.

Wtedy szczepili starsze osoby, aby ich chronić prze dziećmi, które mogą bezobjawowo to roznosić i zarażać. Teraz każą szczepić dzieci, aby chronić starych już zaszczepionych. No Bareja by tego lepiej nie wymyślił ?

Zaraz, zaraz, mała refleksja. Skoro już raz się zaraziłem i do tego wyzdrowiałem. To jakie mam szanse, że następnym razem będzie gorzej, lub lepiej?

Jakie jest prawdopodobieństwo (że jako ozdrowieniec) umrę prędzej na COVID, czy z niewiadomych przyczyn przyjmując jakieś świństwo? 

Czy zastanawialiście się kiedyś jaki biznes kręcą wielkie korporację (nie tylko farmaceutyczne) na tej pandemii? Przecież to są ogromne pieniądze. Wszystko dookoła drożeje, a i tak się sprzedaję, to wszystko jest im na rękę. To samo ma się do zapotrzebowania na towary i wielka obłuda, jaką jest brak dostępności towarów w niektórych segmentach handlu. Tak się składa, że od ponad 14 lat jestem związany z handlem detalicznym jak i hurtowym. Znam realia, znam osoby, znam zasady. Magazyny często nie są puste, wręcz przeciwnie, brak dostępności nie wynika tylko i wyłącznie, z wielkiego popytu i braku podaży. To jest jeden wielkie biznes. Zresztą, Ci co mają wiedzieć, to wiedzą.

  • Thanks 1
  • Confused 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Zigu17 napisał:

Średnia wieku osoby zmarłej wynosi 72,9 w Polsce z powodu Covid-19. Mediana wynosi 75. Najmłodsza zmarła osoba miała 32 lata, najstarsza 98 lat.

to mało - na świecie umierają z reguły ludzie starsi - znowu coś nie tak z polską służbą zdrowia

np we Włoszech niezaszczepieni umierają w młodszym wieku, niż zaszczepieni - na próbce 650 osób średnia dla niezaszczepionych to 78,3, dla zaszczepionych 85,5; ponadto niezaszczepieni mają średnio 4 inne poważne choroby, zaszczepieni 5

wprawdzie Włosi średnio starsi od Polaków, ale różnica chyba znacznie mniejsza niż to ponad 5-3 lata dla ofiar covid

Edytowane przez glauks

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Jack White napisał:

Szczerze, wolę zarazić się drugi raz i umrzeć wiedząc na co umieram, niż dostać zawału, wylewu, zatoru żylnego czy innych powikłań.

Zdradzę ci sekret... Covid zwiększa prawdopodobieństwo zawału, zatoru, wylewu i innych schorzeń naczyniowo krążeniowych.

1 godzinę temu, Jack White napisał:

To jakie mam szanse, że następnym razem będzie gorzej, lub lepiej?

50/50, chyba że zbadasz sobie poziom przeciwciał, wtedy można w ogóle cokolwiek szacować.

Edytowane przez LeBomB

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Jack White napisał:

Jakie jest prawdopodobieństwo (że jako ozdrowieniec) umrę prędzej na COVID, czy z niewiadomych przyczyn przyjmując jakieś świństwo?

No to jest pytanie, którego zadanie świadczy o tym, ze 1573 strony tematu, w którym również brałeś udział nie nauczyły i nie uświadomiły ci kompletnie niczego. Wystarczy popatrzeć na ilości zgonów covidowych, a tych po szczepionkach, by odpowiedzieć na to pytanie. Odpowiedź na nie padła już tutaj wielokrotnie. Dokładnych liczb nie mam już ochoty szukać, ale prawdopodobieństwo zgonu po covid jest dużo większe niż po szczepieniu.

 

Ogólnie śmieszy mnie jedno w takim toku myślenia (mówię ogólnie o wielu tutaj, a nie konkretnie do ciebie @Jack White ). Zgony covidowe wielu chciałoby liczyć tylko te bezpośrednie, bez chorób towarzyszących, ale zgony po szczepieniach to już najchętniej braliby wszystkie, niezależnie od tego czy ktoś też miał choroby towarzyszące. Ot taka "logika".

52 minuty temu, glauks napisał:

to mało - na świecie umierają z reguły ludzie starsi - znowu coś nie tak z polską służbą zdrowia

Opiera się o dane z kwietnia 2020.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Polityk PiS w czerwcu 2021:

28 października 2021:

I tweet z dzisiaj:

I tak się skończyły te "skuteczne leki"...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś bardzo podobna ta treść i te tabelki też jakoś bardzo podobne. Prawda @Assassin ? I tak potem kończą się te ohydne manipulacje - na łóżku covidowym...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, LeBomB napisał:

Podawanie liczb bezwzględnych bez uwzględniania w tym momencie liczebności np. grupy do jakiej te liczby się odnoszą, w ogóle mija się z celem.

To właśnie zależy od kontekstu. Czasem są one najważniejsze (np. porównywanie liczby hospitalizacji w rożnych okresach) a czasem jednak mylące (ocenianie skuteczności szczepionek z pominięciem % zaszczepienia grup najwyższego ryzyka). Bo to prawda, że seniorzy 80+ są najbardziej zagrożeni niezależnie od tego, czy się zaszczepili, ale jednocześnie szczepionka znacząco obniża w ich przypadku śmiertelność.

W naszych warunkach przytaczanie faktów, że np. w Belgii 70% hospitalizowanych to zaszczepieni, a w Anglii 77% zgonów to zaszczepieni jest o tyle pożyteczne, że zadaje kłam bardzo szkodliwym manipulacjom Ministerstwa Zdrowia. Szkodliwym, bo dającym osobom z grup wysokiego ryzyka fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

13 godzin temu, Subman napisał:

Kolego, mylisz znów podstawowe rzeczy - zakażenia z hospitalizacją i ze zgonami. 

Po pierwsze - jak ktoś jest ciężko chory to niezależnie od tego czy jest zaszczepiony czy nie, czy jest antyszczepionkowcem czy nie, to jednak trafi do tego szpitala jak zaczyna się dusić. Stąd też w tych danych z UK nie wyszło że więcej umiera osób zaszczepionych. Inaczej ma się sprawa z badaniami dot. skuteczności przed zakażeniami - bo tu na końcowy wynik bardzo duży wpływ ma to jak się obie grupy zachowują i to w bardzo różnych aspektach. Jeden możliwy aspekt różnego zachowania podałem wcześniej. Inny podał niedawno kolega @kadajo

Tyle, że to właśnie hospitalizacje są najbardziej narażone na wszelkie przekłamania i "biasy". W różnych krajach (a nawet w róznych okresach w tym samym kraju - vide wiosna 2020 i jesień 2020 w PL) są różne kryteria przyjęcia do szpitala na covid. Są nawet różnice w przypadku rożnych grup wiekowych (dzieci są hospitalizowane już przy umiarkowanych objawach, bo i tak są one mega rzadkie i tym samym niepokojące). Duży procent "hospitalizacji na covid" to przypadkowe wykrycie zakażenia SC2 przy okazji przyjęcia z innego powodu, gdzie zaszczepieni są znacznie rzadziej testowani (nie wiem jak w Izraelu, u nas są zwolnieni z testu). Nie wiadomo, czy w Izraelu wykluczono chociaż kilkukrotne hospitalizacje tej samej osoby jednego dnia i hospitalizacje bez spędzenia nocy w szpitalu (w Anglii je wykluczono). Hospitalizacje osób "duszących się" to niewielki procent, z reguły powody są znacznie bardziej trywialne. Gdybyśmy mówili o hospitalizacjach na intensywnej terapii to zupełnie co innego.

Za to w przypadku zakażeń sprawa jest prosta i kryterium jest obiektywne. Zakażony to ten, któremu wyjdzie pozytywny wynik testu PCR i antygenowego. Może z punktu widzenia medycznego pomijanie kwestii objawów jest błędem, ale to temat na inna dyskusję. Ludzie są rożni, jedni boją się bardziej, drudzy mniej, ale w skali makro nie powinno być istotnych różnic.

13 godzin temu, Subman napisał:

Kolego, mylisz znów podstawowe rzeczy - zakażenia z hospitalizacją i ze zgonami. 

Po pierwsze - jak ktoś jest ciężko chory to niezależnie od tego czy jest zaszczepiony czy nie, czy jest antyszczepionkowcem czy nie, to jednak trafi do tego szpitala jak zaczyna się dusić. Stąd też w tych danych z UK nie wyszło że więcej umiera osób zaszczepionych. Inaczej ma się sprawa z badaniami dot. skuteczności przed zakażeniami - bo tu na końcowy wynik bardzo duży wpływ ma to jak się obie grupy zachowują i to w bardzo różnych aspektach. Jeden możliwy aspekt różnego zachowania podałem wcześniej. Inny podał niedawno kolega @kadajo

Dziękuję za miłe życzenia. Ryzyko mniej więcej takie jak trafienia "5" w totka, ale mimo wszystko dziękuję. Mógłbym się odwdzięczyć pokazaniem kilku przypadków wielbicieli "szczepionek" na covid wąchających obecnie kwiatki od spodu, ale to by było poniżej mojego poziomu (bo tutaj też ryzyko jest minimalne).

Ogólnie to strasznie słabe tak pastwić się nad chorym człowiekiem. I nawet nie piszę tu o Tobie, ale ogólnie o mediach, bo z tego co widzę sprawa trafiła nawet to lokalnego dodatku "Wyborczej" (gdy sprawę nagłej śmierci młodej, zaszczepionej koleżanki maksymalnie wyciszali).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja po 3 dawce, ojciec też. 
Dla pewności poprawiłem sobie szczepionką na  grypę.
Na razie zero zawałów, zatorów, wylewów...
Niestety chip nie działa i musze nadal tv włączać z pilota ?

Swoją drogą znam już 2 osoby u których starsze, szczepione osoby podłapały covid. Przebieg raczej łagodny, przechorowały w domu, ale szpryca pfizera to nie cudowny lek.
Jak widzę to bydełko w komunikacji miejskiej i sklepach (na oko robi się już chwilami pod 40% ogółu )bez masek i z zerowym odstępem to :rozga: :pistols:
Zamkną nas znowu przez tych baranów to będą wszyscy winni tylko nie oni... 
 

Edytowane przez Tomcat
  • Upvote 3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Tomcat napisał:

Ja po 3 dawce, ojciec też. 
Dla pewności poprawiłem sobie szczepionką na  grypę.
Na razie zero zawałów, zatorów, wylewów...
Niestety chip nie działa i musze nadal tv włączać z pilota ?

Oprawiłeś już sobie w rameczkę swoje 3 certyfikaty, zeby za 40 lat dumnie pokazywać wnukom?

  • Haha 1
  • Confused 1
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, DziubekR1 napisał:

Oprawiłeś już sobie w rameczkę swoje 3 certyfikaty, zeby za 40 lat dumnie pokazywać wnukom?

Znam takiego chojraka pro eco anty szczdep- dopiero co mu tomograf załatwiałem, bo zonka płakała co bez niego zrobi- podejrzenie raka płuca, ale to tylko rozległe zwłóknienia pocovidowe - oczywiscie 3 dzieci oboje rodzice i teściowie złapali. Babcie wysłali na tamten świat(happy bo sobie powiększyli chatę kosztem pokoju po rip babci)... 

Dzieci nie szczepione większością obowiazkowych, żarcie eco 3x droższe ale cola,  wóda i babka 12 lat na socjalu na bąbelki...

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Możesz być z siebie dumny, że uda Ci się przezyc wirusa, który w twojej grupie wiekowej przeżyje jakies 99.99% chorujących. To nie lada osiągnięcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Assassin napisał:

Szkodliwym, bo dającym osobom z grup wysokiego ryzyka fałszywe poczucie bezpieczeństwa.

Skuteczność Pfizera przed hospitalizacją wynosi po 6 miesiącach 90%, przed śmiercią 94%. Czy to jest według Ciebie "fałszywe poczucie bezpieczeństwa"???

3 godziny temu, Assassin napisał:

Dziękuję za miłe życzenia. Ryzyko mniej więcej takie jak trafienia "5" w totka, ale mimo wszystko dziękuję. 

Czy ty czytasz czasami to co napiszesz? Do czego w ogóle się odniosłeś?? 

3 godziny temu, Assassin napisał:

Mógłbym się odwdzięczyć pokazaniem kilku przypadków wielbicieli "szczepionek" na covid wąchających obecnie kwiatki od spodu, ale to by było poniżej mojego poziomu (bo tutaj też ryzyko jest minimalne).

No to się odwdzięcz - pewnie zaraz usłyszymy że wziął szczepionkę i następnego dnia miał wypadek samochodowy - bo już wcześniej i takie tu właśnie dowody podawano (z bazy VAERS) że szczepionki "zabijają"... A jeśli nawet ktoś zmarł faktycznie na np. serce to jaką masz pewność że to od szczepionki? A co najważniejsze - czy zbadałeś ile statystycznie osób dziennie umiera na tę chorobę? Albo ile statystycznie osób umiera później na powikłania po COVIDzie? O czym my w ogóle mówimy...

3 godziny temu, Assassin napisał:

Ogólnie to strasznie słabe tak pastwić się nad chorym człowiekiem.

Nie kolego. Strasznie słabe to są teorie foliarzy którą padł ten człowiek. Widać wyraźnie że czytał również te ohydne manipulacje które ty sam tu powielałeś na forum mimo że wielokrotnie przedstawiałem najróżniejsze argumenty które świadczyły że z tych danych nic nie da się wyciągnąć informacji kto częściej a kto rzadziej zakażał się. Teraz tych argumentów jest jeszcze więcej (vide ostatnie objaśnienia z UK). Te inne zachowania zauważył nawet kolega kadajo. Więc tak - słabe jest to, że ktoś tak ordynarnie manipuluje danymi próbując wmówić że szczepionki nas nie chronią przez co później ktoś mógł wylądować w szpitalu...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, LeBomB napisał:

Czy ty w tym momencie sugerujesz, że jeżeli ktoś w wyniku czyjegoś działania straci życie to nie ma co dalej drążyć tematu, bo nie przywróci to jego życia? No chyba sobie kpisz.

Jeżeli nie widzisz różnicy między tym, że w jednym przypadku można ponieść prawne konsekwencje swojego czynu, w drugim nie, to nawet szkoda dalszej dyskusji, czyli skończy się jak zwykle.

Czy Ty zrozumiałeś pytanie?? I co z tego, że poniesie konsekwencje, efekt jest ten sam. Utrata zdrowia lub życia. Żadne pieniądze czy kara dla sprawcy nie przywróci życia lub zdrowia.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
17 godzin temu, Jack White napisał:

 Wszystko dookoła drożeje, a i tak się sprzedaję, to wszystko jest im na rękę. To samo ma się do zapotrzebowania na towary i wielka obłuda, jaką jest brak dostępności towarów w niektórych segmentach handlu. Tak się składa, że od ponad 14 lat jestem związany z handlem detalicznym jak i hurtowym. Znam realia, znam osoby, znam zasady. Magazyny często nie są puste, wręcz przeciwnie, brak dostępności nie wynika tylko i wyłącznie, z wielkiego popytu i braku podaży. To jest jeden wielkie biznes. Zresztą, Ci co mają wiedzieć, to wiedzą.

Dzisiaj czytałem, że w Hiszpanii wkrótce zabraknie alkoholu zza granicy bo są problemy z dostawami,,,:rotfl: Widać wszystkie branże szybko sie uczą jak podnieść ceny. Tylko jakimś cudem, te wszystkie firmy maja rekordowe zyski.

  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Assassin napisał:

Za to w przypadku zakażeń sprawa jest prosta i kryterium jest obiektywne. Zakażony to ten, któremu wyjdzie pozytywny wynik testu PCR i antygenowego. Może z punktu widzenia medycznego pomijanie kwestii objawów jest błędem, ale to temat na inna dyskusję. Ludzie są rożni, jedni boją się bardziej, drudzy mniej, ale w skali makro nie powinno być istotnych różnic.

Niestety nie jest taka prosta, bo zależnie od kraju i czasu inne są kryteria wysyłania ludzi na testy. Nie są też one jednolite dla poszczególnych grup wiekowych, bo np. ludzie aktywni zawodowo mogli być wysyłani na testy przez pracodawcę, żeby maksymalnie skrócić kwarantannę i mieć z powrotem pracownika.

Jeśli miałbym uznać jakiekolwiek kryterium jako miarodajne (poza poprawnie randomizowanymi badaniami), to byłyby to ciężkie przypadki COVID - w zasadzie tylko tutaj nie ma żadnych kryteriów poza obiektywnymi, medycznymi. Oczywiście dopóki system opieki zdrowotnej się nie zapcha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, sabaru napisał:

Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi z zakazem noszenia szalików?

Nie ma żadnego zakazu... Chodzi o to żeby nosić maseczki, a nie chusty jak na początku pandemii, bo nakupowali od cholery maseczek i trzeba było je sprzedać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

 

image.png.b00b260628503a695f946a1039378fc0.png

Zaszczep się na Wszystkich Świętych. Mobilne punty szczepień przed cmentarzami :rotfl:

https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2021-10-30/zaszczep-sie-na-wszystkich-swietych-przed-cmentarzami-stanely-mobilne-punty-szczepien/
 

Edytowane przez مارتشين
  • Haha 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

251345469_1251325192033186_7002988633317

 

Jak do tego doszło?, nie wiem choć się domyślam... 

Edytowane przez Camis
  • Upvote 1

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W momencie przekroczenia pięcioprocentowego progu pozytywnych wyników przeprowadzanych testów tracimy kontrolę nad pandemią, a wirus rozprzestrzenia się gwałtownie - tłumaczy Paweł Zmora, wirusolog z Instytutu Chemii Bioorganicznej Polskiej Akademii Nauk w Poznaniu. Jak twierdzi, "nie kontrolujemy już nowych zakażeń". - W ciągu dwóch, trzech tygodni będziemy mieli szczyt czwartej fali - zapowiedział. Naukowiec uważa też, że od dawna mamy swoją własną, polską wersję koronawirusa.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

  • Tematy

  • Odpowiedzi

    • Tyle teorii. A gdy idziesz miastem i neony dają 1100 nit zamiast 600-700 to różnica jest kosmiczna
    • Monitory qd oled w oknie 10% nie przekraczają 500 nitów, gdzie oledy od LG serii C w oknie 10% mają 700-800 nitów, więc sorry ale się nie zgadzam. Mam w domu DW (po 2 latach ten monitor jest wciąż w topce najbardziej ogarniętych hdr na monitorach) i C3 42 - ten drugi lepiej wypada w hdr (jasność w oknie 10% i większy ekran robią swoje). Co do  Cyberpunk to też obecnie gram w 4k i polecam te dwa mody i ustawienia (wklejam poniżej). Dzięki nim ta gry wygląda lepiej jak nigdy. I highly recommend Cyberpunk 2077 Nova LUT Mod (HDR variant under the Update section + Optional ENV File "Raster", even if you use PT in-game) + setting in-game HDR10PQ + Midpoint 3 + Max HDR Luminance 25% more than your actual display luminance in nits (e.g. 2.000 nits if you have a 1.500 nits TV) + Saturation 0. Then you can also install HD Reworked Project Mod for much better textures (Ultra Quality if you have 16GB VRAM, otherwise Balanced). Performance may take a small hit but you can recover it by just lowering both in-game Volumetric Clouds and Ambient Occlusion settings to Medium (with no noticeable differences).
    • To przy następnym wywaleniu sprawdzę. Jak nie mam internetu to w menadżerze urządzeń nie widać pozycji Intel i225 i w sumie to nic nie mogę zrobić z kartą wtedy.    win 11
    • Dzięki za odpowiedź Dirian i wyjaśnienie z tą obudową. W takim przypadku i po domiarach stwierdzam, że obudowa się zmieści - trochę na styk na szerokość, ale z przodu i z tyłu będzie luźno i przestronnie:) No właśnie - dylematy, dylematy. Chyba jednak skłaniałbym się do tego RTX 4060 Ti 16GB, bo jeśli dobrze rozumiem, to jest on nawet nieznacznie szybszy od RX 7700 XT - oczywiście za dopłatą:) Tylko zastanawiam się, którą konkretnie wersję, bo myślałem o tej https://proline.pl/gigabyte-geforce-rtx-4060-ti-gaming-oc-16gb-gddr6-dlss-3-gv-n406tgaming-oc-16gd-p8118871, ale widzę, że już niedostępna i pytanie czy brać inną - jeśli tak, jaką, czy czekać aż będą mieli dostawę - pytanie czy będą mieli na ten model czy to już wychodzi ze sprzedaży. Druga kwestia, czy decydując się na tego RTX 4060 Ti 16GB pozostałe komponenty można zostawić według tego co podesłał forskoczek20 i będzie się to wszystko razem ładnie zgrywało i działało w sposób optymalny? Ostatecznie chyba jednak będę sam to składał, żeby móc w pełni odczuć fun z nowego sprzętu i wrócić trochę do tych lat minionych, kiedy jako dziecko rozpakowywało się prezenty:) Stąd pytanie - czy coś należałoby dorzucić do tej listy zakupów i czy są jakieś dobre programy, żeby ogarnąć sterowniki, aktualizację BIOS itd., czy jednak najlepiej brać wszystko ze stron producentów i instalować ręcznie? 
    • https://www.itemfix.com/v?t=hrpf5c
  • Aktywni użytkownicy

×
×
  • Dodaj nową pozycję...